Podsumowując, Relacje. Każdy potrzebuje więzi, żeby przetrwać to książka, która zasługuje na uwagę każdego, kto pragnie poprawić jakość swojego życia poprzez poprawę jakości swoich relacji. To przewodnik, który pomoże Ci zrozumieć, jak budować i podtrzymywać relacje, które przyniosą Ci szczęście i spełnienie. Każdy potrzebuje więzi, żeby przetrwać.

Autorka proponuje podejście do tematu relacji w sposób naukowy – najpierw dowiedzieć się, co na temat więzi mówią współczesna psychologia i teorie psychoanalityczne, a potem zmienić to, co można zmienić, i zaakceptować to, czego zmienić nie można. Pamiętając, że celem jest dobre życie, wypełnione satysfakcjonującymi relacjami z innymi.

Książka Olgi Czajki to przewodnik, który pomaga zrozumieć, jak budować i podtrzymywać relacje, które przyniosą nam szczęście i spełnienie. To lektura, która zasługuje na uwagę każdego, kto pragnie poprawić jakość swojego życia poprzez poprawę jakości swoich relacji.

https://fajne-ksiazki.pl/relacje-kazdy-potrzebuje-wiezi-zeby-przetrwac/

Ta książka to prawdziwy skarb dla rodziców w okresie dorastania swoich dzieci. Autorzy, którzy mają doświadczenie zarówno w pracy z nastolatkami, jak i ich rodzicami, stworzyli przewodnik, który pomaga zrozumieć skomplikowany świat młodzieży i wspierać ją w drodze ku dorosłości.

Więcej na: http://autorzy365.pl/zrozum-nastolatka-i-badz-po-jego-stronie_a7321

Trudne dzieciństwo – przykre doświadczenia, brak zrozumienia – ile może unieść na swoich małych ramionach bezbronne dziecko? Dla tej dziewczynki (dla wszystkich dzieci w tej dysfunkcyjnej rodzinie) zabrakło miłości… Rodzina, której zadaniem jest wspierać dziecko, pomagać, dawać nadzieję – zawiodła na całej linii.

Życie Moniki od początku to cienie, smutki, żale, upadki czasem maleńkie wzloty. Życie jej nie rozpieszczało – najbliższe osoby zawiodły, sama musiała o sobie decydować i troszczyć się nie tylko o siebie, ale i rodzeństwo. Wielokrotnie doświadczała głodu, a lęk o podstawowe potrzeby i strach o jutro to chleb powszedni… I mogłoby się wydawać, że nie ma tu nadziei na lepsze jutro, na realizacje siebie, bo skąd czerpać przykład? A jednak okazało się inaczej. Przyszłość pokazuje, że Monika to silna, dobra i odważna kobieta! Determinacja, wola walki, wiara w realizację marzeń dodało jej sił. Jestem warta miliony! – krzyczy autorka… miliony wartości, miłości, przyjaźni, przyjemności… Jestem wiele warta! Ty też możesz! Pomimo przeciwności losu – co nas nie zabije to nas wzmocni! To prawda!

Macierzyństwo jest niezwykłym darem i chociaż dla każdej kobiety oznacza coś zupełnie innego, istnieją pewne definicje tej wyjątkowej, wymagającej i satysfakcjonującej pracy, z którą każda mama będzie się utożsamiać. Książka Molly Millwood pomaga zrozumieć jakie zmiany zachodzą w życiu kobiety po urodzeniu dziecka i jak zadbać o swój dobrostan psychiczny. Dzięki lekturze książki zrozumiesz, z czym przyjdzie ci się zmierzyć i  jak skutecznie zapobiegać kryzysom, które mogą się pojawić w tym niełatwym okresie, jakim jest macierzyństwo. Ponadto uwolnisz się od poczucia winy i dążenia do bycia perfekcyjną matką. To zdecydowanie najlepsza książka o rodzicielstwie, zawierająca kluczowe pojęcia, które powinien przeczytać każdy świeżo upieczony rodzic.

To książka o przejściu do macierzyństwa i procesie emocjonalnym dla kobiet i par. Terapeuci pracujący z kobietami po porodzie znajdą w tej książce wiele prawd klinicznych na temat wewnętrznego przejścia do macierzyństwa i braku kulturowego wsparcia na tym etapie życia. Świeżo upieczone matki przekonają się, że ta książka niesamowicie potwierdza to czego doświadczają w tym okresie.

Dr Millwood elegancko łączy doświadczenia kliniczne, osobiste doświadczenia i badania co czyni z książki lekturę wciągającą. Poradnik dr Millwood odciąga ludzi od tworzenia fałszywych dychotomii między tymi kobietami, które doświadczają depresji poporodowej, a tymi, które jej nie przeżyły, do bardziej wyrafinowanego zrozumienia kulturowych, osobistych, relacyjnych, historycznych i biologicznych wpływów tego przejścia. Ta pełna wsparcia, ciepła i niezwykle pouczająca książka jest potężnym narzędziem dla wszystkich świeżo upieczonych matek.

Autorka opiera się na aktualnych badaniach, własnych doświadczeniach i życiu swoich pacjentek, aby zilustrować i przeanalizować, w jaki sposób macierzyństwo w prawdziwym życiu nie spełnia niczyich oczekiwań, a także badając trudne emocje związane z opieką nad dziećmi, udziela porad, jak kobiety mogą zachować poczucie własnej wartości i radzić sobie z napięciami w związkach małżeńskich, właśnie w okresie macierzyństwa.

cała recenzja na stronie http://autorzy365.pl/blaski-i-cienie-macierzynstwa_a7245

Adriana Drozd postanowiła nazwać natarczywe myśli, które czasami starają się przejąć kontrolę nad człowiekiem i w ten oto sposób powstały Anioły Urojeń. To twory na tyle męczące, że zapragnęła się ich pozbyć, a cały chaos i gonitwę myśli, które wypełniają jej umysł, przelała na papier w formie poezji. To wiersze różnorodne, mówiące o próbie ucieczki, o wewnętrznej walce, którą toczy sama ze sobą, bo przecież Anioły Urojeń zagościły na dobre w jej umyśle i stały się jej integralną częścią. Każdy wers, każda strofa, każda zwrotka i każdy wiersz przesycone są masą emocji, czasem złości, czasem smutku, niekiedy bezradności, ale walka wciąż się toczy. Nie zniechęca się do tego.

Jednak czy aby na pewno autorka chciałaby pozbyć się swoich Aniołów Urojeń? Czy my sami powinniśmy do tego dążyć? Ten niezwykły chaos może przecież przerodzić się w przestrzeń twórczą i mobilizację do działania. To właśnie dzięki zajrzeniu w głąb siebie, pozwoleniu sobie na wędrówkę do najdalszych zakamarków własnego umysłu, mamy możliwość odkrycia czegoś nowego.

Zatem warto się wybrać do świata myśli i idąc w ślady Adriany Drozd ujarzmić swoje Anioły, a najlepiej zrobić to, dając się ponieść prosto w świat poezji.

„Dorosłe dzieci niedojrzałych emocjonalnie rodziców” ten niezbędny przewodnik zawierający codzienne wskazówki i narzędzia, które pomogą czytelnikowi leczyć niewidzialne rany spowodowane dorastaniem z niedojrzałymi rodzicami. Czytelnicy dowiedzą się, jak pielęgnować samopoznanie, jak zaufać swoim emocjom i przestać stawiać potrzeby innych ponad własne, aby móc poprawić swoje relacje i zbudować pewność siebie w radzeniu sobie z wyzwaniami życiowymi.

Praca dr Gibsona jest dokładnie zbadana, przejrzysta i pełna pomocnych przykładów i praktycznych wskazówek. Pomaga czytelnikowi pogodzić się i zaakceptować to, co może być emocjonalnie niesatysfakcjonującą relacją z rodzicami. Opisuje, jak poprawić dynamikę relacji. Daje wskazówki, jak rozpoznawać, identyfikować i reagować na interakcje z rodzicami w sposób, który daje największą wolność emocjonalną.

Ta książka może być źródłem uzdrowienia dla dorosłych dzieci, których rodzice byli niedostępni — szczególnie dla młodych dorosłych. Jest również badawcza dla psychologów, terapeutów, przyjaciół i każdego, kto pracuje, troszczy się i wspiera ludzi opisanych w tej książce. Zawodowe doświadczenie autorki pozwala jej przewidywać ludzkie emocje i powściągliwość – i delikatnie zachęcać ich do działania. Jest to również bardzo dobra książka dla każdego, kto ma rodziców, którzy mogą wydawać się powściągliwi, chłodni lub zdystansowani, albo tacy, którzy mogą wydawać się egocentryczni lub narcystyczni.

Anna Wysocka-Kalkowska po raz kolejny zabiera Czytelników w niezapomnianą podróż do świata wewnętrznych rozterek, upadków i wzlotów oraz codziennych zmagań z rzeczywistością Agaty. Tym razem uczucie, które do niedawna dopiero gdzieś powoli kiełkowało, wybucha i trawi ją namiętnością i pożądaniem, znajdującymi ujście w kradzionych chwilach szczęścia. Jednak wszystko, co robimy w życiu ma konsekwencje i Agata coraz częściej myśli o konsekwencjach jakie będzie miało to jej rodzące się uczycie. Myśli o rodzinie, o bliskich. Jednak to, czego doświadcza, jest tak niesamowite, że nie chce z tego rezygnować.

Poza wyrzutami sumienia i reorganizacją życia coś jeszcze nie daje jej spokoju. Okazuje się, że Mateusz ma jeszcze drugą twarz, której nie znała i ta twarz wcale jej się nie podoba… To, czego potrzebuje, co sprawiało jej tyle przyjemności, fascynowało, przyciągało nagle znika… Mateusz potrafi być obcy, zimny, wulgarny, a nawet podły… I przede wszystkim zachowuje się jak kompletny egoista. Czy to jest twarz, którą pokochała? Jaki jest naprawdę? Czy dla kogoś takiego warto zmieniać swoje życie?

Jakby tych doznań było mało, pojawiają się jeszcze problemy zdrowotne. Agata wyczuwa guzek i ze strachem i niecierpliwością czeka na wyznaczoną wizytę u lekarza, która ma rozwiać wszelkie wątpliwości. Upiera się, by nie wtajemniczać bliskich w sprawy dotyczące swojego zdrowia. Stara się robić dobrą minę do złej gry.

W tych trudnych chwilach na szczęście nie jest zupełnie sama, bo nieoczekiwanie bardzo zbliża się do Magdy, która staje się jej powiernicą i prawdziwym wsparciem.

Życie potrafi jednak zaskakiwać, o czym Agata miała już okazję się przekonać, i tym razem również przyniesie jej nieoczekiwane wyzwania. Czy i tym razem uda jej się wyjść z opresji i podnieść po upadku?

Państwo w Państwie 1 Damiana Jackowiaka jest już tworem SF (science fiction), przyszłościowym, ale ma jeszcze mnóstwo elementów rzeczywistych (non fiction) dalekich od fantazji, w dodatku łatwych do identyfikacji, które pozwolą czytelnikom (a zwłaszcza czytelniczkom) utożsamić się z bohaterkami powieści – nie tylko trzema głównymi, ale także z postaciami drugiego planu. Oczywiście kobietami. Mężczyzn do naśladowania w Państwie brakuje.

http://autorzy365.pl/panstwo-w-panstwie-1_a7184

JESTEM, ŻYJĘ, ISTNIEJĘ – MAM PRAWO!

Lubimy sięgać po biografie, czy autobiografie, bo szukamy historii prawdziwych, a nie opowieści wymyślonych przez twórczy umysł pisarza. Prawda, nawet w dziedzinie literatury, wydaje się być cenniejsza niż fikcja. Adrianna Katarzyna Kacińska, autorka autobiografii „Jestem, żyję istnieję”, w prosty, niewyszukany sposób opisuje swoje dwudziestokilkuletnie życie, które jest, jak głosi podtytuł –„Historią kobiety, która przeżyła aborcję”. Zagłębiając się w lekturę, odkrywamy dziewczynę boleśnie doświadczoną przez życie „w cieniu diagnozy” i pełną sprzeczności: silny charakter, a jednocześnie nadwrażliwa; schowana głęboko w sobie, choć przyciągająca do siebie innych.

I nagle, w dniu osiemnastych urodzin, ktoś wyjawia jej skrzętnie skrywaną rodzinną tajemnicę, która niszczy jej dotychczasowe, poukładane życie i wyobrażenie o samej sobie: „Pamiętam, że w pierwszej chwili, kiedy to usłyszałam, oprócz szoku, poczułam, że całe moje życie, to jedno wielkie kłamstwo…”. Jak zakończy się ta historia? Czy można z pasma udręk utkać wdzięczność dla tych, którzy byli ich sprawcami? Zachęcam do lektury autobiografii Adrianny, pełnej, jak to w życiu, nieustannych zwrotów akcji…

Bulwersująca literatura wykazuje korzystny wpływ na ludzki umysł. Natalia Mielczarek zachęca, żeby sięgnąć po „Gold”.

Ta powieść porusza zmysły i zmusza do zastanowienia się nad wieloma kwestiami. Niektórzy po przeczytaniu tej lektury mogą stać się zupełnie innymi ludźmi. Przerażające opisy na długo potrafią pozostać w pamięci. Czy Ty uważasz, że poradzisz sobie z obrzydliwymi historiami? Czy będziesz w stanie docenić ukazanie ludzkich zwłok?

Trzeba ujawnić, że pod pseudonimem „Pani Gold” skrywa się Natalia. Ta kobieta prowadzi mrożący krew w żyłach klub sadystek. Kobiety pracujące w tym złowrogim miejscu nigdy nie sypiają z klientami. Zadaniem pracownic klubu sadystek jest znęcanie się nad mężczyznami. Ból będzie doprowadzał do ekstazy. To dlatego potencjalni klienci musieli okazać się wnikliwymi wynikami badań. Jak wiele musieli przejść Ci panowie? Zaspokajanie potrzeb psychofizycznych nie powinno zagrażać nikomu.

Natalia skrywająca się pod pseudonimem „Gold” nie spodziewała się, co ją czeka. Szybko klubem sadystek zainteresował się jeden z mafiosów, który do wypełnienia zadań wybrał sobie Margo. Czy w ten sposób toksyczna miłość zazna spełnienia? Bohaterka wyznała przecież dla kogo i dlaczego rozebrała się do naga.

„Uwielbiam gdy facet jest władczy. Skoro pojawił się dziś tutaj, muszę ciągnąć to tak, jak do tej pory. Muszę być Mery i Panią Gold. Dwie osoby, które są sobie obce”. - Natalia Mielczarek

Sekrety, kłamstwa, podstępy, a do tego mnóstwo emocjonalności, rozważania wewnętrzne, analiza przeszłości i teraźniejszości, nieposkromione uczucia i nieuchronnie zbliżający się moment konfrontacji. Czy zwyciężą uczucia, czy lojalność wobec rodziny? Czy Mery przejmie kontrolę nad Natalii i Panią Gold i pozwoli sobie na uczucie? Jakie tajemnice zamiatano pod dywan od lat i o co w tym całym zamieszaniu chodzi?

Opowiadanie jest podzielone na siedem pozornie nie związanych ze sobą fragmentów:  Zdziwienie, Przebudzenie, Spotkanie, Koszmary, Poszukiwanie, Bal i Zakończenie. Każdy z nich dzieje się w innej scenerii; w lesie, w mieszkaniu, w szpitalu; a zarazem każde w dwóch sceneriach jednocześnie, bo na granicy jawy i snu. Świat przedstawiony to świat zanurzony we mgle snu, pozszywany z różnych kawałków rzeczywistości. Mamy tu więc motyw wsi, miasta, tajemniczej chaty, nieznanych i znanych autorowi postaci, a przede wszystkim – niezwykłej i pięknej Nieznajomej. 

„Sen, nie sen” to wyjątkowe opowiadanie zarówno ze względu na formę, jak i na ładunek refleksyjno-filozoficzny. Autor to doświadczony człowiek, który motywuje czytelnika do wglądu we własną senną, nie senną rzeczywistość. Dzieli się własnymi refleksjami i odczuciami, sugeruje rozwiązania, ale ich nie narzuca. Daje czytelnikowi dowolność interpretacji.

cała recenzja na stronie: http://autorzy365.pl/gdzie-lezy-granica-poznania_a7141

Pełna empatii autorka na łamach wspomnianej powyżej publikacji, opowiedziała o swoich problemach oraz spotkaniach z niezwykłymi osobami. Dzięki temu w prosty do zrozumienia sposób omówiona została definicja sukcesu. Trzeba pamiętać, że każdy człowiek posiada własny system wartości, potrzeb i oczekiwań. Upaść może każdy, ale czemu porażki spotykane są tak często? W ludzką naturę wpisana jest skłonność do popełniania błędów. Grzeszą wszyscy. Czy pamiętasz, swój ostatni zły uczynek? Ksiądz, psycholog oraz terapeuta to osoby w dzisiejszych czasach ciągle oferujące wsparcie. Nikt nie może czuć się gorszy. Książka Natalii Lewczuk stanowi zbiór bezcennych wywiadów. Autorka wyznała, jak wiele dała jej możliwość pisania owej publikacji. 

Jak czytać emocje nie jest klasyfikacją emocji, ale ukazaniem konkretnych przykładów tłumaczących, w jaki sposób każdy z nas je odczuwa.  Jej zadaniem jest w przystępny sposób, pomóc zrozumieć siebie, a także rzucić wyzwanie naszemu sposobowi myślenia, abyśmy mogli iść naprzód w pozytywny sposób. Dzięki jasnym, prostym radom na temat rozpoznawania oznak i objawów oraz tego, jak przejawiają się poszczególne nastroje i emocje, a także wskazówek, jak sobie z nimi radzić, możemy nauczyć się rozpoznawać własne przeszkody, wprowadzać zdroworozsądkowe podejście do trudności życiowych i zwiększać samoświadomość. Niezależnie od tego, czy używasz książki, aby pomóc sobie, czy też do pracy z innymi jako rodzic lub profesjonalista, możesz uzyskać jasność i pewność siebie, których potrzebujesz, aby w pełni wykorzystać swój potencjał.

Ta książka pogłębia wiedze na temat emocji i nastrojów, pomoże w rozpoznaniu symptomów emocji doświadczanych przez siebie i innych, pozwoli kierować się zdrowym rozsądkiem w trudnych życiowych sytuacjach. Nauczymy się pogłębiać własną samoświadomość oraz  rozwinąć w sobie empatię, a także odkrywać w sobie pasje i realizować zamierzone cele. Każda karta emocji zawiera na koniec pytanie mające zachęcić do introspekcji, po którym następuje miejsce na własne notatki, wyrażenie pozytywnej myśl. Dzięki temu w trakcie praktyki będziesz w stanie zidentyfikować swoje pozytywne lub negatywne zachowania i lepiej zarządzać swoim nastrojem oraz relacjami osobistymi i zawodowymi.

cała recenzja na stronie: http://autorzy365.pl/jak-czytac-emocje_a7093

Narrator Le Grand Tour, wyznaje: „Uświadamiam sobie, jak wielką rolę w życiu odgrywa przypadek”. To stało się w Lyonie, pierwszym ważnym punkcie na mapie życiowej podróży. Dla uzdolnionych ludzi (muzyka, plastyka) stojących u progu dojrzałości/dorosłości to epokowe odkrycie, które jednak podejrzliwym czytelnikom (niedowiarkom) może się wydać banalne. Ale to pozór, bo za odkryciem idą przygody (a zatem doświadczenia), a tego nawet podejrzliwi czytelnicy będą mogli pozazdrościć.
Zatem pierwszy punkt – Lyon – okazał się zwrotny. I to, jak się rzekło, przypadkiem: za sprawą napotkanych ludzi, lokatorów artystycznego squatu, którzy stali się dla egzotycznych przybyszów z Polski początkiem nieformalnego Erasmusa. Galeria postaci, jakie odtąd przewijają się na kartach autobiograficznej książki Krzysztofa Kasowskiego, może kojarzyć się z obrazami Pietera Bruegla – może nawet przywołanego Hieronima Boscha – lub filmami Felliniego (wspomniany jest zresztą Amarcord), a wśród nich do najbardziej malowniczych – niczym Jan Himilsbach w „pięknych okolicznościach przyrody” Rejsu (też wspomniany) – należą… rodacy na saksach. „Polak potrafi”, czyli uniwersytet życia…
Trzeba wyraźnie podkreślić: to nie była sielanka. Zatrzymanie przez policję, areszt, podejrzenie o próbę zamachu terrorystycznego w czasie wizyty prezydenta Francji… Punkt zwrotny stał się zatem po czasie także punktem kulminacyjnym. I choć wszystko tym razem dobrze się skończyło (bo to nie była próba zamachu, tylko zwykłe ściąganie wężykiem paliwa z baku zaparkowanego na ulicy samochodu), skończyć mogło się niedobrze.

Wspaniała książka dla wszystkich zainteresowanych lepszym zrozumieniem doświadczeń z dzieciństwa, doświadczeń życiowych i wpływu, jaki mają one na nasze życie. Książka dr Schiraldi oferuje wnikliwe informacje, które pozwolą lepiej zrozumieć nasze życiowe doświadczenia, zachowania, które mogą być związane z tymi doświadczeniami oraz praktyczne metody poprawy naszego sposobu myślenia w pozytywnym kierunku.

Jego książka została funkcjonalnie zaplanowana. Aby rozpocząć od wyjaśnienia i świadomości niekorzystnych doświadczeń z dzieciństwa, a następnie przedstawia praktyczne i skuteczne ćwiczenia, które odnoszą się do osobistych problemów. Ta książka będzie bardzo wartościowa dla osób poszukujących sposobu na dysponowanie pozytywnym postępem w zrozumieniu niekorzystnych doświadczeń z dzieciństwa oraz łatwych do zrozumienia i praktycznych metod śledzenia pozytywnych rezultatów. A dla profesjonalistów w tej dziedzinie, ten podręcznik dostarczy wielu potężnych narzędzi, które pomogą klientom w leczeniu.

