Renezja

| Dodano: 30 styczeń 2018 | Dodana przez:

Share

Okładka

Twoja ocena

Życie jakie jest – każdy widzi. Nie dziwi więc, że co wrażliwsze osoby, starają się zbudować w sobie wewnętrzny świat równoległy, do którego wpuszczają tylko te emocje, które są im niezbędne dla utrzymania równowagi.
Taka jest też tytułowa „Renezja”, Bezpańska Poetka o kilku niebach w zapatrzonych oczach, często stojąca jedną nogą w rzeczywistości, a drugą zakreślająca/rozszerzająca granice wyobraźni.
Poezja Renaty Grześkowiak jest o dobru – w ludziach, naturze, faunie i florze. Autorka gani, by zaakcentować co niewłaściwe i głaszcze by osuszyć łzy i zażegnać smutek. Sprawiedliwie i bez zniekształceń ocenia otoczenie. Śmieje się też zazwyczaj z siebie, gdyż na podstawie własnych potknięć wskazuje na przywary dotykające ogól ludzkości. Jednak motywem łączącym wszystkie wiersze w jej tomiku jest miłość i wręcz namacalna empatia.
Tomik poezji zdobią repliki obrazów uznanego artysty, Marka Haładudy.

Patronat nad książką objęli: portal autorzy365.pl, Recenzje Agi

Źródło: http://www.psychoskok.pl/produkt/renezja ( otwierane w nowym oknie )

Dostępna w

Opinie o: "Renezja"

Opinia

Awatar użytkownika

Renezja ma w sobie coś... co ukryte jest w zakamarkach niejednej zbyt zmęczonej codziennością duszy.
Czytając ma się poczucie czegoś na kształt dumy otulonej wewnętrznym spokojem. Dumy, bo wreszcie znalazł się ktoś, kto nie boi się powiedzieć prawdy. Wszystkiego tego co myśli i czuje. Wewnętrzny spokój, bo jest ktoś.. kto podziela emocje, które czasem towarzyszą także i mnie.

https://zatrzymachwileulotne.blogspot.com/2018/04/piekno-poezji-l-renezja-recenzja.html

25 kwiecień 2018 08:53

Opinia

WRAŻLIWY ZAPIŚNIK „BEZPAŃSKIEJ POETKI”... ;) !!! ;)

