Opinia
„Pod
innym niebem” to historia jak z bajki. Chyba każdemu z nas
zaświeciłyby się bowiem oczy z radości na widok sporej ilości
zer na naszym koncie i możliwości, jakie daje bogactwo. „Na co ja
wydałabym taką sumę?” – pytałam siebie na początku lektury.
-„I czy miałabym odwagę, jak bohaterka, porzucić wszystko i
przenieść się dla pełnego portfela, hen, hen na Czarny Ląd?”
„Pieniądze dają siłę i wolność” – oświecają Dorotę jej
rozmówcy. Czy zapewniają też pełnię szczęścia? Kto przeczyta
powieść Ewy Lenarczyk do końca, być może uzyska na to pytanie
zadowalającą odpowiedź.
„Pod
innym niebem” to niebanalna, wielowątkowa, interesująca, barwna i
godna uwagi lektura. Śledzenie perypetii głównych bohaterów
wciąga i ciekawi, a liczne podróże i miejsca, jakie odwiedzają
wykreowane przez autorkę postacie, pozwalają przenieść się w
naprawdę fascynujące zakątki naszego globu. Osiemnaście
rozdziałów publikacji czyta się szybko. Od książki trudno się
bowiem oderwać. Wykreowany przez Ewę Lenarczyk świat hipnotyzuje,
urzeka, olśniewa. Ileż w powieści jest blichtru, przepychu i
klejnotów! To naprawdę robi wrażenie! „Pod innym niebem” to
utwór, który może zagwarantować jego odbiorcom wspaniałą
literacką rozrywkę. Kto szuka oryginalnej, wyrazistej i
rozbrajającej lektury, nie powinien być rozczarowany po
zaznajomieniu się z wytworem pióra pani Ewy. Refleksja, humor,
romantyczne uniesienia i karuzela emocji – gratis. Polecam.
Pełna recenzja na stronie http://dlalejdis.pl/artykuly/pod_innym_niebem_recenzja
Opinia
"Pod innym niebem" Ewy Lenarczyk to bardzo dobrze napisana historia Doroty, która otrzymuje wielki spadek daleko od domu, bo aż w RPA. Kobieta wraz z córką udaje się w podróż do odległego kraju i od razu czuje się nie na miejscu. Brak znajomości języka, nie znajomość etykiety i brak pewności siebie to tylko niektóre z problemów zaprzątających jej głowę. Wielki i bogaty świat jest dla niej przytłaczający, a poznany zarządca domu wywołuje w Dorocie nieprzychylne odczucia. Cała książka poświęcona jest przystosowywaniu się do nowych zasad i przemianie z prostej kobiety w damę z wyższych sfer.
Pełna recenzja na stronie https://www.instagram.com/p/BwB4RxMh7f3/
Opinia
"Pod
innym niebem" to powieść, w której główna bohaterka musi
borykać się z licznymi dylematami i wspomnieniami z przeszłości.
Jako pięćdziesięcioletnia kobieta w swoim życiu doświadczyła
już wielu rzeczy, te doświadczenia wywarły na niej wpływ, który
nawet po zmianach które nastąpiły w jej życiu nie zmienił jej
całkowicie. Jako kobieta mająca liczne przyzwyczajenia, nawyki,
otoczona wysokim murem, wraz z przeprowadzką na drugi koniec Świata
otwiera się na nowych ludzi i nowe doświadczenia. Odnajduje się w
nowych realiach, w towarzystwie z wyższych sfer, wcielając się w
nową rolę, którą zesłał jej los.
Książka
warta przeczytania, napisana przystępnym językiem. Myślę, że
spodoba się każdemu :)
Pełna recenzja na stronie https://czytamjakchce.blogspot.com/2019/03/14-przedpremierowo-stare.html
Opinia
"Pod
innym niebem" Ewy Lenarczyk to bardzo fajna, lekka lekturka
?
Dorota,
kobieta po czterdziestce, wiedzie spokojne, zwyczajne życie u boku
swej dorosłej córki Dominiki oraz Pawła, mężczyzny którego
zaręczyny odrzuciła i żyją sobie w luźnym związku już parę
lat.