Książka dr. Schiraldiego to pełen przydatnych informacji i profesjonalnych porad oraz praktycznych rozwiązań. Bez cienia wątpliwości, zeszyt ćwiczeń daje nadzieję i pomoc ocalałym, że mogą przezwyciężyć i wyleczyć się z głęboko ukrytych ran z dzieciństwa, które wciąż prześladują ich w wieku dorosłym – ran, których często nie potrafią pojąć i nie są w stanie zmienić.

To fantastyczna książka dla każdego, kto chciałby pracować nad stłumionymi traumami z dzieciństwa, które powstrzymują przed życiem pełnym miłości, pokoju i radości.

Czego możesz się spodziewać po tej książce? Trening zasad i umiejętności opisanych w tym zeszycie ćwiczeń prawdopodobnie znacznie zmniejszy cierpienie, pomoże osiągnąć szczęście oraz zdrowie psychiczne i fizyczne, a także ogólne funkcjonowanie. A dobra wiadomość jest taka, że ​​uzdrowienie i szczęście są z pewnością możliwe! Ten zeszyt ćwiczeń pokazuje ścieżki do osiągnięcia tych celów.

http://autorzy365.pl/jak-uleczyc-ukryte-rany-z-przeszlosci_a7063

Niesamowicie wciągająca historia, z wieloma wątkami, które toczą się wielopłaszczyznowo. Rebusy, zagadki, balansowanie na granicy prawa, a nawet poza nim, a do tego odrobina historii, wątki miłosne, prawdziwa przyjaźń, no i „Skarb”… Czego chcieć więcej?

cała recenzja na stronie http://autorzy365.pl/zagadka-tajemniczej-sztabki-zlota_a7057

Nastolatki potrzebują trwałych, łatwo dostępnych narzędzi, które pomogą im w nauce przeżywania uczuć bez popadania w rozpacz, złość, strach lub dezorientację. Dobrą wiadomością jest to, że te narzędzia są dostępne dla każdego nastolatka. Z pomocą przychodzi Karen Bluth – światowej klasy badaczka, zajmująca się wpływem samopoczucia na młodych ludzi. Jej poradnik Na emocjonalnej karuzeli to wspaniała książka, która pomaga nastolatkom nauczyć się afirmujących życie umiejętności radzenia sobie z emocjami w wieku dorastania. Zamiast tajnej formuły lub lekarstwa na wszystko, kluczem jest budowanie prostych, codziennych nawyków, które wspierają pozytywność i równowagę. Poprzez trening uważności i współczucia (MSC) łączący umiejętności uważności i współczucia dla siebie, zapewniając potężne narzędzie odporności emocjonalnej.

To bardzo ważna i dobrze zaprojektowana książka. Sprawia, że ​​uważność i dbanie o siebie są zrozumiałe dla nastolatków. Młody czytelnik może skorzystać z ćwiczeń, które najlepiej na niego zadziałają, a wszystko jest opracowane w przystępny i zrozumiały sposób. Nastolatek pozna kilka kluczowych umiejętności okazywania sobie życzliwości i współczucia. Ten zeszyt ćwiczeń oferuje ćwiczenia oparte na uważności i współczuciu wobec siebie, które pomogą nastolatkom skuteczniej radzić sobie z ciągłymi wyzwaniami codziennego życia. Nauczy, jak być obecnym z trudnymi emocjami i odpowiadać na te emocje z większą życzliwością i troską o siebie. Ćwicząc te czynności i medytacje, młody człowiek nauczy się konkretnych narzędzi, które pomogą mu z większą łatwością poruszać się po emocjonalnych wzlotach i upadkach nastolatków.

Pamiętając, że życie jest niedoskonałe – my również możemy. Jednak jeśli jesteś gotowy, aby przejść przez samokrytykę i samoocenę i przyjąć swoją wyjątkową jaźń, ten niezwykle pomocny przewodnik oświetli Ci drogę.

Cały artykuł dostępny na stronie: http://autorzy365.pl/polub-i-zaakceptuj-siebie_a7053

Odetnij stres jest doskonałym wprowadzeniem i przewodnikiem, jak znaleźć drogę przez stres i zmagania codziennego życia, a także opracować praktyki, które mogą być ogromnym wsparciem w niesprzyjających czasach. Rebekkah LaDyne opierając się na postępach w badaniach nad traumą z ostatnich dziesięciu lat, stworzyła prostą, ale skuteczną metodę z serią praktycznych ćwiczeń, które wspierają nasze samopoczucie poprzez bezpośrednią pracę z naszym układem nerwowym. Prezentuje proste do naśladowania praktyki oparte na badaniach, mające na celu budowanie odporności i umiejętności poruszania się po doświadczeniach życiowych.  Wprowadza również podejście „doświadczania somatycznego” (SE) do stresu i odporności, aby pomóc czytelnikowi zrozumieć, że nie jest to magia, ale naukowo uzasadniona metoda.

Kluczowym spostrzeżeniem jest to, że podczas radzenia sobie ze stresem pomaga to skupić się na rzeczach w ciele, które są po prostu „w porządku” lub z którymi dobrze się czujemy. Kluczowym punktem zwrotnym w radzeniu sobie ze stresem jest nauczenie się nie bać się, że sytuacja się pogorszy. Korzystając z tych narzędzi, po pewnym czasie dowiadujemy się, że stres i „przeciążenie” są prawdziwe, ale nie są trwałe. Ćwiczenia towarzyszące każdemu rozdziałowi oferują namacalny dowód na zaangażowanie się w pracę somatyczną i przejście w kierunku zdrowszych wzorców i ścieżek reagowania na stres. Autorka dzieli się nauką o mózgu i reakcją na stres w jasny, czytelny sposób i przeplata osobiste historie, które pomagają uczynić je relatywnymi i istotnymi.

Doskonała książka dla każdego, kto boryka się z wysokim stopniem stresu i niepokoju, zwłaszcza jeśli medytacja lub terapia bądź rozmowa nie pomagają w sposób, w jaki mieliście nadzieję. To również przydatna i ważna lektura dla każdego, kto uczy medytacji uważności i innych praktyk uzdrawiania, a także szuka sposobów na zwiększenie swojej odporności emocjonalnej i poprawę ogólnego samopoczucia.

Stres nie jest tylko „w naszych głowach”, ale zakorzenia się w naszych ciałach. Autorka  poradnika Odetnij napięcie podaje proste i skuteczne praktyki i treningi, które pomogą ciału uwolnić się od stresu! To książka dla każdego, kto zmaga się ze stresem i przytłoczeniem! 

Cała recenzja na stronie: http://autorzy365.pl/jak-pokonac-stres-dzieki-praktykom-psychosomatyczny_a7035

Książkę Maksymiliana Brona to opowieść, którą należy traktować jak układankę. Autor przedstawia tu historie ludzi, których drogi gdzieś tam się przecinają lub przynajmniej ich historie są dość podobne. Każdy z nas jest elementem tej życiowej układanki i próbuje znaleźć swoje miejsce w życiu. Bohaterowie tej książki to ludzie, których życie doświadczyło na różnych etapach ziemskiej wędrówki. Są bardzo zagubieni i cały czas zmagają się z przeszłością, ledwo radząc sobie z teraźniejszością i odciskając piętno na przyszłości. Autor nawiązuje tu do poglądów filozofów i ludzi, którzy zastanawiali się nad ludzką egzystencją. Schemat rodziny, wydający się być spełnieniem dla jednostki ludzkiej, która znajduje swoje miejsce u boku innej osoby, okazuje się być czymś nieosiągalnym, bo złudne dopasowanie staje się zaczątkiem alienacji i nieszczęść wywołanych przez to, że niepasujące do siebie elementy nawiązały interakcję, tworząc rodzinę. Czasem lepiej się rozstać i pójść dalej, szukając kolejnej luki w układance, w którą można spróbować się wpasować.

Pierwsza część (Użyteczne prognozy, zamiast fantazji lękowych) pozwala identyfikować fantazje lękowe (pułapki lękowe, które utrudniają kontrolować lęk), aby móc nauczyć się reagować na wyzwania za pomocą bardziej realistycznych prognoz. Życie jest pełne wzlotów i upadków. Są rzeczy, na które nie mamy wpływu. Ta część książki dostarcza technik i wskazówek, jak uciszyć nadreaktywny umysł.

„Gdy dowiesz się, w jaki sposób poznawać i restrukturyzować szkodliwe prognozy, lepiej przygotujesz się do tego, aby uporać się z lękiem, zamiast wycofywać się z sytuacji, które wydają się zbyt trudne”.

Część druga poradnika (Działaj, oczekuj satysfakcji) pomaga unikać rzeczy, które wywołują niepokój, stawiać małe kroki, by z czasem pożegnać się z rzeczami, które kiedyś powodowały niepokój.

„Dzięki drugiej części będziecie w stanie powstrzymać pragnienie, by unikać lęku, przepracowując wyzwania emocjonalne blokujące was przed wartościowymi działaniami. (…) Dowiecie się tutaj o powszechnych i ukrytych formach unikania, które zakłócają sposób życia zorientowany na cele, o tym jak należy działać mimo wszystko (…), a także jak żyć proaktywnie (…), w którym unikanie zostaje zastąpione działaniem oraz satysfakcją”.

Trzecia część książki (Zaakceptuj i przekieruj) uczy, że zamiast odpowiadać na wewnętrzne doświadczenia jak na zagrożenie, mamy możliwość nauczyć się je wyłapywać i poddawać obiektywnej analizie, w pełni akceptując z otwartością i zainteresowaniem, by następnie przekierować uwagę na istotniejsze sprawy.

(…) skuteczna długofalowa kontrola lęku ma więcej wspólnego z reagowaniem na niego niż ze zdolnością unikania bądź kontrolowania tej emocji. (...) Jeśli zapoznacie się z tymi pułapkami myślowymi, łatwiej będzie wam zdecydować, czy chcecie im się przyjrzeć bliżej, czy wolicie pozostawić je w tle, a sami zając się czymś innym”.

Każdy rozdział kończy się wyjaśnieniem, a także podsumowaniem kluczowych punktów. Książkę można polecić wszystkim, których paraliżuje strach. Ogólnie rzecz biorąc, ta książka dostarcza wielu informacji tym, którzy zmagają się z lękiem. Jeśli szukasz lepszych metod na zmniejszenie lęku, to lektura na dobry początek, aby dowiedzieć się, jaka jest jego przyczyna. Ta książka to doskonały przewodnik, by ujarzmić lęk i przestać się zamartwiać.

Pamiętaj, jeśli lęk jest poza kontrolą, lepiej poszukaj pomocy. CBT może zająć trochę czasu, ale to bardzo pomaga.

Cała recenzja na stronie: http://autorzy365.pl/jak-walczyc-z-lekiem_a7016

Obcowanie z niepełnosprawnymi, małoletnimi, sprawiło, że Daria Kacprzak własne doświadczenia postanowiła przybliżyć odbiorcom w każdym wieku. Dzięki temu powstało wiele mądrych książek. Autyzm oraz zagadnienie zaburzeń rozwojowych omawia nietypowa, napisana łatwym do zrozumienia językiem lektura. „Tajemniczy świat Witka. Mój brat ma autyzm”.

Autorka ze specjalnością pedagoga stwierdziła, że ta przypadłość jest problemem powszechnym. Czytelnicy zyskują szansę, żeby bliżej przyjrzeć się codziennym problemom autysty. Trudności w komunikacji wpływają na każdy obszar życia. Brat Witka szybko nauczył się z nim obcować, a poprzez codzienne wyzwania sprawdził, czego potrzebuje jego młodszy brat. Dziecko z autyzmem wymaga wsparcia oraz mądrej opieki. Witek dorasta w sprzyjającym otoczeniu. Dlatego może próbować swoich sił w wielu obszarach.

Autystyczny chłopiec kocha zwierzęta i potrafi być życzliwy dla ludzi. „Tajemniczy świat Witka. Mój brat ma autyzm” przybliża zagadnienie autyzmu. Ta książka jest poradnikiem dla dzieci i młodzieży, odnoszącym się do problemu obcowania z osobami posiadającymi odmienny sposób spostrzegania oraz reagowania na codzienne sytuacje.

Na temat zaburzeń rozwojowych u najmłodszych długo można opowiadać. Daria Kacprzak zgłębia tematykę autyzmu. „Tajemniczy świat Witka. Autyzm i sekrety przodków”, omawia rodzinne tajemnice. Ta historia kontynuuje i zgłębia wszystko, co zostało powiedziane w książce „Tajemniczy świat Witka. Mój brat ma autyzm”. Ponownie spotkamy Witka, jego brata i ich wyjątkową rodzinę. Tym razem powrócimy do momentu postawienia Witkowi diagnozy. Spektrum autyzmu kształtuje życie chłopca oraz jego bliskich. Dodatkowo pojawią się tajemnice przeszłości.

„Autyzm jest problemem powszechnym i coraz częściej dotykającym dzieci(…) Pojawia się pewien rodzaj izolacji dzieci z autyzmem już przez ich rodziny oraz obawa środowiska rówieśniczego przed wchodzeniem w interakcję z osobami przejawiającymi zaburzenia ze spektrum autyzmu. Książka została napisana w celu przybliżenia zagadnienia, a jednocześnie minimalizowania wykluczenia społecznego osób z autyzmem”.- Daria Kacprzak

Lektura tej książki otwiera naszą wyobraźnię, czyni nas bardziej empatycznymi i zdolnymi do wychodzenia naprzeciw naszym lękom i niezrozumieniu.

Rajska wyspa Majorka! Rzeczywistość jednak przeczy temu powszechnemu mniemaniu, o czym przekonuje się główny bohater Robert. Tuż przed emeryturą chcąc oderwać się od londyńskiego zimna i zgiełku, aby w spokoju pracować nad następną książką kupuje stary dom w małym miasteczku, w którym, jak sam mówi ptaki zawracają, a psy szczękają dupami. Nie do końca jest jednak jak w raju, bo wieje i pada jak to w lutym, nikt nie mówi po angielsku, a starcia, jakie musi stoczyć z hiszpańską biurokracją remontując swój dom są tyleż śmieszne, co groteskowe. Jednak Robertowi wyspa zaczyna się coraz bardziej podobać i zanurza się w klimacie sennego miasteczka Maria de la Salut. Miasteczko skrywa jednak mroczną tajemnice, której korzenie sięgają czasów, gdy na Majorce przebywali Fryderyk Chopin i George Sand

Jeśli niezbyt ortodoksyjnie traktujecie narodowe polskie świętości, lubicie żonglerkę gatunkami literackimi, wielowątkowość, inteligentne i absurdalne poczucie humoru, to nie sugerujcie się tytułem, tylko przeczytajcie.

Moim zdaniem - rewelacja! Cieszę cię, ze ta książka się pojawiła...

"Ta książka to być może jedyne miejsce, kiedy czuję, że krzyczę za te wszystkie momenty".

Zespół stresu pourazowego ( PTSD ) i inne formy stresu traumatycznego mogą uczynić życie niezwykle trudnym i nieprzewidywalnym. Natrętne myśli i retrospekcje mogą po prostu pojawić się bez chwili uprzedzenia, wpływając na naszą zdolność do funkcjonowania. Każdy inaczej reaguje na stres i dla każdego inna będzie droga wyjścia z traumy - każdy inaczej ją przeżyje i będzie z niej wychodził.

Micia Mieszkowski pomaga innym w odkrywaniu i celebracji siebie, jako trenerka transformacji korzystając również ze świata quantum. Po supełku do kłębka to niesamowicie odważna opowieść autorki o traumatycznych epizodach z jej życia skierowana głownie do kobiet po przejściach. Myślę, ze każdy bez względu na wiek, płeć i duchowość jaką posiada śmiało może po nią sięgnąć. Na swoim przykładzie i swojej drodze poznania siebie pomaga uwierzyć "w swoje istnienie po traumie i tych, które maja dosyć chowania się pod ciemny płaszcz, by uniknąć życia". Doświadczenie jakim się dzieli z czytelnikiem dla mnie czyni JĄ godną zaufania, dodatkowym atutem jest to iż przyznaje, że nie należy  traktować tego miejsca jako terapii, książka nie zastąpi ci jej. Ufam, ze jesteś już w trakcie zmian i jesteś gotowa otworzyć się na rożne przemyślenia i emocje".
 
Ta książka pomoże przyglądać się sobie, ponieważ w każdym możliwym momencie zmieniamy się i kreujemy swoja rzeczywistość. Autorka mówi żeby: "Zauważyć siebie, swoje pragnienia, i nie oczekiwać, ze to miejsce odmieni twoje życie".

Jeśli jesteś gotowa na zmianę i pracę nad sobą, ponadto książka to tez trochę zmierzanie w kierunku rozwoju osobistego mimo trudnego tematu ("Pozwoliłam
sobie podzielić się z tobą myślami i przeżyciami") jaki autorka w niej poruszyła.

"Odsłoniłam to, co jest niewygodne, trudne, moje, twoje, nasze wspólne i to, co na co dzień być może zagłuszasz. Odkrywaj tu to, na co jesteś gotowa i na co wyrażasz zgodę."

Polecam ten poradnik rozwoju - dla mnie była to wspaniała podroż wgłąb siebie.

Obecne czasy pełne są kłamstwa i postprawdy - nie wszystko jest takie oczywiste - manipulacji, fake newsów nie brakuje w mediach, już nic nie jest pewne - po której stronie leży prawda? . Również nie brakuje jednoznacznych i krzywdzących sądów, co widać po reakcji większości Polaków na kryzys humanitarny na granicy. ... takie czasy?

„Spowiedź ducha” to odpowiedź na jedyną „właściwą” wersję historii środowiska prawicowego, na próbę budowania etnicznego monolitu w Polsce. Autor książki pragnął pokazać różnorodność oraz to, że człowiek jest stawiany w życiu przed wieloma wyborami i większość z nich jest niejednoznaczna.

O czym jest ta książka?

To odważna powieść obyczajowa posiadająca nietuzinkowe tło. Ta powieść to odpowiedź na zalew głupoty, fałszu, nacjonalizmu i populizmu. Jest przeciwstawieniem się dla poszukiwania bezwzględnych i łatwych ocen. Wskazuje, albowiem to, iż błędnie rozumiana jednoznaczność w osądach może być domeną ludzi głupich.

„Życie nie jest proste i jednoznaczne, a ludzi trzeba szanować i nie narzucać im swojego sposobu na życie”.

Sam autor życzyłby sobie, aby czytelnicy nie potępiali Macieja i nie rzucali w niego kamieniami, gdyż sami być może nie są bez grzechu. Oczywiście od nas zależy jakiego osądu, wyboru dokonamy - to my decydujemy - ale jak tak wnikliwiej się czemuś przyjrzymy nie wszystko już jest takie jasne i pewne...

Dlaczego zaciekawiła mnie ta książka?

Autor opisał dobitnie walkę szpularek o godne życie. Pisarz podkreślił, że prawa trzeba sobie wywalczyć, często płacąc krwią, upokorzeniem, biedą. Pisząc o dawnych realiach, w których przedstawicielki płci pięknej musiały pracować, rodzić i wychowywać dzieci, głęboko się wzruszał, a także rozmyślał o Ukraińcach, walczących z rosyjską agresją. Pragnął pokazać współczesnym Siłaczkom, że powielają piękne wzorce z przeszłości.

Autor uważa, pod czym mogę się również podpisać:

"Za mało się uczy młodych Polaków o ruchu robotniczym. Nie wyjaśnia im się, czym był socjalizm i jak on był przełomowy z punktu widzenia czasów współczesnych. Całość dorobku praw człowieka i obywatela to zasługa socjalistów. Nie zaś kleru czy fabrykantów".

Uważam, że cały strajk szpularek był pięknym przykładem solidarności. Z początku strajkowały pojedyncze osoby, a później dołączały się kolejne, które w ogóle nie miały postulatów, na przykład tkacze. Oni mogli tylko stracić, ale poparli kobiety. To było przepiękne.

„Żyrardów” ukazuje ciężką, głodową pracę kobiet i dzieci. Wycieńczenie psychofizyczne, głód, rodzenie dzieci w spartańskich warunkach, niańczenie pociech po nocach, suchoty oraz śmierć, która często przychodziła w wieku trzydziestu paru lat. Warto poznać jak żyrardowskie szpularki walczyły o swe prawa - a ta książka doskonale to ukazuje.

Warto poznać historię tamtych dni, poczuć atmosferę tamtych lat. Ciemne zadymione ulice, patrolowane przez carskie wojsko wprowadzały atmosferę niepokoju i niepewności... Oddajmy im hołd...  Uczcijmy bohaterskie szpularki, które w 1883 roku wywołały jeden z największych strajków na terenie Królestwa Polskiego. Zobaczmy jak wyglądało życie w dawnej osadzie fabrycznej żyrardowskiej fabryki lnu. Doskonale przedstawiona historia.

Wizerunek Zachara Berkuta uosabia najlepsze cechy narodu ukraińskiego: umiłowanie wolności, niezłomność w trudnej walce z ciemiężcami, mądrość, dobroć, patriotyzm.

W swojej opowieści I. Franko przeciwstawia postacie masowe przedstawicielom ówczesnego szczytu społeczeństwa. Pisarz wychwala społeczeństwo, w którym nie ma nierówności i ucisku, w którym relacje między ludźmi są harmonijne. To w takim społeczeństwie człowiek pokazuje swoje najlepsze cechy. To tego kraju obywatele bronią do ostatniego tchu.

Krajobrazy odgrywają ważną rolę w tworzeniu nastroju. Natura wydaje się wspierać Tukholtów, dodaje im siły. Tak, słońce staje się dla nich źródłem inspiracji, kamienny Strażnik pomaga walczyć z wrogami, woda ich niszczy.

Język twórczości I. Franko charakteryzuje się szerokim użyciem słownictwa dialektalnego (słów używanych w określonym obszarze), a także archaizmów - słów przestarzałych.

Powieść Odruch naturalny ma dwóch narratorów. Jednym z nich jest Zenon Celegrat układający autobiografię na podstawie zapisków więziennych, drugim… także Zenon Celegrat, ale patrzący na wszystko z boku, widzący sprawy w trzeciej, a nie pierwszej osobie.

Do najciekawszych jego obserwacji należą niewątpliwie opisy dotyczące pobytu w wiezieniu na Rakowieckiej podczas politycznego przesilenia lat 1980-1982, a zwłaszcza w okresie stanu wojennego. Do jego celi trafił bowiem jąkający się „polityczny” Adam (Grynberg), prominentny działacz KOR...

