Miłość Ci wszystko policzy, Kochanie

Twoja ocena
Porozmawialiśmy 13 minut do chwili kiedy Pan Krzysiek został poproszony o wejście na umówiona wizytę do dentysty.
W tej naszej rozmowie Pan Krzysztof Jackowski nagle sam powiedział, że chętnie zaproponuje do przeczytania moją książkę ludziom słuchającym i oglądającym jego kanał na You Tube, ponieważ podczas naszej rozmowy bardzo zadziwiło go i bardzo mu się spodobało kilka moich stwierdzeń, ocen, opinii jakie są zawarte w mojej książce. Sam nigdy bym nie śmiał zaproponować najskuteczniejszemu jasnowidzowi w Polsce żeby reklamował mnie i moją książkę na Jego popularnym kanale medialnym.
Gadaliśmy o programie losu życia jaki można przewidzieć i jaki jest ukryty oraz o matematycznym tego dowodzie zapisanym w historii kosmosu. I On i ja pamiętamy jak Pan Krzysztof zachwycał się „Kwantechizmem” autorstwa Dragana.
Moja książka przekracza te kwestie i zaskakuje skojarzeniami matematyki, geometrii, etyki, religii.
Na 100% Pan Jackowski dostanie ode mnie w prezencie egzemplarz z moim autografem i dedykacją. I jestem pewny, że pamiętając swoją deklarację wspomni o tym na jego kanale medialnym.
Dnia 13.09.2022 znowu zadzwonił do mnie Pan Krzysztof Jackowski o godzinie 20:11 i przez 35 minut rozmawialiśmy o bardzo dziwnej i zawiłej sprawie dotyczącej mnie i mojej najbliższej mi rodziny. Kwestia niby prosta i banalna przebudowała się w straszny konflikt pokoleniowy.
Jak trudno i ciężko jest dojść do prawdy i prawdę osiągnąć?
O tym właśnie jest moja książka.
O paradzie błędów, pomyłek, kłamstw, oszustw, manipulacji, i o głupocie ludzkiej z jaką zestawiona jest mądrość faktycznych zjawisk sytuacji zamiast fałszywych interpretacji, opisów, wyjaśnień nie tłumaczących wydarzeń poprawnie ani właściwie takimi jakie są.
Pytanie jest jedno: czy najbardziej wiarygodny jasnowidz z Polski zainteresował by się moją książką w sposób dobrowolny i intuicyjny oraz instynktowny gdyby to była książka głupia i nic nie warta?
Bo przecież jej nie czytał, jeszcze nie wyszła na rynek wydawniczy, nie przesyłałem mu jej treści elektronicznej…
To tyle.
Logicznie oceniając i wydając wyrok druga i trzecia część książki pod wspólnym tytułem ,,Miłość Ci wszystko policzy, Kochanie,, może wstrząsnąć mądrymi i rozsądnymi ludźmi. Te dwie części to ,,Cud myślenia i czucia,, oraz „My Wieloświaty”. To treści dla wnikliwych badaczy rzeczywistości z otwartą świadomością i krytycznymi umysłami. Krytycznie sprawdzającymi fakty historyczne i odkrycia naukowe.
Trzecia część zbioru umieszczona w nim jako „wstęp” to „Autorytet ZŁA”. Jest to rozrywkowa część w formie komediowego kryminału erotycznego opisującego prześmiewczo ale jednocześnie bardzo dokładnie ludzkie życie na tej dziwnej planecie na początku XXI wieku.
Miłego czytania.
KSIĄŻKA W JĘZYKU POLSKIM I ANGIELSKIM
Źródło: https://www.psychoskok.pl/produkt/milosc-ci-wszystko-policzy-kochanie/ ( otwierane w nowym oknie )
Dostępna w
Opinie o: "Miłość Ci wszystko policzy, Kochanie"
Opinia

Książka pokazuje nam wszystkim jej czytelnikom tzw. paradoks naszych skrótów myślenia. Pokazuje nasze skłonności do rozbudowania i rozwlekania tego pozornego streszczania naszej wiedzy tak bardzo, że powstają z tego budowane w rozpędzie natchnienia niesamowite labirynty przekazów idei, pojęć, znaków. Tak konstruowane przez nas w przypływie inwencji twórczej komunikacyjne korytarze świadomości niszczą bardzo skutecznie i nieodwracalnie SENS WIADOMOSCI NADAWANYCH. W naszym zapominaniu się w ekstazie rozkoszy zbytecznego ubarwiania zdań zapominamy o przesłaniu głównym… o łączeniu, łączności, rozumieniu. Pęd i szybkość nadawania, różnorodność bogactwa wysyłania do kogoś oraz wielość, pojemność, wielkość przekazu do innych , do odbiorców, jest jak paczka cegieł albo też bomba atomowa zawierająca destrukcyjną moc naszego wydalania z nas produkowanych idei znaczeń jak atak i niepowstrzymana seria ciosów w walce na ringu wymiany ważności wartości informacji. Mówienie i rozmawianie nie jest teleportacją nazw ani ich znaczeń czyli nie jest transferem ciągów strumieni obrazów ułożonych w nadawanym porządku ustawienia ich kolejności. A szkoda, że tak nie jest. Choć z założenia tak miało być, tak przynajmniej byśmy chcieli.