Syndrom DDA – oswajanie przeszłości
Uzależnienie od alkoholu negatywnie odbija się na zdrowiu fizycznym i psychicznym. Upośledzona zostaje także umiejętność funkcjonowania w grupie. W rodzinach alkoholowych następuje, rozpad więzi. Toksyczne relacje stopniowo niszczą życie wszystkich członków rodziny. Skala zjawiska przeraża. W Polsce z uzależnieniem od alkoholu zmaga się ponad cztery procent społeczeństwa. Ustawa z dnia 26 października 1982 r. o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi mówi wyraźnie. „Życie obywateli w trzeźwości to niezbędny warunek moralny i materialne dobro Narodu”.
Ustanowione środki mają przeciwdziałać powstawaniu uzależnienia. Prewencja nie zawsze jednak okazuje się skuteczna. Na szczęście alkoholik zawsze może liczyć na należytą pomoc. Gorzej z jego bliskimi. Alkoholizm to choroba rodzinna. Przemoc psychiczna, a nawet fizyczna pojawia się prawie we wszystkich rodzinach alkoholowych. Bezwolnymi ofiarami stają się dzieci. Dorastają w cieniu uzależnionego rodzica. Obserwują, choć nie rozumieją chorych relacji panujących w ich domu. Cierpią w milczeniu, starając się zasłużyć na należytą uwagę. Każde dziecko pragnie przecież miłości, akceptacji i poczucia bezpieczeństwa.
Szkody wyrządzone przez alkoholizm rodzica nie znikają wraz z zaprzestaniem przez niego picia. Emocjonalne traumy odciskają piętno. Nieświadome powielanie autodestrukcyjnych wzorców zachowań wpływa na wszystkie obszary życia. Nie łatwo zamknąć za sobą przeszłość, dlatego Dorosłe Dzieci Alkoholików wielokrotnie cierpią przez całe swe życie.
„DDA to człowiek pochodzący z rodziny, w której alkohol był problem centralnym.
Zajęty w dzieciństwie walką o przetrwanie, w życiu dorosłym ma poczucie, że nigdy nie był dzieckiem”. Widera-Wysoczyńska 2003.
Gdzie
się podziało moje dzieciństwo, czyli syndrom DDA
http://www.psychoskok.pl/aktualnosci/sie-podzialo-dziecinstwo-czyli-syndrom-dda
Niezamierzenie postrzegają świat i siebie w krzywym zwierciadle. Walczą, choć już nie muszą. Przyjmują odpowiedzialność za niepopełnione błędy. Nie wierzą, że zdołają cokolwiek osiągnąć. Nie są pewne przyszłości. Za klasyczne objawy syndromy DDA uznaje się: niską samoocenę, poczucie krzywdy, czy osamotnienia. Często zauważa się także problem z okazywaniem i precyzowaniem emocji. Nieufność wobec innych może uniemożliwić stworzenie trwałej relacji. Lęk przed bliskością i odrzuceniem nie ułatwi zadania. Codzienność może również komplikować tendencja do nadmiernej kontroli.
Na temat zachowań występujących u DDA można rozmawiać bez końca. Najważniejsze zdaje się jednak wsparcie. Terapia oraz zrozumienie istoty problemu zwiększa szansę na udane życie. Kluczem do sukcesu często jest przebaczenie.
„Nie da się uciec od złej przeszłości, wydarzyła się i już zawsze będzie w nas. Trzeba ją oswoić, posadzić na kanapie niepamięci i żyć teraźniejszością”. - Grażyna Mączkowska, „Tatuaże podświadomości”.
Jeżeli w naszym życiu alkohol zaczyna odgrywać coraz ważniejszą rolę, warto działać. Wykonać krok, nim zniszczymy życie własne i innych. Książka „Jak zrobiłem z piekła raj” została napisana przez uzależnionego dla uzależnionych. Prawdziwy przykład dowodzi, że można wyjść z nałogu. Wskazuje, że problem ten dotyczy wielu ludzi. Nie musimy obawiać się odrzucenia i wyśmiania. Autor szczerze mówi o swej przeszłości. Przyznaje, że stoczył się na samo dno, z którego stopniowo się dźwignął. Zdradza także, jak tego dokonał i zachęca do walki z nałogiem innych.
http://www.psychoskok.pl/produkt/zrobilem-piekla-raj