Nowość wydawnicza BOSZ - Pan Paluszek
| Dodano: 10 lipiec 2015
| Dodany przez:
Wydawnictwo BOSZ

"Pan Paluszek" to zbiór 20 wierszyków dla dzieci. Dowcipne ujęcie rzeczywistości, charakterystyczny bohater i wspaniałe ilustracje sprawią, że również dorośli znajdą tam coś dla siebie.
W tym roku Wydawnictwo BOSZ zostało uhonorowane nagrodą za najlepszą książkę dla dzieci 2014 roku, mamy nadzieję, że "Pan Paluszek" również będzie cieszył się podobnym zainteresowaniem.

Był sobie chłopiec, który bardzo lubił malować farbami. A ponieważ
często zapominał o umyciu rączek, wszędzie zostawiał odciski kolorowych
paluszków. Na drzwiach do łazienki, na stole, na ścianie w kuchni, w
ulubionej książeczce – paluszki były dosłownie wszędzie! Mamie chłopca
bardzo podobały się obrazki, które malował chłopiec, ale odciski
paluszków – nie bardzo. Pewnego dnia, kiedy kolejny raz czyściła ścianę,
wpadła na pewien pomysł… Usiadła obok swojego syna i poprosiła, żeby na
kartce zrobił odcisk swojego ubrudzonego farbą paluszka. Chłopiec
właśnie malował letnie niebo, dlatego paluszkiem zrobił niebieską
pieczątkę. Mama wzięła czarny pisak i dorysowała paluszkowi oczka,
rączki, nóżki i uśmiechniętą buzię. Potem paluszek dostał kapelusz i
parasol.

– Czy wiesz kto to? – zapytała mama.
– To Pan Paluszek! Odpowiedział chłopiec, jakby to było oczywiste.
– A skąd ma parasol? – pytała dalej mama.
– Kupił go w sklepie.
– A dokąd idzie Pan Paluszek?
– Spieszy się na przystanek autobusowy!
Tak powstała pierwsza historia o Panu Paluszku. Od tamtej pory chłopiec często robi odciski palców na kartce i wspólnie z mamą wymyślają przygody Pana Paluszka. Ściany bywają jeszcze brudne, ale coraz rzadziej…
– To Pan Paluszek! Odpowiedział chłopiec, jakby to było oczywiste.
– A skąd ma parasol? – pytała dalej mama.
– Kupił go w sklepie.
– A dokąd idzie Pan Paluszek?
– Spieszy się na przystanek autobusowy!
Tak powstała pierwsza historia o Panu Paluszku. Od tamtej pory chłopiec często robi odciski palców na kartce i wspólnie z mamą wymyślają przygody Pana Paluszka. Ściany bywają jeszcze brudne, ale coraz rzadziej…
