Opinie o książce: "Uzależniony. Droga do trzeźwości"

Okładka
Poruszająca powieść, która zawiera przestrogę przed życiem na haju. Uświadomimy sobie, że przygodę z narkotykami łatwo zacząć, ale po pewnym czasie nie sposób jej zakończyć. Uzależnienie to bowiem bezwzględna pułapka, z której trudno się wydostać. Przyjdzie nam poznać historię Adama. Ten młody chłopak nierozważnie rozpoczął eksperymentowanie z narkotykami. Początkowo wystarczały mu skręty. Z czasem organizm zaczął jednak dopominać się silniejszych używek. Narkotyczny głód bez reszty opanował ciało i umysł Adama. To dlatego zdobycie pieniędzy na kolejne dawki determinowało jego działania. Niestety, fundusze nie tak łatwo zdobyć, więc...

Opinia

Awatar użytkownika
Aloussios
(anonimowy)

Posiadam i przeczytałam wszystkie dzieła autorki, dlatego nie mam wątpliwości, że widać ogromny rozwój kobiety w pisaniu. Książka jest świetnie napisana, bardzo dobrze się ją czyta. Sam temat uzależnień jest na czasie i bardzo daje do myślenia. Polecam każdemu, i uważam że każdy młody człowiek powinien przeczytać tę pozycję.

3 listopad 2020 08:37

Opinia

Awatar użytkownika
nowoczesna_ konwencja_literacka
(anonimowy)

Ta powieść dogłębnie mnie poruszyła. Na zasadzie retrospekcji Adam przedstawia nam swoją historię. Jest ona bardzo osobista, pełna bólu, cierpienia, zwątpienia i nagłych zwrotów. Cała droga do trzeźwości została całkowicie przedstawiona. Ta historia stanowi pewną przestrogę dla młodzieży, każdego człowieka. Nie jest to nie wiadomo jak zawoalowana historia. Przedstawia życie takie jakie jest. Całość pokazuje pewną prawidłowość, trzeba walczyć do końca bo to popłaca a po burzy zawsze wychodzi słońce. Mamy tylko jedno życie i trzeba je jak najlepiej wykorzystać. Narratorem historii jest sam Adam co nadaje jej bardziej osobistego i interesującego charakteru. Tak ważny temat został przedstawiony w idealny sposób. Narrator uzewnętrznia się przed nami ukazując nam to co czuje. Wraz z bohaterem kroczymy ścieżkami życia co sprawia, że bohater staje się nam bardzo bliski. W pewnym sensie ciężko się nam z nim rozstać. Polecam. Zdecydowanie polecam.

3 listopad 2020 08:36

Opinia

Awatar użytkownika
mama z książką
(anonimowy)

Recenzja premierowa!

Książka „Uzależniony droga do trzeźwości” została napisana na podstawie życia Adama Gałęskiego. Jest to swoiste studium przypadku. Opis doświadczeń młodego mężczyzny w walce z nałogiem. Swego czasu zaczytywałam się w lekturach o podobnej tematyce. Wiele z nich czyniło świat używek czymś intrygującym, tajemniczym, a narkomanów ukazywało jako oddaną sobie wspólnotę. Monika Jagodzińska pokazała, że świat uzależnień nie jest atrakcyjny, a używki nie budują więzi międzyludzkich.

Pozycja rozpoczyna się w dniu ślubu Adama, następnie czytelnikowi zostaje przedstawiona jego przeszłość. Kompozycję zamyka uroczysta przysięga małżeńska. Książka jest zapisem wspomnień mężczyzny. Narracja pierwszoosobowa sprawia, że czytelnik może wczuć się w sytuację narratora – Adama, narkomana. W książce jest mało dialogów, co ujmuje jej dynamizmu. Dominują przemyślenia mężczyzny oraz opisy zdarzeń. Akcja nabiera tempa podczas pobytu Adama w zakładzie karnym. Byłam bardzo ciekawa za co tam trafił i jak sobie poradzi.

