Znamy hasło i pierwszych gości 7. Festiwalu Conrada
Festiwalu Conrada zawsze jest znaczącym wydarzeniem, tegoroczna edycja zapowiada się obiecująco. Dziś wiadomo, że 7. Festiwalu Conrada czyli najważniejsze literackie wydarzenie w Europie Środkowej odbędzie się w Krakowie dniach 19-25 października.
Hasło pod, którym odbywać będzie się festiwal brzmi- „Pod prąd”, ponieważ przewidziany literackie poszukiwania nie mają wyznaczonego jakiegokolwiek kierunku czy nurtu. W tym roku w ramach festiwalu po raz pierwszy w historii zostanie wręczona Nagroda Conrada dla debiutujących twórców.
Pośród gości, którzy pojawią się na 7. Festiwalu Conrada zapowiedziano:
Jonathana Franzena- jednego z najważniejszych amerykańskich prozaików
Hoomana Majdę- kultowego irańsko-amerykańskiego pisarza
Wiesława Myśliwskiego - dwukrotny laureat Nagrody Nike
Hannę Krall- legenda polskiego reportażu
Podczas tegorocznej edycji zgodnie z wieloletnią tradycją Festiwalu Conrada przedmiotem szczególnego zainteresowania będą ukryte miejsca na mapie światowej literatury, mniej znane opowieści oraz jeszcze nie w pełni oswojone idee. Zaproszenie do Krakowa przyjął urodzony w Teheranie irańsko-amerykański pisarz Hooman Majd, syn dyplomaty rządu szacha, wnuk jednego z irańskich ajatollahów. Projekt dofinansowano ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego
Więcej: www.conradfestival.pl
9 sierpień 2017 o 10:54
Ubiegli rok nie był całkowicie korzystny dla producentów maszyn rolniczych. Statystyki wyraźnie wskazują bowiem, że nasi rolnicy preferują bowiem używane ciągniki. Podobnie rzecz wygląda w przykładzie części do kombajnu – tutaj oraz też oryginalne grają z wysłużonymi modelami. Powód? Wiadomo: oszczędności.
Producenci ciągników nie mogą zaliczyć dawnego roku do ciekawych. W statystykach Centralnej Ewidencji Pojazdów oraz Kierowców stwierdzono w aktualnym etapie zaledwie 12 303 nowych ciągników rolniczych. To również 13% tanio niż dwa biega temu! Małego tego: po raz pierwszy od wielu lat suma wydanych nowych ciągników nie przekroczyła poziomu 14 000. Co dobre, w tymże jednym czasie wzrosła za to transakcję traktorów używanych. A zatem o jeszcze 6%: z 15 421 do 16 390 sztuk. A iż nie wypowiada się na ponowne dofinansowanie zakupów ciągników rolniczych ze karty Unii Europejskiej, zatem w tymże roku może jeszcze zaobserwujemy dalsze boomy na naszym sektorze używek.
Wartość marki
<a href=http://agropomoc.pl>sklep rolniczo-techniczny</a> Agropomoc oferuje kompleksowe rozwiązania rolniczo-techniczne zauważył w dawnym roku 20% spadek sprzedaży, lecz nie przeszkodziło mu toż następny raz z szeregu dostrzec w krajowym kraju sporo nowoczesnych maszyn rolniczych: w statystykach pojawiło się 2055 traktorów tej nazwy. Tuż zbytnio nim uplasował się John Deere. W wszystkim 2015 r. na zakup ciągnika tej właściwości zdecydowało się aż 1874 nabywców – to wzrost o pełne 26%. Podium rocznej klasyfikacji producentów zamyka Zator, który wypuścił na polski rynek 1658 nowych ciągników. Dwoma pilnie wybieranymi ciągnikami były ponadto maszyny obecnie obecnej nazwy: Zetor Major 80 i Proxima 90. Obecnie za podium można znaleźć maszyny rolnicze Deutz-Fahr, Kubuta, Case IH, Massey Ferguson, Claas, Valta czy Farmtrac.
Jak patrzy sprzedaż nowych maszyn rolnych w niektórych terenach Polski? W minionym roku pod tym powodem przodowało woj. wielkopolskie (2051 nowych ciągników – wzrost o 13%), tuż zbytnio nim uplasowały się Mazowsze (2015 rejestracji – spadek aż o 36%) oraz Lubelszczyzna (1333 rejestracji – wzrost o 11%).
Czemu używane części do kombajnu?
Używane ciągniki cieszą się wśród rolników pewność korzystniejszą popularnością, podobnie czeka same przygoda z stosowanymi grupami do kombajnów – wałami korbowymi, sprężarkami, głowicami, pompami wtryskowymi, rozrusznikami, końcówkami wylotowymi o drugiej średnicy, koszami sitowymi... Za modą używanych części do kombajnu występuje ich cena. Badania dowiodły bowiem, iż koszt naprawy części maszyn stanowi 30–60% kosztów wytwarzania części nowych. A zakup części i zespołów odnowionych (zregenerowanych) jest tańszy w normach 20–40%! Nie podkreślając o aktualnym, że regeneracja stanowi jedną z pierwszych metod recyklingu wyeksploatowanych (złomowanych) maszyn i narzędzi. Nic niezwykłego, że regeneracja – proces przywracający zużytym lub zniszczonym częściom (do kombajnu a nie tylko) ich stare cechy konstrukcyjne i jakościowe – zyskuje na marki.