Posłańcy świętego Floriana
Twoja ocena
Tymczasem nowy komendant brygadier Marczak, na polecenie swojego przełożonego, bada zasadność doniesień o nadużyciach w komendzie. Okazuje się, że nie były one bezpodstawne, a w sprawę zamieszany jest kapitan Rogucki. Służbowe perypetie aspiranta Kortasa przeplatają się z jego kolejną zawiedzioną miłością. Dziewczyna, z którą chce budować przyszłość, decyduje się na powrót do męża. Nieudane są też inne związki bohatera książki. Wszystko to sprawia, że coraz częściej myśli o porzuceniu zawodu strażaka. Tymczasem otrzymuje nieoczekiwana propozycję.
Źródło: http://www.ebooki123.pl/poslancy-swietego-floriana_p489 ( otwierane w nowym oknie )
Dostępna w
Opinie o: "Posłańcy świętego Floriana"
Opinia
Interesująca
Jest to historia byłego żołnierza, uczestnika misji irackiej, który za wstawiennictwem i namową ojca,(byłego oficera straży pożarnej), podejmuje służbę w powiatowej komendzie PSP. W tym samym czasie następuje zmiana na stanowisku komendanta tejże komendy. Główny bohater chce się urządzić w nowych dla siebie realiach, co nie bardzo mu wychodzi, zarówno pod względem służbowym, jak i osobistym. Natomiast nowy komendant staje wobec obowiązku wyjaśnienia czy rzeczywiście w komendzie dochodziło do nieprawidłowości.
Książka, osadzona w realiach współczesnych, jest próbą pokazania, poprzez osobiste doświadczenia bohaterów, strażackiej służby bez patosu. Poprzez głównego bohatera, a także jego kolegów i przełożonych, starałem się ukazać specyfikę strażackiej służby, zarówno zawodowej jak i ochotniczej. Nie tylko jej blaski, etos, ale też i cienie.