Nowości na czerwiec, lipiec i sierpień Wydawnictwa Czarne

Obrazek artykułu
Już teraz możemy planować czytelnicze wakacje przeglądając nowości Wydawnictwa Czarne na czerwiec, lipiec i sierpień.

CZARNY CZERWIEC


CYKLON, ANDRZEJ MUSZYŃSKI-  17 CZERWCA 2015. W maju 2010 roku światowe media obiega sensacyjna informacja o dezerterze, który ujawnia najściślej strzeżone sekrety birmańskiej junty. Major Sai Thein Win zostaje wciągnięty w misterną grę. Gdy generałowie wydają na niego wyrok, ukrywa się już w Norwegii. Wtedy Muszyński wyrusza na jego poszukiwanie. Spotyka go jednak w zupełnie nieoczekiwanym miejscu. To, co usłyszy, wykracza poza scenariusz filmu szpiegowskiego. Cyklon to wynik ośmiu podróży do jednego z najbardziej odizolowanych państw na świecie, w którym żyje około stu trzydziestu mniejszości etnicznych i pół miliona buddyjskich mnichów, a stolicę przenosi się z miejsca na miejsce za radą astrologów. Muszyński przybywa do pogrążonego w ciemności kraju tuż po szafranowej rewolucji i cyklonie Nargis, gdy rzeką Irawadi spływają trupy. Opuszcza go, gdy rodzi się demokracja. Birmańscy generałowie dokonali cudu i pożenili kapitalizm z socjalizmem, a z tego związku zrodził się faszystowski Disneyland dla tyranów. Andrzej Muszyński opowiada o życiu w tym „Disneylandzie” z zapałem godnym reportażysty ze szkoły Ryszarda Kapuścińskiego. Książka mocna, gęsta, fabularna. Na jej kartach spotkamy panią Suu Kyi, ikonę birmańskiego marzenia o demokracji, i tyranów, którzy to marzenie niszczyli. A także przywódcę ruchu buddyjskiego karmiącego się islamofobią. Największą siłą Muszyńskiego wydaje mi się jego talent do portretowania nie tylko znanych, lecz zwłaszcza nieznanych Birmańczyków w fascynującej scenerii przyrody i historii ich kraju. Zżywamy się z mnichami, działaczami na rzecz wolności, żołnierzami, tragarkami, muzułmanami i kim tam jeszcze, bo dzięki autorowi zamieszkują w naszej wyobraźni na długo.  Adam Szostkiewicz, „Polityka”Książka powstała dzięki Stypendium Fundacji Herodot im. Ryszarda Kapuścińskiego oraz Nagrodzie im. Andrzeja Zawady ufundowanej przez Miasto Gdynia.

 

SZTORM NA GLENANACH, JEAN-LUC BANNALEC- 24 CZERWCA 2015. Glenany – malowniczy archipelag na końcu świata, jak mówią miejscowi „zagubione w nicości w nieskończonej dali”. Piękne i dzikie, wciąż niezniszczone przez masowy przemysł turystyczny. To tu można zjeść doskonale przyrządzonego homara, obserwować gonitwę delfinów czy podziwiać tajemnice podwodnego królestwa. To także tu w ciągu kilku minut w pogodny, słoneczny dzień może rozpętać się sztorm, który na wiele godzin odetnie wyspy od reszty świata. Śmiałkowie rzucający mu wyzwanie nieraz płacą za to najwyższą cenę. Dzień po sztormie angielski turysta odkrywa na jednej z wysp trzy ciała. Sprawa się komplikuje, gdy okazuje się, że jedną z ofiar może być zaginiony znajomy prefekta Yannig Konan, a drugą miejscowy celebryta, żeglarski mistrz Lucas Lefort. Komisarz Georges Dupin wkrótce stwierdza, że to, co początkowo wyglądało na makabryczny wypadek, jest popełnionym z zimną krwią morderstwem. Co kryje się za tą zbrodnią? Wielki biznes i duże pieniądze? Skarby zatopione na dnie morza? A może najstarsze ze wszystkich motywów: nienawiść i zemsta? Wyrafinowany kryminał z zaskakującymi zwrotami akcji, subtelnym humorem i niezapomnianą atmosferą.  Rundfunk Berlin-Brandenburg.

