Minister Kultury Małgorzata Omilanowska na temat Ustawy o jednolitej cenie książek.
Ustawy o jednolitej cenie książek ma uzdrowić rynek wydawniczy sprawiając, że stanie się atrakcyjniejszym i łatwiej dostępnym dla wydawców, ale i czytelników. Zdania na ten temat są bardzo zróżnicowane, a przyszłość ustawy nadal niepewna.
Minister Kultury Małgorzata Omilanowska w trakcie rozmowy odnoszącej się do tematyki wyraziła własną opinie na temat Ustawy. Zdaniem Pani minister: „Raczej skłaniam się ku przekonaniu, że w dłuższej perspektywie wprowadzenie tej ustawy jest koniecznością. W każdym razie wszystko co do tej pory wiem na temat rynku książki, zarówno z punktu widzenia wydawców, księgarzy, autorów, jak i czytelników pokazuje, że te rozwiązania, które są stosowane w Niemczech czy Francji pokazują swoją skuteczność. Ale w Polsce mamy trochę inny rynek i dużo niższy poziom czytelnictwa niż w krajach, w których taka ustawa funkcjonuje. Mamy też niższy poziom zakupów książek, w związku z tym myślę, że trzeba najpierw przygotować grunt, podejmując te działania, które zaplanowaliśmy na 2015 rok w ramach Narodowego Programu Rozwoju Czytelnictwa, co m.in. polega na zwiększeniu kwot przeznaczonych na zakupy dla bibliotek, tak żeby trochę ustabilizować tę sytuację i dopiero wtedy myśleć o wprowadzeniu tej ustawy. Ale myślę, że w dłuższej perspektywie jest ona niezbędna”
Zwolennicy wprowadzenia ustawy powinni być zadowoleni, ponieważ zdaje się, że zmiany są jedynie kwestią czasu.