Lichwiarz
Twoja ocena
Poznajemy w niej Urszulę Białą, policjantkę, która w wyniku nieszczęśliwego wypadku straciła zdrowie, męża i spokój ducha. Walcząca z żalem i traumą Biała, zostaje poproszona przez swojego przełożonego o pomoc w wyjaśnieniu niecodziennego zdarzenia. Pewna dziewczyna ześlizgnęła się z leśnego zbocza wprost na drut kolczasty. Sprawa zaczyna się komplikować, gdy Biała dowiaduje się, że denatka cierpiała na aichmofobię – lęk przed ostrymi przedmiotami, zaś matka zmarłej zostaje zamordowana. Biała staje do nierównej walki z tajemniczą siłą, która zabija ludzi ich własnym strachem, oraz podążającym za nią „mordercą w drewnianej masce”.
Lektura „Lichwiarza” jest jak zjeżdżalnia, prowadząca czytelnika z niewinnej sprawy kryminalnej wprost w objęcia głębokiego, mrocznego horroru. Główna bohaterka zaczyna popadać w coraz większą psychozę. Postrzegana przez nią rzeczywistość miesza się ze śnionymi na jawie koszmarami, zaś niepokojące halucynacje zdają się prowadzić ją nie tylko w stronę odkrycia prawdy o serii nieszczęśliwych wypadków, ale wiodą ją także ku nieuniknionemu przeznaczeniu. Niezwykła atmosfera książki przykuwa uwagę czytelnika już od pierwszych stron, przypominając tę, którą można znaleźć w opowiadaniach Lovecrafta, bądź Chambersa. Barwne opisy miejsc, postaci i targających nimi uczuć, pozwalają wręcz odczuć opisane w powieści wydarzenia na własnej skórze, rysując w umyśle czytającego szczegółowe, niepokojące obrazy.
Narastająca atmosfera szaleństwa stawia czytelnika przed niewygodnym pytaniem. Czy to bohaterka postradała zmysły, a wszystkie okropieństwa „Lichwiarza” to tylko fantasmagorie jej zranionego umysłu? Jeśli lubicie dreszcz powieści grozy i znaną z kryminałów satysfakcję odkrywania tajemnicy, zajrzyjcie do „Lichwiarza” i wraz z jego bohaterami odnajdźcie odpowiedzi.
Źródło: http://www.ebooki123.pl/lichwiarz_p704 ( otwierane w nowym oknie )
Dostępna w
Opinie o: "Lichwiarz"
Opinia
Czy to jest kryminał? Nie. To jest pokaźna, soczysta i dłuuuuga opowieść
o demonie, ubarwiona bogatą stylistyką, ciekawie opowiedzianą historią,
balansującą na granicy grozy, okultyzmu, sekt, wiary, a nawet lekkiej
fantasy:) Więc nie, nie jest to kryminał:)
Panie Tomasz, czyżby zakończenie zapowiadało cdn.?
POLECAM!!!
Opinia
„Lichwiarza” czyta się jak dobry kryminał. Jest intrygująca zagadka, zaś z każdą stroną czytelnik czuje na karku coraz gorętszy oddech tajemniczego mordercy. Odkrywamy fragmenty układanki jeden po drugim, choć nie zawsze wiemy jak je dopasować. Na uwagę zasługuje też ciekawie prowadzona narracja. Nie jest ona suchym opisem zdarzeń i słów, lecz raczej próbą wniknięcia w umysły bohaterów przez samego narratora. Dzięki niej poznajemy ich charaktery, cele, skrywane lęki. Dobra książka dla lubiących mroczne horrory.