W
pracy Doroty ciągle panuje chaos i napięta atmosfera przez szefową,
która znęca się psychicznie nad swoimi pracownikami.
Życie
Doroty, to życie przeciętnego człowieka, gdzie pieniędzy
wystarcza prawie na opłacenie rachunków, wyżywienie i małe
zachcianki.
Pewnego
dnia, kobieta otrzymuje pismo, które zmienia życie matki i córki o
180 stopni.
Okazuję
się, że Dorota jest jedyną spadkobiercą ogromnego majątku po
swoich przodkach! Luksusowa posiadłość w Afryce, własność
hotelu w Paryżu, udziały w poważnych firmach i wspólnictwo w
Egipcie! Kobiety stawiają wszystko na jedną kartę, i po
załatwieniu wszystkich formalności opuszczają swój rodzinny kraj,
tym samym Pawła i ruszają w podróż w nieznane. Matka z córką
muszą szybko nauczyć się życia w luksusie, co wcale nie jest
takie proste. Nieznajomość języka angielskiego Doroty, nie ułatwia
sprawy.
Kobieta
czuje się adorowana ciągle przez mężczyzn, a pewien mężczyzna z
którym jest zmuszona przebywać niemal codziennie, nie ułatwia jej
myśleć racjonalnie w tak poważnej sytuacji, w jakiej się
znalazła.
Czy
życie w tak innym świecie w którym żyły dotychczas, nie
przytłoczy kobiet i czy będą potrafiły odnaleźć się w życiu,
o którym nigdy nawet nie śniły?
Jeśli
macie ochotę na coś lekkiego, zabawnego - polecam? świetnie się
bawiłam, czytając tę książkę.
Pełna recenzja na stronie https://www.instagram.com/p/BuvcvZ_h7x1/
Opinia
Nie sposób się zmęczyć czy nudzić „Pod innym niebem”. Autorka pisze bowiem prostym językiem, nierzadko potocznym, a uwagę czytelnika przykuwa obrazowo ukształtowanymi scenami, przez co książki się nie czyta, a ogląda jak film. Wyobraźnia rysuje sceny rodem jak z dużego ekranu, a przed oczami jawi się namacalny wprost obraz, który przenosi nas w sam środek akcji. Ponadto fabuła obfituje w niemało atrakcyjnych wydarzeń. Podróżujemy, odkrywamy nowe miejsca, przebywamy a to w stylowych wnętrzach kolonialnych rezydencji, a to innym razem w eleganckich salonach (przecież uprzedzałam, że zaczyna się wersja lux). A do tego jeszcze Ewa Lenarczyk funduje nam sporo potknięć lub wpadek z udziałem bohaterów, które prowadzą do zabawnych sytuacji spowodowanych najczęściej odmiennością kulturową czy obawami wynikającymi ze zwykłych kompleksów. Żyjemy w takich czasach, że nie może też zabraknąć gry pozorów. I jak w tym wszystkim ma się odnaleźć szara gąska z odległej Polski? Jak zarządzać międzynarodową korporacją, skoro wokół same pułapki? Czy w tym wieku (dla niektórych to prawie dinozaur) warto zaczynać wszystko nie dość, że od nowa, to jeszcze w zupełnie innym miejscu, z obcymi ludźmi i na odmiennych zasadach?
Pod innym niebem” to historia o wewnętrznych dylematach i próbach uładzenia się z przeszłością. Dojrzała bohaterka popełniająca błędy jest bardzo realistyczna, a obserwując jej potyczki z samą sobą i własnym poczuciem niższości, sekundujemy jej w zmaganiach o odnalezienie się w nowych realiach. Bo kto by nie chciał, by ta historia nie znalazła szczęśliwego finału? A gdy tę słodko-gorzką atmosferę autorka podsypie szczodrze emocjami, które miejscami aż kipią, to wyłania się obraz zapowiadający cały szereg przyjemnych chwil podczas lektury.
Pełna recenzja na https://czytamduszkiem.blogspot.com/2019/02/recenzja-przedpremierowa-pod-innym.html