Klątwa Nawii
Twoja ocena
Klątwa Nawii to już druga część przygód Oriany i jej rodziny, którą wcześniej mogliśmy poznać w powieści Południca ze Świątyni Słońca. Tym razem słowiańska mitologia przeplata się z miejscowymi legendami, które odkrywają tajemnicze historie okolic Lubelszczyzny i Roztocza. To trzymająca w napięciu, pełna zwrotów akcji, ale też okraszona humorem powieść o pokonywaniu swoich lęków, sile uczucia, więzach rodzinnych i miłości. A wszystko to w otoczeniu przepięknych krajobrazów i tajemniczych pogańskich podań.
Źródło: http://www.psychoskok.pl/produkt/klatwa-nawii/ ( otwierane w nowym oknie )
Dostępna w
Opinie o: "Klątwa Nawii"
Opinia
to historia wzbudzająca ciekawość i mająca potencjał
Jeśli Oriana myślała, że jej przygody ze światem słowiańskich bóstw
się skończyły, to srogo się myliła. Damroka powróciła, a wraz z nią mrok
i magia. Nikt bliski kobiecie nie jest bezpieczny. Istota chce zemsty i
możliwości powrotu na Ziemię. Chcąc powstrzymać Damrokę, kobieta
zagłębia się w tajemnice, których odkrycie zmienia jej świat o sto
osiemdziesiąt stopni. Rozpoczyna się walka o wolność, życie i osoby
bliskie sercu Oriany.
Klątwa Nawii to druga część cyklu stworzonego przez Pati
Mączyńską. Przyznam szczerze, że zaczynając tę książkę nie miałam
pojęcia czego się spodziewać. W przeszłości nie było mi po drodze z Południcą ze Świątyni Słońca i najzwyczajniej w świecie jej nie przeczytałam. Muszę przyznać, że podczas lektury Klątwy nieco
mi to przeszkadzało. Nie znałam kluczowych postaci i wydarzeń z
poprzedniego tomu, a nie zostały one tutaj przytoczone. Jednak nie mogę
powiedzieć, że przez to książka ta okazała się dla mnie całkowicie
niezrozumiała, bowiem powieść jest nie tylko kontynuacją historii, ale i
rozpoczęciem całkowicie nowej przygody.
Podczas lektury wraz z bohaterami podróżowałam po Lubelszczyźnie i
poznawałam miejscowe legendy. Czułam strach, będąc z nimi w podziemiach i
napięcie, gdy historia osiągała moment kulminacyjny. Co prawda zabrakło
tu większego zagłębienia się w warstwę emocjonalną postaci, ale z
czystym sercem mogę przyznać, że wszystko zostało przyzwoicie
skonstruowane.
Uroku książce dodawała magiczna otoczka, która do samego końca nie
pozwalała poznać całej prawdy o Orianie i jej bliskich. Splecenie
mitologii słowiańskiej z lokalnymi podaniami okazało się strzałem w
dziesiątkę. Autorce udało się zaintrygować czytelnika i sprawić, że
świat Oriany nie tyle zachwycił (bo w całość wkradło się trochę
fałszywej nuty, a świat fantastyczny nie zawsze był umiejętnie spleciony
ze światem realnym), co wydał się ciekawym oraz ambitnym pomysłem na
uniwersum, które w przyszłości może okazać się naprawdę wyjątkowe.
Jeśli chodzi o styl autorki, nie jestem do końca pewna co o nim sądzić. Z
jednej strony widać, że Pati Mączyńska się starała i włożyła serce w to
co napisała, z drugiej jednak - zostawia on wiele do życzenia. W
książce pojawia się trochę niejasności. Dialogi, które nie wiadomo przez
kogo są wypowiadane czy zdania nie do końca mające sens - to rzeczy,
które epizodycznie pojawiają się w powieści.
Muszę wspomnieć także o okładce... która jest okropna! Patrząc na
nią, widzimy dwa osobne obrazki nie mające ze sobą nic wspólnego i
wklejone jakby na jedno tło. Co prawda po przeczytaniu książki, zdjęcia
mają sens i odnoszą się bezpośrednio do fabuły, jednak bądźmy szczerzy -
wielu książkoholików zwraca uwagę na okładkę, a grafika zdobiąca Klątwę
nie zachęca do lektury, a raczej odstrasza brakiem subtelności czy
nieciekawym rozmieszczeniem zdjęć. Książka ta nie zasługuje na tak słabą
oprawę...
Klątwa Nawii to historia wzbudzająca ciekawość i mająca
potencjał, który jednak nie do końca został wykorzystany. Małe
potknięcia autorki da się zauważyć, nie przeszkadzają one jednakże w
czerpaniu przyjemności z czytania. Niesamowity klimat, nie do końca
doszlifowany język, intrygująca fabuła, ciekawi, aczkolwiek dwuwymiarowi
bohaterowie - to charakteryzuję tę książkę. Jeżeli jesteście ciekawi
niebanalnej historii, która, mimo kilku mankamentów, wzbudza w
czytelniku pozytywne emocje - polecam jak najbardziej!
Opinia
Przyznam się, że nie mogłam się od niej oderwać i przeczytałam ją jednym tchem.
Oriana przeszła wiele w związku z wydarzeniami, które miały miejsce w Nowinach Horynieckich i Grzybnicy, jednak to wcale nie koniec kłopotów na jej drodze. Czy uda jej się uciec od klątwy Damroki i wieść spokojne życie ?
O tym możecie się przekonać, czytając niniejszą książkę.
Jest to naprawdę dobra lektura, która bardzo wciąga swojego czytelnika.
Przyznam się, że nie mogłam się od niej oderwać i przeczytałam ją jednym tchem.
Powieść sprawia, że wyczuwa się w niej nietypowy magiczny klimat,który nie tylko dodaje jej taki tajemniczy klimat, ale także zachęca nas do trwania w przygodzie, którą doświadcza Oriana.
Jest to moja pierwsza przygoda z twórczością Pati Maczyńskiej, ale już teraz wiem, że to był bardzo dobry wybór i na jednej przygodzie z powieścią autorki się nie skończy.
Cieszę się, że miałam okazję przeczytać tę powieść.
Książka Klątwa Nawii jest naprawdę tego warta. Dlatego zachęcam Cię do sięgnięcia po Klątwę Nawii, na pewno nie pożałujesz tego wyboru.
Gdy wybierałam powieści do recenzji, nie myślałam, że przy tej powieści tak się wciągnę, tak pochłonie mnie ta książka. Bardzo miłe zaskoczenie, gdy autorka wręcz wciągnęła, zaprosiła mnie w powieść. Tak dokładnie miałam wrażenie, że jestem blisko Oreiny i przeżywam to, co ona, jestem tam gdzie ona.
A ty sięgniesz po powieść Klątwa Nawii ?