Opinie o książce: "Uzależniony. Droga do trzeźwości"

Okładka
Poruszająca powieść, która zawiera przestrogę przed życiem na haju. Uświadomimy sobie, że przygodę z narkotykami łatwo zacząć, ale po pewnym czasie nie sposób jej zakończyć. Uzależnienie to bowiem bezwzględna pułapka, z której trudno się wydostać. Przyjdzie nam poznać historię Adama. Ten młody chłopak nierozważnie rozpoczął eksperymentowanie z narkotykami. Początkowo wystarczały mu skręty. Z czasem organizm zaczął jednak dopominać się silniejszych używek. Narkotyczny głód bez reszty opanował ciało i umysł Adama. To dlatego zdobycie pieniędzy na kolejne dawki determinowało jego działania. Niestety, fundusze nie tak łatwo zdobyć, więc...

Opinia

Awatar użytkownika
Zdrowo Bookknięte
(anonimowy)

Głównego bohatera poznajemy w momencie ostatnich przygotowań do ślubu. Szczęśliwy po uszy facet z mnóstwem planów na życie. Istna sielanka! Jednak nie zawsze tak było, bowiem Adam jeszcze kilka lat temu, zasilał swoją osobą pokolenie rozszerzonych źrenic. Narkotyki i dopalacze pociągnęły go na same dno. A przecież początkowo było tak przyjemnie. Popalanie marihuany w towarzystwie przyjaciół i dziewczyny, powodowało uczucie euforii oraz odprężenia. Poziom energii i pewności siebie wzrastały wraz z każdym kolejnym buchem. Z czasem przyjemne uczucia zastąpiły strach, zdenerwowanie i notoryczne zmęczenie. Adam stał się wrakiem człowieka. Jak wyglądała jego droga do trzeźwości? Tego dowiecie się z lektury …Monika Jagodzińska nie boi się trudnych tematów. Swoje dzieło napisała prostym, ale dosadnym piórem. Bez ozdobników, owijania w bawełnę, koloryzowania …Bo i po co, skoro mamy do czynienia ze złem w czystej postaci?!W sieci Zdrowo BooKKnięta Sandra znalazła kiedyś twierdzenie, że ćpanie to nic innego, jak deklaracja, że przestało się wierzyć w samego siebie. To jedno zdanie, pokazuje, że walki o wyjście z nałogu nie toczymy z jointem czy dopalaczem a ze samym sobą. Historię Adama polecamy osobom uzależnionym, ale nie tylko. Ta pozycja we fragmentach może być śmiało wykorzystywana do edukacji młodzieży, aby uświadomić ją, jak łatwo wpaść w nałóg.Warto podkreślić, że nie jest to miła, łatwa i przyjemna książka na jeden wieczór. To trudna, miejscami brutalna lektura, obnażająca prawdziwą naturę narkotyków i dopalaczy. Daje do myślenia, skłania do refleksji…Zastrzeżenia można mieć jedynie do korekty. W książce jest trochę literówek i błędów, ale … tym razem, ze względu na ideę tego dzieła, nie czepiamy się tego mankamentu za bardzo. Co tam taki „chochlik”, kiedy można ustrzec innego człowieka przed nałogiem!



7 wrzesień 2022 07:51

Opinia

Awatar użytkownika
jedna_ksiazka_to_za_malo
(anonimowy)

Otrzymałam książkę od @_your_reflection_ do przeczytania.
I nie żałuję żadnej minuty z tą książką.
Historia dla wielu może wydać się banalna główny bohater który uzależniony od marihuany i innych specyfików podejmuje próbę wyleczenia się z nałogu. Nastolatki mogły by powiedzieć typowa historia i banał ale nie dla mnie. Historia która została napisana jest na autentycznych wydarzeniach, ale wróćmy do początku. Książka zaczyna się od Adama który szykuje się na wesele i ze stresu biega wczesnym rankiem. I nagle wchodzi na cmentarz, pali znicza i zamyśla się o koledze który go wciągnął w nałóg. Zaczyna się historia :typowe zachowania dla nastolatków zabawić się, alkohol jakiś narkotyk i dobra zabawa. Główny bohater niestety zaczyna się wciągać w nałóg ..a przecież palenie marihuany jest niewinne.. niestety rodzice później zaczęli podejrzewać i oddawać go na terapię ale bezskutecznie....bohater przebywa wiele ośrodków które nic nie dają... w pewnym momencie próbuje on ostatni raz spróbować w zakładzie który jest zamknięty...nie chce spojlerowac książki co się stało z Adamem i czy wyszedł z nałogu...co z jego towarzystwem ..bardzo jest tutaj pokazana próba wyjścia bo jak w życiu raz lepiej a raz gorzej. Czy go to nauczy czegoś. Czy się podda? Czy wróci do domu ? Polecam przeczytać!

