Nerwica u dzieci
W dzisiejszych czasach życie stawia przed ludźmi coraz więcej problemów zawodowych, lokalowych, prywatnych, zdrowotnych oraz wychowawczych. Ludzie dorośli często zgłaszają, że trudno im radzić sobie z codziennością. Coraz więcej osób korzysta z pomocy terapeutów, psychologów oraz psychiatrów. Tej sytuacji nie można się dziwić. Depresja staje się chorobą cywilizacyjną. Choroby na tle nerwowym dotykają także dzieci. Najmłodsi Nie radzą sobie z nadmiarem stresorów. Odczuwają lęk związany z edukacją, kontaktami społecznymi, czy relacjami rodzinnymi. Nie każdy dom jest przecież oazą bezpieczeństwa.
"Nerwica u dzieci wiąże się z brakiem umiejętności wyrażania przez nie uczuć oraz nieprawidłowymi reakcjami na stres. Ich codzienność jest pełna strachu i niepokoju, co uniemożliwia im prawidłowe funkcjonowanie " – poradnikzdrowie.pl
To ważne zagadnienie, ponieważ szacuje się, że co piąte dziecko może borykać się z problemami na tle nerwowym.
Zaburzenia nerwicowe u dzieci
Zaburzenia nerwicowe to skomplikowana, wieloczynnikowa przypadłość. Należy przy tym pamiętać, że każde dziecko jest wyjątkowe i na swój sposób przeżywa wszystkie emocje. Badania prowadzone przez lekarzy, psychologów oraz terapeutów pozwoliły jednak dojść do ważnych wniosków. Stwierdzono na przykład, że zaburzenia nerwicowe często występują m.in. w momencie nagłej zmiany środowiska, czy doświadczenia traumatycznych przeżyć lub traum w rodzinnym domu.
Najczęstsze przyczyny nerwicy dziecięcej
Badania małoletnich zmagających się ze szkodliwym napięciem nerwowym pozwoliły wyłonić najczęstsze przyczyny nerwicy dziecięcej. Pośród nich wymienia się: podane poniżej.
Lęk przed niespełnieniem wymagań. Dzieci mogą cierpieć z powodu nerwicy na skutek zbyt dużej ilości szkolnych i domowych obowiązków.
Nagła zmiana środowiska. Do rozwoju nerwicy dziecięcej może dojść poprzez zmianę szkoły czy przedszkola.
Brak wsparcia ze strony najbliższej rodziny. Jeżeli dziecko nie otrzymuję właściwej opieki, może dojść do rozwoju nerwicy.
Traumatyczne doświadczenia. Nerwica dziecięca może rozwinąć się na skutek przeżytych tragedii i dramatów.
Nasilone błędy wychowawcze. Zarówno nadopiekuńczość, jak i zaniedbania, skutkują nadmierną nerwowością nieletniego.
Objawy nerwicy dziecięcej
Bardzo często u dzieci cierpiących z powodu nerwicy pojawia się ból brzucha. Jego nasilenie następuje przed lub w trakcie doświadczania stresu. U niektórych dzieci silne zdenerwowanie pojawia się nawet w zwyczajnych, codziennych sytuacjach. Częstym objawem jest również przyspieszona akcja serca. Dziecko odczuwające silne zdenerwowanie oddycha tak, jakby brało udział w biegach. Po prostu jest przestraszone, a szybciej oddychając, może doznać hiperwentylacji.
Jakie rodzaje nerwicy spotyka się u dzieci?
Zdarza się, że u dzieci pojawiają się uogólnione zaburzenia lękowe. Cierpiące na nie dzieci, boją się praktycznie wszystkiego. Nieumiejętność opanowania własnych obaw może skutkować chwilowym emocjonalnym wstrząsem. Atak paniki to nerwicowa reakcja. Doświadczające przerażenia dziecko nie jest w stanie logicznie się zachowywać i myśleć. Oczywiście wystraszony malec będzie szybciej oddychał, ponieważ jego serce zostało zmobilizowane przez stres do wzmożonej pracy.
