Świat poezji Bogumiły Salmonowicz- „BoSa”

Obrazek artykułu
„BoSa” Bogumiły Salmonowicz zadowoli znawców i „wyjadaczy” poezji oraz pozwoli poznać poetycki świat od najlepszej strony wszystkim, którzy dopiero zaczynają do niego wkraczać.

Poezja jest niebywałą przestrzenią, budowaną z pojedynczych słów. Strofy, wersy, słowa tworzą swego rodzaju stelaż w którym nie sposób nie dostrzec zarysowanej przez autora konstrukcji. Magia poezji polega również na tym, że każde słowo można wychwytywać osobno aby czynić z niego symbol, który w danej chwili  nabierze nowego znaczenia.


Fanów poezji prawdopodobnie jest tak wielu jak, i osób, które poezję wykluczają ze swego życia. Dla pierwszych kontakt z wierszem to chwila odkrywania, dla drugich strata czasu. Całkiem możliwe, że takowe podejście wynosi się jeszcze z lat szkolnych, gdzie narzucane analizy utrudniają samodzielny odbiór. Powinniśmy jednak wyjść z założenia, że poezja jest dla każdego, i każdy dzięki niej może odnaleźć więcej w samym sobie.


„BoSa” Bogumiły Salmonowicz zadowoli znawców i „wyjadaczy” poezji oraz pozwoli poznać poetycki świat od najlepszej strony wszystkim, którzy dopiero zaczynają do niego wkraczać. Dla wielu znaczącym stanie się fakt, że poetka, która poprzez swe wiersze udzieli nam lirycznej lekcji życia, w życiu codziennym sprawdza się w roli doradcy personalnego, nauczyciela akademickiego czy najprościej mówiąc wrażliwego człowieka, otwartego na pomoc osobom ze środowisk zagrożonych marginalizacja czy niepełnosprawnym.


Oczywiście nie musimy obawiać się, że liryczne lekcje będą niezrozumiałe. Bogumiła Salmonowicz jest wyrozumiałym nauczycielem, a wykłady pod hasłem „BoSa”, choć nieobowiązkowe, z pewnością sprawią, że z przyjemnością odrobimy prace domowa i otworzymy umysł szerzej niż do tej pory.


„BoSa” to niezwykły zbiór poezji, który sprawi, że poruszeni do głębi przez moment poczujemy się zagubieni. Zaplątani w gmatwaninie własnych myśli, które przyjdzie ułożyć na nowo będziemy wstanie przeżyć swego rodzaju katharsis.


Bogumiła Salmonowicz nie ubarwia świata, nie wypacza, nie naciąga. Świat istnieje ze wszystkimi swymi odcieniami, i choć nie odnajdziemy zgody na zło, natrafimy na akceptacje. Zmiany są nieuniknione, przyszłość nieznana i choć dziś trudno dojrzeć jej konturów, można oczekiwać lepszego.


Szare

„znikąd

rozpełzają się

miejsca w pamięci

twarze ulice strefy dzielnice

domy z okruchami życia pośród szyb

intencje obracające się w pył

garnitury lub płaszczyki

żeby wtopić się w tłum

autostrady i chodniki

donikąd

a gdzie okiem sięgnąć

szare komórki

błogosławieństwo

homo sapiens”

                       Bogumiła Salmonowicz

 

Od 2 do 10000 znaków

Znajdź nas na Facebooku

Partnerzy

Subiektywnie o książkach
Dwumiesięcznik SOFA
Wydawnictwo Psychoskok
Wydawnictwo MG
Kuźnia Literacka
Zażyj Kultury
Fundacja  Polonia Union
Kulturalne rozmowy - Sylwia Cegieła
Sklep internetowy TylkoRelaks.pl
CoCzytamy.pl