Krótkie w swojej treści ale celne historie, o tym jak łatwo skrzywdzić dziecko słowem lub brakiem zainteresowania. Przeciwstawione są im treści pokazujące jak dobre relacje na linii rodzice-dziecko wpływają pozytywnie na dorastającego człowieka. To jak wyglądało nasze dzieciństwo rzutuje na naszą
 dorosłość. To rodzice mają wpływ na kształtowanie dobrych cech u dzieci to rodzice muszą wykonać olbrzymią pracę, ale pracę której fundamentem są miłość, szacunek i zrozumienie, a nie nadrzędna (w mniemaniu dorosłych) racja. Warto spojrzeć na świat z perspektywy dziecka - jak ono odbiera nasz brak zainteresowania, brak czasu na wysłuchanie ważnej dla niego rzeczy.

Polecam każdemu! Wnioski z tych historii są proste - nie zawsze jednak łatwo będzie wprowadzić je w życie, ale warto!

Na zakończenie piękna myśl autorki: "Moim zdaniem nie ma trudnych ludzi. Są tylko ludzie, którzy mieli trudne życie. A.dzieciństwo na nasze dorosłe życie ma ogromny wpływ. Dbajmy o uczucia naszych pociech. (...) Pamiętajmy: każdy z nas jest kłębkiem uczyć."

http://mamopoczytajsobie.blogspot.com/2019/04/oczami-dziecka.html?m=1 

Książka mimo, że krótka, zaledwie 103 strony to wywołuje emocje jakby miała ich z 1000, mamy tu przedstawionych kilka sytuacji, widzianych z perspektywy dziecka i rodzica, ale wychowanych w różnych światach. Pierwszy świat pokazuje, że dziecko wychowane w kochającej się rodzinie, czuje się szczęśliwe, dzięki pomocy najbliższych radzi sobie z każdym problemem a im więcej uwagi rodzic poświęca dziecku tym bardziej dziecko staje się samodzielne, odpowiedzialne i troskliwe. Kolejnym światem jest dziecko wychowane w atmosferze gdzie są ciągłe kłótnie wśród rodziców, gdzie rodzice nie pomagają swoim dzieciom w lekcjach, nie pytają co je gryzie i jakie mają problemy przez co dziecko nie radzi sobie w nauce, z podstawowymi zadaniami w domu czy w towarzystwie innych osób, bo nikt nie nauczył go tego. Takie dziecko czuje się niekochane, ignorowane i nieszczęśliwe, zwłaszcza widząc kochających rodziców swoich kolegów ze szkoły. Książka ta pokazuje że dziecko w takiej jakiej atmosferze zostanie wychowane i w jakim towarzystwie to takie przejmie nauki. Zacznie traktować innych tak jak samo jest traktowane. Dlatego uczy nas ta książka by uważać na to co przekazujemy dzieciom oraz co najważniejsze, dziecko to nie zabawka, trzeba uważać na słowa i czyny, bo dziecko to widzi i cierpi. Fajnym przykładem są tu sytuacje, pokazujące że samotny rodzic mimo tego, że nie ma partnera do pomocy, to potrafi zapewnić dziecku radość i miłość, często podwójną. Do zalet książki należy dodać prosty język i krótkie rozdziały, dzięki czemu szybko się ją pochłania

https://www.instagram.com/p/BwU9Y8xBv3K/

Pani Klaudia, w przyjemny sposób, łatwy do czytania i szybki, przedstawia nam jak może myśleć maluch, patrząc na nas jako starszą siostrę, mamę czy ojca czy też babcię. Spora część owych przeżyć jest kierowana względem matki i relacji z potomkiem. Tej kochającej, tulącej do serca, jak i tej zmieniającej się w potwora i używającej agresji, przemocy jako lekarstwa na głupstwa, które mogą przecież przydarzyć się każdemu.

Szybka lektura, która pozwoli zatopić nam się we własnych wspomnieniach z dzieciństwa (mam nadzieję, że tych lepszych niżeli gorszych). Myślę, że można się złapać na tym, że jakaś opowiastka jest zupełnie wzruszająca, inna może nas lekko zaskoczyć, a jeszcze inna złapać za głowę, bo wiadomo każdy jest inny i każdy inaczej odbierze daną literaturę.

Na pewno nadaje się dla rodziców, oczywiście nie tylko

Jak dla mnie zupełnie dobra odsłona książki do przeczytania w ruchu, szczególnie, że jest wydana w ebook’u co na pewno zaoszczędzi nam miejsca w torebce

https://rozchelstanaowca.pl/2019/04/oczami-dziecka-klaudia-tokarz-laska/

Dzięki uprzejmość @wydawnictwopsychoskok miałam okazje przeczytać książkę pt. "Oczami dziecka". Autorka pokazuje tu emocje dzieci w każdym wieku począwszy od noworodka a skończywszy na dorosłym już czlowieku. Ukazuje, jak nasze zachowania, jako rodziców wpływają na rozwój naszych dzieci.
Emocje zapisane są w formie historii opowiadanych przez każde dziecko z osobna. Niektóre są bardzo poruszające, niekiedy musiałam przerwać czytanie i przemyśleć daną historię z perspektywy mnie jako matki. Kilka opowieści naprawdę mną wstrząsnęło i doprowadziło do łez. 
Książka jest porządną dawką emocji.Skłania nas rodziców do obudzenia w sobie większej empatii, wyczulenia się na potrzeby istot dla nas najważniejszych. Przemyślenia tego co i w jaki sposób mówimy i robimy. Bycie rodzicem to ogromna odpowiedzialność, na pewno każdy kto posiada dzieci się ze mną zgodzi. Dlatego przeczytajcie tę książkę koniecznie i poznajcie myśli Waszych pociech.
https://www.instagram.com/p/BwNV-bOhuvk/

Dzieciństwo na nasze dorosłe życie ma ogromny wpływ. Dbajmy o uczucia naszych pociech. Dbajmy o uczucia własne i najbliższych nam osób.

Książka ma celu również uzmysłowienie dorosłym, że dziecko to nie tylko dziecko, ale aż dziecko. To człowiek, który chłonie wszystko co go otacza. Istota, który zasługuje na szacunek, szczerość, odpowiednie traktowanie i wszystko co najlepsze. Publikacja ma uświadomić rodzicom, że dziecko na świecie nie jest ze swojego kaprysu. To my – rodzice, daliśmy mu życie. Jesteśmy za niego odpowiedzialni od dnia poczęcia.