Fobia społeczna to kolejny rodzaj nerwicy, który często występuje u dzieci. Objawia się on lękiem przed kontaktem z rówieśnikami, a nawet innymi ludźmi. Lęk separacyjny to natomiast forma nerwicy dziecięcej objawiającej się lękiem dziecka przed pozostawaniem bez opieki. Dziecko po prostu nie chcę zostać samo. Niestety najmłodszych nie omija także nerwica natręctw, zespół obsesyjno-kompulsywny.
Cykliczne badania stanu rodzin pozwoliły zauważyć, że alkoholizm nagminnie występuje w rodzinach patologicznych. Choroba alkoholowa jest częstą przyczyną nerwicy występujących u osób przebywających w otoczeniu alkoholika. Z analizy amerykańskiej instytucji SAMHSA wynika, że około 8,7 mln dzieci w wieku do 17 roku życia mieszka w domu z rodzicem, który w ciągu ostatniego roku nadużywał substancji psychoaktywnych. Fakt ten ma ogromne znaczenie z perspektywy rozwoju jednostki oraz rodziny.
"Chłopcy, których ojcowie piją nałogowo lub ryzykownie, mają kłopot z rozwinięciem prawidłowej samoregulacji, co może ujawnić się już w wieku przedszkolnym. Chodzi o trudności w kontrolowaniu impulsów oraz umiejętność samokontroli, regulowania emocji i asertywnego, lecz świadomego wyrażania ich. Tego dzieci uczą się już w młodym wieku, a kłopoty z nauką autoregulacji są często czynnikami przyszłych problemów behawioralnych” . - stopprzemocy.pl
Niektórych tematów z obszaru społeczno-obyczajowego nie można pomijać. Gdzieś obok nas może powiem dochodzić do prawdziwych tragedii, a wówczas powinniśmy reagować. Historię dziecka z nerwicą opisał Michał Chruściel. "Nic już nie chcę" to poruszająca powieść, która na długo zapada w pamięci. Główny bohater to Norbert. Ten młody człowiek dorastał w rodzinie patologicznej. W jego domu rytm wyznaczał ojciec alkoholik. Już w wieku kilku lat Norbert doświadczał licznych przykrości, ponieważ jego destrukcyjna rodzina nie dawała mu wsparcia, był świadkiem wielu okropnych scen. Nieustające napięcie nerwowe objawiało się u niego bólami brzucha oraz problemami z koncentracją. Nerwica, a następnie depresja niszczyła umysł dziecka. Na całe szczęście, bohater był naprawdę wyjątkowy, ponieważ nigdy się nie poddał. W głębi duszy ponad wszystko pragnął przecież zmienić na lepsze swoje życie.
"Miał własny świat, który trzymał w tajemnicy. Nie lubił zwierzeń i litości, był skryty. Jako małe dziecko rozumiał, że trzeba życie przetrwać, bo nie jest ono łatwe, jest wręcz brutalne" . – "Nic już nie chce", Michał Chruściel
Determinacja, niespełnione przez lata marzenia, potrzeba bliskości, spokoju oraz poczucia bezpieczeństwa długo pcha Norberta do przodu. Zdarzają mu się jednak potknięcia. Możliwe, że będą mu towarzyszyć zawsze, ponieważ DDA cierpią przez całe życie. Historia Norberta na pewno nas jednak wielokrotnie pozytywnie zaskoczy.
Są tematy medyczne, które zasługują na szczególną uwagę. Ludzie dorośli starają się być z tymi zagadnieniami na bieżąco, ale największą pieczą zawsze należy obejmować dzieci, w końcu to nasza przyszłość. Zainteresowani kwestią cierpienia najmłodszych powinni sprawdzić, dlaczego często z ust wielu ludzi pada pytanie: