W rankingu sprzedażowym z minionego tygodnia, jednego z największych dystrybutorów książek na polskim rynku, wyprzedził m.in. „Wyspę na prerii” Wojciecha Cejrowskiego czy  nową książkę Paulo Coelho.

W sumie w ofercie Azymutu jest obecnie  blisko 100 tys. tytułów. Od grudnia ub. r., czyli od momentu wprowadzenia do sprzedaży książki „Emerytura nie jest Ci potrzebna”, rozeszła się ona w ponad czterech tysiącach egzemplarzy. Cieszy się tak dużym zainteresowaniem, że autor kilka  razy w miesiącu zleca dodruki. Co ciekawsze, po raz pierwszy w historii polskiego rynku wydawniczego numerem jeden rankingu sprzedażowego jest drukowana książka self-publishera. Jacek Borowiak, po nieudanych próbach przekonania tradycyjnych wydawców, sam wydał swój poradnik. Zrobił to za pomocą platformy Rozpisani.pl, czyli oferty self-publishingu Grupy PWN.

Dzięki Rozpisanym.pl autorzy mogą skorzystać m.in. z profesjonalnej redakcji, korekty, druku, konwersji na ebooka. Zyskują także dostęp do szerokiej dystrybucji – m.in. Amazon, Empik, Ravelo, Merlin, Gandalf. Unikatową w skali rynku częścią oferty są usługi marketingowe dla autora, wspierające sprzedaż jego książki. Może na przykład skorzystać z doradztwa w zakresie działań promocyjnych, pomocy w dotarciu do zainteresowanych tematem dziennikarzy czy blogerów. Może także zlecić przygotowanie materiałów prasowych i reklamowych, czy zorganizowanie spotkania autorskiego.

W formule self-publishingu autorzy zyskują również większą niezależność. Zachowują prawa autorskie do swojej twórczości, kontrolę nad zawartością i projektem książki, decydują o jej cenie. Mogą wydać każdy nakład, a w zależności od wyników sprzedaży zlecać dodruk kolejnych. Nawet przy niedużej liczbie wydrukowanych egzemplarzy, ich książka może znaleźć się na półce w księgarni. Atutem oferty jest też atrakcyjne honorarium – znacznie wyższe niż w tradycyjnych kontraktach wydawniczych.

Ponadto w przeciwieństwie do polskiego rynku, gdzie sukces Borowiaka jest jednym z pierwszych, na świecie self-publishing doczekał się wielu bestsellerów. Pisarze-wydawcy tacy jak John Locke czy Amanda Hocking sprzedali już miliony książek dzięki tej formule.