https://www.instagram.com/p/Chk2dG1MT5l/

23 sierpień 2022 08:17

Opinia

Awatar użytkownika
Wierszowane recenzje
(anonimowy)


sierpnia 25, 2021"UZALEŻNIONY. DROGA DO TRZEŹWOŚCI" MONIKA JAGODZIŃSKA

 

"Boże, jak łatwo stracić wszystko, co się osiągnęło. Walka z nałogiem to dosłownie walka o życie".

Pierwsza książka Moniki Jagodzińskiej oczarowała mnie dojrzałością. "Wiara, nadzieja, miłość" opowiada historię  nastoletniej dziewczyny, nieakceptowanej przez rówieśników. Przytyki ze strony młodzieży popychają ją w kierunku psychologicznych zmian, a dokładniej anoreksji. "Uzależniony. Droga do trzeźwości" przedstawia natomiast autentyczną historię Adama Gałęskiego, chłopaka, którego zniszczył nałóg. Obydwa wydarzenia uświadamiają nam kruchość życia i wartość przyjaźni oraz rodziny. Obie książki zawierają mądrość życiową i stanowią drogowskaz dla pogubionych. Dlatego tak bardzo cenię sobie lektury młodej autorki.

Adama poznajemy jako dwudziestoparoletniego narzeczonego, w dzień, który miał stać się najważniejszym dniem jego życia, czyli w dzień ślubu. Opowiada nam historię swojego nastoletniego życia, którego o mały włos nie stracił, gdyby wybrał inną drogę. Mówi, do czego doprowadziły go narkotyki i dopalacze. Miał jednak na tyle odwagi i determinacji, by wkroczyć na odpowie tory, a więc udać się na odwyk.Wiele razy go przerywał i wracał do Monaru.  Jak sam opowiada, to dzięki uporowi, wsparciu i siłe rodziców, którzy wyrzucili go z domu i pozbawili środków do funkcjonowania, jest teraz szczęśliwym człowiekiem. Poniekąd strach przed śmiercią, tułaczką, pomogły mu w podjęciu takiej, a nie innej decyzji. Bowiem drogi miał trzy:

"Pierwsza to droga Krzyśka, skręt w lewo - (...) zaćpam się na amen, nie będzie już co zbierać, bądź też coś mi się stanie, czułem, że następnym razem nie będę miał już tyle szczęścia; drugą drogą było dla mnie więzienie - skręt w prawo - miałem już kradzieże za uszami, teraz ochroniarz mnie widział, jeśli skręcę tutaj, dalej będę potrzebował pieniędzy (...); no i trzecia droga, na wprost - leczenie, żeby jakoś odbić się od dna".

Wielu młodych ludzi próbuje używek, bo nie zdaje sobie sprawy z tego, że ciężko się potem od nich uwolnić. Mówią: "A co mi szkodzi, tylko spróbuję". Czasem to tylko decyduje o dalszym życiu. Historia Adama powinna być przestrogą dla każdego.

"Dotarło do mnie, co zrobił ze mną nałóg. Nie ja go kontrolowałem, ale on mnie. I to dość mocno. (...) Tak bardzo chciałem, tak mocno pragnąłem, że aż nie potrafiłem przestać. Talizman przyciągał mnie tak bardzo".

Adam Gałęski obrazuje, jak wygląda życie w Monarze, od nowicjusza po tzw. prezesa. To ciągła praca fizyczna i psychiczna, praca nad sobą i współpraca z innymi. Zanim jednak ukończył leczenie, wiele razy przez swoje wybryki "spadł" z wyższego szczebla na najniższy. Ile wtedy traci się wiary, nadziei, jednak grunt, to się nie poddawać i mieć silną wolę.Ta powieść uświadamia, że wraz z uzależnionym, terapię przechodzą również najbliżsi. 

Mądra, wartościowa książka. Warto przeczytać.




https://wierszowanerecenzje.blogspot.com/2021/08/uzalezniony-droga-do-trzezwosci-monika.html

26 sierpień 2021 08:38

Opinia

Awatar użytkownika
Wierszowane recenzje
(anonimowy)


sierpnia 25, 2021"UZALEŻNIONY. DROGA DO TRZEŹWOŚCI" MONIKA JAGODZIŃSKA

 

"Boże, jak łatwo stracić wszystko, co się osiągnęło. Walka z nałogiem to dosłownie walka o życie".

