Opinia
Szczęście czy wolność? A może jedno idzie w parze z drugim? Do takich wyborów dochodzi w bajeczce "Koza Pana Sequin", a dokonuje ich mała, cudownie śliczna kózka Blanchette. Żyć na wolności pośród przyrody czy na małej przestrzeni, którą dał jej właściciel wiedząc, że na tej większej czyha na nią wiele niebezpieczeństw. Ale czy decyzja jaką podjęła sądząc, że da jej to zupełną wolność była słuszna? Opowiadanie jest metaforą ludzkiego życia, bowiem każdy z nas dzień w dzień podejmuje mniej czy bardziej ważne decyzje. Czy są one dobre czy złe dowiadujemy się po pewnym czasie. Nie ma ludzi wszechwiedzących i nie każda podjęta decyzja spełnia nasze oczekiwania, całe życie bowiem uczymy się na błędach i swoich i innych ludzi. Mimo, że bajeczka skierowana jest do dzieci, to każdy dorosły znajdzie w niej odniesienie do siebie. Może choć przez chwilę zastanowić się nad sowim życiem, swoimi wyborami.
Opinia
Szczęście czy wolność? A może jedno idzie w parze z drugim? Do takich wyborów dochodzi w bajeczce "Koza Pana Sequin", a dokonuje ich mała, cudownie śliczna kózka Blanchette. Żyć na wolności pośród przyrody czy na małej przestrzeni, którą dał jej właściciel wiedząc, że na tej większej czyha na nią wiele niebezpieczeństw. Ale czy decyzja jaką podjęła sądząc, że da jej to zupełną wolność była słuszna? Opowiadanie jest metaforą ludzkiego życia, bowiem każdy z nas dzień w dzień podejmuje mniej czy bardziej ważne decyzje. Czy są one dobre czy złe dowiadujemy się po pewnym czasie. Nie ma ludzi wszechwiedzących i nie każda podjęta decyzja spełnia nasze oczekiwania, całe życie bowiem uczymy się na błędach i swoich i innych ludzi. Mimo, że bajeczka skierowana jest do dzieci, to każdy dorosły znajdzie w niej odniesienie do siebie. Może choć przez chwilę zastanowić się nad sowim życiem, swoimi wyborami.
Opinia
Bajka bardzo piękna, jednak nie kończy się happy endem.. ceną jaką za wolność przypłaciła kózka była śmierć. Jednak to był jej wybór, chciała zaznać swobody, wolności, chciała być samodzielna i miała do tego prawo :) dokonała wyboru i pewnie nie żałowałaby go ani na chwilę...
"Kiedy Blanchette znalazła się w górach, jej radości nie było końca. Skakała, brykała, wywijała kopytkami, becząc przy tym radośnie. Czuła się tam jak królowa. Choinki jej się kłaniały. Kwiaty pięknie pachniały. Trawa była świeża, pachnąca, znacznie lepsza niż ta z łąki Pana Seguin. Była naprawdę szczęśliwa. "
Każdy z nas chce być wolny, a życie w niewoli
odbiera jako zamach na własną suwerenność.
Koza Pana Sequin” to metaforyczna bajka o wyborach, które człowiek podejmuje każdego dnia – żyć godnie, ale dać się zniewolić, czy żyć szczęśliwie na wolności, ale tylko przez chwilę…?