Pierwszym narkotykiem, który zażywał Adam była marihuana. Autorka znakomicie pokazuje, że nawet „trawka”, która potocznie jest zaliczana do narkotyków miękkich, może uzależnić. Pragnę podkreślić, że podział na narkotyki miękkie i twarde jest zwyczajowy i niesłuszny. Każdy wyniszcza organizm i może uzależnić, co widać na przykładzie Adama. Z przyczyn ekonomicznych mężczyzna zaczyna brać dopalacze. Są one tańsze, a on z reguły nie dysponuje nadmiarem gotówki. Kolejnym etapem w jego życiu jest wędrówka po ośrodkach dla uzależnionych. Rozpoczyna ją od KARANu (Katolickiego Ruchu Antynarkotycznego), następnie przebywa w ośrodkach MONARu. Czytelnik może poznać zwyczaje i reguły panujące w różnych placówkach. Większość podejmowanych prób terapii kończyła się ucieczkami. Po niepowodzeniach terapeutycznych Adam stawał się bezdomny. Nie miał odwagi wracać do domu dopóki ten stan rzeczy nie zaczynał mu za bardzo doskwierać. Autorka ukazała próby manipulacji najbliższymi, aby osiągnąć swoje cele. Kłamstwa, cwaniactwo, egoistyczne podejście do życia. Narkomana interesuje tylko zaspokojenie własnych potrzeb.

„Udawałem czystego, brudząc się nieustannie.”

Monika Jagodzińska zabiera czytelnika w podróż do umysłu osoby uzależnionej, pełnego rozterek irracjonalnych pomysłów. Ukazuje wewnętrzne dialogi Adama, jego sprzeczne myśli. Z jednej strony kusi go powrót do nałogu, z drugiej chciałby z nim skończyć. Podkreśla znaczenie silnej woli w tej nierównej walce oraz to, jak ważna jest zmiana swojego nastawienia, a nie tylko zachowania. Punktem kulminacyjnym jest moment, w którym Adam zrozumiał, ze musi zmienić siebie, a nie tylko podporządkować swoje zachowanie regulaminowi ośrodka.

„To, że będę należycie funkcjonował, nic nie da, jeśli nie zmienię się w środku.”

Na przykładzie znajomych Adama ukazana zostaje kruchość życia w starciu z nałogiem. Wiele młodych osób przegrało siebie – przedawkowali, nie wytrzymali, popełnili samobójstwo. Pozycja ta bez ogródek opisuje brutalne konsekwencje ćpania. Bezdomność, wypadki, możliwość pobicia, głód (zarówno ten naturalny, jak i substancji odurzających), łamanie prawa, wpływ na młodego człowieka i jego najbliższe otoczenie.

Jednak zastanawia mnie sytuacja, jaka została przedstawiona podczas kolizji drogowej. Wezwano prokuratora oraz nie można było przestawić samochodów pomimo braku ofiar śmiertelnych. Z tego, co wiem takie kroki podejmuje się, gdy w wypadku ktoś zginął.

„Uzależniony droga do trzeźwości” jest szczerą spowiedzią Adama podczas której wyznaje wszystko, co go w życiu spotkało. Wpadki, problemy, nałogi, konsekwencje. Chwilami uderzający jest brak umiejętności logicznego myślenia, przewidywania konsekwencji swoich czynów. Takie są skutki nałogu.

Warto zaznaczyć, że autorka bardzo dobrze ujęła rodzinę, jako całość. Zauważyła, że gdy jeden z członków ma problem, to relacje wszystkich się zmieniają. Cały system rodzinny wymaga naprawy. Ważna jest postawa rodziców Adama, którzy zaczęli uczęszczać na terapię dla współuzależnionych, aby wiedzieć jak się w stosunku do niego zachować.