Pierwsza książka Moniki Jagodzińskiej oczarowała mnie dojrzałością. "Wiara, nadzieja, miłość" opowiada historię  nastoletniej dziewczyny, nieakceptowanej przez rówieśników. Przytyki ze strony młodzieży popychają ją w kierunku psychologicznych zmian, a dokładniej anoreksji. "Uzależniony. Droga do trzeźwości" przedstawia natomiast autentyczną historię Adama Gałęskiego, chłopaka, którego zniszczył nałóg. Obydwa wydarzenia uświadamiają nam kruchość życia i wartość przyjaźni oraz rodziny. Obie książki zawierają mądrość życiową i stanowią drogowskaz dla pogubionych. Dlatego tak bardzo cenię sobie lektury młodej autorki.

Adama poznajemy jako dwudziestoparoletniego narzeczonego, w dzień, który miał stać się najważniejszym dniem jego życia, czyli w dzień ślubu. Opowiada nam historię swojego nastoletniego życia, którego o mały włos nie stracił, gdyby wybrał inną drogę. Mówi, do czego doprowadziły go narkotyki i dopalacze. Miał jednak na tyle odwagi i determinacji, by wkroczyć na odpowie tory, a więc udać się na odwyk.Wiele razy go przerywał i wracał do Monaru.  Jak sam opowiada, to dzięki uporowi, wsparciu i siłe rodziców, którzy wyrzucili go z domu i pozbawili środków do funkcjonowania, jest teraz szczęśliwym człowiekiem. Poniekąd strach przed śmiercią, tułaczką, pomogły mu w podjęciu takiej, a nie innej decyzji. Bowiem drogi miał trzy:

"Pierwsza to droga Krzyśka, skręt w lewo - (...) zaćpam się na amen, nie będzie już co zbierać, bądź też coś mi się stanie, czułem, że następnym razem nie będę miał już tyle szczęścia; drugą drogą było dla mnie więzienie - skręt w prawo - miałem już kradzieże za uszami, teraz ochroniarz mnie widział, jeśli skręcę tutaj, dalej będę potrzebował pieniędzy (...); no i trzecia droga, na wprost - leczenie, żeby jakoś odbić się od dna".

Wielu młodych ludzi próbuje używek, bo nie zdaje sobie sprawy z tego, że ciężko się potem od nich uwolnić. Mówią: "A co mi szkodzi, tylko spróbuję". Czasem to tylko decyduje o dalszym życiu. Historia Adama powinna być przestrogą dla każdego.

"Dotarło do mnie, co zrobił ze mną nałóg. Nie ja go kontrolowałem, ale on mnie. I to dość mocno. (...) Tak bardzo chciałem, tak mocno pragnąłem, że aż nie potrafiłem przestać. Talizman przyciągał mnie tak bardzo".

Adam Gałęski obrazuje, jak wygląda życie w Monarze, od nowicjusza po tzw. prezesa. To ciągła praca fizyczna i psychiczna, praca nad sobą i współpraca z innymi. Zanim jednak ukończył leczenie, wiele razy przez swoje wybryki "spadł" z wyższego szczebla na najniższy. Ile wtedy traci się wiary, nadziei, jednak grunt, to się nie poddawać i mieć silną wolę.Ta powieść uświadamia, że wraz z uzależnionym, terapię przechodzą również najbliżsi. 

Mądra, wartościowa książka. Warto przeczytać.




https://wierszowanerecenzje.blogspot.com/2021/08/uzalezniony-droga-do-trzezwosci-monika.html

26 sierpień 2021 08:38

Opinia

Awatar użytkownika
opetanaprzezslowa_possessed
(anonimowy)

Uzależnienie to ciężki temat. To co się dzieje z człowiekiem kiedy jest w jakikolwiek sposób uzależniony może wiedzieć tylko ten ,który to przeżył.

Bohaterem książki "Uzależniony.Droga do trzeźwości " jest Adam ,którego droga do niszczącego uzależnienia zaczęła się od trawki. 
Taki troszkę znany schemat, najpierw zaczyna się od miękkich i " mniej szkodliwych" . Tylko ,że to właśnie one wciągnęły Adama tak ,że musiał zacząć kraść by kupić sobie dopalacze ale i to nie wystarczało. Potrzebował coraz więcej by móc przeżyć " normalnie" dzień. 

