Opowieść o nerwicy natręctw

Obrazek artykułu
Nerwica natręctw to podstępny przeciwnik. Potrzeba wielokrotnego powtarzania niektórych czynności lub niemożność uwolnienia się od natrętnych myśli to prawdziwy koszmar. Przekonuje o tym historia osoby chorej na ZOK, czyli zaburzenia obsesyjno-kompulsyjne.

Wyróżnia się dziesiątki zaburzeń psychicznych. Psychiatria kliniczna już dawno temu podzieliła je na trzy podstawowe grupy: zaburzenia psychotyczne, niepsychotyczne oraz zaburzenia emocji i nastroju łączące się z zaburzeniami myślenia i aktywności złożonej. W obrębie każdej z tych grup znajdują się odrębne jednostki chorobowe. Wiele je różni, ale łączy jedno. Każde zaburzenie psychiczne staje się źródłem cierpień mogących w znacznym stopniu utrudniać funkcjonowanie społeczne. By zminimalizować negatywne odczucia chorego, konieczne jest podjęcie właściwej terapii lub leczenia.


Zaburzenia obsesyjno-kompulsyjne w skrócie ZOK, określane również nerwicą natręctw to podstępne zaburzenie psychiczne. Cierpiące na nie osoby odczuwają silną potrzebę wielokrotnego wykonywania określonych czynności (są to kompulsje). Towarzyszą im również powtarzające się, natrętne myśli (inaczej obsesje).


Natrętne myśli – towarzysz chorych na nerwicę natręctw


Nerwica natręctw potrafi zmienić życie chorego i jego bliskich w prawdziwy koszmar. Samodzielne kontrolowanie myśli oraz potrzeby ponownego powtórzenia konkretnej czynności przez dłuższy czas nie jest możliwe. Dotknięta tym problemem osoba dorosła, zdaje sobie sprawę z bezsensowności takiego działania, niestety, nie jest w stanie mu zaradzić. Pośród najczęściej pojawiających się kompulsji wymienia się: mycie rąk, liczenie przedmiotów, czy sprawdzanie właściwego zamknięcia drzwi. Przeciętny człowiek również potrafi kilkakrotnie powtórzyć tego rodzaju czynności, tyle że osoba borykająca się z ZOK, przeznaczy na nie ponad godzinę dziennie.


Opowieść o nerwicy natręctw – SPRAWDŹ


Na temat nerwicy natręctw oraz wszystkich innych zaburzeń psychicznych długo może mówić. Specyfikę choroby najdokładniej oddają jednak doświadczenia chorych. To oni najlepiej wiedzą, w jaki sposób dolegliwość ta może utrudniać życie. Potrafią również wskazać, jaka forma pomocy przynosi im ulgę oraz czego oczekują od najbliższego otoczenia.


ZOK. Moja historia” to poradnik napisany przez chorą. Autorka na własnym przykładzie wskazuje, czym jest nerwica natręctw, jak wygląda życie z zaburzeniami obsesyjno-kompulsywnymi, jakie są przyczyny i objawy tej choroby oraz, co robić, by „ okiełznać” tą podstępną przypadłość.

Książkę chciałabym zadedykować przede wszystkim osobom, które, tak jak ja, na co dzień borykają się z chorobą zwaną zaburzeniem obsesyjno-kompulsyjnym (w skrócie ZOK – inaczej nerwica natręctw).


Swego czasu, kiedy czułam się bardzo niezrozumiana i samotna w swojej chorobie, potrzebowałam takiej właśnie lektury. Chciałam wiedzieć, że poza mną są gdzieś na świecie osoby, które czują tak jak ja. Uważam, że problem obsesji i kompulsji jest zbyt rzadko poruszany w przestrzeni publicznej. (...) Spora grupa ludzi nadal nie rozumie, czym jest sama nerwica. Ponadto, dla wielu ludzi ZOK jest wstydliwym problemem.


Mam nadzieję, że moja książka pozwoli rodzinie i znajomym osób chorych lepiej zrozumieć ich zachowania, a osoby chore odnajdą cząstkę siebie w mojej historii, rozpoznają u siebie objawy zaburzenia, bądź odnajdą sposób na radzenie sobie z nim w codziennym życiu”. – Aleksandra Lewkowicz



Po tę książkę powinni sięgnąć chorzy, ich bliscy oraz wszyscy, którzy uważają, że ten problem może dotyczyć ich samych lub znajome osoby. Informacji na temat wielu innych kłopotów psychicznych, czy emocjonalny, warto poszukać w książkach psychologicznych. Bardzo często ich autorami są pacjenci.

Od 2 do 10000 znaków

Znajdź nas na Facebooku

Partnerzy

Subiektywnie o książkach
Dwumiesięcznik SOFA
Wydawnictwo Psychoskok
Wydawnictwo MG
Kuźnia Literacka
Zażyj Kultury
Fundacja  Polonia Union
Kulturalne rozmowy - Sylwia Cegieła
Sklep internetowy TylkoRelaks.pl
CoCzytamy.pl