Myślę, że jest to wartościowa pozycja i sprawdzi się jako prewencja uzależnień. 


Recenzja pochodzi z bloga https://mamazksiazka.wordpress.com/2020/09/21/uzalezniony-droga-do-trzezwosci-m-jagodzinska/

24 wrzesień 2020 08:17

Opinia

Awatar użytkownika
Agnieszka Jakimiuk
(anonimowy)

Książkę miałam już okazję przeczytać i cieszę się, ze mogłam poznać historię jakże wstrząsającą osoby, która otarła się o używki i chciała się podzielić tym z innymi. To doskonała przestroga, dla tych, którzy nie zdają sobie sprawy jak groźne bywają zabawy z dopalaczami itp. Myślę, ze po lekturę powinien sięgnąć każdy z nas - to doskonałe kompendium wiedzy na temat uzależnienia, próbie wyjścia z nałogu i wszystkich konsekwencjach jakie niesie wejście w uzależnienie...

Monika Jagodzińska świetnie ujęła ten problem w książce, przedstawiła nie tylko samo wejście w uzależnienie ale walkę z nałogiem samego bohatera ale i całe rodziny głównego bohatera.

Ponadto mamy okazje zaobserwować jak funkcjonują różne ośrodki odwykowe na terenie Polski, jakimi prawami się rządzą, jaki zasady panują podczas terapii odwykowej. Poznajemy innych ludzi, którzy poddają się leczeniu. Mamy okazję poznać pracę terapeutów. Niemal od podszewki poznajemy cały proces przejścia od uzależnienia do wyjścia z nałogu...

Ta książką jest doskonałą lekturą dla wszystkich, którzy otarli się o uzależnienie, dla tych którzy nie zdają sobie sprawy jak niebezpieczne są używki i bagatelizują sobie późniejsze skutki uzależnienia. To szczególne kompendium wiedzy dla rodzin osób uzależnionych.

Dla jednych będzie przestrogą, dla innych iskierką nadziei na wyrwanie się z nałogu. Jak trudna to droga możemy zobaczyć poznając historię głównego bohatera Adama Gałeskiego, którą postanowił podzielić się z autorką. Pomimo iż Monika Jagodzińska opisuje wszystkie, nawet te najbardziej tragiczne w skutkach i wstydliwe aspekty z życia osoby uzależnionej, to cała historia przedstawiona w książce niesie bardzo pozytywny przekaz…

Koniecznie musicie ją przeczytać... Ta historia wydarzyła się
naprawdę... Watro poznać jak przebiega droga od UZALEŻNIENIA do TRZEŹWOŚCI.

23 wrzesień 2020 09:44

Opinia

Awatar użytkownika
Zagubieni w Krainie Książek
(anonimowy)

"Uzależniony. Droga do trzeźwości" to powieściowy zapis fikcyjnego pamiętnika prawdziwej osoby. Śledzimy w niej historię Adama, w której poznajmy z jego perspektywy historię upadku człowieku aż do momentu jego nawrócenia na właściwą drogę. Punktem wyjścia do całej opowieści jest moment, gdy Adam, w dniu swojego ślubu, zaczyna snuć opowieść, jak dotarł właśnie do tej chwili. Co przeżył, jakie błędy popełnił, kto i jak mu pomógł. Wreszcie co osiągnął sam swoją pracą. 

Adam to zupełnie zwykły chłopak. Chodził do szkoły średniej, miał znajomych, rodzinę, dziewczynę. Jednak gdy w jego życiu pojawiły się narkotyki, to wszystko się zmieniło. Swoje życie, swój dzień dostosowywał tylko do jednego - momentu aż będzie mógł kupić marihuanę i ją zapalić. Później były dopalacze i hazard. Ciągle brakowało pieniędzy na nowy towar, kłamstwa, olewanie ważnych spraw, problemy z rodziną i znajomymi. Wielokrotnie trafiał do różnych ośrodków leczenia uzależnień... z bardzo różnym skutkiem. Kogoś stracił, a kogoś zyskał. W jaki sposób Adam wyszedł na prostą? 

