Porwana przez Jokera – początek

Twoja ocena
Co gorsza, porywacz, który ją więzi, to niejaki Joker. To jeden z najbardziej niebezpiecznych przestępców, który wielokrotnie ją zaskoczy. Ból, lęk i rozpacz wypełni wiele dni Caroliny. Zdarzą się jednak chwile upajającego szczęści. Joker ma do niej dziwną słabość, więc zamiast zabić, woli z nią pogrywać. Sytuacja z każdą chwilą staje się coraz bardziej toksyczna. Czyżby dziewczyna zaczęła się w nim zakochiwać?
Patronat nad książką objęli: dlaLejdis, Agata Kołodzińska
Źródło: http://www.psychoskok.pl/produkt/porwana-przez-jokera-poczatek ( otwierane w nowym oknie )
Dostępna w
Opinie o: "Porwana przez Jokera – początek"
Opinia

Sięgając po tę książkę, spodziewałam się szybkiej akcji, typowe: uprowadź, rozkochaj i żyj długo i szczęśliwie. Z tą książką jednak nie jest tak łatwo. To książka, która ukazuje nam realia kobiet uprowadzonych, którym odebrano godność, wolną wolę oraz tresuje się je jak zwierzęta. Jestem szalenie dumna, że nie jest to kolejna cukierkowa opowieść kończąca się spacerkiem w stronę zachodzącego słońca. Poznajemy młodą dorosłą, gdyż zaledwie osiemnastoletnią Caroline Williams, która zaczyna żyć w niepokoju, gdyż jest obserwowana przez tajemniczego mężczyznę. Emanuje od niego, coś złowrogiego i już niebawem Caroline przekonuje się, skąd wzięło się to uczucie. Per „psychol”, uprowadza główną bohaterkę, a na domiar złego okazuje się on sławnym i bezwzględnym gangsterem o chwytliwym przezwisku „Joker”. Uwierzcie mi na słowo Kochani, gdy powiem, że w tej historii na nieszczęście głównej bohaterki Batman nie przybędzie z odsieczą. Autorka przedstawia nam, jak wygląda życie Caroline w niewoli, jak jest poniżana, szarpana i upokarzana. Postacie są fantastycznie wykreowane, dialogi niekiedy potrafią rozbawić do łez, zwłaszcza gdy pochodzą od Caroline i Per Jokera. Doczekaliśmy się książki, w której główna bohaterka nie zachowuje się jakby całe życie czekała na uprowadzenie i miłość rodem z pięćdziesięciu twarzy Greya. Ta fabuła przyczyniła się do tego, że książka jest naprawdę wciągająca i bardzo szybko się ją czyta. TVN mógłby się uczyć i emitować filmy na piątkowy „super seans” z takimi ilościami akcji. Na każdej stronie coś się dzieje, a wino poszło całe, ponieważ na trzeźwo ciężko poradzić sobie z tyloma emocjami. No przecież jak człowiek weźmie taką książkę i zacznie czytać, to aż nosi. Jakbym miała prąd zasilany poprzez stres, to całe miasto mogłabym zasilić podczas lektury „Porwanej przez Jokera". Tyle emocji to ja w sobie nie miałam od czasów premiery filmu „Sky Fall”, a uwierzcie mi, James Bond przy Jokerze to agent 00-Cienias.
https://www.instagram.com/p/CCJ7oYcBgFE/
Opinia

Ból, strach, płacz, tęsknota za domem, ale także miłe chwile spędzone na zabawie i spełnianiu marzeń – tego wszystkiego doświadczy młodziutka Cara.
Czy życie u boku najniebezpieczniejszego przestępcy może być bezpieczne? Czy Caroline uda się uciec i wrócić do domu? Jaki naprawdę jest James? Czy to możliwe, że dziewczyna pokocha swojego porywacza i zmieni go? Czy ktoś taki byłby w stanie się zmienić?
(...)
Oboje dają sobie "szansę" chcą się przekonać do czego ich ta niefortunnie zapoczątkowana znajomość zaprowadzi jednak demony przeszłości nie śpią i w najmniej oczekiwanym momencie wyjdą z ukrycia, z zakamarków umysłu gdzie były uśpione stanowczo za długo. Czy kiedy wyjdzie na jaw rola Jokera w napadzie na Caroline w ciemnej uliczce i to że nie jest tym za kogo go wtedy miała zaprzepaści plany Jamesa na ich wspólną przyszłość? Żeby się tego dowiedzieć zachęcam do sięgnięcia po "Porwaną przez Jokera-Początek"
Recenzja na stronie: https://www.facebook.com/BookowykacikAnny/posts/116115126747509