Autor napisał wcześniej autobiograficzna pozycję Kuszenie odmieńca (wydaną 2014 roku). Teraz przedstawia drugie osobiste spojrzenie na świat zza krat – zawodowego podoficera, współpracownika służb specjalnych w latach 50. i 60., któremu w areszcie śledczym na Rakowieckiej – już po wyroku skazującym na wieloletnie wiezienie – ponownie złożono propozycje współpracy, której tym razem już nie podjął, pieczętując tym los swój i swojej rodziny.

Czytelnik znajduje się więc na miejscu jednostki – to prawda: nie bez winy – najpierw za granica w obliczu intrygi obcego wywiadu, a później, w kraju, wobec aparatu represji Służby Bezpieczeństwa. Można powiedzieć: jak ofiara w sieci.

Monika Litwinow to wykształcona pisarka, która fascynuje się siłą wymowy bajek i grami planszowymi. „Za lasami” to debiutancki kryminał autorki. Mnóstwo intryg, charakterni bohaterowie oraz zawiłe wątki, które ostatecznie łączą się w logiczną całość z przekazem.

„Za lasami” ma o wiele więcej do powiedzenia niż tylko zrelacjonowanie pewnych poplątanych wydarzeń o charakterze kryminalnym. A bajki, choć dedykowane dzieciom i często inspirowane ich sposobem postrzegania świata, konstruowane są przez dorosłych. Są uniwersalne, dla Czytelnika w każdym wieku. Myślę, że spotkania z bajkowymi bohaterami wnoszą wiele dobrego, tym bardziej że współczesne bajki odpowiadają naszym aktualnym problemom, troskom i zmaganiom. Świetnym pomysłem zrealizowanym w tej powieści jest fakt wprowadzenia elementów bajek ale nawet przez chwile nie myślcie że zmieni to w jakikolwiek sposób wydźwięk tej zbrodni i tego co tam się jeszcze dzieje.


To mocny kryminał skierowany do dorosłych czytelników, czyta się jednym tchem. Trudno się od niej oderwać. Polecam każdemu. Z niecierpliwością czekam na kolejne części.

Elisabeth Cadoche radzi, aby zapisywać swoje osiągnięcia w zeszycie i ponownie do nich sięgać  w chwilach słabości, gdy pewność siebie znacznie spada, aby zdać sobie sprawę ze swoich osiągnięć, ponadto dodaje, żeby się nie wahać przed wyjściem z naszej strefy komfortu. Możemy nauczyć się wierzyć w siebie krok po kroku.  „Aby się od tego uwolnić, kobiety muszą także otaczać się życzliwymi kobietami i mieć wzorce, które je wspierają”, podsumowuje Anne de Montarlot.

Pamiętaj więc, że zawsze masz do wyboru dwie opcje i od Ciebie zależy, co wybierasz. Możesz zdecydować, czy chcesz:

- żeby zachować syndrom oszustwa;

- zdecydować się, uwierzyć w siebie i dać sobie szansę na dążenie do przyjemniejszego życia dla siebie i dla innych!

całą recenzja: http://autorzy365.pl/wiecej-wiary-w-siebie-kobieto_a6949

Czasem w życiu, choć mamy wszystko, wydaje się nam, że ciągle czegoś brakuje. I to wcale nie chodzi o rzeczy materialne. Szukamy czegoś, co wypełni tę lukę i nagle pojawia się ktoś, kto wkracza w ten obszar naszego życia, czyniąc je ciekawszym…

Agata to kobieta sukcesu – ma kochającego męża, wspaniałego syna, niezwykłego przyjaciela i mnóstwo życzliwych ludzi wokół. W życiu zawodowym też wszystko układa się w jak najlepszym porządku, a nawet na horyzoncie pojawia się awans. W jej poukładane życie wkracza jeszcze ktoś – mężczyzna bez twarzy. Zaczyna się od jednego niewinnego SMS-a i znajomość rozkręca się z każdym dniem.

Czy jednak warto brnąć w coś, co może stać się potencjalnym zagrożeniem dla tego, co mamy? Agata staje przed dylematem – z jednej strony szczęśliwe, uporządkowane życie, a z drugiej nieznany mężczyzna, który nawet nie ma twarzy, bo przecież się nie widzieli. Ciekawość nie daje za wygraną, choć co chwilę pojawiają się jakieś wątpliwości.

Na domiar złego w życiu głównej bohaterki i jej bliskich pojawiają się czarne chmury, a tak naprawdę to huragan, który zmiata z powierzchni ziemi spokój. Jej najlepszy przyjaciel ma wypadek i nie wiadomo, co dalej… Agata czuje, że jej wspaniałe życie się sypie.

Nasze szczęście to układanka z wielu elementów – kiedy jeden z puzzli znika, nigdy już nie będzie tak samo… Czy tę pustkę uda się jakoś wypełnić? A może pora na nowy widok i trzeba zacząć układać wszystko od nowa?

Książka jest niezbędnym towarzyszem w leczeniu przemocy domowej i powinna być stosowana zarówno przez klinicystów, jak i osoby, doświadczające przemocy. Książka, ma przeprowadzić kogoś do pozytywnej zmiany, powinna być ceniona nie tylko ze względu na treść, ale także za wiedzę i zaangażowanie autorki w ten trudny temat. Zeszyt ćwiczeń Theresy Comito na temat wychodzenia z przemocy emocjonalnej jest doskonałym źródłem walidacji każdego, kto jej doświadczył lub niekoniecznie jest tego świadomy. 

Sugestie autorki dotyczące praktyk uzdrawiania poprzez miłość do siebie, zdrowe relacje i poszukiwanie bezpieczeństwa oferują ścieżkę do wyzdrowienia, z której mogą skorzystać ofiary i ich bliscy, a także specjaliści zdrowia psychicznego. Ten poradnik z ćwiczeniami pomoże zidentyfikować i rozpoznać nadużycia, potwierdzić swoje uczucia, ćwiczyć dbanie o siebie, ustalać granice, tworzyć plan bezpieczeństwa, badać zdrowe relacje i zaprojektować plan wyjścia.

Cała recenzja na stronie: http://autorzy365.pl/jak-przerwac-cykl-przemocy-psychicznej_a6918

George R.R. Martin dzieli pisarzy na dwa typy: architektów i ogrodników. Ci pierwsi dokładnie i szczegółowo planują to, co będzie się działo w ich książce, czasem latami tworząc konspekty swoich powieści. Zalicza się do nich między innymi J.K. Rowling, która, nim zaczęła pisać Harrego Pottera, przez długi czas wymyślała wydarzenia oraz świat przedstawiony tego cyklu. Natomiast pisarze-ogrodnicy, z którymi utożsamia się George R.R. Martin, nic nie planują, bo taki sposób pisania ich nudzi i demotywuje. Zamiast tego, metaforycznie sadzą rośliny i obserwują, jak się rozrastają, nie wiedząc, co z tego wyniknie.

Do pisarzy-ogrodników zalicza się również Anka Mrówczyńska. Autorka zaczynała od pisania powieści autobiograficznych, jednak obecnie zajęła się beletrystyką. Inspiracją do napisania jej najnowszego thrillera psychologicznego była prawdziwa sytuacja. Kiedy rozstała się ze swoim wieloletnim partnerem, nawiązała ponowny kontakt ze swoją dawną, nieszczęśliwą miłością. Wiadomość, że jest żonaty i ma dzieci, wpadła na pomysł powieści.

Jej bohaterowie mają swoje odpowiedniki w rzeczywistości, jednak są całkowicie zmyśleni. Zaczynając książkę, Mrówczyńska miała w głowie ogólny zarys fabuły. Jednak kiedy zaczęła pisać, okazało się, że postaci mają własne charaktery, pragnienia i przeszłości. Mimo jej siły sprawczej, żyją własnym życiem. Przecięcie się ich dróg sprawiło, że interakcje między nimi stały się realne. Ona zaś była tylko obserwatorką, która spisała tę historię.

Ten thriller psychologiczny jest opowieścią o tym, jak nieszczęśliwa miłość potrafi zmienić się w obsesję. Ta z kolei jest źródłem wielkiej tragedii. Pełna niespodziewanych zwrotów akcji do ostatnich stron trzyma w napięciu, gdyż nie wiadomo, co jest prawdą, a co urojeniem i to nie tylko sennym. Zaskakujące zakończenie każe poddać w wątpliwość to, o czym czytelnik był przekonany i brał za prawdę.

Książka "Jak uwolnić się od ciężaru dysfunkcyjnej rodziny" napisana została przez terapeutów należących do grupy dorosłych dzieci z rodzin dysfunkcyjnych - fachowców z zakresu tematyki  DDA/DDD. Ten poradnik jest doskonałym kompendium wiedzy na temat tego, jak dorosłe dzieci radzą sobie z rzeczami, których nauczyły się od swoich dysfunkcyjnych rodzin, już jako dorośli.

Dorastając  w domu, w którym alkoholizm, uzależnienia, nadużycia lub zaburzenia odżywiania były powszechne, jest bardzo prawdopodobne, że wpojono nam  wiele niezdrowych relacji. W rezultacie często jesteśmy  nieświadomi, jak wchodzić w relacje z innymi ludźmi, jak budować bliskie relacje lub jak rozwiązywać konflikty w sposób, który chroni nasze relacje. Autorzy wyjaśniają, że poziom tych doświadczeń może mieć różne nasilenie, powodując fizycznie i psychicznie skutki  dla całej rodziny.

Ta książka w skrócie porusza również  temat niezdrowego systemu rodziny i tego, jak na całą rodzinę może wpływać uzależnienie lub nadużycie jednego członka. Podręcznik ten zawiera listę, która pomoże nam ocenić poziom dysfunkcji w naszej rodzinie, jakie kwestie obecnie sprawiają najwięcej  problemów, a także pomoże ustalić, jaki rodzaj pomocy zawodowej lub grup wsparcia może pomóc nam w posuwaniu się naprzód. Wreszcie, ta książka omawia problem współuzależnienia, ponieważ autorzy uważają, że nawet ludzie, którzy są alkoholikami lub uzależnionymi od innych substancji, mają do czynienia z problemem współuzależnienia.

„Robert Subby i John Friel zdefiniowali współuzależnienie jako dysfunkcyjny wzorzec życia wyuczony na podstawie zasad obowiązujących w systemie rodzinnym”.

Gorąco polecam tę książkę jako wprowadzenie do tematu DDA/DDD i jako swego rodzaju przewodnik, aby „wejść na drogę do zdrowienia”. Prawdopodobnie istnieje cała masa książek, które są bardziej ukierunkowane na udzielanie pomocy w określonych obszarach, ale ta książka to bardzo dobry początek w tym kierunku.  Powinien przeczytać ją każdy przynajmniej raz ze względu na jej spostrzeżenia na temat zachowań emocjonalnych. Myślę, że czytelnicy, którzy mogą skorzystać z tej książki to: dorośli, młodzież, zdrowi dorośli (pomagają zobaczyć drugą stronę i poszerzyć wiedzę oraz zrozumienie doświadczeń dorosłych dzieci z rodzin dysfunkcyjnych). Jak poradzić sobie z traumą z dzieciństwa? Ta książka jest niezwykle pomocna. Autorzy świetnie poradzili sobie ze scharakteryzowaniem systemów rodzinnych i tego, jak wpływa on na rozwój dziecka, który później może doprowadzić do powstania deficytów, w dorosłym wieku przybierając również różne współzależności i uzależnienia.

cała recenzja na stronie: http://autorzy365.pl/wsparcie-dla-doroslych-dzieci-z-trudnych-domow_a6895

Książka to podróż, w której stawiamy  pierwsze kroki na drodze do wyzwolenia spod wpływu natrętnych myśli. Każdy rozdział to dawka cennych informacji, aby rozpocząć proces pozbywania się niechcianych myśli inwazyjnych. I tak w skrócie I rozdział  poświęcony faktom i najnowszym ustaleniom dotyczącym owych niechcianych myśli natrętnych. II rozdział omawia różne rodzaje natrętnych myśli z podaniem konkretnych przykładów z kilku powodów. Przykłady pochodzą od osób, którzy podobnie jak my cierpią z powodu obsesyjnych myśli, będących dla nich źródłem cierpienia. Rozdział III książki rozprawia się z mitami na temat myślenia w ogóle i są pierwszym krokiem na drodze do zmiany nastawienia stosunku do własnego umysłu. Poznajemy 10 głównych mitów o myśleniu, które przyczyniają się do powstania intruzji. Rozdział IV to zbiór prostych i konkretnych odpowiedzi na pytania, które zadają pacjenci w związku z myślami, jakie krążą w ich głowie, powodując intruzje. W rozdziale V poznamy jak nasz mózg tworzy te niechciane natrętne myśli – czyli co się dzieje w mózgu kiedy zaczynamy się bać, i jak je należy uspokajać.  Dzięki VI rozdziałowi dowiemy się, dlaczego nasze dotychczasowe starania w ich eliminowaniu nie przynosiły zamierzonych rezultatów. Poznamy 3 czynniki, które wyjaśniają, dlaczego nasze dotychczasowe próby były nieskuteczne. Okazuje się,  ze solidna wiedza to podstawa skuteczniej terapii. Rozdział VII szczegółowo opisuje sposób na zmniejszenie cierpienia wynikającego z niechcianych myśli intruzyjnych, niezależnie od tego, czy są odpowiedzią na wyzwalacz, czy pojawiają się bez zapowiedzi. W rozdziale VII rozprawimy się z natrętnymi myślami raz na zawsze – został przedstawiony program działań, który to umożliwia. Co znaczy uwolnić się od natrętnych myśli, pomoże nam w tym rozdział IX. Wyjaśniony został w nim, czym ono jest i jak je utrzymać. Opanowanie tej wiedzy pozwoli nam pokonać ból, frustracje, zagubienie oraz leki, jakie wywołują owe natrętne myśli. Kiedy należy udać się po profesjonalną pomoc – ten temat porusza rozdział X. W przypadku powracających myśli i objaw o zgoła innym charakterze najlepiej będzie porozmawiać ze specjalistą w zakresie zdrowia psychicznego – istnieje kilka ich rodzajów, ale warto poznać je wszystkie.

Jeśli masz niechciane myśli, pamiętaj, że nie jesteś sam. W rzeczywistości są miliony ludzi takich jak ty – dobrych ludzi, którzy mają obrzydliwe myśli, łagodnych ludzi z niepohamowanymi myślami i zdrowych ludzi z „szalonymi” myślami. Ta książka pokaże, jak przejść poza swoje myśli, aby odzyskać wewnętrzny spokój! A klucz to tego tkwi w wypracowaniu całkiem nowej relacji z myślami, która nie będzie opierać się ani na lęku, ani na wstydzie. Dzięki lekturze tej książki wyrobimy w sobie nawyk poskramiania prześladowców mieszkających w naszej głowie, by zacząć prowadzić „nowe życie wolne od udręki, którą niosą”.

całą recenzja na stronie: http://autorzy365.pl/stop-natretnym-myslom_a6885

Ulegamy pokusom na tyle na ile pozwala nam sumienie. Kto nas rozlicza, jeśli już zdecydujemy się na to? Oczywiście My sami! Siła Wyższa potrafi przebaczyć, jesteśmy grzeszni - popełniamy błędy, często sami się za nie katujemy bezlitośnie. Czy mamy prawo żyć bez oceniania? W zależności od pogody ducha jaką w sobie mamy, jeśli oceny innych nam nie przeszkadzają, postępujemy zgodnie z własnym sumieniem. Oczywiście są jakieś ogólnie przyjęte normy i zasady, które ostatecznie wymyśliliśmy przecież sami - My ludzie (grzeszni, popełniający błędy, upadający pod ich ciężarem). Biorę tyle na ile pozwala mi moje sumienie, ile jestem sam w stanie udźwignąć - wcześniej czy później wybije to co nas dręczy! Wszystko w zgodzie z sobą!

Jak oceniam książkę Peggy Brown?
Mnie książka zaciekawiła. Niekoniecznie wszystko zostało w tej historii wyjaśnione, dopowiedziane, ale to właśnie jest cudowne ponieważ to czytelnik zostaje postawiony w roli obserwatora, który z zarysu zaprezentowanych okoliczności i trudnych wyborów, przed jakimi stoją bohaterzy sam wyciągnie kontekst, dokładnie go przeanalizuje, by koniec wyciągnąć wnioski.

Komu można tę książkę polecić? Każdemu, kto czuje, że może mieć problem z mężczyznami. Trudno jest przyznać się do tych rzeczy przed sobą, a jeszcze trudniej jest je rozwiązać. Mogę tylko powiedzieć z własnego doświadczenia, że ​​ same nie znikną i nigdy nie znajdziemy odpowiedniego mężczyzny, który pomoże nam  poczuć się kochanym i spełnionym. Same musimy zacząć kochać siebie i poznać swoją wartość, zanim będziemy mogły  zaakceptować czyjąś miłość i nauczyć się od nowa pokochać. Ta książka może być twoim pierwszym krokiem na drodze do tego.  Książka pomoże zrozumieć lepiej kondycję i zachęci do przełomu: by kierować swoje życie nie na związek z partnerem, ale raczej na swoje zdrowie i życie.

Ten poradnik okazał się być  bestsellerem dotyczącym związków, bada i pokazuje, jak silnie uzależniające są niezdrowe związki, ale także podaje bardzo konkretny program wychodzenia z choroby nadmiernej miłości, problemu, który nęka kobiety na całym świecie.

cała recenzja na stronie: http://autorzy365.pl/zaangazowana-w-destrukcyjny-zwiazek_a6881

Czytałam „Upadek króla rapu” – książka napisana z perspektywy człowieka z tamtego czasu, nie w formie wspomnień, ale w czasie teraźniejszym, z realiami tamtego czasu. Czytelnicy na pewno zauważą, że sposób komunikacji był wtedy inny. Zresztą… Chyba wszystko było inne. Czekam na Wielki Comeback z niecierpliwością, gdyż uwielbiam książki ukazujące realia polskiego przemysłu rozrywkowego!!!

Doskonałym poradnikiem po emocjach będzie książka Roberta L. Leahy "Nie wierz we wszystko, co czujesz. Rozpoznaj swoje emocje i uwolnij się od lęków". Zawiera ćwiczenia CBT, nad którymi warto pracować. Warto przyznać, że jest to absolutnie interesujący podręcznik! Przedstawia łatwo zrozumiałe koncepcje, które mogą, ale nie muszą, pomóc w codziennym życiu. 11 świetnie zaprezentowanych rozdziałów naprawdę daje do myślenia.

Autor wyszedł naprzeciw osobom, które szukają porady lub terapii w zakresie zdrowia psychicznego, zmagających się ze swoimi uczuciami lub emocjami. Takie zmagania mogą trwać bardzo długo i wydają się niemożliwe do rozwiązania. Dr Robert L. Leahy to doskonały psycholog,  terapeuta oraz autor wielu poradników samopomocowych, w tym „Lekarstwo na zmartwienie", czy "Lekarstwo na zazdrość".  Jego oparty na dowodach przewodnik do zrozumienia złożonego świata emocji i poruszania się po nim, w łatwych do zrozumienia terminach wyjaśnia, jak doceniać i czerpać korzyści z naszych emocji, jak przezwyciężyć strach lub antagonizm wobec uczuć i znaleźć osobistą mądrość oraz jak rozpoznać najlepsze i najgorsze sposoby radzenia sobie z nimi.  Szczególnie polecany osobom, które interesują się świeżymi i praktycznymi strategiami dobrego samopoczucia emocjonalnego.

Robert L. Leahy wykorzystuje podejście oparte na schemacie emocjonalnym, aby pomóc radzić sobie z lękiem i depresją. Narzędzia terapii poznawczo-behawioralnej (CBT) są częścią tego podejścia. Skonfigurowany poradnik  połączony z ciekawymi ćwiceniami. Niektóre są dość ustrukturyzowane, ale w większości są to zmuszające do myślenia pytania, w których przewidziano miejsce na udzielenie na nie odpowiedzi.

Autor dzieli emocje na pięć części: doznania, przekonania, cele, zachowania i tendencje interpersonalne. Wyjaśnia różnicę między myślami a emocjami i mówi o identyfikowaniu wyzwalaczy emocji.  Książka traktuje wszystkie emocje jako ważne i kwestionuje zasady odczuwania, których uczymy się w dzieciństwie i później. Kiedy pojawia się emocja, odpowiadamy na nią na podstawie emocjonalnego schematu. Przekonania i strategie składające się na te schematy są głównym celem książki.

cała recenzja na stronie http://autorzy365.pl/rozpoznaj-swoje-emocje_a6838

Przewodnik po związku Susan Forward to nie tylko lektura dla  kobiet żyjących w toksycznych związkach. To również doskonałe źródło wiedzy na temat relacji w związku z mężczyzną-mizoginistą. Lektura uświadamia również samym oprawcom, że problemy w związku pochodzą od nich  i że to właśnie oni stali się zaczątkiem pogłębiającego się nieporozumienia.

„Toksyczny związek zużywa ogromne ilości energii. Nic bardziej nie wyczerpuje niż napięcia i konflikty, i nic nie potrafi nas bardziej natchnąć radością i wzmocnić wewnętrznie niż postanowienie, że będziemy siebie akceptować i w ogóle będziemy sobą".

Książka pomoże kobietom w trudnych związkach odzyskać zachwianą równowagę. Pomoże podnieść się po nieudanym związku i stanąć stabilnie na nogach, a przede wszystkim już więcej nie wchodzić w toksyczne, wywołujące złe emocje relacje z mężczyznami. Stop dla relacji, które niszczą i zabijają w nas poczucie własnej wartości.

cała recenzja na stronie: http://autorzy365.pl/stop-dla-relacji-ktore-niszcza_a6833

Jednym z kluczowych przesłań, które omawia Gray, jest to, że mężczyźni i kobiety muszą rozumieć i szanować własne różnice. Dzięki temu wspólne relacje mogą się znacznie poprawić. Wyjaśnia również, jak różnimy się w sposobie myślenia, odczuwania, postrzegania, odpowiadania, kochania, potrzeby i doceniania.

