Wywiad z Michałem Krupą

Obrazek artykułu
Pełen optymizmu wywiad z przedstawicielem młodego pokolenia pisarzy -Michałem Krupą, który nieco przybliża postać autora

1.  A.J. Jest Pan  początkującym pisarzem, który już pozwolił czytelnikom poznać się dzięki charakterystycznemu stylowi, zdolności poruszania nawet trudnych tematów czy łączenia sfer, które tylko pozornie zdają się do siebie nie pasować. A jaki na co dzień bywa Michał Krupa? Jednolity i dający się zdefiniować czy może wielowarstwowy, trudny do ogarnięcia?


M. K: Witam bardzo serdecznie. Dziękuję za miłe słowa. Słowo pisarz jakoś tak do mnie nie pasuje. Brzmi to tak poważnie, tak doniośle, tak... sam nie wiem jak to określić. Pisanie tekstów jest dla mnie jednym z elementów mojego życia. Zróżnicowanego dodam. Nie oznacza to, że traktuję to po macoszemu. Nie! Absolutnie nie! To fajna zabawa, fajny relaks a jeżeli to, co tworzę, podoba się także czytelnikom, to ekstra. Niestety nie jestem przewidywalnym człowiekiem. Lubię zaskakiwać, bawić i to na wszystkich płaszczyznach mojego życia. Z tego, co wiem, a wiem to ze sprawdzonych źródeł- rodzina, jestem trudnym człowiekiem i często męczącym. Miewam dziwne i często głupie pomysły, aczkolwiek ich realizacja razem z rodziną pozostaje w pamięci na długo. Mam nadzieję, że moje dzieciaki będą z łezką w oku opowiadać swoim dzieciom o tym co razem wyprawialiśmy. O podobnym zabarwieniu są moje teksty. Jeżeli mają śmieszyć to śmieszą. Jeżeli mają obrzydzać i powodować zgorszenie, robią to. Lubię przekraczać pewne granice, co niekoniecznie jest zaletą. Szczególnie gdy mówimy o życiu domowym.

 

2.A.J. Nie mogę pomijać faktu, że jest Pan przedstawicielem młodego pokolenia pisarzy, chciałam zapytać czy w dzisiejszych realiach trudno jest torować sobie ścieżkę literackiej kariery?


M.K: Nie nazwałbym mojej przygody z książką- karierą, ale owszem. Wybicie się jest trudne, nawet bardzo trudne. Jednak w trakcie mojego życia udowodniłem sobie, że wszystko jest możliwe. Taka rada... Łatwiej coś osiągnąć idąc przez życie z uśmiechem i poczuciem humoru.


3. A.J. Czytelnicy znający Pana książki wiedzą, że potrafi Pan doskonale poruszać się w powiedzmy poważnej tematyce, doskonale bawić, bywać wyrazistym, aż do granic, zauważającym wszystko obserwatorem, żonglerem absurdu itp. Czy jest gatunek literacki, który wyjątkowo przypada Panu do gustu, i z czasem prawdopodobnie zdominuje tworzone dzieła?


M.K: Lubię dobry humor. Już od dawna staram się by wokół mnie ludzie śmiali się. Czasami przeginam i osiągam efekt odwrotny, ale pracuję nad tym. Różnica miedzy pisarstwem a życiem w realu polega na tym, że to, co napisałem, mogę w każdej chwili skasować, lub „ zneutralizować”, nie robiąc nikomu krzywdy. Właściwie wszystko za co się biorę, każdy tekst, musi mieć w sobie przynajmniej odrobinę humoru, ironii. Tak, myślę, że to jest gatunek w którym czuję się najlepiej.


4. A.J Dosłownie za moment ukarze się kolejna książka Pana autorstwa, czy zechciałby Pan zdradzić na co tym razem mogą liczyć czytelnicy?


M.K: Za dosłownie nanosekundy czasoprzestrzeni ukarze się dzięki Psychoskokowi druga część przygód Macieja i Agaty pt „Łosoś a'la Africa”. Nie mogłem się powstrzymać po zakończeniu „Łososia norwesko-chińskiego”. Ich dalsze losy po prostu same budowały mi się w głowie. Gwarantuję jeszcze większą dawkę humoru i dobrej zabawy.


5. A.J. Wiadomym jest, że osiąganie życiowych celi wymaga nie lada wysiłku, i mnóstwo czasu, czy wybiegając w przyszłość widzi Pan siebie jako oddanego sferze literackiej pisarza? Dziś Pana dorobek to kilka dzieł, a za  „x” lat? Dziesiątki, setki, tysiące?


M.K: Książki stanowią dla mnie coraz większą wartość. I nie mam tu na myśli jedynie ich tworzenie, ale przede wszystkim czytanie. Lubię to. Lubię sięgnąć po coś wieczorem i w pewnym sensie dobrze zakończyć dzień. Wyłączyć się od codzienności. Nie mam zamiaru zwiększać ilości pisanych i wydawanych książek. Nie o to w tym chodzi. Mam nadzieję jednak, że moja przygoda z pisarstwem nie zakończy się zbyt szybko i kiedyś wydam książkę, która wstrząśnie czytelniczym światem.

 


 

 

Od 2 do 10000 znaków

Znajdź nas na Facebooku

Partnerzy

Subiektywnie o książkach
Dwumiesięcznik SOFA
Wydawnictwo Psychoskok
Wydawnictwo MG
Kuźnia Literacka
Zażyj Kultury
Fundacja  Polonia Union
Kulturalne rozmowy - Sylwia Cegieła
Sklep internetowy TylkoRelaks.pl
CoCzytamy.pl