DwubieguNova… czyli ta, która kocha za bardzo
Twoja ocena
W jednym wierszu znajdziemy głębokie uczucie smutku, rezygnacji i straty, by w kolejnym rozpłynąć się w radosnych uniesieniach spełnienia i radości. Skrajne emocje oraz myśli o śmierci i przemijaniu pojawiają się tu na zmianę z euforycznymi stanami bezkresnej szczęśliwości i z gloryfikacją przedmiotu uczuć. Z wiersza na wiersz coraz bardziej zapadamy się w świat przedstawiony opowiedziany monologiem lirycznym dziewczyny, a potem kobiety, zatraconej bez reszty w miłości.
Kobiety chwiejnej emocjonalnie z zaburzeniami typu borderline, chorobą afektywną dwubiegunową, walczącej z demonami zaburzeń o codzienność, normalny związek i o choćby pozory normalności.
Źródło: http://www.ebooki123.pl/dwubiegunova-czyli-ta-ktora-kocha-za-bardzo_p1011 ( otwierane w nowym oknie )
Dostępna w
Opinie o: "DwubieguNova… czyli ta, która kocha za bardzo"
Opinia
Autorka porusza tę
potrzebę, możemy dostrzec jaka głębia uczuć w niej tkwi. Jest to czyste
odczuwanie miłości, ale też lęk przed nią. Radość, stany euforii, jak
również smutek i ból. Tęsknota oraz nostalgia. Te wszystkie emocje
determinują to, co miłość w sobie zawiera. Bo przecież nie jest ona
jednoznaczna. Właśnie tak samo jak napisane słowa w tomiku. I mimo, że
autorka jest kobietą cierpiącą na chorobę afektywną dwubiegunową co
oznacza, że jej osobowość waha się pomiędzy skrajnościami, to moim
zdaniem sama w sobie miłość właśnie taka jest! Dlatego też uważam, że
przedstawienie tego uczucia jest podwójnie trafne, z racji jej natury
jak i z perspektywy choroby.
_
może nie wypada / tak kochać bezkreśnie / ale kocham / i nie ma nic więcej / cały świat jest dziś we mnie / miłością".
_
Autorka
uwzględnia swoje wiersze z różnych okresów, od swojego nastoletniego
życia do osiągnięcia dojrzałości. Ten zabieg sprawia, że przechodzimy z
nią przez jej emocjonalne rozmyślania, zupełnie tak jakbyśmy jej
towarzyszyli. Dlatego jej refleksje trafiają w nas z większą mocą.
Współodczuwamy to, co jest napisane. Niekiedy wręcz moglibyśmy wpleść w
tę poezję siebie. Tomik przeczytałam już dwukrotnie, wiersze nacechowane
są wrażliwością i niesamowite jest to, że mogę z taką łatwością
utożsamić się z uczuciami obcej kobiety. Dziękuję za ten zbiór wierszy i
czekam na kolejne, zdecydowanie tak.
_
gdybyś mnie tylko
przytulił / świat od razu stałby się lepszy / nie marzłabym tak / i
znowu byłaby wiosna / i niebo nie spadłoby mi na głowę".
https://www.instagram.com/p/Bzfe8WpojbH/
infinifable
Opinia
Możemy
przeczytać w nim wybrane wiersze autorki, które są podzielone na różne
okresy czasu, kiedy były one pisane: 2000-2005, 2008-2009, 2013-2018. Dzięki
temu możemy zobaczyć jak autorka się zmieniła, jak dorosła, jak
zmieniało się jej spojrzenie na miłość. Im więcej przeczytałam, tym dla
mnie wiersze stawały się lepsze, bardziej do mnie docierały, a poezja
stała się dojrzalsza. Chętnie przeczytam więcej teraźniejszych wierszy
autorki.
Tomik
ten pokazuje nam różne oblicza miłości, od radości, złości, po smutek
związany z rozstaniem. Jest to bardzo osobisty zbiór, który pozwala nam
zerknąć wgłąb autorki i poznać jej emocje, które są spotęgowane tym, że
choruje ona na chorobę afektywną dwubiegunową i ma osobowość chwiejną
emocjonalnie.
Tomik
jest dostępny w formie ebooka, na którym możemy znaleźć ponad 70 stron
wierszy. Nie jest to ogromna objętość, także jest do dość szybkiego
przeczytania, nawet zatrzymując się na dłużej przy niektórych wierszach,
dlatego mam pewien niedosyt! Oprócz tego, uważam go za naprawdę ciekawy
zbiór. Wiadomo, jak zawsze, jedne wiersze bardziej do mnie przemawiały,
inne mniej, jednak tych, które bardziej, było zdecydowanie więcej.
Polecam
serdecznie, szczególnie fanom poezji, chociaż jestem pewna, że każdy
znajdzie w tej pozycji coś wartościowego dla siebie.
https://niezwykle-slowa.blogspot.com/2019/04/122-dwubiegunova.html