Opinia
Podsumowując “Nigdy nie mówię nigdy” to historia na zbyt banalna, ale za
to wciągająca momentalnie czytelnika w wir zdarzeń i tajemnic. To
książka, która pochłonie Was w trymiga, przynajmniej tak było w moim
przypadku. Jeśli czytaliście poprzednie części, to ta pozycja na pewno
Wam się spodoba. Gwarantuje, że jest na co czekać.
https://girlsbookslovers.blogspot.com/2018/11/marta-w.html
Opinia
Reasumując chciałabym Wam polecić tę książkę z kilku powodów. Pierwszym i najważniejszym jest to, że są tutaj odczuwalne emocje, bez których powieść ta nie miałaby wyrazu. Drugi powód to taki, że jeżeli czytaliście dwa poprzednie tomy, nie wypada nie poznać następnego. :P Trzeci powód to taki, że jest to idealna książka na luźne popołudnie lub wieczór, jest idealna wtedy, gdy chcemy się odprężyć i zrelaksować. Kolejny powód to taki, że po prostu nie możecie ominąć tej książki szerokim łukiem bez uzasadnienia. Nie, bo nie to żadne usprawiedliwienie. ;P Jedynie osoby, które nie dojrzały do scen erotycznych, niech po nią nie sięgają, bo mogą się niestety zawieść, bo tych scen jest sporo, a mimo to nie czuć jakiejś odrazy, obrzydzenia czy sztuczności. Dlatego też polecam z całego serca tę lekturę i mam nadzieję, że nie będziecie żałować. Ja nie żałuję. Ja... Chcę jeszcze więcej!
https://tylkomagiaslowa.blogspot.com/2018/11/przedpremierowo-nigdy-nie-mow-nigdy.html