Łóżeczko, z którego wyjęłam miłość. Adopcja chorego dziecka zmieniła nasze życie

Twoja ocena
Autorka podzieliła się z czytelnikami ważnym fragmentem swojego życia – włączenia do rodziny Alanka. ,,Moja książka powstała z myślą o przyszłych kandydatach na rodziny zastępcze, rodziny adopcyjne, a także z myślą o potrzebujących, samotnych dzieciach z niepełnosprawnością. Być może wielu z was będzie stało, lub stoi przed podjęciem tak bardzo ważnej i trudnej decyzji, jaką jest adopcja chorego dziecka”.
Magdalena Madeja wraz z mężem zdecydowała się na adopcję chłopca, który w dziesiątej dobie swojego życia wypadł z wózka na schody, czego skutkiem był uraz mózgowo-czaszkowy i trepanacja czaszki. W książeczce przedstawiona została cała opowieść, od poznania Alanka, przez jego poważną operację, reakcje rodziny (w tym synów) autorki, po wzruszające refleksje.
,,Łóżeczko, z którego wyjęłam miłość” ma podtytuł ,,Adopcja chorego dziecka zmieniła nasze życie”. Jednak podczas lektury nasuwa się myśl, że ono zmieniło to życie na lepsze – zarówno życie rodziców, jak i małego Alanka. Został obdarowany ogromnym uczuciem, które leczy nawet najbardziej bolesne rany. Warto sięgnąć po tę miniksiążeczkę, opisującą cud miłości – jeden z wielu, który dzieje się gdzieś obok.
Źródło: http://www.psychoskok.pl/produkt/lozeczko-z-ktorego-wyjelam-milosc-adopcja-chorego-dziecka-zmienila-nasze-zycie/ ( otwierane w nowym oknie )
Dostępna w
Opinie o: "Łóżeczko, z którego wyjęłam miłość. Adopcja chorego dziecka zmieniła nasze życie"
Opinia

Ten ebook to chwytająca za serce opowieść o tym jak szczęśliwa rodzina z dwójką odchowanych dzieci oddaje serca i czas ciężko choremu dziecku, porzuconemu przez biologiczną rodzinę w szpitalu. Chcieli zostać rodziną zastępczą dla zdrowego dziecka w wieku przedszkolnym, ale nie potrafili przejść obojętnie obok cierpiącego niemowlęcia, mimo, że muszą zmienić swoje życie. Walczą o jego zdrowie, a co ważne nie tracą z oczu siebie i starszych synów. Tworzą nadal kochającą, wspierającą się rodzinę. Piękna to opowieść, pełna ciepła, jest doskonałym przykładem na to, że każde dziecko zasługuje na miłość i potrafi miłością odpłacić. Dużo zdrówka Alanku! Masz wspaniałą Rodzinę !
https://www.instagram.com/p/BvlvDmThklD/
Opinia

To krótka opowieść ale z ważnym przekazem i
ogromną zawartością pozytywnych emocji. Książka dosłownie rozkłada na
łopatki swoje „ grubsze koleżanki po fachu”.
Piękna, pełna ciepła, miłości, radości życia a także ucząca pokory i siły woli publikacja.
Szczęśliwe
małżeństwo z dwójką dzieci rozmyśla nad powiększeniem rodziny. Z
medycznego punktu widzenia jest to już niemożliwe. Decydują się zostać
niezawodową rodziną zastępczą i kończą stosowne kursy.
W ich życiu
pojawia się 1,5 miesięczny chłopiec. Alanek w wyniku nieszczęśliwego
wypadku doznał urazu mózgowo-czaszkowego i został pozostawiony w
szpitalu przez biologicznych rodziców.
Małżonkowie może i nie tak wyobrażali sobie bycie rodziną zastępczą ale wspólnie zdecydowali się pomóc chłopcu.
Rodzina
od pierwszego spotkania otacza miłością i bliskością Alanka, chcąc mu w
jakiś sposób wynagrodzić czas przebyty w samotności. W ten sposób już
na zawsze zostaje dla nich malutkim „ okruszkiem”.
Przysięgają sobie
wzajemnie, że zrobią wszystko aby dać dziecku dom, należytą opiekę i
zagwarantować poczucie bezpieczeństwa. Żeby za każdym razem miał kogoś ,
kto będzie go trzymał za rękę.
Mimo nikłych szans na przeżycie Alanka, rodzice podejmują walkę z : lekarzami, chorobą ,zmaganiami dnia codziennego
i przysposobieniem Alana jako swoje dziecko.
Jest
to historia pokazująca, że nic nie dzieje się przypadkowo. Trzeba tylko
wypatrzyć odpowiedni moment i wsłuchać się w swoje pragnienia. Nikt nie
powinien zostać bez szans, każdy ma prawo do szczęścia, uśmiechu,
rodziny. Bo to właśnie Rodzina jest spoiwem i podporą wszystkiego.
Dzieci niepełnosprawne nie są inne, one są WYJĄTKOWE i zasługują na
wielkie pokłady uczuć.