!! RECENZJA!!

Czy oglądaliście kiedyś horror "The Ring"? Widziałam go jakieś hmm.... 15 lat temu? Wywarł na mnie duże wrażenie. Kojarzycie... Krążącą kaseta, jak Jej nie skopiujesz to z TV wyjdzie dziewczynka, która była w studni. Do końca życia będę pamiętała ten film choć do tej pory nakręcono już dużo lepszych.

Książka cudownej @malgorzatablochluczak_autor pt. "Zemsta" od razu skojarzyła mi się z tym filmem. I z pewnością na długo zapadnie mi w pamięć. Jest to pierwszy książkowy horror jaki przyszło mi czytać i bardzo się cieszę z tego powodu, bo książka jest niesamowita. Autorka nie marnowała niepotrzebnie liter na opisywanie szczegółów ubioru ani miejsca wydarzeń. Wszystko opisane na tyle na ile było to niezbędne co bardzo mi się podobało. Pani Gosia skupiła się na samej akcji i o to chodzi.

Joanna i Krzysztof są szczęśliwym narzeczeństwem. W przeddzień ślubu mają wypadek samochodowy, podczas którego auto wpada do rzeki wraz z Nimi. Krzyś umiera po przez utonięcie, natomiast Asi udaje się uwolnić i wypłynąć na powierzchnię. Wiadomo - jest załamana. Nocą jednak zaczyna przychodzić do Niej dziwna postać, zjawa. Początkowo Asia myśli, że to ukochany ją odwiedził. Prawda okazuje się jednak brutalna. Kobieta próbuje się dowiedzieć o co w tym wszystkim chodzi? Zjawa przychodzi i ewidentnie chce ją skrzywdzić, baaa! Zabić.

Poszukując prawdy dowiaduje się, że narzeczony ją okłamywał. Skrywał pewien sekret, który pomoże Jej odkryć Jego kolega z dawnych lat - Filip. Jednak, czy owy mężczyzna ma dobre intencje? Co takiego ukrywał Krzysztof? Czy Joanna pokona zjawę? Ile osób musi zginąć?

Ach tak wiele chciałabym napisać o tej książce ale trudno jest to zrobić bez spoilerów. Dlatego po prostu polecam Wam ta książkę bo to jeden z idealnych przykładów na to, żeby uważać na to, komu się ufa oraz żeby słuchać intuicji.

To napięcie podczas czytania... Jak ja bym chciała zobaczyć ekranizację tej historii. To byłby hit zdecydowanie!

https://www.instagram.com/p/CSoFiKwAx-P/

To już druga książka Małgorzaty Bloch-Łuczak, która miałam okazję przeczytać i pierwszy horror w życiu, jaki wpadł mi w ręce. Czytałam go trochę ze strachem mieszanym z ciekawością. To dobrze rozpisana historia z ogromnym rozmachem, tajemnicą oraz dreszczykiem emocji jak na gatunek przystało.Zapraszam na mój IG profil @czytamwdomuKilka słów o fabule…
Wszystko zaczyna się niewinnie i bajecznie. Wydawać by się mogło, że to kolejna historia miłosna z happy endem, ale tak niestety nie jest, ponieważ w przeddzień ślubu Joanna wraz ze swoim narzeczonym Krystianem jedzie na ostatnią przymiarkę sukni ślubnej. W trakcie powrotu do miasta samochód pary wpada do jeziora. Mężczyzna ginie w wypadku. Pierwszej nocy po powrocie do domu ze szpitala zrozpaczona kobieta dostrzega niewyraźną postać w salonie. Od tej pory widmo pojawia się każdej nocy w najmniej oczekiwanym momencie.
Asia próbuje za wszelką cenę dowiedzieć się prawdy o pochodzeniu zjawy. Po drodze odkrywa coraz to bardziej zagadkowe tajemnice, które dopiero po czasie łączą się w jedną całość.
W „Zemście’ jest wszystko – nieoczekiwane zwroty akcji, zagadka i strach, który nie opuszcza głównej bohaterki aż do końca powieści. Są również ofiary, które giną w tajemniczych okolicznościach. A wszystko to łączy jedna osoba, o której istnieniu wiedzieli tylko najbliżsi z otoczenia Krystiana. Czy ta historia znajdzie swoje szczęśliwe zakończenie? Czy w ogóle można mówić o nim w kategoriach horroru? Raczej to niefortunne, ponieważ historia pokazana w książce to odwieczna walka dobra ze złem, walka na śmierć i życie. Ofiara musi zostać spełniona, a tajemnica odkryta.
Język powieści jest dość prosty w odbiorze. Autorka nastawiła się na przekazywanie emocji, a nie dramatyzowanie nadmiarem opisów zjawy. Dzięki temu fabuła wydaje się ciekawa, a strach czai się pod skórą. Nie ma tu też wielu krwawych i przepełnionych nienawiścią scen.
Jedno jest jednak pewne, czytając „Zemstę” nie zaznasz spokoju jak jej bohaterka. Winni poniosą najwyższą ofiarę. Gorąco polecam. Nie pożałujecie.
Recenzję napisała https://www.kulturalnerozmowy.pl/2021/07/magorzata-bloch-uczak-zemsta-recenzja.html 

"Zemsta" to mroczna, intrygująca, tajemnicza, ale też zawiła i wciągająca historia losów Asi, na które miała wpływ przeszłość jej narzeczonego zmarłego tuż przed ślubem.