Wyniszczające dopalacze popchnęły Adama na samo dno . Wtedy pojawił się ratunek w formie zaproponowanego przez rodziców Adama leczenia ale jak już wcześniej pisałam to co trzeba przejść będąc uzależnionym wie tylko ten ,który był uzależniony. 
Wraz z Adamem przechodzimy również przez jego drogę nie tylko podczas zagłębiania się w nałóg ale również drogę ,którą musiał przebyć na odwyku. 

Książka przedstawia problem uzależnienia bezpośrednio z perspektywy uzależnionego i szczerze takie relacje zawsze mnie szokują. Przede wszystkim przerażające jest to jak człowiek potrafi upaść, jaką słabością potrafią być narkotyki i jak człowiek szybko przyzwyczaja się do stanu jaki wywołują. 

Najcięższym jednak przeżyciem dla mnie jako czytelnika jest zawsze czytanie o tym jak ciężko jest wyjść z tak trudnego położenia . Popadanie w nałóg jest straszne,  to co dzieje się z człowiekiem na haju też jest straszne ale przetrwanie leczenia jest ,moim zdaniem, jeszcze gorsze .

Książka Moniki Jagodzińskiej to przede wszystkim lekcja. 
Lekcja o tym ,że wszystko ma swoje konsekwencje.  Narkotyki to nie zabawa.  Nawet trawka czy inne twardsze narkotyki brane od czasu do czasu dla rozrywki zostawiają ślad w organizmie a takie branie dla rozrywki może skończyć się tragicznie.

2 lipiec 2021 08:22

Opinia

Awatar użytkownika
izzi.79
(anonimowy)

Ostatnio coraz częściej zdarza mi się czytać książki pisane na faktach i autentycznych przeżyć. Do takich zalicza się ta powieść i cieszę się niezmiernie, że poznałam historię Adama. Dopalacze i różne używki stały się ostatnio bardzo modne wśród młodzieży i niestety są one łatwe do zdobycia. Ciężko je wykryć w organizmie. Przeważnie ktoś znajomy namawia na niewinne spróbowanie a potem nawet nie można się spostrzec, gdy dopada uzależnienie. Bez używek taki człowiek nie jest w stanie funkcjonować, nic go nie cieszy, nie obchodzi, dopada depresja i wycieńczenie organizmu. Jeśli rodzina się nie domyśli i szybko nie zadziała lub uzależniony sam nie dozna czegoś co nim wstrząśnie, to może być już za późno na jakąkolwiek pomoc.
Tak było z Adamem. Zachęcony namową kolegi ze szkoły, chłopak próbuje palenia marihuany. Tak wciąga go ten narkotyk jak i jego znajomych, że młodzieniec kradnie pieniądze rodzicom a potem sprzedaje samochód by tylko była kasa na kolejną działkę. Przypadkiem odkrywa sklep z dopalaczami, które są tańsze ale wcale nie zdrowsze dla organizmu. Od tej pory staje się stałym bywalcem a zdobytym towarem dzieli się ze swoją dziewczyną Kaśką. Ich sielanka nie trwa wiecznie, brakuje pieniędzy. Żeby zdobyć nowy towar, Adam kradnie.Jednak to nie wystarcza. Udając skruchę prosi rodziców o pomoc. Ci załatwiają mu pobyt w ośrodku dla uzależnionych.
Jak myślicie, czy chłopak przyłoży się do zaleceń i wyjdzie z nałogu? Czy rodzice wybaczą synowi jego wyskoki i będą go wspierać. Czy mężczyzna ma jeszcze jakąś szansę na normalne życie?
Zachęcam do poznania tej książki i odpowiedzenia na zadane przeze mnie pytania. Lektura jest warta uwagi. Autorka naprawdę w świetny sposób przedstawiła losy Adama i jego paczki, etapy uzależnienia, jego oszustwa, próby leczenia w ośrodkach dla uzależnionych, jego pokusy, bunty i wpadki. Powieść czyta się lekko, szybko a treść z przesłaniem zmusza do refleksji i uwierzenia, że tylko od nas zależy jak pokierować swoim życiem by wyjść na prostą i być szczęśliwym. Widzimy też jak ważne jest wsparcie rodziny. Ukazana jest tu ciężka walka z samym sobą by wyjść z uzależnienia.

2 lipiec 2021 08:19

Znajdź nas na Facebooku

Partnerzy

Subiektywnie o książkach
Dwumiesięcznik SOFA
Wydawnictwo Psychoskok
Wydawnictwo MG
Kuźnia Literacka
Zażyj Kultury
Fundacja  Polonia Union
Kulturalne rozmowy - Sylwia Cegieła
Sklep internetowy TylkoRelaks.pl
CoCzytamy.pl