Szeroko pojęta wolność słowa oraz literatury, jeszcze całkiem niedawno napotykała znaczące ograniczenia. Zakazane książki, zainteresowani zdobywali ukradkiem, a przeciętni nigdy nie zyskiwali nawet okazji aby poznać treści ograniczane cenzurą. W ten jakże prosty sposób, horyzonty społeczeństw zawężały się czyniąc chłonnymi niczym gąbka na propagandę, kiełkujące ideologie, podawane na tacy przekonania itp.

Pamięć o tych wydarzeniach, które cieniem okrywały czytelnictwo, nakazuje szanować wolność słowa oraz doceniać dzieła, które w określonym czasie z najróżniejszych względów zyskiwały pozycje zakazanych. W dniach od 21 do 28 września odbywa się celebracja książki „zakazanej”. Biblioteki mogą nawiązywać do tematyki, która odnajdzie swe miejsce w akcjach organizowanych na całym świecie. Nawet jeżeli w najbliższej okolicy, nie słychać o tym istotnym wydarzeniu sami możemy uczcić pamięć książki, wybrać kilka lub choć jedną pozycje z wytypowanej listy, i oddając się lekturze zastanowić dlaczego, właśnie ta pozycja musiała czekać na czytelników? Co skrywa w swym wnętrzu, i jak bardzo pobudza do myślenia, że swego czasu została uznana za zakazaną.

Listę zakazanych pozycji znajdziemy na stronie http://bibliosfera.net/zakazane-ksiazki-2014/ ,bardzo możliwe, że niektóre z nich stoją zakurzone na półce.