Opinia
Słowem można malować. Można stworzyć subtelny i magiczny świat. Ale nie o tym tutaj, ponieważ czytając ten tomik przemierzamy inną drogę. Odkrywamy warstwa po warstwie prawdziwe oblicze życia i ludzi. Złudzenia i nadzieje zostają odrzucone na rzecz prawdy, której znać nie chcemy. Jaki jest człowiek? Słaby i ułomny. A świat? Zakłamany, bolesny. Historia znika, zasady się zacierają. A codzienność prowadzi nas do nieuniknionego, do naszego końca.
Wiersze Adama Kadmona polecam przeczytać więcej niż raz, ponieważ na pierwszy rzut oka, niektóre z nich wydają się nieposkładanymi rozmyślaniami autora, jawią nam się niczym czysty surrealizm. Jednak podchodząc do nich jeszcze raz, na spokojniej, z dystansem - z czasem widzimy głębię, drugie dno.
Pełna recenzja na stronie https://www.instagram.com/p/BwKXxaOB5vk/