Opinie o książce: "Bez pamięci"

Okładka
Jeden z głównych bohaterów – Falin - na skutek wypadku samochodowego traci żonę i córeczkę. Przez wiele lat mężczyzna żyje jak w amoku, nie potrafi pogodzić się z nieszczęściem, a ból po stracie najbliższych jest nie do zniesienia. Nadchodzi jednak dzień, w którym jedno zdarzenie wyrywa go z odrętwienia, a los na nowo rozdaje karty. Falin ratuje kobietę, która w efekcie traumatycznych przeżyć straciła pamięć. Zaczyna zwracać się do niej imieniem Oliwia, a czując, że jest w niebezpieczeństwie, postanawia zatroszczyć się o nią. Uczucie, które zaczyna rodzić się między nimi, przerywają częściowo odzyskane jej wspomnienia, a prawdziwe życie...

Opinia

Awatar użytkownika
Zaczytana_mama_40_
(anonimowy)


Jak na debiut autorki jest toświetna książka. Ma ciekawy wątekutraty pamięci i trudnych wyborów .Polubiłam głównych bohaterów Oliwie i Falina.Jeden z głównych bohaterów – Falin – na skutek wypadku samochodowego traci żonę i córeczkę. Przez wiele lat mężczyzna żyje jak w amoku, nie potrafi pogodzić się z nieszczęściem, a ból po stracie najbliższych jest nie do zniesienia. Nadchodzi jednak dzień, w którym jedno zdarzenie wyrywa go z odrętwienia, a los na nowo rozdaje karty. Falin ratuje kobietę, która w efekcie traumatycznych przeżyć straciła pamięć. Zaczyna zwracać się do niej imieniem Oliwia, a czując, że jest w niebezpieczeństwie, postanawia zatroszczyć się o nią. Uczucie, które zaczyna rodzić się między nimi, przerywają częściowo odzyskane jej wspomnienia, a prawdziwe życie Oliwii staje się barierą na drodze nowo rodzącej się miłości.Z przyjemnością przeczytałam czułam też dreszczyk emocji pod sam koniec a zakończenie tym razem znowu mnie zaskoczyło czekam na dalszy ciąg.Polecam

9 listopad 2021 14:11

Opinia

Awatar użytkownika
Mirosława dudko - Oaza recenzji
(anonimowy)

„Bez pamięci jest debiutem pani A.E. Kaczmarek i uważam, że bardzo udanym, mimo że jej styl wymaga jeszcze dopracowania ale pomysł na fabułę jest godny uwagi. Akcję obserwujemy z dwóch poziomów: Falina i Oliwii w narracji pierwszoosobowej. Fabuła wciągająca od pierwszych akapitów przykuwająca uwagę i wzmagająca ciekawość. To historia o odkrywaniu siebie na nowo i radzeniu sobie z przeszłością ale też wyborach, jakie pojawiają się przed Oliwią po odzyskaniu pamięci. Bo ze taki moment nastąpi, można było się spodziewać, ponieważ nie jest to zbyt skomplikowana historia. Z łatwością można się też domyślić jak rozwiną się relacje między bohaterami. Niepokój wzbudza natomiast wątek sensacyjny dostarczający odrobinę dreszczyku, dzięki czemu całość robi się bardziej emocjonalna. Dla mnie zaskakujące było zakończenie, które pozostawiło mnie z kilkoma znakami zapytania, więc przypuszczam, że autorka planuje napisać ciąg dalszy.
Cała recenzja: https://www.instagram.com/p/CSBUJE-qXr3/

25 pażdziernik 2021 13:21

Opinia

Awatar użytkownika
Billy1000Meere
(anonimowy)



Opowieść składająca się z wielu, połączonych ze sobą wątków. W pewnym momencie uruchamia refleksje dotyczące wyboru tego co można uważać za słuszne. Porusza kwestię utraty pamięci oraz jej skutków, co przyczynia się do braku jednolitego i utartego odbioru głównych postaci - z każdym rozdziałem postać jest rozwijana, a wszelkie dotychczasowe informacje budują napięcie ,pociągając za tym ciekawość czytelnika. Zakończenie zaskakujące. Oczywiście oczekuję z dużą niecierpliwością na kolejną część.

25 pażdziernik 2021 13:16

Opinia

Awatar użytkownika
paulaczyta
(anonimowy)

Jeden dzień zmienił wszystko w życiu Fallina. W wypadku stracił żonę i córkę, a tak naprawdę stracił wszystko nawet samego siebie.

„Falin po stracie dwóch osób, które były jego życiem wpadł w trans. Trans, który trwał latami. Jego oczy nie mówiły nic. Wyglądało to tak, jakby był zlodowaciałym, niedostępnym
potworem. Chociaż nigdy nie zostawił nikogo w potrzebie. Pomagał anonimowo. Nigdy się nie przyznawał do tego, że krzywda innych nie jest mu obojętna. Bardzo dużo osób i znajomych niestety nie potrafiło z nim rozmawiać. Każdy chciał go pocieszać, ale on tego nie potrzebował. Jedynie garstka bliskich mu osób zaakceptowała to, w kogo się zamienił po tej tragedii.”

To przerażające jak jedna chwila potrafi wszystko zmienić. W jednym momencie ktoś jest, a potem go nie ma. Ta myśl naprawdę napawa lękiem i bolesną świadomością o przemijaniu. Wypadki jak ten zdarzają się codziennie, codziennie ktoś kogoś traci i to naprawdę straszne…

Taki ból zmienia ludzi. Każdy ma jakiś swój sposób na radzenie sobie z trudnościami, nie ma co oceniać ani krytykować, gdy wszyscy w życiu robimy to samo: próbujemy przetrwać.

Ona również znajduje się w trudnej sytuacji. Fallin znajdują ja na poboczu drogi nieprzytomna i ratuje, lecz kobieta nie ma pojęcia kim jest. Nic nie pamięta.

Fallin postanawia zaopiekować się Oliwią. To poczucie obowiązku, zrozumienie, współczucie, a może coś innego?

Oboje mają traumy z przeszłości, z którymi muszą sobie poradzić. Ból, strata i cierpienie potrafią na długo siedzieć w człowieku i nie odpuszczać. Choć podobno czas leczy rany…

Oliwia nie ma łatwo, nie znając samej siebie i swojej przeszłości ciężko jest ruszyć na przód. A gdy wspomnienia wracają wszystko tylko bardzo się komplikuje.

Okazuje się, że nazywa się Daria i ma męża. Jak w takiej sytuacji poradzić sobie z uczuciem do Fallina?

Ciekawa książka o dwójce ludzi którzy przeszli przez okropne, trudne sytuację, których złamał ból, a jednak się nie poddali.

Szybko i przyjemnie się ją czytało. Na pewno mnie zaskoczyła, a zakończenie to już szczególnie. Liczę na drugą część.


https://www.instagram.com/p/CNMl4NJBudC/



25 pażdziernik 2021 13:12

Znajdź nas na Facebooku

Partnerzy

Subiektywnie o książkach
Dwumiesięcznik SOFA
Wydawnictwo Psychoskok
Wydawnictwo MG
Kuźnia Literacka
Zażyj Kultury
Fundacja  Polonia Union
Kulturalne rozmowy - Sylwia Cegieła
Sklep internetowy TylkoRelaks.pl
CoCzytamy.pl