Najlepsze biografie, autobiografie, dzienniki i wspomnienia

Literatura wspomnieniowa i prawdziwe historie cieszą się dużym zainteresowaniem. Literacka fikcja pozwala oderwać się od codzienności i przeżyć niecodzienne wrażenia. Nie zawsze jednak tego szukamy. Okazuje się, że lubimy, gdy fabuła na wskroś nas porusza. W takim wypadku warto sięgnąć po książki „napisane przez życie”.
Wielu czytelników szuka historii prawdziwych. Pragnie poznawać losy autentycznych postaci. Życie innych potrafi inspirować i skłaniać do refleksji. Dzięki temu w trakcie lektury wielokrotnie będziemy zestawiać własny żywot z perypetiami innych. Zrozumiemy, że czas i miejsce zawsze kształtuje ludzką drogę. Poznamy nietypowe zdarzenia i sposoby radzenia sobie z nimi. Dla wielu osób tego rodzaju literatura jest jednak wartościowa przede wszystkim z innej przyczyny. Dzięki książkom wspomnieniowym ludzie, których może nigdy nie poznamy, staną nam się bliscy. Tego atutu nie sposób przecenić.
Obcy nam ludzie otwierają przed nami swe dusze. Dzielą się wspomnieniami, emocjami, przemyśleniami. Powody bywają różne. Jedni chcą utrwalić chwile dla potomności, inni zaistnieć lub pozostawić ważny przekaz. Książki wspomnieniowe naprawdę warto czytać. Wrażeń, zadumy, reminiscencji, czy wzruszeń na pewno nie zabraknie.
Biografie
znanych i niekoniecznie znanych ludzi
http://www.psychoskok.pl/aktualnosci/biografie-znanych-niekoniecznie-znanych-ludzi
\
Książka, którą warto przeczytać to „Dzieciństwo
- Młodość”. Pozycja przedstawia, aż 28 lat z życia
autora. Wspominany czas to okres wyjątkowy. Stopniowo przygotowujący do
wkroczenia w dojrzałość. Choć umknęło wiele nieistotnych szczegółów pamięć o najbliższych
ludziach pozostała. Niektóre z tych osób już odeszły, ale te zapisane wspomnienia,
stały się czymś w rodzaju metafizycznego ŚLADU po nich!… „Opisani… żyją dale…”.
„…życie, ludzie, przeżyte osobiste losy, działania - odnoszące się do przeżytych wydarzeń - niezmiennie tkwią prawdziwe i realne - w pamięci... We wspomnieniu...
A cel tego mojego opisywania? Dlaczego te okresy - "dzieciństwo i młodość"? Bo przecież istotę życia człowieka widzimy oceniając okres dojrzałości. To wtedy stają się w pełni widoczne jego osiągnięcia, umiejętność radzenia sobie z przeciwnościami, stopień realizacji planów, i marzeń? Wtedy udowadnia swoją odporność na doznane klęski i załamania... Stają się widoczne jego osiągnięcia w pracy, sukcesy...Jego troska o rodzinę - umiejętność wychowania dzieci, zadbania o dobrobyt, spokój i satysfakcję... „. – Stanisław Kuczkowski, Dzieciństwo – Młodość.
Książka do nabycia na stronie: http://www.psychoskok.pl/produkt/dziecinstwo-mlodosc
Polecana książka to „Wileńszczyzna
w miniony czas”. Przyjdzie nam przyglądać się życiu
dwóch rodzin żyjących od pokoleń na Wileńszczyźnie. Wielka polityka i lata
okupacji diametralnie odmienią losy tych ludzi. Czas powojenny, repatriacje i
zmiana granic będą oznaczać kolejne problemy. Na szczęście, jak to w życiu bywa,
nawet dramaty, stają obok chwil radości. Od tej książki trudno się oderwać. Będziemy
towarzyszyć postaciom uwikłanym w wiry historii.\
„Odsłonię niektóre z małych kart wspomnień. Położę je na otwartych kartach wielkiej historii. Poważne, śmieszniejsze, zwyczajne i mniej zwyczajne; takie jakie bywało i bywa życie. Czasem poszukiwałem ich jak rozsypanych kawałków rozbitego lustra; później składałem, aby wreszcie mógł się wyłonić w miarę całościowy obraz. Surowy, ale prawdziwy, bez upiększeń i wygładzania kantów; pisanie hagiografii pozostawiam innym.