W jednym z rozdziałów Gray wyjaśnił, że w czasie wyzwań lub gdy pojawia się problem, mężczyźni zwykle spędzają czas, jak nazwał to autor „ucieczką do swojej jaskini”, aby znaleźć odpowiednie rozwiązanie. Jest to odwrotność tego, jak kobiety reagują na problem – ich naturalną tendencją jest znalezienie kogoś, kto porozmawia o problemie, aby mogły zbadać swoje uczucia, rozładować napięcie. To bardzo ważne, gdyż błędnie zakładamy, że jeśli nasz partner nas kocha, zareaguje tak jak my.

Inne rozdziały omawiają takie tematy, jak radzenie sobie ze stresem, zbieranie punktów i komunikowanie się w trudnych chwilach. Jest rozdział poświęcony temu, „jak unikać kłótni”. Urok tej książki polega na tym, że w każdym temacie Gray odnosi się do punktu widzenia zarówno mężczyzn, jak i kobiet, i wskazuje na poprawę, jaką może zastosować każdy z nich, bez uprzedzeń ani obwiniania siebie nawzajem.

Ta książka mogłaby łatwo stać się seksistowską, ale autorowi udało się nie stanąć po żadnej ze stron i wyjaśnić pozytywne i negatywne zachowania obu płci. Ideą nie było chwalenie pozytywów i usuwanie negatywów, ale ich akceptowanie negatywnych cech i oraz podkreślanie pozytywów osoby. To dobra i obowiązkowa lektura dla osób w związkach. Single też powinni po nią sięgnąć, bo któż wie? Może osoba, którą właśnie odrzuciłeś, może stać się tą, w której zakochasz się po przeczytaniu tej książki! 

cała recenzja na stronie http://autorzy365.pl/kompendium-wiedzy-na-temat-zwiazkow_a6824

Ta książka, podtrzymana na pojęciu (zrozumieniu czym jest) „trzeźwości emocjonalnej”, w dużej mierze opiera się na doświadczeniach autora jako dorosłego dziecka alkoholika (DDA), ale ma zastosowanie prawie u każdego, kto doświadczył poważnej traumy czy to w związkach jak i w dorastaniu w domu dysfunkcyjnym. Ta książka przedstawia podejście dr T. Dayton do emocjonalnej trzeźwości i równowagi. Doświadczenia z programami 12 kroków w oczywisty sposób wpłynęły na jej pracę, ale nie sugeruje, że programu by program 12 kroków był jedynym sposobem na osiągnięcie emocjonalnej trzeźwości. Książka zawiera rozdziały o gniewie – czym jest i jak go przeżywać, przeżywaniu żałoby, traumie, współuzależnieniu, uzdrowieniu, duchowości, powrocie do zdrowia i nie tylko. Szczególnie ważne są sekcje, które opisują, w jaki sposób nasze ciało przetwarza emocje, jak trauma z dzieciństwa przenosi się na nasz układ nerwowy i dlaczego rany przywiązania są tak niszczycielskie dla rozwijającego się dziecka. Książka opisuje również wiele badań dotyczących neurobiologii.

„Trzeźwość emocjonalna polega na znalezieniu i zachowaniu równowagi emocjonalnej, emocjonalnego termostatu, który pozwala regulować natężenie naszych rekcji emocjonalnych stosownie do okoliczności życia. Trzeźwość emocjonalna zawiera się w naszej  zdolności autoregulacji, wprowadzania się w stan równowagi i utrzymywania go”.

Dayton poświęca znaczną część książki na omówienie sposobów osiągnięcia emocjonalnej trzeźwości i wprowadzenia tej równowagi do naszego życia.

W tej książce poruszono tak wiele interesujących kwestii. Czy to wystarczy do zmiany? A jeśli nie będzie koło nas kogoś, kto nas poprowadzi w praktyce, jest to dość trudne do zastosowania, ale nie jest niewykonalne. Polecam tą książkę, ponieważ jest prosta, edukacyjna i oferuje czytelnikowi nową wizję jego relacji  z sobą samym i z innymi wokół nas.  Dowiesz się wszystkiego, co musisz wiedzieć o filozofii życia, która kładzie nacisk na poszanowanie Twoich potrzeb. Autor  zaczyna od spostrzeżenia, że ​​wiele osób cierpi z powodu uczucia przemocy , połączonego z głęboką frustracją, która wynika z nieumiejętności formułowania swoich najskrytszych życzeń. Następnie proponuje, zgodnie z procesem komunikacji bez przemocy , aby bardziej skupić się na samopoznaniu i świadomości swoich potrzeb, aby poprawić swoje relacje z innymi ludźmi.

cała recenzja na stronie: http://autorzy365.pl/jak-troszczyc-sie-o-siebie-zyjac-z-innymi_a6816

Jestem ciekawa tej historii i wprost nie mogę się doczekać, kiedy w końcu będę mogła ją poznać. Miałam okazję przeczytać „Pięknego” i tym bardziej czekam na historię miłości Lili i Marco… Już zamówiłam egzemplarz przedpremierowy i nie pozostaje mi nic innego jak czekać na datę premiery

Ta książka przede wszystkim ma za zadanie opisać co dzieje się w umyśle człowieka, który dokonuje zbrodni. Pomaga zrozumieć zbrodnię, dlaczego miała miejsce, co sprawiło, że człowiek się jej dopuścił, a przede wszystkim jak możemy wpłynąć, co możemy robić by, nie powtórzyła się w przyszłości. A także jak czytamy w książce „jak odczytywać znaki zdradzające, że mamy do czynienia z potencjalnym zabójcą”.

Książka wywołuje w czytelniku skrajne emocje od nienawiści człowieka, który dopuścił się zbrodni po ogromny żal i współczucie dla rodzin ofiar. Autor jednak szczerze wierzy, że „czytelnik poszerzy dzięki niej  swoje rozumienie tych trudnych spraw, a w efekcie stanie się lepszym człowiekiem”.

Mordercą zdaniem autora nikt się nie rodzi, ale bez wątpienia może się nim stać potencjalnie każdy człowiek. „Warto zdać sobie sprawę, że w sprzyjających okolicznościach każdy z nas może stać się zabójcą – od morderstwa dzieli nas tylko jeden epizod psychotyczny”.

Doskonała lektura dla czytelników książek o mocnych nerwach, pożeraczy mrocznych morderstw oraz widzów kryminalnych seriali, tudzież dokumentów o seryjnych zabójcach, przestępcach, oprawcach i ciężkiego kalibru zbrodniach. Godna uwagi szczególnie  zaintrygowanym psychologią czy kryminologią, psychiatrią czy medycyną sądową, a zwłaszcza osobom, które zwracają uwagę na psychologiczną stroną człowieka.

cała recenzja na stronie: http://autorzy365.pl/mroczne-opowiesci-psychiatry-sadowego_a6804

Pisarka dzieli się z czytelnikiem opowieściami o swoim życiu, zwłaszcza o dorastaniu do  bycia kobietą w średnim wieku. Tematyka tej książki jest jednak zróżnicowana: dostajemy opowieści o pochodzeniu autorki, epizodach z jej życia we Francji, poznajemy wzloty i upadki wychowywania dzieci, nawiązywania przyjaźni i robienia zakupów. Ponadto autorka odnosi się do mądrości dobrze znanych myślicieli i naukowców. Książka jest pełna szczerych spostrzeżeń i odkryć. Druckerman opowiada również o swojej walce z rakiem i świętuje sukces swojej książki. Opowiada o celach, które chciałaby osiągnąć, ale jeszcze nie całkiem je osiągnęła, na przykład w rozdziale „Jak się starzeć z wdziękiem”, wyjaśnia: „(…) wyglądać bien dans son âge znaczy przeżywać każdy swój wiek w możliwie najlepszy sposób. (…) Wymaga wiary w to, że twój kształt, umysł i kompilacja cech – w tym wiek – mają zasłużone miejsce na świecie”.

Podczas gdy Druckerman wnosi swoją wyjątkową perspektywę do wielu oczekiwanych tematów i zagadek związanych ze starzeniem się, szczególnie interesujące jest to, co pisze o pozytywnych zmianach, jakie wiek wnosi do kariery i poczucia własnej wartości.

Pierwsze eseje Druckerman malują pełen współczucia i możliwy do odniesienia portret jej zdezorientowanego młodszego ja — dziewczyny dorastającej w Miami w latach 80. wśród krewnych, którzy nie chcieli rozmawiać o niczym nieprzyjemnym. „Jak być mądrą” to tak naprawdę jeden z rozdziałów książki. Druckerman wprowadza w nim koncepcję „inteligencji skrystalizowanej”, ideę, że osoby w średnim wieku mają zdolność wyciągania wniosków, formułowania osądów na podstawie swoich doświadczeń i stosowania swojej wiedzy w nowych sytuacjach. Druckerman często mówi o „kartach katalogowych”, które pojawiają się w jej głowie. I teraz gdy jest już po czterdziestce, kiedy staje przed problemem, który przypomina coś, przez co już przeszła lub o czym słyszała od innych - przypomina jej, jak potoczyły się podobne wydarzenia i pomaga szybciej dochodzić do właściwych wniosków.

„Miasteczko Pomroka” to opowieść dla ludzi o mocnych nerwach, gdyż pojawiają się tu bardzo drastyczne opisy zabójstwa, gwałtu czy zwłok. Czytelnik wręcz ma wrażenie, że staje się świadkiem tych scen, odczuwa razem z postaciami ich emocje, a także sam kształtuje nowe, które stają się motorem do pochłaniania kolejnych stron książki w poszukiwaniu odpowiedzi na nurtujące pytania.

Znajdziemy tu wątek miłosny, ale także przyjaźń, oddanie, seks – nie tylko w wydaniu damsko-męskim. Autor ukazał świat małego miasteczka, w którym czas zatrzymał się kilka lat wstecz, a kołtuństwo wygląda praktycznie z każdego domostwa. O dziwno najbardziej tolerancyjnym mieszkańcem Pomroki okazuje się ksiądz…, który nie tylko chętnie przygląda się pracy policjantów, ale także oferuje pomoc i gościnę. Przedmiotem sprawy jest morderstwo młodego mężczyzny, a w wyniku śledztwa wychodzi na jaw, że jest ono powiązane jeszcze z dwoma innymi morderstwami i porwaniem. Rozpoczyna się walka z czasem, bo zaginiona dziewczyna wciąż jeszcze może żyć…

cała recenzja: http://autorzy365.pl/opowiesc-dla-ludzi-o-mocnych-nerwach_a6801

Książka osiągnęła status bestsellera i śmiało można stwierdzić że jest to doskonały poradnik, który pomaga czytelnikom zidentyfikować, rozpoznać i wyleczyć traumy z dzieciństwa. Dr Whitfield zapewnia jasne i skuteczne wprowadzenie do podstawowych zasad zdrowienia. Gorąco polecany przez terapeutów i osoby, które przeżyły podobną traumę. Autor  jest lekarzem, psychoterapeutą i cenionym na całym świecie ekspertem w dziedzinie chorób psychicznych, problemów behawioralnych i zdrowienia. Autor wielu książek, które pomogły w dużej mierze dorosłym dzieciom z rodzin dysfunkcyjnych w tym dorosłym dzieciom alkoholików.

Poradnik dr Whitfielda pomaga zaopiekować się zalęknionemu dziecku, które w nas mieszka i pomaga mu dorosnąć. Poprzez swoje wieloletnie doświadczenie  i praktykę odkrył, że nawiązując relację ze swoim wewnętrznym dzieckiem, jesteśmy w stanie je uwolnić od tego co nas hamuje. Dzięki konfrontacji z uczuciami, jakie nosimy w sobie oraz poprzez uleczenie ran, jakie w nas przez lata powstawały przestajemy postrzegać to co jest tu i teraz, czyli rzeczywistość w kategoriach cierpienia. Ta książka pomoże nam poddać się procesowi zdrowienia, pomoże zmienić przekleństwo w dar, nauczy nas pokochać dziecko, jakie w nas mieszka, dzięki czemu pokochamy życie od nowa.  Ta książka w prosty sposób wyjaśnia, jak możemy odzyskać swoje prawdziwe ja i na nowo odkryć szczęście, które w nas tkwi. Jest to niezbędne, gdy próbujemy zrozumieć uczucia i emocje, jakie się w nas rodzą.

cała recenzja na stronie:  http://autorzy365.pl/kazdy-ma-w-sobie-wewnetrzne-dziecko_a6779

Autor poprzez dobre słowo i uśmiech zachęca Czytelnika do przemyśleń, refleksji na temat sensu różnych rzeczy (Rozwój, Świadomość, Nawyk, Zmiana, Lęk, Stres itp.), zdrowia (Rozwój psychiczny, Odpoczynek, Bieganie, Poziom aktywności) oraz odchudzania (Dieta rozsądna, Witaminy, Zrób badania). Książka zapewnia  ponad 100 sugestii, inspiracji skłaniających do zastanowienia, a dla tych, którzy posiadają  poczucie humoru, książka ta daje jeszcze więcej uśmiechu. Każdy podrozdział opatrzony został metamorfozami i dowcipami.

„Ta książka ma być jak płynąca rzeka – jak Narew (wielowątkowa), a nie jak zamulony staw. Myśli mają swobodnie płynąć, przeplatane metamorfozami i dowcipami”. Książka zawiera również dodatek w postaci złotych myśli. Jest ważnym elementem ułatwiającym osiąganie sukcesów i bycie szczęśliwym.

link do artykułu - http://autorzy365.pl/inspiracje-zyskuja-na-wartosci-tylko-wtedy-gdy-sie-nad-nimi-zastanowimy_a6757

Dla kogo jest ta książka?

Przede wszystkim dla osób dotkniętych problemem alkoholowym, ale również inną dysfunkcją, która miała miejsce w domu rodzinnym lub w najbliższym otoczeniu. Książka jest szczególnie adresowana do naszego wewnętrznego, często bardzo pokrzywdzonego dziecka. Dla osób, które często nie są świadome, dlaczego tak często mają złe samopoczucie i jakie może być jego źródło. Dla osób wychowanych w rodzinach, w których nie było ustalonych granic, lub były w jakiś sposób zaburzone poprzez częściowo, lub całkowicie źle funkcjonującą rodzinę owładnięta chorobą alkoholową, lub inną dysfunkcję. Autor zwraca się również do dorosłych już dzieci, które ucierpiały na skutek innych dysfunkcji tj. nadgorliwości religijnej, pracoholizmu, problemu kazirodztwa w rodzinie, jakiejkolwiek przemocy czy to fizycznej, czy psychicznej oraz współczesnemu problemowi materializmu.

Ta książka to uzdrawiająca wędrówka, poruszająca nieraz bardzo trudne tematy, ale konieczna, gdyż pomaga stanąć czytelnikowi twarzą w twarz z własną tożsamością DDA, pomocna w zrozumieniu siebie samego oraz nawiązaniu kontaktu z sobą samym, oraz uzdrowieniu swoich relacji z otaczającym światem.

cała recenzja na stronie: http://autorzy365.pl/dziecko-ktore-latwo-zranic_a6754

W dziecięcych bajkach często pojawiają się wróżki, w zestawieniu z nimi pojawiają się często złe czarownice. Jednak czy wszystkie czarownice są złe? I co z tą całą magią?

Anna Esavna zaprasza nas do magicznego świata… To świat czarownic, które kształcą się, zakładają rodziny, używają czarów w dobrych celach. Swoje magiczne umiejętności i wiedzę przekazują córkom, ale przecież nawet w rodzinach czarownic rodzą się czasem chłopcy… I co wtedy?

„Był sobie chłopiec” to opowieść o losach małego chłopca o imieniu Antoni. Życie chłopców w rodzinach czarownic bywa trudne… Antoni wiedział o tym doskonale, bo na własnej skórze doświadczał wszelkich związanych z tym niedogodności. Na szczęście znalazł przyjaciół, którzy podzielali jego los: jego kuzyn oraz bliźniacy. O dziwo do tego towarzystwa dołączyła również dziewczynka, która, podobnie jak oni, była istotą niemagiczną. Żadne z nich nie przypuszczało jednak, że w ciągu zaledwie kilku dni ich życie zmieni się tak bardzo… Również bowiem w świecie dobrych czarownic pojawiają się intrygi, spiski i działają siły zła, które za wszelką cenę chcą się wydostać z kajdan i przejąć kontrolę nad światem.

Niezwykła moc przyjaźni, podążanie drogą przeznaczenia, miłość, pomoc, dociekliwość, walka dobra i zła, siły światła i ciemności, pradawne czary, reguły nie do złamania, rodzicielska miłość, żądza władzy, zazdrość to wszystko znajdziemy w tej książce. Nie sposób się przy niej nudzić, bo to bardzo porywająca opowieść, którą czyta się jednym tchem, a zakończenie jest naprawdę niezwykłe…

W życiu dzieci i młodzieży codziennie pojawiają się problemy, podobnie jak w życiu dorosłych, bywa jednak, że ludzie z otoczenia bagatelizują te dziecięce rozterki, zbywając zagubionych młodych ludzi. Najgorsza rada jaką można usłyszeć, kiedy ktoś przyzna się do swoich lęków, problemów lub kompleksów, to stwierdzenie, że inni mają gorzej, albo że należy się cieszyć, bo przecież jest się zdrowym.  Opowieści psychoedukacyjne, jak sama nazwa wskazuje, mają dwa zadania – mają działać terapeutycznie i uczyć… Nauka w tym przypadku może polegać na odkrywaniu własnych możliwości, budowaniu poczucia własnej wartości, przezwyciężaniu lęków, odkrywaniu własnej drogi.

To opowiadania, które można czytać dzieciom i samemu na tym skorzystać, zatrzymując się na chwilę i zastanawiając nad własnym życiem, bo pewnie nie tylko strach na wróble tkwi w jednym miejscu i boi się pójść dalej, i niejedna Skrobula siedzi za szafą i trzęsie się ze strachu przed wyjściem na kolorową łąkę…

cała recenzja na stronie  - http://autorzy365.pl/terapeutyczne-bajki-dla-dzieci_a6747

Książka może być wskazówką dla osób, które zbierają się na odwagę, aby coś w swoim życiu zmienić. Może stać się iskrą nadziei. Książka pokazuje, że nie jest to łatwe zadanie, ale warto zawalczyć o szczęśliwe życie.

Gregor Kocot przestrzega również przed zawierzaniem swojego życia członkom grup religijnych i różnych zgromadzeń chrześcijańskich, które pod płaszczykiem szerzenia nauki Jezusa, dbają tylko o swoje interesy finansowe oraz pozycję w hierarchii zgromadzenia. Ich nauka może uczynić wiele złego, gdyż daleka jest od Bożego planu i może nawet doprowadzić do tragedii.

To doskonała pozycja dla wszystkich, którzy pragną zgłębić naukę o Bogu, lub po prostu nie odnaleźli jeszcze swojej ścieżki do zbawienia i sposobu na życie, zatem potrzebują wsparcia kogoś, kto doświadczalnie niejedną ścieżką wśród ciemności kroczył, by nareszcie dotrzeć do prawdy i dzielić się nią z innymi.

cała recenzja na stronie: http://autorzy365.pl/przez-pieklo-do-wolnosci_a6738

To doskonała pozycja dla wszystkich, którzy pragną zgłębić naukę o Bogu, lub po prostu nie odnaleźli jeszcze swojej ścieżki do zbawienia i sposobu na życie, zatem potrzebują wsparcia kogoś, kto doświadczalnie niejedną ścieżką wśród ciemności kroczył, by nareszcie dotrzeć do prawdy i dzielić się nią z innymi.

cała recenzja na stronie: http://autorzy365.pl/przez-pieklo-do-wolnosci_a6738

Ta interesująca książka zawiera konkretne przykłady, jak ograniczyć samokrytykę i zrównoważyć jej negatywne skutki, umożliwiając osiągnięcie najwyższego potencjału i bardziej spełnionego życia. Ponadto opisane przykłady prezentują, w jaki sposób współczucie wobec siebie może nam pomóc uporać się z trudnymi emocjami takimi, jak: złość, smutek, nieśmiałość, strach, zazdrość, niepewność czy wstyd. Poszczególne rozdziały pomogą w praktykowaniu i rozwijaniu troski o siebie samego, co ostatecznie doprowadzić ma do szczęścia. Poczucie bezpieczeństwa i własnej wartości zapewniane przez współczucie dla samego siebie jest wysoce stabilne. Współczucie dla samego siebie ma miejsce dokładnie wtedy, gdy upadamy, pozwalając nam wstać i spróbować ponownie. 

Samowspółczucie dalekie od zachęcania do pobłażania sobie, pomaga zobaczyć siebie jasno i wprowadzać potrzebne zmiany, ponieważ pragnąc troszczyć  się o siebie i chcemy w pełni wykorzystać swój potencjał. Ta przełomowa książka pokazuje czytelnikom, jak pozbyć się ciągłej, wyniszczającej samooceny i wreszcie nauczyć się być dla siebie życzliwym.

Pani Malwina Huńczak w swoim poradniku książce daje czytelnikowi do przeanalizowania ćwiczenia rozwijające samowspółczucie i techniki, których celem jest przybliżenie wiedzy z zakresu szeroko pojętego dbania o siebie, o swoje emocje, potrzeby i dobry nastrój. To dzięki nim można rozwijać przyjazne nastawienie do samego siebie.  Warto się nad nimi pochylić i zastosować. To książka, podczas której zgłębiania wiedzy nauczysz się dbać o siebie mądrze i dobrze.

Co znajdziesz w tej książce?

- Jak być dobrym dla siebie i co to oznacza?

- Poznasz trzy kroki w kierunku samoakceptacji i szacunku wobec siebie.

- Jak zaprzyjaźnić się z sobą? Jak rozwijać troskę wobec siebie i czy współczucia można się nauczyć?

- Jak skutecznie radzić sobie w trudnych sytuacjach? Jak się skutecznie motywować?

- Kim jest wewnętrzny krytyk i jak go usłyszeć?

- Jak być szczęśliwym z sobą i z innymi?

- Na czym polega współczucie w pracy? Wpływ współczucia na osiągnięcia i stan zawodowy.

Samokrytyka jest powszechnym problemem, którego nie można przeoczyć: sposób, w jaki mówimy do siebie, odgrywa kluczową rolę w dobrym samopoczuciu. Na szczęście problem surowej samooceny można naprawić.

