Powieść historyczna to bardzo charakterystyczny gatunek, który powstaje dzięki połączeniu w spójną całość przestrzeni historycznej i literackiej. Dymorficzność sprawia, że jedynie od autora zależy wzajemny stosunek obu płaszczyzn. Fabuła może bowiem zostać skonstruowana na zasadzie równoważenia obu przestrzeni lub celowego uwydatnienia jednej z nich.

Pośród książek, które ukazały się na rynku w minionym roku znajdziemy wiele wartościowych pozycji. W tym literackim rogu obfitości znajduje się pozycja „Wolność niejedno ma imię”, która zasłużyła miano najlepszej powieści historycznej 2016 roku.

Powieść  „Wolność niejedno ma imię” można uznać za książkę z pogranicza literatury faktu, reportażu, eseju historycznego

Pozycja jest świetnym debiutem literackim Grzegorza Szymborskiego, który zdołał doskonale zrównoważyć wątki historyczne z literacką fikcją. Fabuła pozwoli nam przenieść się do XVIII wieku. W tym niespokojnym czasie państwo polskie, I Rzeczpospolita, mierzy się z wieloma trudnościami.

Na temat tego niespokojnego dla Polski okresu nie znajdziemy zbyt wielu publikacji, dlatego warto docenić wymowę powieści. Grzegorz Szymborski skoncentrował się przede wszystkim na upadku obyczajów politycznych wśród szlachty, słabości instytucji państwowych, walce z silnymi wpływami zagranicznymi (głównie rosyjskimi). Mniej istotne wątki zostały celowo pominięte na rzecz prezentacji losów Pawła Taszczyńskiego – głównego bohatera powieści.

Ten młody żołnierz patriota, jest reprezentantem obozu reformatorów i patriotów. Jest to postać fikcyjna, ale jej los determinują wydarzenia historyczne.

Na temat powieści „Wolność niejedno ma imię” wypowiedział się prof. dr hab. Stanisław Achremczyk, który stwierdził miedzy innymi, że:  „Pokazał talent pisarski, odwagę podejmowania trudnych tematów. Autor wraz ze swymi bohaterami, przeżywa owe czasy nadziei i rozczarowań. Praca jest debiutem pisarskim Szymborskiego. Jest ona z pogranicza literatury faktu, reportażu, eseju historycznego, a zatem warsztatowo ujawnia dodatkowe zdolności Autora.”