Czy wiesz, że pierwszy strajk kobiet wybuchł w Żyrardowie?
O tych mało znanych wydarzeniach opowiedziała rekonstrukcja „Strajk Szpularek - Historia Prawdziwa” - wzięli w niej udział rekonstruktorzy w tradycyjnych strojach żyrardowskich szpularek i robotników. Dramatyczne wydarzenia tamtych dni opisał również Przemysław Lis Markiewicz w książce - Żyrardów.
Dlaczego zaciekawiła mnie ta książka?
Autor opisał dobitnie walkę szpularek o godne życie. Pisarz podkreślił, że prawa trzeba sobie wywalczyć, często płacąc krwią, upokorzeniem, biedą. Pisząc o dawnych realiach, w których przedstawicielki płci pięknej musiały pracować, rodzić i wychowywać dzieci, głęboko się wzruszał, a także rozmyślał o Ukraińcach, walczących z rosyjską agresją. Pragnął pokazać współczesnym Siłaczkom, że powielają piękne wzorce z przeszłości.
Autor uważa, pod czym mogę się również podpisać:
"Za mało się uczy młodych Polaków o ruchu robotniczym. Nie wyjaśnia im się, czym był socjalizm i jak on był przełomowy z punktu widzenia czasów współczesnych. Całość dorobku praw człowieka i obywatela to zasługa socjalistów. Nie zaś kleru czy fabrykantów".
Uważam, że cały strajk szpularek był pięknym przykładem solidarności. Z początku strajkowały pojedyncze osoby, a później dołączały się kolejne, które w ogóle nie miały postulatów, na przykład tkacze. Oni mogli tylko stracić, ale poparli kobiety. To było przepiękne.
„Żyrardów” ukazuje ciężką, głodową pracę kobiet i dzieci. Wycieńczenie psychofizyczne, głód, rodzenie dzieci w spartańskich warunkach, niańczenie pociech po nocach, suchoty oraz śmierć, która często przychodziła w wieku trzydziestu paru lat. Warto poznać jak żyrardowskie szpularki walczyły o swe prawa - a ta książka doskonale to ukazuje.
Warto poznać historię tamtych dni, poczuć atmosferę tamtych lat. Ciemne zadymione ulice, patrolowane przez carskie wojsko wprowadzały atmosferę niepokoju i niepewności... Oddajmy im hołd... Uczcijmy bohaterskie szpularki, które w 1883 roku wywołały jeden z największych strajków na terenie Królestwa Polskiego. Zobaczmy jak wyglądało życie w dawnej osadzie fabrycznej żyrardowskiej fabryki lnu. Doskonale przedstawiona historia.