Zamiast próbować zmienić nasze głęboko zakorzenione wartości, należy zacząć od zmniejszenia wpływu, jaki wywierają na nas, zmieniając sposób, w jaki postrzegamy siebie. Możemy zacząć to robić ze współczuciem dla siebie. Ta książka nam w tym pomoże.

cały artykuł na stronie: http://autorzy365.pl/o-sile-samowspolczucia_a6722

Ten niezwykły thriller erotyczny rozpali zmysły, będzie trzymał w napięciu i z pewnością wzbudzi jeszcze wiele innych emocji w każdej czytelniczce. Porywająca historia, dość zagmatwane wątki i zaskakujące zakończenie. Z każdą kolejną stroną wchodzimy głębiej w ten świat Józefiny – odczuwamy jej namiętności, lęki, radości, smutki. Czasem człowiek wręcz pragnie ją zatrzymać i z zapartym tchem brnie dalej, szukając wyjścia z trudnej sytuacji. To wszystko dzieje się w naszej wyobraźni, pozwalając na współprzeżywanie. To nie jest lektura dla tych, którzy chcą wyciszyć emocje i zagłębić się w romantycznej historii, choć i tę warstwę emocjonalną z pewnością można tu zaspokoić, ale to wszystko spowija mgła tajemniczości, strachu, brutalności, a niebezpieczeństwo czyha na każdym kroku…

Program, które autorki zawarły w książce jest, jak twierdzą: „unikatowym programem opartym na naszych doświadczeniach w pracy z kobietami, które opowiedzą, jak w praktyce radziły sobie z wewnętrznym głosem odbierającym im radość życia.”.  Wszystkie te kobiety łączy jeden cel – osiągnęły sukces, dzięki wierze w siebie.

Może się to wydawać sprzeczne z intuicją, ale da się uciszyć naszego wewnętrznego krytyka tylko wtedy, gdy jesteśmy tego naprawdę świadomi. Chociaż niektóre z naszych negatywnych myśli są nieuzasadnione i przesadnie osądzające, część tej krytyki dotyczy rzeczywistych problemów, którymi należy się zająć. Wszelkiego rodzaju negatywne myśli są toksyczne dla naszej duszy i naszego rozwoju.

Dzięki tej książce podniesiemy swoją samoocenę, a pozytywna energia, którą tworzymy wokół, zacznie działać na innych. Będzie to miało dobry wpływ na nasze relacje z innymi, łatwiej będziemy je budować i będą na nas dobrze wpływać. Poradnik pomoże nam w budowaniu nowego myślenia oraz wprowadzeniu w życie nowych nawyków, które nas będą wspierać i motywować do działania. 

„Nic się nie zmieni, jeśli ty nic nie zmienisz.”

Warto małymi krokami, dzień po dniu pracować nad sobą. Jeśli będziemy to robić systematycznie, to na pewno osiągniemy sukces. Ważne jest, aby tworzyć swoje życie z odwagą, która jest bardzo ważna w dokonywaniu jakichkolwiek zmian. Autorki zachęcają również, aby stworzyć dzienniczek inspiracji, który nie tylko doda nam energii, ale będzie motywował do działania. Co więcej, do swoich rozmów na temat  samorealizacji i budowania poczucia własnej wartości autorki zaprosiły znane osoby, w tym Odetę Moro, Katarzynę Cichopek i wiele innych. Książka zajmuje się takimi sprawami jak: Jak pozytywnie nastawić się do zmiany, czyli wiara w siebie i własne możliwości. Czym jest samoakceptacja i autentyczność? Jaką moc mają wypowiedziane słowa? Jak uciszyć wewnętrznego krytyka oraz jak odpowiadać na krytykę innych wobec nas? Ponadto dowiemy się, czym jest pozytywność emocjonalna.

Książkę zdecydowanie watro polecić osobom, które mają deficyt w rejonach poczucia własnej wartości i braku wiary w siebie. Bo pewność siebie nie jest cecha, z którą się rodzimy, ale zdecydowanie możemy się jej nauczyć. Warto zgłębić wiedzę na temat wiary w siebie, gdyż to będzie miało duży wpływ na nasze przyszłe decyzje i komfort życia.

Książka Doroty Gromnickiej wyjaśnia, czym jest poczucie własnej wartości, zawiera praktyczne wskazówki, jak poprawić poczucie własnej wartości oraz porady, na temat tego, jakie podjąć działania, aby ją budować. Ponadto wyjaśnia, dlaczego ważna jest hierarchia wartości i jak żyć zgodnie z nią? Wiele rozdziałów zawartych w książce pomaga nam zgłębić wiedzę na temat: czym jest poczucie własnej wartości – autorka podaje kilka cennych faktów, diagnozę - jak postrzegamy własną wartość,  praktykę o tym jak budować własną wartość oraz studium przypadków, czyli różne drogi rozwoju  na podstawie kilku konkretnych osób, którym udało się poczucie własnej wartości odbudować.

Oto kilka cennych wskazówek, które warto zapamiętać, a o których mówi autorka książki:

1.       Nad poczuciem własnej wartości zawsze można pracować,

2.       Każda zmiana wymaga czasu i zaangażowania, tylko wtedy przyniesie efekt,

3.       Warto żyć swoim życiem, kształtować je i z niego korzystać,

4.       Na budowanie poczucia własnej wartości nie jest za późno,

5.       Poczucie własnej wartości pomaga nam być sobą w relacjach z innymi.

Cokolwiek wpłynęło na naszą samoocenę, ważne jest, aby pamiętać, że mamy prawo czuć się dobrze tym, kim jesteśmy. Może się wydawać, że zmiana będzie trudna, ale jest wiele rzeczy, które możemy spróbować ulepszyć stopniowo – dlatego też książka ta pozwoli nam się zapoznać ze  wskazówkami, jak poprawić poczucie własnej wartości.

Naprawdę ważne jest, aby zrozumieć, że możemy czuć się dobrze z samymi sobą, a dzięki temu poradnikowi poznamy  sposoby, dzięki którym możemy poczuć się lepiej. Zatem do dzieła – od dziś budujmy poczucie własnej wartości, byśmy czuli się lepiej z samymi sobą i w kontaktach z innymi. Ten poradnik to doskonałe kompendium wiedzy na temat siebie i poleca się go osobom, które niekoniecznie siebie akceptują i nie poznały jeszcze swojej wartości. Dzięki tej książce uda im się zdobyć oparcie w sobie, zaczną być pewni siebie, zaczną dbać o swoje dobro i pokochają siebie z pełną świadomością, że na to zasługują. Ta książka będzie doskonałym przewodnikiem, który podpowie co robić, aby czuć się lepiej z sobą. Zacznijmy ćwiczyć od dziś i cieszmy się z efektów.

cała recenzja na stronie - http://autorzy365.pl/cwiczmy-poczucie-wlasnej-wartosci-i-cieszmy-sie-z-efektow_a6706

Dr Marian Rojas Estapé po wielu latach obserwacji życiorysów stwierdziła, że wielu cierpiącym ludziom  nie zdarza im się nic dobrego, bo nie wiedzą, czego chcą, czego pragną. Konieczne jest posiadanie planu, celu i zadań. Należy działać, zwłaszcza w czasach chaosu i niepewności – nie wolno się poddawać lub stać bezczynnie wobec tego co się dzieje. Ten, kto nie ma planu, staje się niewolnikiem tego, co się w ich życiu zadziało. Jeśli jesteśmy świadomi, czego chcemy, za czym tęsknimy, nasz umysł jaśniej wskaże nam drogę.

Ta książka jest ścieżką przez umysł i emocje. Rozumiejąc swój mózg i zarządzając emocjami, poprawimy swoje życie. Nie ma gotowej instrukcji, by być szczęśliwym. Życie jest znacznie bardziej złożone; jest to podróż po tym, jak nasz mózg reaguje na stres, zagrożenia i wady ery cyfrowej, które zadomowiły się w naszym życiu. Aspiruje do tego jak zrozumieć jak działa nasze wnętrze i jakie mamy  możliwości, by osiągnąć zdrową równowagę, pomimo tego co nas w życiu spotka. 

Autor przestrzega nas, byśmy nie wybierali drogi na skróty, bo to właśnie wysiłek oraz często trud, jaki musimy ponieść, by coś osiągnąć, zdobyć tak naprawdę nas satysfakcjonuje i daje nam radość.  Erling Kagge próbuje wyjaśniać, jak bardzo istotna jest trasa, którą mamy przejść samodzielnie, na własnych nogach. Możemy przeczytać, że:  "Kiedy chodzisz, życie trwa dłużej. Chodzenie wydłuża mgnienie oka". Chodzenie to nie tylko czysto prozdrowotne korzyści dla naszego życia. To znacznie więcej. Ono daje nam poczucie wolności, pozwala nam zobaczyć to co niezauważalne, kiedy się spieszymy.  A przecież tak wiele rzeczy wokół nas odbywa się w szybkim tempie i nie jesteśmy w stanie doświadczyć tego wszystkiego, co się wokół nas dzieje. Należy to zmienić, zdaniem autora. Nieco spowolnić, by podziwiać piękno otaczającego nas  świata.

Książka zawiera mnóstwo doświadczeń i wspomnień związanych z wyprawami autora w różne zakątki świata. Dla niego chodzenie jest więc czymś naturalnym, zwłaszcza wtedy kiedy pragnie zagłębić się we własne wnętrze, zastanowić się nad życiem. Stanowi wezwanie  do tego, aby chociaż na chwilę wyjść poza „pełne ograniczeń zorganizowane życie” i czerpać z tego życia wszystko to, co nam oferuje. Ponieważ każdy nowo stawiany krok sprawia, że coś się dzieje, żyjemy, a nie wegetujemy. Te krótkie filozoficzne rozważania Erlinga Kagge pozwalają nam odkryć to kim jesteśmy, dokąd zmierzamy i co nas wokół otacza i ile dobrego możemy z tego wynieść dla siebie. 

Cała recenzja na stronie - http://autorzy365.pl/opowiesc-o-czerpaniu-korzysci-z-chodzenia_a6698

Ten poradnik to doskonałe kompendium wiedzy na temat tego, jak te cele osiągnąć, jak stanąć na nogi i zacząć je bez obaw realizować. Bo życie zdaniem Beaty Pawlikowskiej należy brać garściami, tyle ile jest to9 możliwe.

Znakomite vademecum o tym jak przez 100 dni dokonać w sobie zupełnej przemiany życiowej – wewnętrznej metamorfozy. Łatwy w obsłudze kurs, który pomoże zmienić "program" życia, jaki mimowolnie został zainstalowany w naszej głowie. Coś, co już dawno nie funkcjonuje jak trzeba, należy zastąpić nowym – czymś co pomoże nam otworzyć się na uśmiech losu, osiągnąć wewnętrzną równowagę. Każdego dnia należy praktykować zdobytą wiedzę, która pomoże odzyskać wiarę we własne siły. Dzięki tej wiedzy zyskamy emocjonalną wolność, polepszą się nasze  stosunki z innymi ludźmi oraz z samym sobą. Wystarczy zmienić punkt widzenia. Nie jest to proste, ale jest to możliwe z pomocą tej książki. Małymi krokami wszystko jest możliwe – trzeba tylko mieć do tego odrobinę odwagi i dobrych chęci.

Znakomita lektura, która pomoże w zmianie dotychczasowych nawyków, świetny trening rozwoju. Poradnik pomocny w doskonaleniu własnej osobowości, niezwykle motywujący i optymistyczny. Autorka zawarła w nim dużo cennych rad, które możemy śmiało wykorzystać w życiu.

cała recenzja na stronie: http://autorzy365.pl/100-dni-do-swojej-wewnetrznej-przemiany_a6697

Dr Robert J. Ackerman, od lat pomaga dorosłym córkom alkoholików zrozumieć i zaakceptować to, co spotkało je w przeszłości, by mogły rozpocząć proces zdrowienia z traumy, która ma wpływ na ich dorosłe życie. Pomaga przeprowadzić je przez proces radzenia sobie z dawnymi zranieniami, by mogły w pełni cieszyć się życiem i prowadzić je w taki sposób by odczuwały satysfakcję. W listach przedstawionych w książce dzielą się swoimi traumatycznymi przeżyciami, jakich emocji doświadczały będąc dziećmi, które często nie mogły swobodnie okazywać tego, co czuły. Córki alkoholików często brały i nadal biorą na siebie odpowiedzialność za niepowodzenia innych. Dr Ackerman bada oraz pomaga im pokonać te problemy.
(...)
Cała ta książka odnosi się do procesu zdrowienia, tego, by lepiej poznać i zrozumieć siebie i własne pragnienia. Nie wszystkie kobiety obciążone zostały tymi samymi traumami i nie wszystkie borykają się z podobnymi problemami. Kobiety w prezentowanych listach i wspomnieniach przedstawiały przede wszystkim zrozumienie swoich cech osobowości i zachowań, związków z innymi ludźmi, kwestię bliskich relacji intymnych, ale także relacji z rodziną i rodzicami, przeprowadzonymi uczuciami z dzieciństwa, kwestię uzależnień oraz tożsamości płciowej.
(...)

Książka ukazuje, jak empatia rozwija się przez całe życie i jak można się jej uczyć i wzmacniać ją na każdym etapie - w domu, w szkole, w miejscu pracy i na arenie politycznej. Precyzuje również, jak ekrany urządzeń cyfrowych spychają nas po równi pochyłej w kierunku jej utraty. Trollowanie w sieci jest tego najlepszym przykładem. To samo tyczy się komentarzy na Facebooku itp. Czyżbyśmy nie dostrzegali już tego, że za awatarami i nickami stoją prawdziwi ludzie. „Współczesne czasy sprzyjają zadawaniu ciosów bez zastanawiania się nad ich konsekwencjami”. Wszystkim nam jest potrzebne uzmysłowienie faktu, iż nie jesteśmy sami na tym świecie i wszyscy zasługujemy na miłość i szacunek. To jakże aktualna i pouczająca lektura wyjaśniająca, w jaki sposób empatia pomaga przełamać bariery między „nami” a „nimi”, poszerzając nasze granice i troskę o siebie.

To lektura dla tych, którzy pragną zadbać o swoje własne potrzeby, oczyścić bałagan związany ze zwątpieniem w siebie oraz wyjść poza lęk przed osądem i karą, który został zaszczepiony przez niedojrzałych emocjonalnie rodziców. Ta książka pomoże znaleźć upragnioną wolność, by w końcu żyć na swój sposób.

Polecam tę książkę, szczególnie tym, których dzieciństwo wiązało się z poczuciem winy lub wstydu. Autorka podaje wiele wspaniałych przykładów i konkretnych sformułowań. Ta część może być szczególnie pomocna dla tych, którym trudno przychodzi zrozumieć, że mamy prawo mieć różne punkty widzenia i w porządku jest je mieć. Ta książka pogłębia dynamikę relacji, która sprawia, że posiadanie dojrzałych, zdrowych relacji z rodzicami toksycznymi jest wyzwaniem.

Ciekawy jest sposób, w jaki autorka daje sugestie na temat jak osoba może wzmocnić samoświadomość i czuć się bardziej komfortowo w rozwijaniu wewnętrznych granic (tj. masz prawo do prywatnych myśli i nie musisz ich uzewnętrzniać przed rodzicami), jednocześnie oferuje pomocne strategie rozbrojenia potencjalnego konfliktu i promowania bardziej autentycznej interakcji w obecności rodzica. Ta książka zawiera praktyczne porady dla każdego, kto pozostaje w związku z niedojrzałą emocjonalnie osobą. To ważna książka dla dzieci, rodziców, przyjaciół, współpracowników, małżonków i sąsiadów. W rzeczywistości daje wiele cennych wskazówek, które pomogą nam wypracować lepsze granice z innymi i pomogą budować silniejsze relacje z ludźmi.

Dzięki konkretnym przykładom i ćwiczeniom uczy wyrażać siebie i redukować strach i zwątpienie w sobie, aby odzyskać swoje prawo do własnego zdrowia emocjonalnego i dobrego samopoczucia. Głębia umiejętności terapeutycznych Lindsay C. Gibson, rozsądne zasady psychologiczne i praktyczne narzędzia sprawiają, że jest to lektura obowiązkowa dla każdego, którego życie zostało zakwestionowane przez emocjonalną niedojrzałość innych.

„Dopóki nie pojmiesz natury jego ograniczeń psychicznych, dopóty będziesz się niesłusznie obwiniać, albo z nadzieją wyczekiwać zmian, które nigdy nie nadejdą.”

Znajdziesz również wiele ćwiczeń, które będą pomocne przy wzmocnieniu własnej świadomości, co pozwoli nam pozyskać wgląd we własne doświadczenia z niedojrzałymi emocjonalnie rodzicami i nie tylko nimi. Ta wiedza pomoże nam zrozumieć wszelkiego rodzaju niedojrzałe emocjonalnie zachowania niezależnie od źródła ich pochodzenia. Każdy rozdział daje szereg konkretnych wskazówek, począwszy od tego z czym musieliśmy się zmagać i jak radzić sobie z niedojrzałością emocjonalną aż do osiągnięcia autonomii emocjonalnej i zabiegania o prawo do bycia sobą. Na koniec w epilogu znajdziemy kartę praw dorosłych dzieci niedojrzałych emocjonalnie rodziców, do której zawsze możemy zajrzeć w celu przypomnienia sobie pozyskanych informacji. Pamiętajmy by zachować lojalność wobec siebie w kontakcie z niedojrzałymi rodzicami i nauczmy się opierać ich często naglącym żądaniom i emocjonalnym wymuszeniom oraz miejmy świadomość, że to najwyższy czas byśmy poświęcili tej wewnętrznej więzi z samym sobą szczególną uwagę, jakiej potrzebujemy i na jaką zasługujemy.

Być może straciłeś dzieciństwo, ale masz przed sobą wspaniałe, wolne życie, aby być tym, kim zawsze chciałeś być - by robić co, na co zasługujesz. Niech emocjonalna niedojrzałość naszych rodziców nie przeszkodzi ci w szczęściu, którego nie miałeś jako dziecko. Mam nadzieję, że w tej nowej książce każdy znajdzie to, czego potrzebuje.

Dzieci, zwłaszcza te młodsze, uwielbiają i łakną wręcz kontaktu ze zwierzętami i nie należy im tego bronić. A co, gdy marzeniem dziecka jest posiadanie kota? Zanim jednak zapadnie decyzja o nabyciu mruczusia, dziecko powinno zrozumieć, że kosmaty kotek to nie tylko przednia zabawa ale również cała masa obowiązków. Pomocna w tym będzie mądra książeczka. Cudownie ilustrowana książeczka o perypetiach dziewczynki, której pragnieniem było mieć kotka.

Autorki doskonale przygotowały tę pozycję zgodnie z wymogami literatury dziecięcej. Najmłodszy czytelnik nie będzie mieć problemów ze zrozumieniem treści bajeczki. Główna bohaterka Agata, której życie upływa całkiem zwyczajnie, uznała, że do szczęścia brakuje jej kotka.

Mądra, pouczająca bajka opatrzona cudownymi ilustracjami, których głównym pomysłodawcą była Agata Antonowicz, a jej wyobrażenia . zilustrował Krzysztof Kałudzki. Polecam

Nastia Warmud do niedawna do niedawna wiodła zupełnie normalne życie obfitujące w radości i smutki oraz nastoletnie problemy, jednak od pewnego czasu w jej snach zagościła Sandra – kobieta z zupełnie innych czasów. Ubiera się skąpo, jest najważniejsza w Osadzie Rekrutów, doskonale walczy, zajmuje się również rachunkami, dostawami, ale i dzieci chętnie do niej zaglądają, bo i dla nich nie skąpi czasu i często raczy je jakimiś porywającymi opowieściami. Nastia śni o życiu Sandry i zaczyna je współprzeżywać. Sny przestają być dla niej formą wypoczynku, a kolejnym wyzwaniem, któremu stara się sprostać. Nagle jej życie wywraca się do góry nogami – coraz częściej traci kontakt z rzeczywistością i zasypia w najmniej odpowiednich momentach, do tego jej ojciec znika w tajemniczych okolicznościach, a w domu pojawia się nieznajomy mężczyzna, który mówi jej jakieś niestworzone rzeczy. Nastia jest coraz bardziej przerażona… Na szczęście zawsze może liczyć na swoją przyjaciółkę – Emmę i jej brata – Krystiana. Okazuje się, że jest kimś niezwykłym, a w tej szarej rzeczywistości, która ją otacza, w magiczny sposób współistnieją dwa miejsca, ukryte dla oczu zwykłych zjadaczy chleba. Dwie rodziny/klany od lat toczą ze sobą spór, którego powodu nikt już do końca nie pamięta, ale teraz każda z nich chce, aby Nastia do nich dołączyła. Sny też przestają być tylko snami i wyłania się z nich świat, który istnieje w zupełnie innym wymiarze i czasoprzestrzeni – łączy ich jedno – osoba Nastii…

Czego od niej oczekują? Czy jest w niebezpieczeństwie? Czy nastolatka poradzi sobie z tym, co przyniosło jej życie?

Natalia Sobieska skonstruowała niezwykle ciekawą i porywającą powieść fantastyczną, która z każdą stroną wciąga czytelnika coraz bardziej. Autorka buduje napięcie, równolegle ciągnie kilka wątków, światy i historie z pozoru zupełnie rozdzielne, z biegiem akcji zazębiają się, nakładają na siebie, aż w końcu łączą w jedną opowieść, gdy rozmowy prowadzone są nie tylko w sposób tradycyjny, ale także jako wymiana myśli, a magia nikogo już nie dziwi.

Nastolatce przypada w udziale niezwykle ważna misja – musi ratować swoją rzeczywistość, a także świat Sandry, ale żeby to uczynić, musi najpierw odnaleźć ojca i doprowadzić do spotkania z głowami dwóch rodzin…

W książce znajdziemy całą gamę uczuć: miłość, przyjaźń, oddanie, radość, strach, ból, rozczarowanie, zaskoczenie, nienawiść.

