Opinie o książce: "Nigdy nie mówię nigdy"

Okładka
Marta W. Staniszewska, autorka powieści erotycznych powraca ze Spin-off serii „Nigdy...” w nowym i niezwykle apetycznym wydaniu. Samantha nie marzy o szczęśliwym zakończeniu przy jednym mężczyźnie, wiedzie życie ułożonej bizneswoman po trzydziestce, właścicielki całkiem nieźle prosperującej firmy wnętrzarskiej i nie w głowie jej ani związki, ani tym bardziej dzieci. Po śmierci matki rzuca się w wir pracy i nic nieznaczących romansów. Nawet porady przyjaciółki i przykład szczęśliwego życia kuzynki nie powodują u niej cienia refleksji nad własną egzystencją. Gdy więc pewnego wieczoru w jej życiu pojawia się Henry, i wyrywa ją z rąk...

Opinia

Awatar użytkownika
Paulina Ryznar
(anonimowy)


Samantha Ryder to zapracowana, piękna bizneswoman, która jest właścicielką znanej firmy aranżacyjnej i wykończeniowej. Jest niezależna, robi co chce i nie zastanawia się nad błędami, które może popełnić.

Mężczyźni nie są jej potrzebni do życia,wierzy że miłość to sterta bzdur. W jej życiu pojawiają się kochankowie jedynie do łóżka. Henry Morrison to nieziemsko przystojny właściciel klubu Morrison's. Otworzył go, żeby odnaleźć sens w swoim życiu. To syn Georga Pratta dla którego Samantha ma pracować nad wystrojem hoteli.

Kiedy zobaczyła go pierwszy raz, nie wiedziała że jednak z upartego twierdzenia "mężczyźni są zbędni", powstanie "zakochałam się".
O tym jak będzie przebiegać historia ich obojga, dowiecie się sięgając po książkę "Nigdy nie mówię nigdy". Nie chcę tutaj dużo zdradzać, ale cała ta historia tak mnie porwała... Jest naprawdę dobrze napisania, wciągnęło mnie bez reszty.
Kto nie czytał, musi to zmienić. Jak nie czytałam takich książek, tak chyba zacznę od czasu do czasu sięgać po taki gatunek. Myślałam że będzie to sprośne i przereklamowane. A tutaj takie zaskoczenie.... Tak pięknie i realnie napisane.

https://www.instagram.com/p/BtyXh4yh_3P/ 

13 luty 2019 08:18

Opinia

Awatar użytkownika
Paulina
(anonimowy)

Świetna historia, która nie pozwala odłożyć tej książki na bok! Erotyzm, który stworzyła pani Marta był napisany ze smakiem, bez wulgaryzmu, był dodatkiem do całości. Morze łez jakie wylałam, zobowiązuje do kilku paczek chusteczek u boku  Język jakim posługuje się autorka zdecydowanie jest przyjemny dla oka. Czyta się szybko, sprawnie i z ogromną przyjemnością. Postacie nie są wymemłane stereotypami – mają charakter jak sama Sam, a fabuła mogła zdarzyć się każdemu z nas  Oby więcej takich książek!


więcej na https://rozchelstanaowca.pl/2019/01/nigdy-nie-mowie-nigdy-marta-w-staniszewska/

8 styczeń 2019 11:03

Opinia

Awatar użytkownika
Beata Jabłońska
(anonimowy)

Powieść jest trzecią częścią serii „Nigdy…” i pomimo tego, iż nie miałam okazji przeczytać poprzednich tomów doskonale odnalazłam się w lekturze. Książka została napisana językiem lekkim i przyjemnym. Przeczytałam ją w mgnieniu oka. Przepełniona tajemnicami, jest tak bardzo wciągająca, że kiedy musiałam się od niej oderwać nawet na chwilę, przez cały czas zastanawiałam się nad tym jak potoczą się dalsze losy bohaterów. Jest niezwykle emocjonująca. Trzyma w napięciu i wywołuje wiele wzruszeń. Sceny erotyczne nie są wulgarne, jak w niektórych powieściach z tego gatunku, co uważam za duży plus. Podczas czytania lektury miałam wrażenie jakbym znajdowała się w samym centrum opisywanych wydarzeń. Książka Marty W. Staniszewskiej z pewnością będzie idealną lekturą dla wszystkich miłośniczek romansów. 

http://dlalejdis.pl/artykuly/nigdy_nie_mowie_nigdy_recenzja\

7 styczeń 2019 11:58

Opinia

Awatar użytkownika
Marta Daft
(anonimowy)

Marta W. Staniszewska oddaje w ręce czytelniczek opowieść, która rozpali zmysły, uraduje serce i da oddech od codzienności. Prosty język i niewymuszona lekkość połączona z wirtuozyjnym wykorzystywaniem emocji spodoba się każdej miłośniczce romansów. Pokochacie bohaterów, docenicie fabułę i spędzicie miło czas.
Mężczyźni to zdobywcy. Myśliwi bez skrupułów- przerwałam jej. - Nie w głowie im miłość, kwiatki i serduszka, kiedy daje im to, czego potrzebują.
http://www.martawsrodksiazek.pl/2018/11/nigdy-nie-mowie-nigdy-marta-w.html 

20 grudzień 2018 08:34

Opinia

Awatar użytkownika
Renenzje Kingoholiczki
(anonimowy)

Ach! Polecam bardzo! Niby romans (a to gatunek niezbyt lubiany, porównywany do harlequinów), ale z klasą i jak wyżej wspomniałam- z leciutkim pieprzykiem i ciekawymi wątkami.  I jeszcze jedno- niegdy nie mów nigdy… dla romansów, niektóre są naprawdę warte uwagi. 
cała na http://recenzjeknigoholiczki.blogspot.com/2018/11/nigdy-nie-mowie-ngdy-marta-w.html

11 grudzień 2018 11:52

Opinia

Awatar użytkownika
Geradiel
(anonimowy)


Na sam koniec chcę powiedzieć… raczej napisać, że polecam tą książkę każdemu.  Wszystkie dzieła tej autorki są moim zdaniem fantastyczne i smuci mnie fakt, że są tak mało znane. My z Geradiel bawiłyśmy się niesamowicie podczas czytania i mamy nadzieję, że tak będzie w Waszym przypadku.

Pragnę też podziękować Marcie W. Staniszewskiej oraz wydawnictwu Psychoskok za możliwość przedpremierowego przeczytania tej powieści jak i za sposobność objęcia jej patronatem medialnym. 
cała recenzja na stronie https://ksiazkowe-wyznania.blogspot.com/2018/11/nigdy-nie-mowie-nigdy-marta-w.html 
Geradiel

11 grudzień 2018 11:36

Znajdź nas na Facebooku

Partnerzy

Subiektywnie o książkach
Dwumiesięcznik SOFA
Wydawnictwo Psychoskok
Wydawnictwo MG
Kuźnia Literacka
Zażyj Kultury
Fundacja  Polonia Union
Kulturalne rozmowy - Sylwia Cegieła
Sklep internetowy TylkoRelaks.pl
CoCzytamy.pl