Myślę, że warto zacząć od tego, iż "Uzależniony" to prawdziwa historia Adama Gałęskiego. Autorka, w naszym ostatnim z nią wywiadzie (linkas https://zagubieniwkrainieksiazek.blogspot.com/2020/09/wywiad-z-monika-jagodzinska.html ) zdradza, iż poznała Adama przez media społecznościowe i ten opowiedział swoją historię autorce i ta spisała ją w postaci książki. Dzięki temu mamy zapis tego, w jaki sposób zapada w nałóg, cały mechanizm uzależnienia, upadania, ale też i wstawania. Poznajemy to od tej strony, której zwykle możemy się tylko domyślać. Śledzimy życie Adama w ośrodkach leczenia, poznajemy to, jak one działają, jak wygląda proces wychodzenia z nałogu, zasady, jakie rządzą takimi miejscami. Dzięki tej książce trochę odczarowujemy te miejsca jako te "zakazane" miejsca, które kojarzą się zwykle tylko z brudem, smrodem i ludźmi, z którymi nie chcemy mieć za dużo do czynienia. 


Życie Adama wcale aż tak bardzo nie różniło się od naszego. Uczył się, miał znajomych, rodzinę. Jednak pewne błędy, które popełnił sprawiły, iż zatracił się w nałogach. Taka historia sprawia, że każdy z nas może sobie uświadomić to, że każdy z nas może obrać w swoim życiu złą drogę, wystarczy tylko jeden fałszywy krok. Poznając historię Adama wkraczamy w świat ludzi, którzy są obok nas, ale tak naprawdę egzystują w swoim świecie, którym rządzi nałóg. Tracą oni realny kontakt z rzeczywistością i żyją tylko od jednego zażycia narkotyków do następnego. Dlatego tak interesująca wydaje się treść "Uzależnionego", dzięki której poznajemy całą drogę do wyjścia z nałogu, pełną błędów, wertepów i dziur. Tylko od niego samego zależy, czy na końcu spotka go zwycięstwo czy porażka. 


"Uzależniony" pozostawi po sobie wiele pytań - jak my byśmy postępowali na miejscu Adama? Czy popełnilibyśmy te same błędy? Czy w ogóle dalibyśmy się owładnąć nałogowi? Takie książki lubię najbardziej - takie, które zostają z czytelnikiem na długo po lekturze. Wam, drodzy czytelnicy, polecam najnowszą książkę Moniki Jagodzińskiej (jak i ostatni nasz wywiad z autorką). Warto wspierać młodych pisarzy, którzy nie boją się sięgać po trudne tematy, ale tak bardzo realne, poruszające tematy społeczne, które bliskie są każdemu z nas. To może być nasza historia.


recenzja pochodzi ze strony https://zagubieniwkrainieksiazek.blogspot.com/2020/09/recenzja-ksiazki-m-jagodzinskiej.html 

23 wrzesień 2020 09:16

Opinia

Awatar użytkownika
Monika Urban
(anonimowy)

Celem książki jest ukazanie jak działa mechanizm uzależnienia, co się dzieje z człowiekiem uwikłanym w nałogi i jak wygląda leczenie.  Autorka prezentuje w niej autentyczną osobę, która przeszła przez piekło związane z uzależnieniem, książka ma autentyczny przekaz.

14 wrzesień 2020 11:12

Znajdź nas na Facebooku

Partnerzy

Subiektywnie o książkach
Dwumiesięcznik SOFA
Wydawnictwo Psychoskok
Wydawnictwo MG
Kuźnia Literacka
Zażyj Kultury
Fundacja  Polonia Union
Kulturalne rozmowy - Sylwia Cegieła
Sklep internetowy TylkoRelaks.pl
CoCzytamy.pl