 

 

CZARNY LIPIEC

 

 BELFAST. 99 ŚCIAN POKOJU, ALEKSANDRA ŁOJEK- 1 LIPCA 2015. Belfast przyciąga turystów. Jednak mało kto wie, że w tym mieście przeszłość „dzieje się teraz”. Słowo „kłopoty” ma tu zupełnie inne znaczenie, a to, jak wymawiasz „h” ze stuprocentową dokładnością określa twoje wyznanie. Belfast to miasto paradoksów. Ludzi, których jedyną winą było to, że urodzili się w złym miejscu o złym czasie. Którzy przeżyli zamachy bombowe, widzieli, jak giną ich bliscy, a być może sami zabijali. Wreszcie mają pokój – ale płacą za niego wysoką cenę, bo muszą patrzeć na katów i morderców, którzy żyją tuż obok. Na szczęście nie cały czas, bo miasto jest podzielone dziewięćdziesięcioma dziewięcioma ścianami pokoju, dzięki którym wszyscy mają trochę wytchnienia, ale też wciąż odczuwają strach. Witajcie w Belfaście. Życie tu wymaga dodatkowych kompetencji. Trzeba koniecznie znać republikańską i protestancką topografię, drażliwe tematy oraz godziny otwarcia bram w murach pokoju, które dzielą miasto, by nie wybuchło. Nie znajdziecie lepszego przewodnika niż Aleksandra Łojek. Mieszka tu, ma przyjaciół po obu stronach muru, patrzy na miasto z czułością i przenikliwie. Świetna książka. Ewa Winnicka

https://www.facebook.com/belfast.99scianpokoju?fref=ts

 

ODBICIE, WOJCIECH NOWICKI- 22 LIPCA 2015. Eseje Wojciecha Nowickiego dotyczą uniwersalnego narzędzia, fotografii, która – bywa – zawodzi albo z upływem czasu zmienia znaczenie, lecz przez to staje się bardziej dotkliwa. Jednak nie o samych obrazach tu mowa, ale i o bohaterach zdjęć, tych znanych i tych bezimiennych, a także o autorach, artystach, rzemieślnikach, dokumentalistach. To swoista kontynuacja „Dna oka”. Esejów o fotografii, tym razem skupiona na portrecie: w jej centrum jest człowiek, obnażony, odbity w lustrze, wydany na pastwę spojrzenia. Dlaczego gdy patrzymy na ludzi na starych fotografiach, przejmuje nas jedna myśl – oni wszyscy już nie żyją. Skąd siła tych niepozornych papierowych odbitek? Światło? Czułość? Może ta książka pozwoli nam to zrozumieć. Wojciech Nowicki jak nikt potrafi patrzeć na fotografie. Maria Poprzęcka Nikt inny tak nie umie – patrzeć na zdjęcia i czytać z nich jak z książek. Nikt inny nie ma też w sobie tyle cierpliwości do nich i tyle niecierpliwości w odkrywaniu kolejnych, ukrytych w nich historii. Myślę sobie, że bycie Wojciechem Nowickim jest na pewno pasjonujące, ale i wyczerpujące. Widzieć tak szczegółowo, w takim mikroskopijnym zbliżeniu, a jednocześnie ogarniać wzrokiem cały horyzont – to nie może być łatwe. Ale dla nas to dobrze. I martwi tylko jedno. Pisarstwo Nowickiego będzie możliwe jedynie tak długo, jak długo istnieć będą papierowe odbitki. Gdy zniknie ostatnia, nastaną smutne czasy – zarówno dla fotografii, jak i dla literatury. Być może dlatego książkę tę czyta się tak zachłannie. Filip Springer

 

DZIENNIK ROKU WĘŻA, PIOTR SIEMION- 22 LIPCA 2015. „Jeśli wszystkie te węże i smoki są tylko ściemą, ten dziennik pozostanie zapisem mojej trudnej codzienności, na dwanaście miesięcy wtłoczonej w pudełko z hieroglifami. W kuchennej szafce mam cały stos takich pudełek po herbacie Smocza Studnia. Ale może chiński zodiak naprawdę działa i w trakcie roku Węża przydarzą mi się rozmaite sprawy, które mogą się wydarzać tylko w latach Węża, a wtedy te zapiski nie będą już skromnym dziennikiem, tylko proroctwem? Codzienność, jej banały okażą się omenem, zapowiedzią nieuniknionych cudów?” Piotr Siemion Ach, czujny ten Siemion, czujny jak pies. A pisze o naszym świecie jak z nut. Andrzej Stasiuk

 