Tragedia ta zmieniła życie kobiety w dwojaki sposób. Po pierwsze, straciła ukochanego, a po drugie zaczęła być nawiedzana przez zjawę. Kim była postać ze świata pozagrobowego? Czego chciała od Asi? Czy stanowiła zagrożenie? Na te pytania, odpowiedzi znajdziecie w książce, którą bardzo polecam. A dlaczego ją polecam? Fabuła jest utkana w sposób bardzo tajemniczy, gdy już sądzimy, że wiemy kto, co, jak i kiedy zrobił dostajemy od Autorki niezły zwrot akcji. Trzyma w napięciu, a i dreszcze na plecach się pojawiły, kiedy czytałam co niektóre sceny (przeważnie czytam późnymi wieczorami i w nocy, a dodając ostatnie silne wiatry i deszcze, momentami czułam się jak uczestnicy wydarzeń w 'Zemście').

Asia, choć na początku trochę irytowało mnie jej zachowanie w kilku momentach, to przy dłuższym' poznaniu' zyskała moją sympatię. Jej determinacja w sprawie rozwiązania całej sytuacji wywołała we mnie podziw. Co do Filipa, od początku nie pozostawił po sobie dobrego wrażenia. Coś mi w nim nie pasowało, nieszczerość wylewała się z niego, a z biegiem wydarzeń wszystko się klarowało.

Mimo wszystko, nie spodziewałam się takiego obrotu spraw, co jest dla mnie sporym plusem. Na dobre słowo zasługuje również miejsce akcji książki oraz wplecenie wierzeń słowiańskich (Polska - głównie Mazury oraz topielica).

Z każdą kolejną kartą książki byłam coraz bardziej ciekawa zakończenia tej historii. Czy Asi uda się wyjść cało z zaistniałej sytuacji, jak ją to odmieni i czy znajdzie jeszcze w życiu szczęście i spokój?

Autorka świetnie manewrowała uczuciami czytelnika wyjaśniając drobny element zagadki, by za chwilę zmącić nasze myśli kolejną niewiadomą.

Intryga, śmierć, tajemnice i morderstwa są fenomenalnie połączone ze sobą. Podczas lektury nie zaśnięcie z nudy. To nie jest love story. To po prostu zemsta.

https://www.instagram.com/p/CRBw3z7BF8p/

„Powieść Zemsta autorstwa Małgorzaty Łuczak to historia młodej kobiety, która tuż przed ślubem traci w wypadku narzeczonego. Wspólne plany i marzenia zastępuje próba uporania się z żałobą. Na tym nie koniec. Asię zaczyna prześladować tajemnicza postać, której obecność nie mieści się w racjonalnym pojmowaniu. Wokół kobiety zaczynają ginąć ludzie, a ona musi rozwiązać zagadkę z przeszłości, by nie stać się kolejną ofiarą. Powieść polecam miłośnikom lekkiej grozy”.

Przygotowania do ślubu Asi Kubiak i Krystiana Makowskiego kończą się tragicznym wypadkiem samochodowym, z którego tylko Asia wychodzi z niewielkimi obrażeniami. Krystian ginie, topiąc się. Od tej chwili jednak całe życie Joasi zostaje przewrócone do góry nogami i to nie tylko z powodu rozpaczy po śmierci ukochanego. Poznajemy przeszłość Krystiana, która odznaczy się piętnem na życiu Joasi. W akcję wkraczają postacie pozaziemskie, które dużo namieszają. Tytułowa zjawa jest niebezpieczna, nawiedza, rani Asię. Bohaterka wyrusza w podróż po przeszłości Krystiana, szuka rozwiązania zagadki. Dlaczego zjawa nawiedza Asię? Co zrobił Krystian? Czy Asia rozwiąże zagadkę? Zapraszamy Was do przeczytania książki.

Autorka wspaniale wplata w rzeczywistość zjawy, które odgrywają duże znaczenie w książce.
Bardzo duży plus od nas za wspaniałą narrację w pierwszej osobie.
Wspaniale stworzona bohaterka- mądra, silna, odważna, nie poddaje się, dąży wytrwale do celu.
Wspaniałe, bardzo rzeczywiste są opisy miejsc, przyrody. Czytelnik ma wrażenie, że jest w opisywanych miejscach razem z bohaterami.
Książkę czyta się jednym tchem. Akcja jest tak ciekawa, że nie można odłożyć książki na później.
Wspaniały horror Pani Małgosi. Słowo zemsta nabiera w książce nowego znaczenia, wychodzi poza nasz ziemski świat, poza naszą rzeczywistość i poza nasze wyobrażenia.
Serdecznie polecamy!