Poznaj matematykę bez liczb

Okładka
Matematyka dzięki tej książce okazuje się nie być wcale taka straszna a jedyne liczby, jakie tutaj znajdziemy to numeracja stron. Niesamowite? A jednak! A wszystko za sprawą matematycznego geniusza, Milo Beckmana.


 

 

Cudowne dziecko, jakim bez wątpienia jest matematyczny mistrz, Milo Beckman (już jako szesnastolatek, ukończył studia matematyczne) w swoim przewodniku po głównych gałęziach matematyki wyjawia, jak matematycy postrzegają świat. Bardzo ciekawe spojrzenie na główne dziedziny matematyki, w tym na geometrię, statystykę, topologię i inne.  Autor książki Jak czesać włochatą kulę. Matematyka bez liczb doskonale przybliża, na przykładach z życia codziennego, niektóre trudne tematy bez formuł i liczb. Nie ma wątpliwości, że ta książka sprawi, iż jeszcze więcej osób zda sobie sprawę z tego, jak zabawna może być matematyka.

 

 

Poradnik zaczyna się od topologii (Kształty, Rozmaitości, Wymiary), a następnie wraz z autorem udajemy się na wycieczkę po analizie (Nieskończoność, Kontinuum, Funkcje) i algebrze (Abstrahowanie, Struktury, Wnioskowanie), aby w rezultacie dotrzeć do modelowania matematycznego (Modele, Automaty, Nauka). Ogromna różnorodność tematów sprawia, że nic nie zostało szczegółowo omówione, ale daje to doskonały przegląd i pozwala czytelnikowi samodzielnie zdecydować, któremu zagadnieniu  chciałby się dokładniej przyjrzeć. 

 

 

Beckman unika używania żargonu i zbijających z tropu matematycznych pojęć, dzięki temu skomplikowane pomysły wydają się znacznie mniej zniechęcające (szczególnie dla tych, którzy się ich boją). Każdemu pomysłowi towarzyszy mnóstwo przykładów i analogii z życia wziętych. Służy to zarówno temu, by matematyka wydawała się bardziej przyjazna, jak i zapewnieniu punktu odniesienia szerokiemu gronu odbiorców. Czytając tę książkę, często czujemy się tak, jakby o swoim aktualnym hobby opowiadał nam przyjaciel i trudno jest nie dać się ponieść temu podekscytowaniu.

 

Podręcznik ten można śmiało polecić zarówno matematykom, jak i matematycznym analfabetom. Jednak dla tych z was, którzy dążą do głębszego zrozumienia zawiłości i celów matematyki, ta książka jest rewelacyjnym przewodnikiem. Autor skupia swoją perspektywę na koncepcji liczb i ich relacji do konkretnych pomysłów. Dodatkowym atutem są ręcznie wykonane ilustracje. Naprawdę pozwoliły one rzucić światło na trudne do zrozumienia obszary. W tym miejscu warto wyrazić ogromne uznanie ilustratorowi, M Erazo. Rysunki te stanowią integralną część książki i wszystkie pomagają przełamać to, co czasami trudno wyrazić słowem pisanym.

 

Ta książka jest idealna dla kogoś, kto uwielbia zgłębiać tajniki matematyki, ale nie preferuje technicznego języka – lecz dostępnie przedstawionych zagadnień. Służy również jako dobra reklama matematyki, więc może być doskonałym prezentem dla każdego, kogo próbujesz przekonać do tego przedmiotu! Od dziś matematyka nie będzie taka trudna i demotywująca! Dowiedz się jak czesać włochatą kulę, czyli matematyka bez liczb!

 

Od 2 do 10000 znaków

Znajdź nas na Facebooku

Partnerzy

Subiektywnie o książkach
Dwumiesięcznik SOFA
Wydawnictwo Psychoskok
Wydawnictwo MG
Kuźnia Literacka
Zażyj Kultury
Fundacja  Polonia Union
Kulturalne rozmowy - Sylwia Cegieła
Sklep internetowy TylkoRelaks.pl
CoCzytamy.pl