Wojciech Pietrzak: "Hexa"

Okładka
Hexa debiutującego pisarza Wojciecha Pietrzaka to powieść kryminalna z wątkami liberalnymi, konserwatywnymi i BDSM. Kiedy otrzymałam propozycję jej zrecenzowania, byłam zaskoczona, że autor gotów był poddać opinii książkę o dość kontrowersyjnych, często politycznych sprawach tak młodej osobie. Było to jednak bardzo miłe zaskoczenie, gdyż nie spotkałam się jeszcze z książką o takiej tematyce.
Dardiusz Wicher, mężczyzna średniego wieku, dwa lata temu stracił żonę i dziecko w wypadku samochodowym. Poza tym jest znakomitym cukiernikiem, aczkolwiek nie raz sprawdził się również jako detektyw pomagając policji w schwytaniu niegroźnych przestępców.
Tym razem jego zadanie miało wyglądać nieco inaczej. Na Michale Karpińskim blisko dwadzieścia lat temu została wykonana kara śmierci za zamordowanie Cyntii Łuskowskiej, kobiety bardzo urodziwej i władczej, pod każdym tego słowa znaczeniem. Ojciec skazanego, Andrzej Karpiński, zwraca się z prośbą do Dardiusza o odnalezienie tożsamości prawdziwego mordercy.
Akcja powieści dzieje się na Śląsku, co bardzo mi się spodobało, gdyż właśnie na tych terenach przystało mi zamieszkać. Czytając książki polskich autorów prawie zawsze można doszukać się nutki patriotyzmu wychodzącej z ust postaci lub wpleciony skrawek polskiej historii, co zawsze bardzo przyjemnie się czyta.
Książka zaskoczyła mnie oryginalnością już od pierwszych stron. Intrygujący główny bohater, którego nie sposób nie polubić wprowadza do powieści, nieco sarkastyczny, jednak idealnie wpasowujący się w postać humor.
Bardzo ciekawymi postaciami okazały się również córka i matka zamordowanej Cyntii Łuskowskiej, u których w domu Wicher zaczynał swoje śledztwo. Trójka Łuskowskich (zamordowana Cyntia, matka Tatiana, córka Nikola) przyciągały mężczyzn jak magnes, a to, co obok nieprzeciętnej urody, tak bardzo przyciągało płeć przeciwną było praktykowanie na nich erotycznego chłostania zwanego BDSM. Dardiusz nie należał do wyjątków i w krótkim czasie wdał się w romans z jedną z Łuskowskich, co w dużym stopniu ułatwiło mu rozwiązanie zagadki mordercy Cyntii.
Hexę mogę określić mianem najwybitniejszego polskiego kryminału ostatnich lat, a autora Wojciecha Pietrzaka, który zaimponował mi doświadczonym stylem pisania oraz odwagą, jaką odznaczył się poruszając tematy kary śmierci oraz liberalizmu, najprawdziwszym pisarzem, który ma na koncie wspaniałą książkę.
Podsumowując, kryminał wciągnął mnie w swój klimat bez reszty i jeszcze długo po jego przeczytaniu wspominałam genialne postacie oraz męczyłam się z przemyśleniami na temat interesujących wypowiedzi Dardiusza, na których podstawie mogłabym napisać nie jedną pracę maturalną.
Książkę mogę polecić nie tylko fanom dobrego kryminału, ale i dyskutantom z powołania, gdyż mogę zapewnić, że w tej powieści tematów kontrowersyjnych do przedyskutowania nie brakuje.
Zachęcam gorąco do kupna ebooka oraz odwiedzenia strony autorskiej Wojciecha Pietrzaka. Polecam!

Laura Witkowska
źródło: http://recenzje-literackie.blogspot.com

Od 2 do 10000 znaków

Znajdź nas na Facebooku

Partnerzy

Subiektywnie o książkach
Dwumiesięcznik SOFA
Wydawnictwo Psychoskok
Wydawnictwo MG
Kuźnia Literacka
Zażyj Kultury
Fundacja  Polonia Union
Kulturalne rozmowy - Sylwia Cegieła
Sklep internetowy TylkoRelaks.pl
CoCzytamy.pl