Każdy dzień zbliża nas do zagłady świata, ale jest też szansą na to, by go ocalić…

Książka Nathaniela Brandena to lektura niezbędna dla każdego, kto osobiście lub zawodowo interesuje się poczuciem własnej wartości. Książka przekonująco pokazuje, dlaczego poczucie własnej wartości jest podstawą zdrowia psychicznego, osiągnięć, osobistego szczęścia i pozytywnych relacji. Dr Branden przedstawia sześć filarów, opartych na działaniach praktyk codziennego życia, które stanowią podstawę poczucia własnej wartości - badając kluczowe znaczenie samooceny w pięciu obszarach: miejscu pracy, rodzicielstwie, edukacji, psychoterapii i ogólnie kulturze. Książka dostarcza konkretnych wskazówek dla nauczycieli, rodziców, menedżerów i terapeutów, którzy są odpowiedzialni za rozwijanie poczucia własnej wartości u innych. I pokazuje, dlaczego w dzisiejszym chaotycznym i konkurencyjnym świecie poczucie własnej wartości jest fundamentalne dla naszej siły osobistej i zawodowej.

To również kompleksowa analiza fundamentalnych cech i potrzeb człowieka. Jest to książka psychologiczna, która zapewnia kontekst i sposoby rozumowania.

Praca nad wykonywaniem zdań jest pozornie prostym, ale wyjątkowo potężnym narzędziem do podnoszenia samorozumienia, poczucia własnej wartości i osobistej efektywności. Opiera się na założeniu, że każdy z nas ma więcej wiedzy, niż normalnie jesteśmy świadomi - więcej mądrości niż używamy, więcej potencjałów niż zwykle przejawia się w naszym zachowaniu.

Książka jest szczególnie adresowana do wszystkich, którzy pragną uczestniczyć w procesie własnej ewolucji, wezwaniem do działania, do walki przedstawionym na język psychologii: moje ja jest ważne i musi zostać zrealizowane, a nie odurzone. Najogólniej ujmując, książka stanowi odpowiedź na cztery konkretne pytania odnośnie tego, czym jest samoocena, dlaczego jest tak istotna, jak można podnieść jej poziom i jaką rolę w jej kształtowaniu pełnią inni? Jest to lektura, będąca wezwaniem do działania.

Napisany przez Jerolda J. Kreismana, psychiatrę z ponad 40-letnim doświadczeniem w leczeniu BPD, poradnik oferuje przełomowe, pełne współczucia podejście w komunikacji z bliskim z osobowością borderline. Dzięki tej książce poznajemy łatwą i efektywną technikę komunikacyjną SET - UP (wsparcie, empatia, prawda), która jest potężnym i dostępnym narzędziem, które pozwoli nam uczciwie zająć się wymaganiami, pretensjami i uczuciami ukochanej osoby, jednocześnie zachowując właściwe granice. A jednocześnie pomagając nam zbudować spójny i niezawodny proces komunikacji.

W tej książce dowiemy się więcej na temat BPD i typowych problemów komunikacyjnych związanych z tym zaburzeniem. Nauczymy się rozpoznawać zbliżające się kryzysy, a jednocześnie zdobędziemy stosowną wiedzę jak na nie odpowiednio reagować. Na koniec znajdziemy szczegółowe przykłady konkretnych scenariuszy, które mogą się pojawić podczas rozmowy z bliskim z osobowością BPD. Dzięki temu poradnikowi możemy pomóc bliskiej osobie poczuć się bezpiecznie, jednocześnie zachowując własne granice.

To bardzo pouczająca i realistycznie dostosowana książka o tym, jak można wchodzić w interakcje i rozumieć inną osobę z chorobą afektywną dwubiegunową. Oprócz rozdziałów, w których zidentyfikowano aspekty i cechy BPD jest wiele anegdot i osobistych przykładów, które pomogą czytelnikowi lepiej zastosować narzędzia we własnych interakcjach.

Jest to również doskonałe źródło wiedzy nie tylko dla tych, którzy mają bliską osobę (rodzica, rodzeństwo, małżonka, przyjaciela, współpracownika) z zaburzeniem osobowości typu borderline (BPD), ale naprawdę dla każdej osoby, która pragnie skutecznie komunikować się z bliskimi i nie tylko. Przewodnik Kreismana ma pomóc czytelnikowi zdobyć umiejętności komunikacyjne, aby zarządzać intensywnymi emocjami, wyznaczać granice i zmniejszać konflikty. Teraz nie będzie nam trudno zrozumieć osobowość borderline.

Cała recenzja na stronie: http://autorzy365.pl/nienawidze-cie-nie-odchodz_a6670

Ćwiczenia zawarte w książce Elaine N. Aron pozwalają postrzegać własną wrażliwość jako drogocenny dar, pomocny w zaleczeniu ran, które hamują dalszy rozwój i funkcjonowanie. Mamy sobie uzmysłowić, że bycie wrażliwym nie jest wadą. Ta właśnie wrażliwość może służyć licznym celom, ale może również w pewnych okolicznościach stać się utrudnieniem. Jednak dzięki tej książce, na podstawie ćwiczeń w niej zawartych, opracowanych na kanwie wielu lat doświadczenia autorki z osobami z WWO mamy szansę na uwolnienie się od poczucia krzywdy, a jednocześnie rozwijaniu własnych zdolności wynikających z wrażliwości. Ma na celu, aby pomóc nam przejść przez proces, który uświadomi jak dużo w nas czasem złych, mylnych przekonań na swój temat, a następnie wyeliminować je ze wszystkich często nieświadomych reakcji emocjonalnych oraz ze świadomej części naszego umysłu. Dzięki niej poznajemy znaczenie wrażliwości w naszym życiu, jak o siebie zadbać. Mamy możliwość od nowa nauczyć się analizować swoje życie, zwłaszcza wszystkich porażek, właśnie w kontekście wrażliwości, uzyskamy cenną pomoc w zaleczeniu traum z przeszłości, a jednocześnie zintegrować wrażliwość z poszczególnymi aspektami naszego życia.

Ćwiczenia te zostały stworzone w nurcie psychologii głębi, by pewne aspekty naszej osobowości nauczyć się ignorować lub całkowicie o nich zapomnieć. Większość z zawartych w książce ćwiczeń polega na opisaniu tego, co czujemy, coś na wzór dziennika uczuć, co pozwoli na przyjrzenie się swoim uczuciom. Dajemy sobie czas i niejako przyzwalamy na obserwację własnych emocji, bez względu na to, jakie są. Zawarte na końcu każdego ćwiczenia wnioski pozwalają nam podsumować to, co w nas się zadziało, jakich emocji doświadczaliśmy podczas wykonywania ćwiczenia, a co za tym idzie zmuszają nas do refleksji nad skutkiem tego ćwiczenia oraz możliwością jego wykorzystania w życiu.

Podręcznik przeznaczony jest dla pojedynczych osób i grup, pomoże zidentyfikować cechę WWO w sobie, pielęgnować nowy, pozytywny obraz siebie, na jaki zasługujemy, by móc przeżywać pełniejsze i bogatsze życie. Dzięki tej książce będziemy w stanie:
• Zidentyfikować swoją specyficzną wrażliwości za pomocą testów samooceny
• Przeformułować przeszłe doświadczenia w bardziej pozytywnym świetle
• Zinterpretować sny i odnieść je do swojej wrażliwości
• Radzić sobie z nadpobudliwością poprzez relaksację, oddychanie i techniki wizualizacji
• Opisać swoją cechę podczas rozmowy kwalifikacyjnej lub niesympatycznemu członkowi rodziny, nowemu przyjacielowi, lekarzowi lub terapeucie

Wykonując ćwiczenia w niej zawarte, zaczniemy budować nowy obraz siebie, który poskutkuje w przyszłości zdobyć bezcenną równowagę. I bez wątpienia, zdamy sobie sprawę z tego, że wrażliwość jest siłą, a nie wadą.

cała recenzja na stronie: http://autorzy365.pl/wrazliwosc-sila-a-nie-wada_a6667

Poradnik zaczyna się od ćwiczeń samooceny, które pomogą zrozumieć wrażliwość, a następnie oferuje potężne strategie ochrony przed przygnębieniem a przede wszystkim w budowaniu odporności. Dla każdej wrażliwej osoby, której powiedziano trudne słowa „weź się w garść”, to doskonały przewodnik na całe życie, jak zachować pełną otwartość podczas budowania odporności, odkrywania swoich walorów, wychowywania empatycznych dzieci oraz poczucia się mile widzianym i cenionym przez świat, który rozpaczliwie potrzebuje tego, co empatia może zaoferować. Chodzi także o przyjęcie empatii w każdym z nas.

W tej książce autorka oferuje empatom i wszystkim wrażliwym ludziom szereg strategii „poradników przetrwania”, aby pozytywnie zarządzać ich wrażliwością i unikać przeciążenia zmysłowego i intuicyjnego. Porusza tematy takie jak zdrowie, praca, miłość, seks, rodzicielstwo, narcyzm i inne odmiany wampirów energetycznych oraz rozwijanie intuicji. Następnie, mając te strategie, byśmy mogli cieszyć się ich darami: kreatywności, intuicji, miłości do natury, zdolności do głębokiej miłości i spełniania pragnienia pomagania innym i ulepszania świata.

Empatia będzie decydującym czynnikiem między wojną a pokojem, między nienawiścią a tolerancją. Empatia zmienia zasady gry. To cecha, która ostatecznie uratuje świat. Jako wrażliwe osoby, musimy nauczyć się radzić sobie z przeciążeniem sensorycznym, co może powodować zmęczenie, niepokój, depresję lub chorobę. Kiedy czujemy się chronieni i bezpieczni, możemy przejąć kontrolę nad swoją wrażliwością, zamiast czuć się przez nią ofiarami, w pełni z niej korzystać. Ten poradnik na pewno nam w tym pomoże.

Ponadto w poradniku znajdziemy m.in.:

• ćwiczenia, które pomogą nam odkryć jakim typem osoby wysoko wrażliwej jesteśmy

• metody na podniesienie samooceny, wiarę w siebie

• sposoby uzupełniania życiowej energii oraz radzenia sobie ze stresem,

• odpowiedź na pytanie, jak odnaleźć właściwą dla siebie pracę i tworzyć w niej zdrowe relacje,

• dyrektywy odnoszące się do rodzicielstwa i wychowywania empatycznych dzieci.

To doskonała książka dla tych, co za dużo myślą i czują, by mogli właściwie o siebie zadbać, troszczyć się o siebie i innych, by rozwijać swoją wrażliwość w świecie, w którym brak empatii. Dzięki tej książce z całą pewnością dowiesz się jak zostać zrównoważonym i silnym empatą, aby chronić swoją wrażliwość, by zmaksymalizować korzyści, jakie z niej płyną.

Cała recenzja na stronie: http://autorzy365.pl/empata-czlowiek-z-darem-czy-przeklenstwem_a6660

Dla kogo jest ta książka? W dużej mierze może być wykorzystana w procesie kształcenia osób, pragnących w przyszłości podjąć pracę jako pedagog, pracownik socjalny, terapeuta itp. To doskonałe kompendium wiedzy na temat tego, jak funkcjonuje rodzina alkoholowa. Poznajemy, jak uzależnienie wpływa na rozwój i relacje poszczególnych członków rodziny, w dużej mierze dzieci i to jak przez pryzmat doświadczeń z przeszłości radzą sobie z emocjami i jak funkcjonują w dorosłości. Możemy poznać, jak działa mechanizm nałogowej regulacji emocji, mechanizm iluzji i zaprzeczania, rozpraszania i rozdwajania Ja. Autorka prezentuje podstawy teoretyczne, czyli to, czym jest współuzależnienie, charakteryzuje modele wyjaśniające funkcjonowanie rodziny alkoholowej, jak taka rodzina radzi sobie w kryzysie i sytuacjach stresowych, jak działają instytucje i grupy samopomocowe mające za zadanie wspierać rodziny osób uzależnionych oraz funkcjonowanie psychospołeczne dorosłych dzieci alkoholików.

Reasumując, istotą publikacji są szeroko omówione wyniki badań własnych autorki związanych z funkcjonowaniem DDA, charakteryzując poszczególne osoby wchodzące w skład takiej rodziny oraz samą rodzinę stanowiącą całość. Ponadto przedstawia analizę postrzegania przez dorosłe dzieci alkoholików działania w różnych relacjach społecznych, w dużej mierze ocenę otrzymanej pomocy społecznej i obszarów, w których wciąż osoby te spodziewają się otrzymać wsparcie. Dzięki tej lekturze możemy poznać jak radzą sobie DDA oraz to, jak odbierają siebie w różnych relacjach społecznych; jakich trudności indywidualnych doświadczają, w związkach intymnych, relacjach z rodzicem uwikłanym w nałóg i abstynentem, to, jak opiniują wsparcie społeczne oraz jakiego wsparcia nadal się spodziewają.

Sama jestem DDA, wiec książka ta jest dla mnie tym bardziej wyjątkowa i pomocna. Wiele cennych informacji w niej zawartych oraz doświadczenia osób, które wzięły udział w badaniu, bardzo dużo mi uzmysłowiły i jeszcze bardziej identyfikuję się z tym, o czym wspominały i czym się dzieliły. Wiem, jak ważna jest pomoc, której wcześnie nie potrafiłam przyjmować, i jak istotna jest w procesie zdrowienia i zdrowego funkcjonowania obecnie w życiu dorosłym. Dopiero po otrzymaniu takiej pomocy mogłam poznać siebie i lepiej zrozumieć wybory, jakich dokonywałam a czego, z wiedzą z tą, którą teraz posiadam, już nie zrobię. Doskonała lektura – polecam.

cała recenzja na stronie: http://autorzy365.pl/doroslosc-osob-wychowywanych-w-rodzinie-alkoholowej_a6659

Publikacja ta składa się z dwóch części. Pierwsza część dotyczy podstawowych informacji na temat choroby. Jest to źródło wiedzy na temat leczenia, odżywiania, stylu życia, diety oraz zaleceń w przypadku schorzeń towarzyszących Hashimoto. Druga część to zbiór przepisów z różnego rodzaju daniami odpowiednimi dla osób, które borykają się z tą chorobą. Przepisy podzielone są na kategorie: pieczywo, placki, naleśniki, zupy, dania główne, przekąski, sałatki, jarzynki, surówki, warzywne dodatki oraz desery. Przepisy oznaczone są ikonką, czy danie jest: bez glutenu, pszenicy, mleka, laktozy, z dużą zawartością goitrogenów.

Dzięki tej pozycji czytelnik otrzyma przydatną wiedzę na temat samej choroby oraz przygotuje pyszne posiłki, które pozytywnie wpłyną na poprawę stanu zdrowia.

więcej na stronie - http://autorzy365.pl/dieta-w-chorobie-hashimoto_a6616

Popularno-naukowa a zarazem osobista książka o zaburzonym świecie współczesnych dzieci. Autorka krótko i w sposób prowokujący i niekonwencjonalny omawia genezę i historię badań nad adhd i autyzmem, a także przygląda się zmienionemu obrazowi funkcjonowania zmysłów u współczesnych dzieci.

W ten sposób wprowadza czytelnika do pogłębionej o rozważania teoretyczne dyskusji, którą prowadzi na stronach książki z pedagożkami i psycholożkami dziecięcymi, pracującymi w szkołach i przedszkolach. Przytacza duże fragmenty ich wypowiedzi, wychodząc z założenia, że przemyślenia i doświadczenia praktyków mogą wnieść wiele do dyskusji w kręgu profesjonalistów, którzy bezpośrednio stykają się z problemami dzieci. O świecie zaburzonych dzieci rozmawiają kobiety.

Rozmowa o dzieciach w kraju, gdzie Bóg, honor, ojczyzna, ale przede wszystkim Matka Boska Niepokalanie Poczęta ciągle królują w kulturze nie jest łatwa. I o tym także jest ta książka, a także o psychiatryzacji, medykalizacji i trudnych relacjach miłosnych.

Przemyślenia autorki pozwalają zobaczyć w większym zbliżeniu wycinek rzeczywistości naszych dzieci, która zmieniła się tak szybko, że nawet nie zdążyliśmy zdać sobie sprawy z jej postępującego „zdziczenia”

Dzięki książce Agaty Lewandowskiej, cenionej dietetyk, autorce wielu książek o diecie i zdrowiu, mamy możliwość poznać trzy ważne kroki do tego, jak osiągnąć wymarzoną sylwetkę. To wspaniała książka szczególnie dla tych, którym odchudzanie i dieta kojarzą się ze stresem, głodówką, katorżniczym respektowaniem diety. Schudnij bez diety. Życie bez liczenia kalorii pokaże, że wcale nie musi tak być. 

Zdrowa dieta nie polega na wprowadzeniu ścisłych ograniczeniach, chodzi raczej o dobre samopoczucie, to, że ważne jest to, byśmy mieli więcej energii, byśmy odczuwali poprawę zdrowia, a co za tym idzie i nastroju. W tej książce krok po kroku uczymy się, w jaki sposób można zmienić swoje przyzwyczajenia żywieniowe, by ostatecznie móc cieszyć się zgrabną sylwetką.
Trwała utrata masy ciała wymaga zdrowych zmian stylu życia i wyborów żywieniowych. Tutaj dużą odgrywa motywacja: „Niech motywacja płynie z ciebie, a nie z zewnątrz – to niezbędne, by w pełni się zaangażować. Wypracuj poczucie własnej wartości i skuteczności – ciesz cię sukcesami i nie rozpamiętuj porażek”. 

Przekonasz się szybko, że możesz zrzucić zbędne kilogramy, jednocześnie utrzymując właściwą wagę, mając dobre samopoczucie, a jednocześnie smacznie i zdrowo się odżywiając. 

(...)

Poradnik zawiera całą masę cennych rad i wartościowych wskazówek oraz przeszło 90 przepisów na smaczne śniadania, przekąski, pożywne sałatki, wszelkiego rodzaju zupy, energetyczne koktajle, wyborne desery oraz dania główne. Wszystko zaś doskonałe w smaku, sycące i niezmiernie proste do wykonania. 

Cała recenzja na stronie:  http://autorzy365.pl/dobre-nawyki-zywieniowe-zdrowy-ruch-motywacja_a6514

"Projekt Koniczyna" jest to powieść dla młodzieży z gatunku science-fiction. Pełna niespodziewanych zwrotów akcji wciąż zaskakuje i sprawia, że czyta się ją jednym tchem.

Główna bohaterka, dwudziestojednoletnia mieszkanka Londynu, Alex, pewnego dnia budzi się w szpitalu, nie pamiętając niczego, a za wskazówkę mając jedynie swój stary dziennik oraz denerwującą przyjaciółkę. Szybko odkrywa nieścisłości w opowieściach koleżanki, a tajemnicze zapiski tylko pobudzają więcej pytań. Mamy okazję obserwować zmagania młodej dziewczyny poszukującej własnej tożsamości oraz wraz z nią zastanowić się nad osobistą etyką i kręgosłupem moralnym, kiedy dochodzi do konfrontacji w tajemniczym, rządowym Projekcie Koniczyna. Lekko i nie bez humoru prowadzeni jesteśmy przez kolejne sekrety, aby odpowiedzieć na pytania zadawane przez Alex: kim jestem i dlaczego czuję, że muszę kogoś uratować?

Dodatkowej pikanterii dodaje Chris, przystojny mężczyzna, któremu ciężko się oprzeć, a jednak wzbudzający wielką nieufność… Czy chcesz dowiedzieć się jak potoczą się losy Alex? Czy dasz się porwać sekretom tajemniczego Projektu Koniczyna?

Autorki w jednym z rozdziałów książki omawiają również, że nie sama dieta, ale i systematyczna, umiarkowana aktywność fizyczna również powinna być istotnym elementem życia człowieka. Aby czuć się dobrze należy nie tylko dbać o sprawność fizyczną, ale również o umysł. Badania wykazują, że nadmierne rozmyślanie i niepokój prowadzą do problemów psychicznych takich jak depresja czy stany lękowe. Znajdziemy tu wiele cennych informacji i wskazówek na ten temat. Ponadto poradnik zawiera ponad 100 praktycznych przepisów na koktajle sirtuidowe, wspaniałe i smaczne sałatki oraz wiele innych receptur zawierających produkty bogate w aktywatory sirtuin. Dzięki temu poradnikowi odkryjemy moc sirtuin, które zapewnią nam zdrowie i młody wygląd.

Co zawiera książka?

Poradnik został podzielony na rozdziały, w których poznajemy kilka (trudnych) prawd o dietach, o tym, że nie istnieje dieta cud, o tym, że cierpliwość popłaca oraz nie wszystkie diety są złe. Rozdział II prezentuje czym są sirtuiny? Jak działają na nasz organizm? Jakie są założenia diety i aktywatory sirtuin? III rozdział zawiera cenne informacje co należy jeść i pić, aby schudnąć? Poznajemy 20 najbardziej wartościowych produktów tej diety i jak komponować posiłki. IV rozdział opisuje co obejmuje zasada 7U, jak ruch wpływa na zdrowie i w jaki sposób relaks pomaga w schudnięciu. Ponadto w książce znajdziemy wiele atrakcyjnych przepisów, które zostały podzielone na główne posiłki, jakie należy spożywać w trakcie dnia oraz koktajle i napoje, których nie może w diecie zabraknąć. Ta książka to doskonałe źródło cennej wiedzy na temat zdrowego żywienia. Dieta prezentowana przez autorki może wpływać na metabolizm tłuszczów i węglowodanów a ponadto opóźniać procesy starzenia i wydłużać czas życia. Tym bardziej należy ją poznać i sprawić by stała się nie koniecznością, ale doskonałą zmianą nawyków żywieniowych. 

Cała recenzja znajduje się na stronie:  http://autorzy365.pl/chudnij-z-dieta-sirt_a6500

W rozdziale I książki poznamy, jak zrozumieć zachowanie naszych rodziców, jak na nie reagować oraz jak nabrać dystansu biorąc pod uwagę historię rodziny i okoliczności. Rozdział II pomoże nam w tym co możemy z tym zrobić, jak odróżnić myślenie nielogiczne od logicznego. Poznamy również 17 ruchów które mogą wykonać nasi rodzice mobilizując również innych członów rodziny i jak na nie reagować. Zostały również omówione powody, dla których osoby te mogą próbować sabotować twoje próby likwidacji zachowań ICDD przejawianych przez rodziców oraz jak możesz temu zapobiec albo przynajmniej zminimalizować potencjalne szkody. W III rozdziale mowa o nawiązaniu konstrukcyjnych rozmów, domaganiu się określonych zmian oraz jak pokonać nawyki i kolejne pogorszenia sytuacji.

