Gdzie leży granica poznania?

Autor rozpoczyna
opowieść od filozoficznego Wstępu, który wprowadza czytelnika w kontekst
przedstawionych onirycznych zapisków.
"Celem mojego opowiadania jest pokazanie, że wędrówki mózgu trudno jest racjonalnie wyjaśnić, więc tę bajkę dla dorosłych należy potraktować w sposób całkowicie lekki – nawet zabawowy".
Opowiadanie jest podzielone na siedem pozornie nie związanych ze sobą fragmentów: Zdziwienie, Przebudzenie, Spotkanie, Koszmary, Poszukiwanie, Bal i Zakończenie. Każdy z nich dzieje się w innej scenerii; w lesie, w mieszkaniu, w szpitalu; a zarazem każde w dwóch sceneriach jednocześnie, bo na granicy jawy i snu. Świat przedstawiony to świat zanurzony we mgle snu, pozszywany z różnych kawałków rzeczywistości. Mamy tu więc motyw wsi, miasta, tajemniczej chaty, nieznanych i znanych autorowi postaci, a przede wszystkim – niezwykłej i pięknej Nieznajomej.
„Sen, nie sen” to wyjątkowe opowiadanie zarówno ze względu na formę, jak i na ładunek refleksyjno-filozoficzny. Autor to doświadczony człowiek, który motywuje czytelnika do wglądu we własną senną, nie senną rzeczywistość. Dzieli się własnymi refleksjami i odczuciami, sugeruje rozwiązania, ale ich nie narzuca. Daje czytelnikowi dowolność interpretacji.