Renezja
Twoja ocena
Taka jest też tytułowa „Renezja”, Bezpańska Poetka o kilku niebach w zapatrzonych oczach, często stojąca jedną nogą w rzeczywistości, a drugą zakreślająca/rozszerzająca granice wyobraźni.
Poezja Renaty Grześkowiak jest o dobru – w ludziach, naturze, faunie i florze. Autorka gani, by zaakcentować co niewłaściwe i głaszcze by osuszyć łzy i zażegnać smutek. Sprawiedliwie i bez zniekształceń ocenia otoczenie. Śmieje się też zazwyczaj z siebie, gdyż na podstawie własnych potknięć wskazuje na przywary dotykające ogól ludzkości. Jednak motywem łączącym wszystkie wiersze w jej tomiku jest miłość i wręcz namacalna empatia.
Tomik poezji zdobią repliki obrazów uznanego artysty, Marka Haładudy.
Patronat nad książką objęli: portal autorzy365.pl, Recenzje Agi
Źródło: http://www.psychoskok.pl/produkt/renezja ( otwierane w nowym oknie )
Dostępna w
Opinie o: "Renezja"
Opinia
Renezja ma w sobie coś... co ukryte jest w zakamarkach niejednej zbyt zmęczonej codziennością duszy.
Czytając ma się poczucie czegoś na kształt dumy otulonej wewnętrznym spokojem. Dumy, bo wreszcie znalazł się ktoś, kto nie boi się powiedzieć prawdy. Wszystkiego tego co myśli i czuje. Wewnętrzny spokój, bo jest ktoś.. kto podziela emocje, które czasem towarzyszą także i mnie.
https://zatrzymachwileulotne.blogspot.com/2018/04/piekno-poezji-l-renezja-recenzja.html
Opinia
WRAŻLIWY ZAPIŚNIK „BEZPAŃSKIEJ POETKI”... ;) !!! ;)
Pamiętam słowa Walta Whitmana: „Aby istnieli wielcy poeci, muszą być
wielcy czytelnicy”. Trudno mi ocenić, czy jestem „wielkim
czytelnikiem”…, ale ‘od zawsze’ wolałem słuchać, niż mówić, czytać – niż
samemu pisać; tak jak wolę Ciszę Samotności od Łomotu tego Świata.
.
Właśnie przeczytałem wiersze Renaty Grześkowiak zamieszczone w tomiku
„RENEZJA”. Wiem z doświadczenia, że aby napisać kilka zdań o Poezji,
należy skomunikować się z przekazem, zapisem, wówczas, gdy ta poezja
„ucukruje się” w głowie; w myśl zdania Josifa Brodskiego, że „Poeta nie
zabiega o uznanie, lecz o zrozumienie”.
.
Renata Grześkowiak (i
Jej alter ego: Renezja) peregrynują przez Ich mikro- i nasz wspólny
makrokosmos – zapisując oczarowania, wzruszenia, doznania, uczucia,
wrażenia, inspiracje, doświadczenia. Odświętne asocjacje Poetki dają
asumpt do głębszych rozważań na tematy ponadczasowe, uniwersalne, jak
Przyjaźń, Miłość, Czas, Przemijanie, Wartości.
.
„Bezpańska
Poetka” nie znaczy wcale - porzucona(!), lecz niezaszufladkowana.
"Renezja w Drodze do Poznania…”, bowiem idzie własną drogą, a może
ścieżką obok „autostrady” przecierając i odkrywając swój własny szlak
wędrówki; ceniąc sobie bardziej podróż, aniżeli cel sam w sobie, czyli
jej kres, szczyt, ostateczną stację – cel podróży.
.
(…)
„jeśli naprawdę chcesz dotrzeć do celu
namaluj na horyzoncie swojej wyobraźni
transparent
„widzę ciebie – idę do ciebie””
.
Mistrzem, Inspiracją Poetki okazuje się być Samotny Grajek, który
niczym Róża dla Małego Księcia nadaje sens, jest punktem odniesienia,
wartościuje Uczucia, Doznania, Myśli, Zauroczenia pomieszczone w
wierszach pomiędzy wersami, pomiędzy Słowami, gdzie ‘Przeczucie’ Renezji
wikła się z… Uczuciami Poetki…
.
(…)
„ Zaciekawił ją Mistrz, zaprawiony
w swym zawodzie, który dla wybranych
posiada skarb cenniejszy niż kamyki.
Długo patrzyła w oczy Mistrza,
zastanawiała się, czy godna jest, by jej zaufał,
czy przeczucie prowadzące ją do niego
jest wystarczającym powodem,
aby przywłaszczyć sobie cząstki jego czasu.
Bezpańska Poetka czuła, że tylko On – Mistrz
o wrażliwym sercu muzyka,
może pochylić się nad poezją jej duszy
i ożywić kamień, ławkę i mostek w parku,
na których układa orgiami z wierszy.
.
Daleko mi do Mistrza, a pochylam się…, bo – zwyczajnie – ziemia coraz
bardziej przyciąga i to nie tylko moją uwagę… :) :'( Mogę powtórzyć za
Boy`em, że „czują już moje kości / przedsmak wieczności”… A wciąż i
nadal ktoś poucza mnie i złości…
.
Przesłanie odnajduję w znakomitym zapisie:
.
ROZWIESZONA NA SZTALUGACH
Zabierz mnie, poezjo, do krainy,
tej wymalowanej na obrazie,
w której spokój jak powietrze
jest przejrzysty,
w której cisza śpiewa
w radosnej ekstazie.
Posadź mnie pod płotem
malwami obsianym,
pokaż jak muzyka nad łąką się tworzy.
I gdy będę patrzeć jak zaczarowana,
ty mi wzrok prawdziwy
na piękno otworzysz.
Uczul mnie, poezjo,
bym w drobiazgach zwykłych
potrafiła ujrzeć prostotę czarowną,
zamieniła piękno, zdjęte w barwach czystych,
na splot marzeń –
na grę słów wymowną.
Jak żniwiarka zbiorę z pejzażu pokłosie,
dla głodnego piękna
zostawione przecie.
Pełne garści dobra, ciszy i spokoju,
w snopki ciepłe zwiążę
i rozdam po świecie.
...
Jako Redaktor w Wydawnictwie „Psychoskok” i jako poetka - Renata
Grześkowiak zdaje sobie sprawę, że poeta wybaczy wszystko, tylko nie
błąd drukarski… I dlatego sama sobie jest Sterem, Żeglarzem i
Okrętem… :)
.
Gratuluję Tomiku i wszystkich Was, Moi Drodzy, zachęcam do 'przeżywania poezji' Renezji.