JAKO DOWÓD I WYRAZ PRZYJAŹNI. REPORTAŻE O PAŁACU KULTURY, POD REDAKCJĄ MAGDALENY BUDZIŃSKIEJ I MONIKI SZNAJDERMAN- 29 LIPCA 2015. Autorzy: Katarzyna Bielas, Olgierd Budrewicz, Andrzej Chrzanowski, Bohdan Czeszko, Roman Frister, Andrzej Friszke, Dorota Jarecka, Włodzimierz Kalicki, Marcin Kołodziejczyk, Mirosław Kowalewski, Kazimierz Koźniewski, Hanna Krall, Angelika Kuźniak, Cezary Leszczyński, Cezary Łazarewicz, Piotr Łojewski, Krzysztof Malinowski, Karol Małcużyński, Sławomir Mizerski, Jerzy Morawski, Beata Pawlak, Witold Pawłowski, Joanna Podgórska, Krystyna Pytlakowska, Zbigniew K. Rogowski, Marek Sadzewicz, Joanna Solska, Grzegorz Sroczyński, Mariusz Szczygieł, Zofia Uszyńska, Ewa Wilcz-Grzędzińska, Anna Wittenberg, Marta Zielińska Nie ma w Polsce drugiego takiego budynku, który od kilkudziesięciu lat nieustannie budzi emocje. Dla wielu Polaków to symbol zniewolenia - niechciany dar Stalina, który bezwzględnie należałoby zetrzeć z powierzchni ziemi. Pomysł zresztą nienowy. Pałac wyleciał w powietrze w finałowej scenie Rozmów kontrolowanych, grzebiąc komunistycznych dygnitarzy. W rzeczywistości wciąż jednak góruje nad miastem, będąc – ku rozpaczy jednych, radości innych – jego symbolem i turystyczną atrakcją. To z jego trzydziestego piętra najchętniej ogląda się panoramę Warszawy, nie pominą go autorzy żadnego przewodnika po mieście. Antologia reporterskich opowieści o Pałacu zawiera kilkadziesiąt tekstów z okresu obejmującego ponad sześćdziesiąt lat jego istnienia: od Symbolu przyjaźni i pokoju, Dumy, siły, radości, przez Tort z piaskowca, Kamienny kwiat, po Obronę Sali Kongresowej i Duchy w Pałacu. To historia niekończącej się dyskusji, czym Pałac Kultury i Nauki, był, jest i będzie. https://www.facebook.com/pages/Pa%C5%82ac/378444935689784?fref=ts

 

JĄDRO DZIWNOŚCI. NOWA ROSJA, PETER POMERANTSEV- 29 LIPCA 2015. Bandyta z duszą artysty, zawodowe podrywaczki, opasane dynamitem Czarne Wdowy, Nocne Wilki – obrońcy świętej Rusi na motorach, oligarchowie rewolucjoniści, modelki o skłonnościach samobójczych, niedoszły reżyser, który z wyżyn Kremla pociąga za sznurki w politycznym teatrze lalek: witajcie w surrealistycznym sercu Rosji w XXI wieku, w jądrze dziwności. W kraju, który obejmuje dziewięć stref czasowych i zajmuje jedną szóstą powierzchni lądów, gdzie odcięte od świata wioski, w których ludzie wciąż czerpią wodę z drewnianych studni, współistnieją z mieniącymi się błękitnym szkłem i stalą wieżowcami nowej Moskwy, jedyną spajającą siłę stanowi telewizja. To ona jest najważniejszym narzędziem nowego typu autorytaryzmu, dużo subtelniejszego niż jego dwudziestowieczne odmiany. Fascynująca, bardzo aktualna książka. [...] Pomerantsev jest jednym z najbardziej wnikliwych, zabawnych i obdarzonych fantazją komentatorów piszących o współczesnej Rosji, a jego książka – podobnie jak Rosja – jest w równym stopniu przerażająca, co uwodzicielska. „The Times”

 

 

