Nie wchodź w moją ciszę
Twoja ocena
Źródło: http://www.ebooki123.pl/nie-wchodz-w-moja-cisze_p499 ( otwierane w nowym oknie )
Dostępna w
Opinie o: "Nie wchodź w moją ciszę"
Opinia
Żeby
zrozumieć postawę życiową i wynikające z niej decyzje bohaterki
powieści Nie wchodź w moją ciszę należałoby na początku przypomnieć, co
to jest pracoholizm. Możemy powiedzieć, że jest to uzależnienie od
wykonywanej pracy, które skutkuje zburzeniem życia rodzinnego,
towarzyskiego itp. Pracoholikami są najczęściej osoby pilne,
perfekcyjne, ale i niepewne siebie, niedowartościowane, bojące się
otoczenia, nieśmiałe. Często są to ludzie ambitni, którzy lubią
konkurować z innymi i wygrywać. Często stawiają sobie duże wymagania, a
ich głównym celem, do którego uporczywie dążą, jest sukces i uznanie
społeczne. Ucieczka w pracę jest dla nich kompensowaniem sobie
negatywnej samooceny i sposobem udowadniania własnej wartości (za
portalem abczdrowie.pl).
Mniej więcej taką osobą jest Maja. Od przytoczonego opisu pracoholika
różni ją tylko to, że jest kobietą niemającą kompleksów. Gdy ją
poznajemy, Maja jest pewna siebie, zimna - można powiedzieć, typowa
suka, traktująca cały świat zewnętrzny jako szczeble prowadzące na
szczyt kariery, a mężczyzn jako dostawców seksualnej przyjemności.
Wszystko zacznie się zmieniać, gdy Maja pozna Adama i po raz pierwszy w
życiu poczuje, że jest zakochana. Pełen namiętności romans przerodzi się
w trudną, ale jednak miłość.
Jednak Nie wchodź w moją ciszę nie jest gatunkowym romansem, bo
równolegle do tej historii czytelnik dostanie opis nieuczciwych zachowań
biznesowych, bezkarność osób mających wpływy w świecie polityki i
gospodarki oraz wielki dramat głównej bohaterki.
Nie wchodź w moją ciszę to debiut literacki Alicji Masłowskiej - Burnos.
Dedykacja pojawiająca się na pierwszych stronach książki może
sugerować, że jest to literatura dla kobiet. Jeśli nawet tak jest, to
powinni po nią sięgnąć również mężczyźni. Na pewno im nie zaszkodzi.
Opinia
Jak nie polubi na brudno, to i na ładno trudno ;)
Książka ma 234 strony i czytałam w pdf, więc dało się pozmieniać czcionkę. Jest to pierwsza część trylogii ciszy.
Poznajemy Maję jako kobietę pewną siebie, perfekcjonistkę, która lubi
się otaczać drogimi rzeczami. Właśnie zmienia pracę i przeprowadza się z
Opola do Wrocławia. Na miejscu okazuje się, że zmienił się prezes
firmy, w której ma pracować i proponuje jej aneks do umowy na nowych
warunkach. Na parkingu przed wyjazdem pierwszego dnia do pracy
zarysowuje samochód Adamowi. Iskrzy między nimi od początku. Dla niej
początkowo to tylko partner do seksu, on od początku ma poważniejsze
plany. Maja podpisuje aneks umowy i rzuca się w wir pracy. Spędza w niej
około 15-16 godzin, więc ujawnia się w niej pracoholizm. Związała się z
Adamem, tylko czy on to przetrwa? Czy jej organizm wytrzyma tak
intensywną pracę? Przeczytajcie.
Bohaterowie są dobrze wykreowani i wyraziści. Nie da się tak łatwo o
nich zapomnieć nawet po odłożeniu książki. Spodobało mi się podejście do
życia Mai, chociaż wiem, że było ono materialistyczne i egoistyczne.
Myślę, że korci mnie takie mocne stąpanie po ziemi kobiet, ponieważ sama
jestem przeciwieństwem. Razem z bohaterką przeżywałam jej przygody i
szczerze polubiłam. Zafascynował mnie Adam swoją siłą i tym, że potrafił
się postawić kobiecie oraz "sprowadzić" ją na ziemię. To jest
uświadomić jej nieracjonalne zachowanie. Podobało mi się i z chęcią
przeczytam kolejną część.
Polecam
http://lifestylebyagnieszka.blogspot.com/2017/07/ksiazkowa-sobota-alicja-masowska-burnos.html