Awatar użytkownika

Pamiętam słowa Walta Whitmana: „Aby istnieli wielcy poeci, muszą być wielcy czytelnicy”. Trudno mi ocenić, czy jestem „wielkim czytelnikiem”…, ale ‘od zawsze’ wolałem słuchać, niż mówić, czytać – niż samemu pisać; tak jak wolę Ciszę Samotności od Łomotu tego Świata. 
.
Właśnie przeczytałem wiersze Renaty Grześkowiak zamieszczone w tomiku „RENEZJA”. Wiem z doświadczenia, że aby napisać kilka zdań o Poezji, należy skomunikować się z przekazem, zapisem, wówczas, gdy ta poezja „ucukruje się” w głowie; w myśl zdania Josifa Brodskiego, że „Poeta nie zabiega o uznanie, lecz o zrozumienie”.
.
Renata Grześkowiak (i Jej alter ego: Renezja) peregrynują przez Ich mikro- i nasz wspólny makrokosmos – zapisując oczarowania, wzruszenia, doznania, uczucia, wrażenia, inspiracje, doświadczenia. Odświętne asocjacje Poetki dają asumpt do głębszych rozważań na tematy ponadczasowe, uniwersalne, jak Przyjaźń, Miłość, Czas, Przemijanie, Wartości. 
.
„Bezpańska Poetka” nie znaczy wcale - porzucona(!), lecz niezaszufladkowana. "Renezja w Drodze do Poznania…”, bowiem idzie własną drogą, a może ścieżką obok „autostrady” przecierając i odkrywając swój własny szlak wędrówki; ceniąc sobie bardziej podróż, aniżeli cel sam w sobie, czyli jej kres, szczyt, ostateczną stację – cel podróży. 
.
(…) 
„jeśli naprawdę chcesz dotrzeć do celu
namaluj na horyzoncie swojej wyobraźni
transparent
„widzę ciebie – idę do ciebie””
.
Mistrzem, Inspiracją Poetki okazuje się być Samotny Grajek, który niczym Róża dla Małego Księcia nadaje sens, jest punktem odniesienia, wartościuje Uczucia, Doznania, Myśli, Zauroczenia pomieszczone w wierszach pomiędzy wersami, pomiędzy Słowami, gdzie ‘Przeczucie’ Renezji wikła się z… Uczuciami Poetki…
.
(…)
„ Zaciekawił ją Mistrz, zaprawiony
w swym zawodzie, który dla wybranych
posiada skarb cenniejszy niż kamyki.
Długo patrzyła w oczy Mistrza,
zastanawiała się, czy godna jest, by jej zaufał,
czy przeczucie prowadzące ją do niego
jest wystarczającym powodem,
aby przywłaszczyć sobie cząstki jego czasu.
Bezpańska Poetka czuła, że tylko On – Mistrz
o wrażliwym sercu muzyka,
może pochylić się nad poezją jej duszy
i ożywić kamień, ławkę i mostek w parku,
na których układa orgiami z wierszy.
.
Daleko mi do Mistrza, a pochylam się…, bo – zwyczajnie – ziemia coraz bardziej przyciąga i to nie tylko moją uwagę… :) :'( Mogę powtórzyć za Boy`em, że „czują już moje kości / przedsmak wieczności”… A wciąż i nadal ktoś poucza mnie i złości…
.
Przesłanie odnajduję w znakomitym zapisie:
.
ROZWIESZONA NA SZTALUGACH
Zabierz mnie, poezjo, do krainy,
tej wymalowanej na obrazie,
w której spokój jak powietrze
jest przejrzysty,
w której cisza śpiewa
w radosnej ekstazie.
Posadź mnie pod płotem
malwami obsianym,
pokaż jak muzyka nad łąką się tworzy.
I gdy będę patrzeć jak zaczarowana,
ty mi wzrok prawdziwy
na piękno otworzysz.
Uczul mnie, poezjo,
bym w drobiazgach zwykłych
potrafiła ujrzeć prostotę czarowną,
zamieniła piękno, zdjęte w barwach czystych,
na splot marzeń –
na grę słów wymowną.
Jak żniwiarka zbiorę z pejzażu pokłosie,
dla głodnego piękna
zostawione przecie.
Pełne garści dobra, ciszy i spokoju,
w snopki ciepłe zwiążę
i rozdam po świecie.

...
Jako Redaktor w Wydawnictwie „Psychoskok” i jako poetka - Renata Grześkowiak zdaje sobie sprawę, że poeta wybaczy wszystko, tylko nie błąd drukarski… I dlatego sama sobie jest Sterem, Żeglarzem i Okrętem… :)
.
Gratuluję Tomiku i wszystkich Was, Moi Drodzy,  zachęcam do 'przeżywania poezji' Renezji.

28 luty 2018 11:25

Nowa opinia

Nowa recenzja

Proszę się zalogować

Aby dodawać recenzje oraz zmieniać opisy należy się zalogować.
Jeśli nie masz jeszcze konta:

Adding grade as non logged

Niezalogowani użytkownicy muszą potwierdzić przyznanie oceny dla książki. Jeśli nie chcesz przyznać oceny zamknij to okno, zalogowani użytkownicy nie muszą potwierdzać dodania oceny.

Oceń książkę

Znajdź nas na Facebooku

Partnerzy

Subiektywnie o książkach
Dwumiesięcznik SOFA
Wydawnictwo Psychoskok
Wydawnictwo MG
Kuźnia Literacka
Zażyj Kultury
Fundacja  Polonia Union
Kulturalne rozmowy - Sylwia Cegieła
Sklep internetowy TylkoRelaks.pl
CoCzytamy.pl