Zofia Brzeska- Gaudier- „Matka i inne zapiski”.
Historia dowodzi, że w wielu momentach lepiej skrywać swą tożsamość przed wrogim światem. Dlaczego Zofia Brzeska- Gaudier nie pozwoliła się poznać? Bardzo możliwe, że już nigdy nie poznamy całej prawdy, choć teraz książka „Matka i inne zapiski” z pewnością przybliży te tajemniczą postać.
Zofia Brzeska-Gaudier- pisarka, której nadal zbyt wiele osób nie zna zmarła w roku 1925 za murami szpitala psychiatrycznego w Glouster (Anglia). Pobyt w placówce z pewnością nie był przyjemny, ale dlaczego w ogóle Zofia tam trafiała? Na to pytanie łatwiej byłoby znaleźć odpowiedz gdyby, którakolwiek z pisanych przez pisarkę, jeszcze za życia autobiografii była prawdziwa. Fałszywe podania o samej sobie sprawiały, że pisarka jednym znana była jako Polka innym jako Austriaczka, rodowita szlachcianka lub zwykła chłopka. Można spekulować czy wyimaginowana rzeczywistość serwowana postronnym była celowym zabiegiem czy też wycinkiem wewnętrznych przeżyć pisarki, która przecież ostatecznie zmarła w szpitalu psychiatrycznym.
Fakty, na temat życia Zofii, które udało się zgromadzić mówią, że była partnerką, młodego francuskiego artysty Henriego Gaudier-Brzeska, który zmarł w wieku 23 lat na froncie I wojny światowej. Wojna zakończyła uczucie, które zdawało się pokonywać wszelkie przeciwności, przecież Zofia była starsza od Henriego prawie o dwadzieścia lat i nigdy nie zawarła z nim formalnego związku co, w ówczesnym czasie gwarantowało mały skandal.
Dofinansowano ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego książka „Matka i inne zapiski” pozwoli nam bliżej poznać te tajemniczą pisarkę. Wiele zagadek zostaje rozwiązanych, a inne na zawsze pozostają tajemnicą. Nigdy dotąd nie było jednak lepszej okazji by poznać Zofię Brzeską- Gaudier.