Opinie o książce: "Okruchy życia"

Okładka
OKRUCHY ŻYCIA jest powieścią o losach bohatera, którego wzorcem był ojciec, znany chirurg, pochłonięty pasją swojego zawodu. Dorastając w tym klimacie, zamierza kontynuować tradycję rodzinną, czego los mu nie ułatwia. Lata szkolne, to interesujące różne sytuacje, w których dominuje jego pierwsza miłość i związane z nią intymne doznania. Poznajemy kręte ścieżki życia bohatera, z których wychodzi na prostą, osiągając sukces i wielka karierę lekarza. Po kolejnym rozczarowaniu znajduje miłość swojego życia, ale i tym razem los go nie oszczędza.

Opinia

;)

Awatar użytkownika
50siątka ;)
(anonimowy)

Gdy się ma prawie pięćdziesiątkę na karku, „Okruchy życia” Stefana Jakscha czyta się z pewną nostalgią, ponieważ dorastanie Piotra umiejscowione jest w świecie, który doskonale pamiętam. I w tej scenografii przypominał mi się także mój przełom dzieciństwa z dorosłością oraz wszystkie związane z tym historie…  

28 wrzesień 2016 10:42

Zawiera spoilery

Recenzja

Książka o życiu

Awatar użytkownika
(anonimowy)

Okruchy życia to książka przed wszystkim o życiu, jego blaskach i cieniach. Głównym bohaterem jest Piotr Wroński, któremu towarzyszmy od czasów szkolnych aż do jego dorosłego życia. Po śmierci ojca Piotr i jego rodzina przeprowadzili się z Warszawy do Wrocławia. W nowym liceum Piotr poznaje Matyldę i od razu zakochuje się w niej na zabój.

W czasach szkolnych Piotr doświadcza pierwszych sukcesów w nauce i pierwszych kontaktów seksualnych, które stanowią dość istotny element jego życia. Poznaje wiele kobiet i zyskuje przyjaciół, niektórych na całe życie. Dostajemy obraz tego jak ludzie mogą się zmienić na przestrzeni lat i pod wpływem wielu doświadczeń.

Piotr jest bardzo dynamicznym bohaterem. Poszukuje siebie i swojej życiowej drogi. Ima się różnych zajęć w drodze do spełniania swojego marzenia – pójścia na medycynę ze specjalizacją chirurgiczną. Przeprowadzane przez niego operacje są naprawdę profesjonalnie opisane i szczerze zachwycałam się użytym specjalistycznym medycznym słownictwem. W czasie swojego życia miał styczność również ze sztuką i religią. Mimo początkowego ateizmu Piotr zwrócił się w stronę religii za sprawą poznanego duchownego Dominika, który został jego bliskim przyjacielem. 
Podczas czytania czułam lekką dezorientację co do czasu akcji. Autor skupił się na bohaterach i dopiero pod koniec książki zostało opisane wprowadzenie stanu wojennego i staranie się o pozwolenia na wyjazd na Zachód. Dopiero wtedy zaczęło mi się zgadzać specyficzne zachowanie postaci i stan ich wiedzy.

Niestety książka cierpi na niedobór myślników. Czasami nie wiadomo kiedy dany dialog się kończy i kto wypowiada daną kwestię. Okładka również nie jest specjalnie zachęcająca. Początkowo podczas czytania czułam lekkie znudzenie. Stwierdziłam, że nic takiego się nie działo, ale z czasem bardzo zżyłam się z bohaterem i czułam coraz większą ciekawość. Jestem tą książkę usatysfakcjonowana. Jest dobra i naprawdę wciąga. Porusza ciekawe tematy i przedstawia życie ludzi w czasach komunizmu. Jeśli interesujecie się tamtym okresem, polecam zapoznać się z tą pozycją. 
latajace-ksiazki.blogspot.com

27 wrzesień 2016 12:13

Znajdź nas na Facebooku

Partnerzy

Subiektywnie o książkach
Dwumiesięcznik SOFA
Wydawnictwo Psychoskok
Wydawnictwo MG
Kuźnia Literacka
Zażyj Kultury
Fundacja  Polonia Union
Kulturalne rozmowy - Sylwia Cegieła
Sklep internetowy TylkoRelaks.pl
CoCzytamy.pl