Beata Pawlikowska- dziennikarka, fotograf, tłumaczka i podróżniczka, znana wielu za sprawą książek oraz audycji w Radiu Zet „Świat według blondynki”, w roku 2014 wysłała „blondynkę”, w aż dwie niesamowite podróże. Każda z książek zapewnia masę pozytywnych wrażeń, które przyjdzie nam przeżyć w niesamowitych miejscach. Wydawnictwo Burda Książki zachęca do lektury.

„Blondynka na Rio Negro” pozwoli nam wyruszyć wraz z autorką na wyprawę przez Amazonię w Ameryce Południowej. Plan pokonania rzek Orinoko w Wenezueli przez Rio Negro aż do Amazonki w Brazylii tylko pozornie wydaje się prosty. Trasa szybko okaże się zdradliwa, a zarazem niezwykła. Przecież można skorzystać z tak różnych środków transportu, bo czasem czółno okazuje się praktyczniejsze niż motorówka, poznać masę nowych osób, i przez chwile zastanowić kto lub co sprawia, że puszcza nigdy nie milczy? Marząc o odwiedzeniu miejsc, które zdaja się opierać cywilizacyjnemu pędowi nie możemy pominąć tej pozycji.

„Blondynka na Rio Negro” natomiast, pozwoli nam popłynąć jedną z największych rzek na świecie. Oczywiście i tym razem okaże się, że jeden  środek transportu wodnego to zdecydowanie za mało. Trudy wyprawy z pewnością będą odczuwalne ale czterech żołnierzy oraz towarzyska małpka na pewno umili nam czas.

Książki Beaty Pawlikowskiej nie pozwalają się nudzić, sprawiając, że nawet najbardziej zatwardziali domownicy mogą wyruszyć w podróż życia na fotelu.