Wielu z czytelników może odnajdzie podobne zdarzenia, które krążyły w opowieściach ich rodziców, dziadków lub pradziadków. Zapraszam więc do wspólnej podróży w przeszłość”. - Zdzisław Brałkowski, Wileńszczyzna w miniony czas.
Książka do nabycia na stronie: http://www.psychoskok.pl/produkt/wilenszczyzna-miniony-czas
Młodości
dodaj mi skrzydeł – książki hołdujące młodzieńczej energii
http://www.psychoskok.pl/aktualnosci/mlodosci-dodaj-mi-skrzydel-ksiazki-holdujace-mlodzienczej-energii
Autobiograficzne książki potrafią wzbudzić skraje emocje. Szczere wyznania odzierają autorów z intymności. Najwyraźniej na tym jednak im zależy. Potrzeba zwierzania się jest na tyle silna, że poszukują „kanału” jej rozładowania. Wówczas napisanie książki staje się swego rodzaju autoterapią. Jako odbiorcy możemy czuć się wyróżnieni. Obdarzono nas zaufaniem i zawierzono, że nie oceniając, spróbujemy zrozumieć.
Książka z przesłaniem to „Ponadwymiarowy
zasięg umysłu”. Najpewniej nigdy wcześniej nie mieliśmy
w rękach podobnej lektury. Na wskroś szczerej choć kontrowersyjnej. Nie każdy
od razu zrozumie jej znaczenie. Pozycja jest swego rodzaju listem do
społeczeństwa. Autor chce bowiem przekazać czytelnikom niezwykle istotne informacje.
Warto, bo zyskamy szanse, zrozumienie tajemnic duszy i oddalenie śmiertelności
to część z nich.
„…nie osądzajcie, bo mnie nie znacie i nigdy nie będzie Wam dane, by mnie poznać. Najważniejsze jest to, że ja znam siebie najlepiej, dobrze wiem, kim jestem i znam swoją wartość. Wiem, dla kogo zostałem stworzony, po co tu przyszedłem, na jak długo mogę i na ile wystarczy mi siły, by walczyć o istnienie na tej ziemi. Ja, wielka siła istnienia zwana „OGIEŃ”, żal mi tylko, że wcześniej nikt z Was go nie odczuł, a często próbował z nim igrać”. – Maksymilian Wójtowicz, Ponadwymiarowy zasięg umysłu.
„Młody Bóg z pętlą na szyi” to cykl godny uwagi. Autorka, Anka Mrówczyńska odważyła się opowiedzieć swoją wstrząsającą historię. W efekcie powstał polecany przez czołowe portale i magazyny psychologiczne oraz psychiatryczne zbiór szczerych wspomnień i refleksji”. Borderline poznamy z pozycji pacjenta i terapeuty. Każda z części to prawdziwy emocjonalny rollercoaster. Niedawno ukazała się trzecia część cyklu - „Młody bóg z pętlą na szyi. Część III – Samobójstwo na raty”.
„W Wasze ręce oddaję trzecią część cyklu „Młody bóg z pętlą na szyi”. Pisanie tego internetowego dziennika było, jak ja – chaotycznie, nieregularne, zbyt emocjonalne. Sięgałam po niego zazwyczaj wtedy, gdy było bardzo źle. Stąd można odnieść wrażenie, że większość mojego życia była tragiczna. O „Psychiatryku” powiedziałam, że to „psychiczna wiwisekcja”. Tym razem jest podobnie. Czytacie na własną odpowiedzialność!”. – Anka Mrówczyńska, Młody bóg z pętlą na szyi. Część III – Samobójstwo na raty.