Dzięki tej książce mamy możliwość przyswoić sobie strategie metakomunikacyjne, które pozwolą nam na empatyczne wypowiedzi, w których możemy bronić siebie i szczerze wyrażać swoje myśli nie martwiąc się o to, że zostaniesz zlekceważony przez najbliższych. Pozwoli co to zupełnie zrezygnować z zachowań pełnych niepotrzebnej złości, lęków i wyrzeczeń. Dzięki tej książce na nowo zrozumiesz swoją rodzinę i wzbogacisz własne życie dzięki samoaktualizacji. Naprawa relacji z bliskimi okaże się możliwa i jest to wstęp do życia zgodnego z własnymi wyborami, a nie pod dyktando najbliższych. Poradnik otwiera nam drogę do samorealizacji a jednocześnie uczy budować nowe i bardziej satysfakcjonujące więzi w rodzinie.

Cały artykuł na stronie: http://autorzy365.pl/wyznacz-zdrowe-granice-w-relacjach-z-toksycznymi-rodzicami_a6495

Na moją półkę z książkami trafiła całkiem ciekawa pozycja, a mianowicie zbiór wrocławskich opowiadań miłosnych i nie tylko Barbary Rejek pod ciekawym tytułem Wrocławska tancbuda. Co ciekawego można powiedzieć o książce tej niesamowitej pisarki?

Poza tym, że jest o wynik jej zmagań ostatnich dwóch lat z życiopisaniem własnym i Edwarda Stachury. Składa się na nią -Powodzianka, Poczekalnia W, Przystań nad Odrą - czyta się ją z wielkim zaciekawieniem, a najważniejsze, że każdy znajdzie w niej coś dla siebie.
(...)
Śmiało mogę stwierdzić, że na stronach "Wrocławskiej tancbudy" czytelnicy odnajdą w sobie "całą jaskrawość", czyli poczucie, że życie jest piękne nie tylko, gdy sytuacje nasze są różowe. Szczerze polecam.

Całość na stronie:  http://autorzy365.pl/zycie-jest-piekne-nawet-gdy-sytuacje-w-zyciu-nie-sa-rozowe_a6488

Beata Jusik w swojej książce A co, jeśli? Propozycja innego spojrzenia na siebie, życie i na świat wskazuje nam, jakie pytania powinniśmy sobie zadać, by zacząć kreować siebie i żyć własnym życiem, nie opierając się na osądach innych, ale też nie negując ich i nie odrzucając wszystkiego, tylko i wyłącznie po to, by uwodnić sobie i światu, że my mamy rację.

cały artykuł na stronie: http://autorzy365.pl/jak-osiagnac-wewnetrzne-szczescie_a6486

Kolejna świetna książka z wyraźnie zarysowanym wątkiem malarskim. Pomimo, iż jest to powieść niewielkiej objętości to wbrew pozorom niezwykle treściwa...

Fabuła przenosi do świata francuskich malarzy.  By powieść ta mogła powstać, autor bez wątpienia zgłębił wiele źródeł. W intrygujący sposób ukazany został wycinek epoki artystów z przełomu XIX i XX wieku.

To nie jest moja pierwsza przygoda z twórczością Tomasza Kozłowskiego... To pełne magii książki oferujące masę niezapomnianych wrażeń. Sięgając po nie, z pewnością doświadczymy emocjonującego kontaktu ze sztuką, która niekiedy potrafi uzdrawiać ciało i duszę. POLECAM

W tej książce zagłębiamy się w mózg i uzyskujemy wgląd w ciężką pracę i kreatywność leżącą u podstaw odkryć, które dały naukowcom możliwość otrzymania Nagrody Nobla w dziedzinie medycyny. Autorka świetnie uchwyciła to, w jaki sposób naukowcy spędzali większość czasu na analizowaniu, wykonywaniu eksperymentów laboratoryjnych na obszarze hipokampa w mózgach szczurów, przerywanych jedynie pobytami badawczymi i konferencjami aż po samą już ceremonię przyznania największej nagrody naukowej na świecie. Treść książki jest ciekawa prezentująca w sposób zrozumiały podstawy działania orientacji przestrzennej oraz w przystępny sposób prezentuje zagadnienia związane z funkcjonowaniem mózgu, odkrywając przed czytelnikiem jak niezwykłym i złożonym jest on narządem.

Ta niesamowicie zaprezentowana historia jest dowodem na to, że zapał i kreatywność są w stanie pokonać ograniczenia i przeszkody, a bycie wybitną osobistością w dziecinie nauki wcale nie musi oznaczać wycofania się z normalnego życia. 

Cały artykuł na stronie: http://autorzy365.pl/droga-moserow-do-nagrody-nobla_a6468

Niezdrowa dieta i styl życia, przyjmowanie niektórych leków, takich jak antybiotyki, alkohol i stres, może zaburzyć tę równowagę. Zdrowe jelito charakteryzuje się przede wszystkim zdrową florą jelitową. Jednak żeby było zdrowe, musimy dostarczać mu odpowiednich składników odżywczych.

I tutaj z pomocą przychodzi nam dietetyk, autorka wielu poradników o zdrowym odżywianiu, Agata Lewandowska. W poradniku Dieta zdrowych jelit doskonale zobrazowała, w jaki sposób zdrowe i smaczne jedzenie wpływa na stan zdrowia naszych jelit. Książka została podzielona na kilka działów, z których dowiemy się między innymi: jak funkcjonują jelita, jakie objawy mogą sugerować choroby, jakie bakterie zasiedlają jelita i jakie znaczenie dla zdrowia ma ich dobra kondycja? Dowiemy się również wielu cennych wskazówek na temat roli błonnika. Ponadto możemy przeczytać o tym, kiedy błonnik jest wskazany, a kiedy należy go ograniczyć? Co tak naprawdę daje nam dobra flora jelitowa i jak o nią dbać? Jak pozbyć się uciążliwych zaparć, jak postępować w przypadku alergii i nietolerancji pokarmowej? A chyba największą atrakcją są smaczne, zdrowe a przede wszystkim nieskomplikowane przepisy, łatwe w przygotowaniu odpowiednie dla różnych zaburzeń jelitowych. Każdy dział w książce został zaopatrzony w taki zbiór przykładowych przepisów polecanych przy różnych schorzeniach.

Ogólnie rzecz biorąc, jeśli chcesz zrobić coś dobrego dla jelit, musisz polegać na świeżej, naturalnej żywności. Podstawą diety powinny być świeże warzywa, owoce i orzechy pochodzące z upraw ekologicznych. Bogate w prebiotyki i substancje balastowe. Należy powstrzymać się od cukru, ponieważ dieta bogata w węglowodany ma negatywny wpływ na florę jelitową. Należy unikać żywności wysoko przetworzonej i rafinowanej. To tylko kilka z wielu cennych wskazówek, jakich udziela autorka poradnika.

Więcej na stronie artykułu: http://autorzy365.pl/wszystko-dzieje-sie-w-jelitach_a6463

Hashimoto, czy potrafię cieszyć się życiem chorując? Uczę się – nie jest to proste!

Choroba, która dosięga coraz większą liczbę osób. Szacuje się, że cierpi na nią od 1 do 6 procent dorosłych i dzieci. Zmaganie się z tą chorobą nie jest łatwe. Trzeba zrozumieć jak działa układ odpornościowy, czym jest tarczyca i do czego jej potrzebujemy. Wiedzę tą możemy zdobyć w Internecie oraz wydanych poradnikach. Ale jak wybrać ten właściwy poradnik, dzięki któremu odpowiemy sobie na zadane przez siebie pytania?

Czytając różne pozycje możemy spotkać się ze sprzecznymi informacjami dotyczącymi np. diety. Po przeczytaniu kilku książek stwierdzam, iż poradnik pt.: „Hashimoto poradnik pacjenta” Katarzyny Ślubowskiej jest jedną z pozycji, z którą warto się zapoznać.
Napisany jest w prosty i rzetelny sposób. Przejrzysta forma pozwala w łatwy sposób przyswoić wiedzę na temat choroby. W poradniku przedstawiono najważniejsze informacje na temat choroby Hashimoto:

- na czym polega choroba Hashimoto i dlaczego chorujemy
- co to jest tarczyca i do czego jej potrzebujemy
- leczenie choroby Hashimoto
- żywienie w chorobie Hashimoto
- choroba Hashimoto a ciąża, czy choroby współistniejące.

Te i wiele innych kwestii autorka przedstawia szczegółowo w zrozumiały sposób dla każdego czytelnika. Poradnik skierowany jest do osób dorosłych. Po przeczytaniu poradnika odpowiedziałam sobie na wiele nurtujących mnie pytań. Polecam 

Udzielanie przydatnych informacji na temat rodzicielstwa, relacji i środowisk pracy jest w tej książce doskonałym dodatkiem. Każdy rozdział oraz towarzyszące mu ćwiczenia i quizy działają na rzecz osiągnięcia stanu otwartości, który przyniesie ogromne korzyści każdej osobie, bez względu na to, jak bardzo jest zagubiona lub w konflikcie. Przeżywamy wiele niuansów, wystarczy kilka kroków, aby to zrozumieć. W 100% uważam, iż jest to lektura obowiązkowa dla każdego z nas.

Czy wszyscy czytelnicy będą w stanie samodzielnie zdiagnozować i użyć koncepcji trójkąta zmian, aby rozwijać się emocjonalnie bez pomocy wyszkolonego terapeuty? Otóż, „ (…) każdy człowiek dysponuje nieustanną możliwością rozwoju, nauki rozbudzania energii i poprawiana swojego samopoczucia, niezależnie od swoich cech, w tym również wad. (…) Ciężka praca prowadzi do mistrzowskiego opanowania tego procesu. (…) jeśli po przeczytaniu tej książki potrafisz określić swój aktualny stan i nazwać własną pozycję na Trójkącie Zmiany, to wielkie osiągnięcie”.

Ta książka jest fenomenalna, jest nie tylko doskonałym źródłem samopomocy dla każdego, kto ma do czynienia z potężnymi emocjami, takimi jak żal, smutek, strach, złość, wina, wstyd i lęk, ale ma też wielką wartość w kształceniu nowych i doświadczonych terapeutów.

cały artykuł na stronie:  http://autorzy365.pl/emocje-towarzysza-wszystkim_a6429

Nie bez kozery autorka dzieli się swoimi spostrzeżeniami, doświadczeniami, być może jej zamiarem jest zaszczepić w nas żyłkę podróżnika. Zachęca nas, by podążać za marzeniami, motywuje do realizacji planów na życie, jakkolwiek byłyby szalone.

Dzięki książce niejednej osobie spodoba się taki sposób na życie... zachęci, by odkrywać nowe rzeczy, nowe miejsca, nowe widoki, nowych ludzi... Jest wiele sposobów odkrywania nowych rzeczy, ale podróżowanie jest najbardziej satysfakcjonujące, ponieważ jest najbardziej kompleksowym sposobem, gdyż obejmuje wiele elementów, od poznawania kultury poprzez język i zwyczajów, jakie panują w danym zakątku świata.

Ponadto, lektura książki daje odpowiedź na wiele pytań dręczących szczególnie tych, którzy zastanawiają się nad emigracją: czy można sprawnie zaplanować przeprowadzkę za granicę? Jaki kraj wybrać dla siebie, by bez obaw w nim zamieszkać? Jak nie bać się nowych wyzwań, czy damy sobie radę z nowymi okolicznościami? Jak wygląda praca za granicą? Teraz te i wiele innych odpowiedzi na pytania odnośnie do podróżowania zostały zawarte w tej książce. To nie tylko pomocny poradnik, ale również zaskakująca opowieść o tym, że w życiu nigdy nie jest za późno na realizację swoich marzeń i pragnień. Polecam każdemu, kto uwielbia podróżować, ale i tym, którzy dopiero zaczęli się w nim realizować. Świetna książka.

więcej o książce w artykule: http://autorzy365.pl/na-marzenia-nigdy-nie-jest-za-pozno_a6425

Zainteresowałam się opisem a jeszcze bardziej urzekła mnie recenzja Mirosławy. Jako, że nie czytałam I części, myślałam, ze nie skuszę się na tą powieść... jednak śmiało potwierdzam, ze można ją czytać bez znajomości losów bohaterów części I.

,,Pieśni o Awanturnikach'' to powieść wielowątkowa. Pierwszy wątek dotyczy Marcina Seradzkiego, który znajduje się w Danii, zdobytej przez Szwedzką Armię Karola X Gustawa. Wraz z Jeźdźcami Stefana Czarnieckiego, walczą o mury okupowanej przez wrogie oddziały Koldyngi na Jutlandii.

Drugi wątek dotyczy kapitana piratów – Williama Jamesa Blackborna. Wraz z portugalskim kwatermistrzem Adão i uciekinierką z Londynu Judith Low, zbierają piratów na Tortudze na wyprawę po Karaibach. William, by przynieść sobie szczęście w wyprawie składa w ofierze swojego Jezuickiego syna. Wraz z piratami u wybrzeży Kuby dokonuje ataku na hiszpańską flotę, co przynosi im rozgłos i strach na Karaibach.

Więcej doczytacie sięgając po lekturę książki, nie będziecie zawiedzeni... To doskonała książka przygodowo-historyczna, w której głównym zamierzeniem autora było to, by ta historia w tle faktycznie była odwzorowana w każdym calu. Jest tam wiele prawdziwych wydarzeń. Siedemnastowieczny świat oferuje nam przede wszystkim wiele ciekawostek. Bez wątpienia sięgnę również po część I. Polecam wszystkim

To bardzo dobra książka z dużą ilością dobrych informacji o wpływie traumy fizycznej i / lub emocjonalnej na psychikę człowieka. Ludzie nie mogą „po prostu wyrwać się z tego”, kiedy ich psychika została „uszkodzona” przez traumę. Często ludzie nie pamiętają traumy lub wyparli ją w jakiś sposób. Wiedzą tylko, że cierpią, czują się inaczej, miewają koszmarne sny. Ta książka usuwa tajemnicę leczenia traumy z umysłu i ciała. Łączy różnorodne metody leczenia i oferuje wyraźne przykłady tego, jak je integrować w sposób użyteczny, współczujący i skuteczny.

Doskonała lektura dla profesjonalistów, którzy praktykują terapię zorientowaną na mówienie lub zachowanie. Rothschild oferuje cudownie zwięzły argument za włączeniem ciała w terapię odzyskiwania traumy oraz proste, ostrożne i głęboko skuteczne sposoby włączenia terapii somatycznej w ich obecne podejście do pracy z klientami, którzy cierpią z powodu traumy, tej niedawnej, lub tej całkiem odległej. Ta książka powinna znajdować się na półce każdego terapeuty… Nacisk autorki na bezpieczeństwo - a zwłaszcza na stosowanie teorii zawsze w służbie bezpieczeństwa klienta - jest fantastyczny.

Dla osób, które mają podstawową znajomość psychologii i psychoterapii, oferuje szerokie zrozumienie wciąż rozwijającej się dziedziny terapii urazowej, i może pomóc wielu osobom w końcu zdecydować się na skuteczną profesjonalną pomoc i wybrać w tym celu kompetentnego terapeutę.

Książka podzielona jest na dwie części: 1) Teoria traumy - czym jest, jak jest przechowywana w mózgu i ciele, podstawowa nauka o traumie i tym podobne. 2) część praktyczną, czyli obejmującą leczenie urazowe - co robi się, gdy ma się klienta, który ma problemy związane z urazem - w jaki sposób współpracuje się z ciałem, aby uwolnić uraz.
Powody, dla których uważam tę książkę za przydatną, to:
1) jasny i bardzo zrozumiały język łatwy do zrozumienia.
2) ta książka jest fantastycznym wstępem do bardzo złożonego kierunku studiów, a gdy opanujesz podstawy, łatwiejsze będzie czytanie innych, bardziej złożonych materiałów.
3) techniki opisane w książce są bardzo przydatne w przypadku klientów z PTSD.

Kiedy doświadczamy traumatycznego zdarzenia, aktywują się mechanizmy obronne organizmu i wywołują reakcję stresową, która może sprawić, że odczuwamy różnorodne objawy fizyczne, zachowujemy się inaczej i doświadczamy bardziej intensywnych emocji.

"Jest to książka minimalistyczna - krótka i treściwa - gdyż chcę aby każdy zainteresowany miał czas na jej przeczytanie. Terapeuta znajdzie teorie i odpowiednie techniki, które przydadzą się w pracy, z wieloma, choć nie ze wszystkimi pacjentami..."

cała recenzja na stronie: http://autorzy365.pl/wplyw-traumatycznych-zdarzen-na-zdrowie-psychiczne_a6422

Dzięki lekturze książki dochodzimy do wniosku, że jako rodzice musimy mieć mądrość i cierpliwość, aby zrozumieć korzenie gniewu, a tym samym dostosować się do rzeczywistych potrzeb emocjonalnych naszych dzieci, szczególnie tych, których nie można łatwo wyrazić, tych, które kryją się pod zasłoną gniewu i złości. Jednakże musimy wiedzieć o tym, że niekiedy złość jest pożyteczna, gdyż wymusza działanie i wywołuje skutki, zmuszając nas do reakcji, przez co nas rozwija.

Ważną i niezwykle pozytywną rzeczą jest to, że informacje zawarte w książce są sformułowane w sposób rzeczowy i jasny, przystępny dla czytelnika, poprzedzony licznymi przykładami, schematami, ilustracjami oraz cennymi ćwiczeniami, zawartymi w ramkach zestawami pytań, które mogą okazać się ciekawym zadaniem odwołujących się do doświadczeń i refleksji czytelnika. Książka jest zatem dedykowana wszystkim osobom mającym kłopot z nadmiarem własnej złości lub gniewem osoby bliskiej. Ta książka sprawi, że znacznie więcej będziesz wiedział o złości, dzięki temu Twoje życie będzie znacznie lżejsze.

cały artykuł na stronie http://autorzy365.pl/co-kryje-w-sobie-zlosc_a6408

Przenikające się światy, dusza, która niczym motyl porusza się i trzepie skrzydełkami wewnątrz ludzkiego ciała, niezwykłe Istoty, które nie ukazują się wszystkim, świat przyrody, praca, miłość, poświęcenie – to wszystko znajdziemy w tej książce.

W poradniku terapeuci pragną przedstawić interakcje, jakie zachodzić powinny między parami, odzwierciedlają proces, znajdują wzorce w związku, sygnały emocjonalne i pomagają je rozwinąć. Niektóre z tych aspektów obejmują intymność seksualną, problemy rodzicielskie, konflikty i argumenty, role w związku i wspólne interesy.

Dzięki ćwiczeniom zawartym w poradniku pary uczą się wyrażać głębokie, leżące u podstaw emocje, jednocześnie uczą się komunikować o zaspokojenie ich potrzeb. Partnerzy zaczynają postrzegać niepożądane zachowania (tj. zamykanie się lub gniewne eskalacje), uczą się być emocjonalnie dostępne, empatyczne i zaangażowane ze sobą, wzmacniając więź przywiązania i bezpieczną przystań między nimi. 

Autorzy skupiają się na wspieraniu i pomocy parom w tworzeniu pozytywnych wzorców komunikacji zamiast tych destrukcyjnych, które negatywnie wpływają na relacje w związkach. Opierając się na rozległych badaniach i doświadczeniach klinicznych, ta książka pomoże parom wzmocnić zaufanie wobec siebie, a także wyleczyć bóle przeszłości. Doskonały do stosowania w grupach terapii dla małżeństw, a także przez pojedyncze pary. Dogłębne objaśnienia i refleksyjne ćwiczenia pomogą odkryć emocje, oraz to jak lepiej je wyrazić partnerowi.

cała recenzja na stronie: http://autorzy365.pl/terapia-na-emocjach_a6376

Celem książki, którą dedykuje rodzicom, ale i wychowawcom, nauczycielom i wszystkim osobom mającym do czynienia zarówno z dziećmi, jak i nastolatkami, jest przede wszystkim opisanie subiektywnego spojrzenia dziecka. Wszystko po to, aby mogli zrozumieć, jakie zjawiska zachodzą w psychice dziecka, by mogli lepiej zrozumieć ich troski, zrozumieć, co dzieje się w ich wnętrzu.
Jako doświadczony ekspert w dziedzinie psychiatrii dzieci i młodzieży słucha uważnie ich problemów, zauważa ich lęki i staje się pośrednikiem między dziećmi a rodzicami. W szczególności zwraca się do rodziców dzieci - od niemowląt do nastolatków po okres dojrzewania: wyjaśnia pogląd dzieci i charakteryzuje, co jest normalne, a gdzie zaczyna się choroba.
(...)
Każdy rozdział książki, autor na pierwszy plan wysuwa subiektywne spojrzenie dziecka, aby następnie przyporządkować dany temat fachowym bądź też ogólnospołecznym aspektom. Dzięki tej książce jesteśmy w stanie zaobserwować, że pragnienie rozumienia i właściwe zrozumienie dziecka wcale nie musi oznaczać ograniczenia zainteresowania nim, ani też przesadnego zainteresowania się dzieckiem.
całą recenzja na stronie: http://autorzy365.pl/wsluchajmy-sie-w-problemy-naszych-dzieci_a6367

Najważniejszym przesłaniem książki jest to, aby wszystkich ludzi, a zwłaszcza dzieci konfrontować z „życzliwymi stereotypami”. Są trzy rzeczy, które powinniśmy przekazać naszym dzieciom, a mianowicie troszczyć się, dzielić i kochać.
Zachęcam do sięgnięcia po lekturę tej książki. Jest to doskonały poradnik, z rozdziałami poświęconymi pewnym sytuacjom życiowym, czy to w pracy, czy dotyczącym partnerstwa, a nawet dzieciństwa. W wielu prawdziwych studiach przypadków została świetnie zilustrowana przemoc emocjonalna. Na końcu każdego rozdziału kluczowe przesłanie – streszczenie całego zagadnienia. Ta książka spełnia swoje zadanie polegające na bardzo dobrym informowaniu o problemie.