CZARNY SIERPIEŃ 


CYNKOWI CHŁOPCY, SWIETŁANA ALEKSIJEWICZ- 5 SIERPNIA 2015. Oddziały radzieckie przez dziesięć lat „udzielały narodowi afgańskiemu braterskiej pomocy”. Od 1979 do 1989 roku życie straciło co najmniej kilkaset tysięcy Afgańczyków, a kilkadziesiąt tysięcy radzieckich żołnierzy poniosło śmierć lub zostało rannych. Wyjeżdżali, by zostać bohaterami. Do kraju wracali jako bankruci – bez nóg, bez rąk, bez złudzeń, z koszmarami, które miały ich nigdy nie opuścić. Niektórzy wracali w cynkowych trumnach. Z opowieści weteranów, pielęgniarek, prostytutek, matek i żon „afgańców” wyłania się wstrząsający obraz niepotrzebnej wojny; wśród zapierających dech w piersiach afgańskich krajobrazów rozgrywają się ludzkie dramaty, a odwaga i braterstwo przeplatają się z niegodziwością i okrucieństwem. „W każdej kolejnej książce z uporem robię to samo – pisze Aleksijewicz – zmniejszam historię do wymiarów człowieka”. Po publikacji książki Swietłana Aleksijewicz została pozwana o znieważenie honoru i godności żołnierzy walczących z Afganistanie.

 

NIEWIDOCZNA SIŁA. MAFIA W SPOŁECZEŃSTWACH DEMOKRATYCZNYCH, JACQUES DE SAINT VICTOR- 5 SIERPNIA 2015. Czy historia powstawania mafii może opowiedzieć nam o historii Europy? Jacques de Saint Victor udowadnia, że tak. Oto od rozpadu ustroju feudalnego i początków kształtowania się organizacji przestępczych w Neapolu, na Sycylii i w Kalabrii tajne organizacje towarzyszą kolejnym władcom, systemom i epokom, nieustannie poszerzając obszar swoich działań, a siłę zawdzięczając „diabelskim paktom” zawieranym z przedstawicielami politycznej i społecznej elity. Bandy „wiejskich zbójów” w niepewnych czasach zmierzchu feudalizmu, szemrane typy na służbie arystokratów, pierwsze związki z rodzącą się demokracją, podbój Ameryki, faszyzm i czasy powojenne, kiedy mafia najpierw przyswajała sposób funkcjonowania liberalnej gospodarki, by potem na niej pasożytować. W końcu epoka handlu narkotykami, rozkwitu rajów podatkowych, afery Banku Watykańskiego i przekrętów w branży nieruchomości. Wszędzie tam polityka i gospodarka spotyka się z niewidzialnym bractwem, a nieustanny przepływ gigantycznych pieniędzy zaciera granice między legalnym a nielegalnym. I choć mafia nie jest nieodłącznie związana z demokracją czy kapitalizmem, to szczególnie umiejętnie korzysta z ich słabości.

 

13 PIĘTER, FILIP SPRINGER- 12 SIERPNIA 2015. Po odzyskaniu niepodległości w 1918 roku Polska cierpiała na gigantyczny głód mieszkaniowy. Problem ten przez całe dwudziestolecie próbowali rozwiązać różnego rodzaju zapaleńcy, społecznicy, ludzie z misją. Bezskutecznie.. W 1989 roku Polska znów znalazła się w punkcie wyjścia. Tanich mieszkań jak nie było, tak nie ma. Kolejne pomysły na rozwiązanie problemu mieszkaniowego okazują się gorsze od poprzednich, a luki prawne w istniejącym systemie bezwzględnie wykorzystują banki, deweloperzy i czyściciele kamienic. Wielu obywateli radzi sobie więc, jak może, wegetując, oszukując, adaptując się. Umowy kredytowe podpisały prawie dwa miliony Polaków. Słowo „dom” odmieniane w tej książce przez wszystkie przypadki nie kojarzy się im ze stabilizacją ani spokojem, a większość opowiedzianych tu historii jest tragiczna. Żeby ich wysłuchać, Filip Springer trafił do mieszkania w piwnicy, kontenerze, garażu i małej gastronomi na piątym piętrze kamienicy. I przekonał się, jak rzeczywistość może różnić się od marzeń.

