Wywiad ze śmiercią - wstrząsający wywiad z człowiekiem który przeżył śmierć kliniczną
Wydawnictwo „Psychoskok” podsuwa nam nową pozycję wydawniczą. Na wskroś nietypową. Jest to bowiem wywiad z człowiekiem, który zmarł w wyniku obrażeń odniesionych w wypadku samochodowym, jednak dane mu było powrócić do świata żywych. Z tej wyprawy poza granice życia cielesnego wraca z wiedzą, której nie ma żaden inny człowiek na Ziemi. To wiedza dotycząca naszego życia w przeszłości i przyszłości, to wiedza dotycząca naszego miejsca we Wszechświecie, to w końcu wiedza na temat naszej cielesności i duchowości. Tajemniczy rozmówca Michała Wancerza odpowiada na wiele pytań, które często sobie zadajemy. Nie będę zdradzał żadnej odpowiedzi. Tę książkę trzeba przeczytać.
Zdaję sobie sprawę z tego, iż książka ta stać się może bestsellerem na całym świecie. Utrzymanie w tajemnicy tożsamości autora byłoby niemożliwe, a właśnie na tym w tej chwili zależy mi najbardziej.
- Tak, to prawda, rozmawialiśmy o tym, iż Pana tożsamość musi pozostać tajemnicą, lecz czy nie wydaje się Panu, że przez to wielu ludzi nie uwierzy w to, o czym za chwilę będzie Pan opowiadał? Czy nie przyszło Panu na myśl, że ta cała tajemniczość wokół Pana osoby przysporzy tylko negatywnych recenzji i opinii tej książce? Sam Pan powiedział, że zależy Panu, aby książka ta trafiła do jak największej liczby ludzi. A ludzie lubią dowody.
- Nie interesuje mnie to, czy ludzie uwierzą mi, czy też nie. Nie interesują mnie żadne, jak Pan to nazwał, negatywne recenzje. Takimi rzeczami przejmują się pisarze, którzy chcą zarobić na swojej książce, a pisanie jest ich pracą zarobkową. Ja na tej książce nie zamierzam zarabiać.
Z doświadczenia wiem, że ci, którzy czekają i są gotowi na tę wiedzę, zapoznają się z nią, ocenią, zaakceptują lub odrzucą wedle swoich przekonań. Ci, którzy na nią nie są jeszcze gotowi, obrzucą tę książkę błotem. Bylibyśmy niepoprawnymi idealistami myśląc, że książka ta przysporzy nam, a właściwie Panu, jako autorowi, samych przyjaciół i zwolenników. Myślę, że stanie się wręcz odwrotnie.
8 grudzień 2014 o 08:19
z góry thx za odpowiedź.
9 pażdziernik 2014 o 02:57
21 pażdziernik 2014 o 12:03
~autor
13 listopad 2014 o 01:41
17 grudzień 2014 o 05:15
~autor
12 grudzień 2014 o 09:22