Cała recenzja na stronie: http://autorzy365.pl/troszcz-sie-dziel-i-kochaj_a6360

Ten przewodnik oferuje czytelnikom, jak ważne jest ustanowienie wzajemnego szacunku i linii otwartej komunikacji. Punktem, o którym każdy rodzic musi pamiętać, jest nieprzytłaczanie dziecka ograniczeniami, własnymi problemami, ale właśnie służenie im radą i pomocą. To rodzić ma być oparciem dla dziecka. Ćwiczenia, zadania i pomysły zawarte w książce są specjalnie zaprojektowane, aby pomóc dzieciom myśleć, wyrażać i przetwarzać swoje uczucia. Umożliwia pomaganie dzieciom, których problemy emocjonalne mają negatywny wpływ na ich dobre samopoczucie emocjonalne.

cała recenzja na stronie - http://autorzy365.pl/kiedy-problemy-rodzicow-zabieraja-dziecinstwo_a6354

Książka zawiera porady dla współczesnej mamy, która czuje, że musi zrobić 1000 rzeczy dla swojej rodziny, domu i siebie. Lektura zawiera wiele autentycznych historii o mamach oraz ich różnych zmaganiach, w tym o nadzorowaniu dzieci, układaniu harmonogramu dla całej rodziny, uzależnieniu się od mediów społecznościowych, braku czasu na spotkania z przyjaciółmi i braku hobby lub zainteresowań.
(...)
Sheryl Ziegler będąca terapeutą rodzinnym, nazywa chroniczny stres, który odczuwa wiele kobiet jako połączenie bycia głównym opiekunem dziecka w rodzinie i presją społeczeństwa. Sądzę, że autorka podkreśla kilka wspaniałych rzeczy na temat tego, jak bycie mamą we współczesnym społeczeństwie jest niesamowicie trudnym zadaniem, które wywołuje niepokój, stres, zamieszanie, rozpacz... to trudne. A kobiety zwykle nie mają struktury wsparcia niezbędnej do znalezienia równowagi.
Wiele rad, o których możemy przeczytać w książce „Wypalona mama”, daje zabieganej mamie możliwość odzyskania równowagi i spokoju. Ponadto pomaga zadbać o siebie samą swoje własne potrzeby. Ta książka zapewne pomoże nam odkryć uroki macierzyństwa. Jest doskonałym lekarstwem dla zmęczonej, często nieszczęśliwej i przygnębionej mamy.

cały artykuł na stronie: http://autorzy365.pl/recepta-na-problemy-wypalonej-mamy_a6342

Lektura książki zdecydowanie poszerzy naszą wiedzę o asertywności na wiele różnych sposobów, z których niektóre to: jak asertywnie zajmować się podejściem do siebie i stawaniem się osobą asertywną, jak kontrolować swoimi myślami i gniewem, ludźmi, którzy są wobec nas agresywni, jak asertywnie zachowywać się w pracy, ale także poznać czym jest asertywność w związkach i seksualności.
Ostatecznie asertywność dotyczy wartości - oznacza to, że mamy żyć zgodnie z naszymi wartościami, a nie cudzymi.
(...)

To książka jest niesamowita! Nie tylko będziesz w stanie zidentyfikować, jakiego rodzaju kłamcą jest osoba, z którą jesteś związana, ale także poznasz techniki, jakie stosuje - dosłownie możemy przeczytać tę książkę i postępować zgodnie z nią krok po kroku. Zobaczysz, w jaki sposób osoba dopuszcza się kłamstwa lub obwinia cię za swoje czyny.

Polecam to każdemu, kto ma do czynienia z osobą nieuczciwą, umiejącą manipulować.

„Kiedy staniesz się bardziej świadoma prawdziwych znaków ostrzegawczych, zobaczysz, że kłamcy zdradzają się względnie wcześnie. Są wymijający, skryci, nie lubią odpowiadać wprost na pytania, które ich dotyczą, dają mgliste lub niewygodne odpowiedzi”.

Autorka uważa, że jeśli będziemy otwarci na życie i miłość, to nawet po doświadczeniu zdrady oraz stracie zaufania, zbliży nas to do mądrości, że nie należy kurczowo trzymać się tego, co było, co sprawiało ból, ale należy to zostawić za sobą i iść dalej by zdobywać wewnętrzną jedność.

Cała recenzja na stronie:

http://autorzy365.pl/jak-uwolnic-sie-od-niezdrowej-relacji_a6282

Zanim wspomnę o twórczości dorosłej Anki Mrówczyńskiej, wynikającej przecież z jej doświadczeń już jako nastolatki, garść suchych faktów, które są nie mniej wstrząsające od prawdziwych przeżyć autorki.
Każdego dnia dwoje nastolatków próbuje odebrać sobie życie. Specjaliści szacują, że na jedno samobójstwo dokonane, przypada ok. 100 prób samobójczych. O niektórych nie wiedzą nawet rodzice. Pacjenci potrafią się przyznać do nich lekarzom nawet po roku. Według danych Eurostatu pod względem liczby samobójstw na 100 tys. mieszkańców w grupie wiekowej 15–19 lat Polska zajmowała w 2015 roku czwartą pozycję wśród krajów Europy, po Litwie, Islandii i Estonii.

Łóżek na oddziałach psychiatrycznych dla młodzieży jest bardzo mało, w kolejce do przyjęcia na oddział całodobowy między marcem a kwietniem 2019 r. czekały 634 osoby – poinformowała Sieć Obywatelska Watchdog Polska. To oznacza, że nastoletni obywatel naszego kraju czeka na miejsce w szpitalu… dwa lata.

Według szacunków, w Polsce jest nieco ponad 4 tys. lekarzy psychiatrów, co daje 90 lekarzy tej specjalności na milion osób. Polska zajmuje pod tym względem przedostatnie miejsce w Europie, przed Bułgarią. Tygodnik „Polityka” poinformował niemal przed chwilą, że w warszawskim Oddziale Klinicznym Psychiatrii Wieku Rozwojowego przy ul. Żwirki i Wigury na 20 łóżek było przyjmowanych 38 chorych. Blisko 40 nastolatków z różnymi, nierzadko poważnymi zaburzeniami, na 4 dyżurujące pielęgniarki. Młodzi pacjenci śpią na kocach i materacach w świetlicy i jadalni. To samo w Instytucie Psychiatrii i Neurologii – 28 łóżek i 45 pacjentów. W lutym 2019 r. ruszyła kampania społeczna „(Nie)widzialna nastoletnia depresja”. W krótkim filmie stworzonym na potrzeby przedsięwzięcia przedstawiono historie kilku nastolatków, którzy zmagają się z depresją. Chłopaka, którego rodzice cały czas się kłócą; dziewczyny niezrozumianej przez matkę i studentki, która nie ma na nic siły i oszukuje najbliższe otoczenie, udając wieczną imprezowiczkę. Łączą ich dwie rzeczy – depresja oraz to, że nikt nie bierze ich złego samopoczucia na poważnie. W zamian za szczerość otrzymują odpowiedzi: „Ogarnij się”, „nie przesadzaj”, „nie możesz mieć depresji, przecież chodzisz na imprezy”. Niestety, takie zachowanie często popycha nastolatków w stronę samobójstwa.

I o takich odpowiedziach, które też słyszała, pisze młoda osoba, Anka Mrówczyńska. Pisze niezwykle dojrzale. Pisze tylko prawdę. Opisuje często najgłębiej skrywane swoje lęki, przeżycia, nadzieje i emocje – i pisze, jak próbowała tym lękom „zaradzić”: żyletką, tabletkami, alkoholem, próbami samobójczymi. Lecz również pragnieniem miłości i poszukiwaniem miłości.

Czy jej się udało? Nie zdradzę, chcę, żeby czytelnicy sami sięgnęli po tę lekturę, często – być może – ku przestrodze.
Jerzy A. Sobański z Katedry Psychoterapii Collegium Medicum Uniwersytetu Jagiellońskiego tak napisał o tej książce w czasopiśmie „Psychiatria i Psychoterapia”:

(...) omawiana pozycja wiarygodnie przybliża Czytelnikowi skomplikowany świat burzliwego przeżywania pacjentów cierpiących na poważne zaburzenia osobowości. Osadzona jest w polskich współczesnych realiach i języku, oraz unika zarazem klimatu zarówno laurek, jak i pomówień dotyczących konkretnych instytucji leczących i terapeutów. Dlatego wydaje się warta polecenia studentom medycyny, psychologii, pedagogiki, ochrony zdrowia, studiów podyplomowych z zakresu psychoterapii i poradnictwa, a przydatna może być również praktykującym klinicystom. Pozwala przez pewien czas, jeśli nie poczuć się jak pacjent, to co najmniej wczuć się w jego sytuację i przeżycia.
I jeszcze jedna opinia. Katarzyna Szaulińska w „Kwartalniku Psychiatra”, piśmie dla praktyków:

Zapis Mrówczyńskiej jest tak rozdzierająco dosłowny i szczery, że widać w nim potrzebę wystawienia się na ocenę, niechronienie siebie. Z drugiej strony książka jest jasnym komunikatem: chcę być widziana, słyszana i akceptowana taka jaka jestem. I to się udaje, bo autorkę-pacjentkę naprawdę da się zrozumieć i polubić.

Wstrząsająca lektura obowiązkowa!

Poczucie własnej wartości. Jak pokochać siebie to wspaniały przewodnik dla początkujących, uczący jak pokochać siebie, zdobywając osobistą wiarygodność. Czyniąc to, jesteśmy w stanie budować własną wartość. Doskonale zaprezentowane proste kroki na drodze do własnej wartości są omawiane z dyskusjami o emocjach, relacjach i wszystkich praktycznych rzeczach, które odciągają nas od postrzegania siebie pozytywnie. Autorka pokazuje nam, że można wyleczyć się z różnego rodzaju urazów, by posuwać się naprzód by żyć w zgodzie z sobą.

Co daje nam ten poradnik:
- odkryjemy efektywne sposoby budowania poczucia własnej wartości;
- nauczymy się odkrywać siebie i swoje emocje;
- poznamy jakie blokady udaremniły nam całkowitą satysfakcję z siebie i ze swojego życia;
- wykształcimy w sobie umiejętność decydowania o sobie i swojej przyszłości;
- odzyskamy odwagę i przede wszystkim ochotę, by osiągnąć zadowolenie, satysfakcję i pełnię szczęścia w życiu.

Cała recenzja na stronie: http://autorzy365.pl/uczmy-sie-kochac-siebie_a6263

Kluczowym przesłaniem tej książki jest to, że: nie ma potrzeby by czuć się uwięzionym i przytłoczonym przez twój związek. Ucząc się rozpoznawać oznaki szantażu emocjonalnego i jego wpływu na nasze życie, możemy zacząć podejmować kroki w kierunku stawania w obronie siebie, wyznaczając granice i dokonując istotnych zmian w związku.

To doskonała książka do samokontroli, aby sprawdzić, czy Ja również JESTEM osobą, która stosuje emocjonalny szantaż. Lektura stanowi świetne wyjaśnienie rodzajów zachowań emocjonalnych szantażu - ludzi, którzy używają winy, strachu, kary (emocjonalnej lub fizycznej itp.), aby uzyskać to, czego chcą, wyjaśnia również w jasny i szczegółowy sposób, jak przełamać te cechy osobowości i chronić siebie, by przywrócić swoje poczucie własnej wartości.

Profesjonalne doświadczenie Gibson pozwala jej przewidywać ludzkie emocje i powściągliwość - oraz zachęcać ich do łagodnego posuwania się naprzód, oferując współczucie i nadzieję ludziom, którzy zostali zranieni.

Podsumowując, dzięki tej książce dowiesz się:

- dlaczego osoby wychowane przez niedojrzałych emocjonalnie rodziców często odczuwają samotność emocjonalną i jak należy zwalczyć uczucie osamotnienia;

- jakie cechy posiadają niedojrzali emocjonalnie rodzice oraz różne wynikające z nimi problemy w relacjach międzyludzkich;

- poznasz cztery główne rodzaje (typy) niedojrzałych emocjonalnie rodziców by rozpoznać, którego typu rodzicielstwa doświadczyłeś;

- jakie postawy przyjmują dzieci w reakcji na niedojrzałe emocjonalnie rodzicielstwo;

- czym cechuje się osobowość internalizatorów, by stwierdzić czy cechujesz się tego typu osobowością;

- co dzieje się, gdy stare wzorce odnoszenia się do innych w końcu się rozpadają i zaczynamy uświadamiać sobie o własnych niezaspokojonych potrzebach;

- w jaki sposób odnosić się do ludzi i jakie są skuteczne sposoby w odnoszeniu się do niedojrzałych emocjonalnie osób oraz jak bronić się przed emocjonalnym cierpieniem;

- jak skupić się na własnym samorozwoju, by uwolnić się od związków naznaczonych niedojrzałością emocjonalną;

- jak rozpoznać osoby, które zapewnią nam bezpieczeństwo i stabilność emocjonalną;

- jak zmienić autodestrukcyjne zachowania w relacjach interpersonalnych;

- jak sprawować kontrolę nad nadmiernie rozwiniętą empatią, by nie stać się zakładnikiem osób, które stosują manipulację;

- jak rozpoznawać ludzi otwartych na prawdziwą emocjonalną bliskość, by czerpać satysfakcję z porozumiewania się z nimi.

Dzięki książce poznasz sposób na pokonanie traumy i trudnych doświadczeń z dzieciństwa. Polecamy zarówno osobom pragnącym poradzić sobie z trudnym dzieciństwem, ale jednocześnie specjalistom – psychologom i psychoterapeutom, spotykających się z podobnym problemem wśród swoich pacjentów. Książka stanowi doskonałe kompendium wiedzy.

więcej na stronie: http://autorzy365.pl/doskonale-kompendium-wiedzy_a6240

Chociaż temat jest przygnębiający, historyczne, humanitarne i prawne aspekty książki sprawiają, że warto ją przeczytać. To dobrze opowiedziana historia i prosta narracja zawiera w sobie głębsze i ważniejsze przesłanie. Posner przypomina nam wyraźnie, jak Stany Zjednoczone i Niemcy starały się zamieść nazistowskie okrucieństwa pod dywan tuż po wojnie i jak aktywnie działały, aby zapewnić, że odpowiedzialne osoby i korporacje nie zostaną ukarane. IG Farben i jego spółka Bayer, dla której Capesius pracował przed wojną pomagała nazistom na niezliczone sposoby, za co nigdy jej właściciele nie byli odpowiedzialni za swoje działania. W pośpiechu, aby przywrócić działalność Niemiec i skupić uwagę na komunizmie, zarówno USA, jak i Niemcy, zamiast karać takich, jak Capesius, odpowiedzialnych za zabijanie milionów Żydów i innych, prawie wszystkie korporacyjne i prawne elity, które bezpośrednio pomagały lub brały udział, zostały ponownie włączone do niemieckiej klasy rządzącej.

Książka ta powinna zdecydowanie znaleźć się na liście czytelniczej wszystkich osób zainteresowanych Holokaustem. To pozycja, którą trzeba przeczytać, o której nigdy nie można zapomnieć. Polecam tym, którzy interesują się historią i osobami zaangażowanymi w tę straszną zbrodnię jakiej dokonano na przerażającej liczbie niewinnych osób, by nigdy nie odeszła w niepamięć.

Moim zdaniem jest to jedna z najlepszych książka o terapii behawioralnej do samodzielnej pomocy. Łatwo zrozumieć przyczyny negatywnych zachowań i schematów myślenia szczegółowo. Język książki jest prosty i zrozumiały dla czytelnika. Stanowi również doskonały poradnik dla rodziców, którzy pragną kształtować swoje postawy i zachowania wobec dzieci, by w najlepszy sposób wpływać na rozwój emocjonalny dziecka. Świetny, łatwy w odbiorze poradnik samopomocy poświęcony długotrwałym, negatywnym wzorcom myślenia i zachowania. Doskonale poprowadzi nas, jak rozpoznać te wzorce, ich pochodzenie i wpływ na nasze życie. Następnie zapewnia jasne wskazówki, jak zmienić te wzorce na lepsze. Aby osiągnąć jeszcze lepszy skutek, watro połączyć wiedzę z lekturą książki – Relacje na huśtawce. Jak uwolnić się od negatywnych wzorców zachowań? Obie lektury szczerze polecam! 

Cała recenzja na stronie: http://autorzy365.pl/badz-zdrowym-doroslym-zadbaj-o-siebie-i-swoje-potrzeby_a6221

Dzięki tej książce poznamy techniki oraz przykłady, które pomogą nam poznać schematy, których częstokroć się dopuszczamy i blokady, które nieświadomie nas paraliżują i zamykają na innych. Natomiast dzięki prostym i ciekawym ćwiczeniom, będziemy w stanie uwolnić się od tego, co burzy i nie pomaga nam w relacjach z otoczeniem, utrudnia tworzenie nowych, wspaniałych relacji, o jakich wielu z nas marzy i pragnie. Będziemy mogli zaobserwować i przemieniać niepokojące postępowania w komunikowaniu się z otoczeniem. Nauczymy się kontrolować nad reakcją na bodziec wywołujący aktywację schematu oraz to, w jaki sposób wyzwolić się spod niekorzystnego wpływu traumatycznych emocji czy też negatywnych myśli. Lektura książki pomoże nam zrozumieć i wprowadzić w życie zaprezentowane techniki kontaktowania się z ludźmi, jednocześnie uwzględniając swoją wartość, zalety itp. Poznamy pozytywne strategie i rozwiązania w komunikowaniu się z otoczeniem.

Ta książka to doskonały poradnik w zdobywaniu wiedzy na temat budowania dobrych i pozytywnych relacji z osobami, na których nam zależy i nie tylko. Ponadto, jeśli trudno nam jest zrozumieć punkt widzenia naszego rozmówcy, kiedy mamy trudności z pielęgnowaniem poważnych związków, kiedy czujemy się nieakceptowani i nierozumiani przez innych, samotni i wyobcowani, kiedy ciężko nam budować pozytywne i trwałe relacje międzyludzkie to ta książka na pewno nam w tym pomoże. Proste i jasne wskazówki pomogą nam otworzyć się na innych, utrzymać pod kontrolą emocje a przede wszystkim świadomie kierować swoim zachowaniem oraz realizować własne wartości i cele.

Czytając książki o wytrzymałości psychicznej, możesz się rozwijać, aby stać się bardziej odpornym emocjonalnie. Posiadanie siły psychicznej zmusi cię do pójścia dalej, bez zawahania. Zapewni to również wysoki poziom pewności siebie, gdy sprawy nie idą tak dobrze, jakbyś sobie tego życzył.

Na rynku wydawniczym jest właśnie taka książka, która pomoże nam w osiągnięciu powyższych. To książka psycholog, wykładowcy, trenera i coacha, autorki ponad 40 poradników, zajmująca się kreowaniem i wdrażaniem programów na rzecz rozwijania potencjału ludzkiego. Mowa tutaj o Małgorzacie Taraszkiewicz i jej książce Siła i odporność psychiczna. Jak je wzmocnić. Ta książka może zmienić nasze życie, jest przydatna dla każdego, kto chce się rozwijać w pozytywny sposób. Ta książka zawiera wiele ciekawych ćwiczeń i przykładów, które mówią o technikach, których można użyć, aby poprawić zarówno wydajność wewnętrzną, jak i zewnętrzną. Autorka stara się nauczyć nas (świetnie to zresztą robi), że nasze myśli określają, kim jesteśmy. Książka jest pełna różnych metod, które można wykorzystać do wyeliminowania niechcianych i niepomyślnych wzorców myślenia i zastąpienia tych myśli tymi, które doprowadzą nas do sukcesu. Dzięki niej dowiemy się, że rozwijanie wytrzymałości umysłowej nie tylko uczyni nas dobrymi w tym, co robimy, ale może również pomóc nam osiągnąć nowe wyżyny w wielu innych dziedzinach naszego życia. Autorka wykorzystuje swoją ogromną wiedzę i doświadczenie, aby uczyć i angażować nas w tę książkę. Zasady przedstawione w tej książce mają wiele wartości i na pewno pomogą każdemu, kto chce osiągnąć swoje osobiste cele w życiu. Jeśli chodzi o książki dotyczące odporności psychicznej, ta książka jest z pewnością obowiązkowa. Uważam, że to jedna z najlepszych tego typu książek, jaka ukazała się do tej pory na rynku.

Podzielona jest na 4 części, w których każda zaopatrzona jest w praktyczne analizy i ćwiczenia pozwalające lepiej poznać i zrozumieć siebie, by uświadomić co należy „zmienić” i nad czym popracować, by udoskonalić. O tym, że nie mamy wpływu na to, by zmieniać innych – nie każdy wie, ale że nie powinniśmy radykalnie zmieniać siebie, też jest istotną informacją! Psycholog Małgorzata Taraszkiewicz proponuje nam zastąpić słowo ZMIANA, a zacząć używać: MAŁE POPRAWKI, DROBNE ULEPSZENIA, KOREKTY czy USPRAWNIENIA. Autorka wyznaje, że już sama taka „zmiana” niesie za sobą wiele wyrzeczeń, które nie zawsze prosto można wprowadzić w życie. A tu przecież o to chodzi, by dokonane przez nas zmiany dały nam przyjemność i sprawiały radość - bo „zasługujemy na błogostan”!!! Naszym celem jest to by z każdym dniem stawać się lepszym. W książce przedstawiono różne sposoby na „rozgrzewkę swoich myśli”, taka swoista gimnastyka myśli, ale również co ważne – narzędzia myślenia, które umożliwią przekroczenie wszelkiego rodzaju ograniczeń naszego myślenia oraz tworzenie nowych, lepszych rozwiązań. 

Więcej na stronie: http://autorzy365.pl/w-nas-jest-wielka-moc-i-sila-by-wzmocnic-nasza-odpornosc-psychiczna_a6202

Polecam każdemu, kto pragnie rozwijać swój własny styl liter. To pozycja, dzięki której rozpoczniesz swoją przygodę z kaligrafią! Poznasz rozmaite style i techniki, które będziesz mógł wykorzystać podczas wykonywania papeterii, prezentów oraz wielu innych ciekawych rzeczy.

cała recenzja na stronie: http://autorzy365.pl/naucz-sie-tworzyc-liternicze-dziela-sztuki_a6188