 

 TELEGRAM KONSULA BLOODA. NIXON, KISSINGER I ZAPOMNIANE LUDOBÓJSTWO, GARY J. BASS - 19 SIERPNIA 2015. Książka Bassa to pierwsza szczegółowa analiza zaangażowania Stanów Zjednoczonych w konflikt między Pakistanem Zachodnim a Wschodnim w 1971 roku, w rezultacie którego kilkaset tysięcy Bengalczyków straciło życie, a około 10 milionów musiało ratować się ucieczką do Indii. Opierając się na wcześniej nieznanych taśmach z Białego Domu, niedawno odtajnionych dokumentach i własnym rozległym dziennikarskim śledztwie, Gary Bass odkrywa zdumiewające fakty na temat kontrowersyjnej polityki zagranicznej USA epoki Richarda Nixona i Henry’ego Kissingera. Książka znalazła się w finale Nagrody Pulitzera w kategorii literatura faktu, otrzymała m.in. Nagrodę im. Lionela Gelbera, Nagrodę Literacką im. Arthura Rossa, Nagrodę Literacką im. Roberta H. Ferrella oraz Nagrodę Literacką im. Bernarda Schwartza przyznawaną przez Towarzystwo Azjatyckie w Nowym Jorku. Została też uznana za jedną z najlepszych książek roku przez „The Economist”, „Financial Times”, „The New Republic”, „The Washington Post”, „Kirkus Reviews” oraz „The New York Times”. Dofinansowano ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego.

 

RESPECT. ŻYCIE ARETHY FRANKLIN, DAVID RITZ- 26 SIERPNIA 2015. Monumentalna, nieocenzurowana biografia Arethy Franklin stworzona przez jednego z najbardziej znanych biografów świata muzyki. David Ritz przygotowywał się do napisana tej książki niemal czterdzieści lat. Prowadził długie rozmowy z gwiazdą, jej rodzeństwem i współpracownikami. Dzięki temu powstała jedyna pełna, a przede wszystkim odbrązowiona opowieść o królowej soulu. Za maską diwy XX wieku dostrzegamy opuszczoną córkę, nastoletnią matkę, kobietę zmagającą się z uzależnieniami i zmianami nastroju oraz piosenkarkę ponad wszystko pragnącą sławy, raz za razem uparcie i mimo kłopotów odnajdującą drogę do zwycięstwa. To także obraz środowiska gospel, soulu czy R’n’B, o którym opowiadają między innymi Smokey Robinson, Ray Charles, Luther Vandross, Jerry Wexler, BB King.   Respect została uznana za jedną z najlepszych książek muzycznych 2014 roku przez magazyn „Rolling Stone”. „Respect” będą czytały następne pokolenia pragnące zrozumieć naszą kulturę muzyczną. Ritz zasługuje na nagrodę za całokształt swojej pracy – najpełniejszą soulową kronikę muzyki amerykańskiej. Charles Kei

 

GLENDON SWARTHOUT- 29 LIPCA 2015. Wyjątkowo mroźna i długa zima zbiera okrutne żniwo wśród rodzin amerykańskich osadników. Trudy życia w spartańskich warunkach okazały się ponad siły czterech kobiet, które przytłoczone przez osobiste tragedie popadły w obłęd. Kiedy mężowie nie mogą już zapewnić swoim żonom godziwej opieki, za radą pastora postanawiają odesłać je na wschód, do ich rodzin. Nikt jednak nie pali się do tego zadania. W końcu podejmuje się go Mary Bee Caddy, była nauczycielka, odważna, zadziorna i niezależna stara panna. Zdobywa też niezwykłego pomocnika. Razem wyruszają w długą i pełną niebezpieczeństw podróż, zdeterminowani, by bezpiecznie dostarczyć nietypową przesyłkę do celu. Zabawna i tragiczna zarazem powieść Glendona Swarhouta oddaje hołd zapomnianym i pomijanym bohaterkom, dzielnym kobietom, które ramię w ramię z mężczyznami zdobywały Dziki Zachód. Za Eskortę Swarthout otrzymał Western Writers of America’s Spur Award oraz Western Heritage Wrangler Award. W 2014 roku książka została zekranizowana; odtwórcami głównych ról są Hilary Swank i Tommy Lee Jones, który również wyreżyserował film. W Polsce film będzie wyświetlany w kinach od 7 sierpnia 2015.

Czytelnik nie powinien nawet próbować odgadnąć, co się stanie. Niespodzianka goni niespodziankę. […] Glendon Swarthout wspiął się w swoim pisarstwie na trudno osiągalne wyżyny doskonałości. Associated Press

Od 2 do 10000 znaków

Znajdź nas na Facebooku

Partnerzy

Subiektywnie o książkach
Dwumiesięcznik SOFA
Wydawnictwo Psychoskok
Wydawnictwo MG
Kuźnia Literacka
Zażyj Kultury
Fundacja  Polonia Union
Kulturalne rozmowy - Sylwia Cegieła
Sklep internetowy TylkoRelaks.pl
CoCzytamy.pl