Mapucze
| Dodano: 6 czerwiec 2014
| Dodana przez:
Jowita (Wivel) Szpilka

Twoja ocena
„Na tropie oprawców z czasów junty. Wstrząsająca!”
L’Express
Jana jest córką ludu Mapucze. Udało jej się przetrwać kryzys w latach 2001–2002, teraz jest rzeźbiarką, mieszka w Buenos Aires w opuszczonym budynku dworca kolejowego.
Rubén Calderón także należy do tych, którzy przetrwali – jako jeden z niewielu „wywrotowców” wyszedł cało z tajnych kazamatów ESMA, Szkoły Mechanicznej Marynarki Wojennej, gdzie zginęli jego ojciec i młodsza siostra.
Minęło trzydzieści lat od przywrócenia demokracji w Argentynie. Rubén prowadzi agencję detektywistyczną, pracując dla stowarzyszenia Babcie z Plaza de Mayo: wciąż poszukuje dzieci adoptowanych przez prominentów w czasie rządów junty wojskowej – dzieci osób, które uprowadzono, następnie zlikwidowano, zacierając wszelkie ślady. Ściga także ich oprawców...
Ścieżki Jany i Rubéna nigdy nie powinny były się przeciąć, dzieli ich bowiem wszystko.
Kiedy w starym porcie stolicy znalezione zostaje ciało transwestyty, Jana wraz ze swoją jedyną przyjaciółką Paulą, też transwestytą szukają morderców na własną rękę.
Równocześnie Rubén poszukuje zaginionej fotograficzki, córki jednego z najbardziej wpływowych ludzi w kraju.
Okazuje się, że te dwie sprawy są ze sobą powiązane – mimo prowadzonej od dziesięciu lat polityki zgodnej z prawami człowieka widmo przeszłości wciąż wisi nad Argentyną...
L’Express
Jana jest córką ludu Mapucze. Udało jej się przetrwać kryzys w latach 2001–2002, teraz jest rzeźbiarką, mieszka w Buenos Aires w opuszczonym budynku dworca kolejowego.
Rubén Calderón także należy do tych, którzy przetrwali – jako jeden z niewielu „wywrotowców” wyszedł cało z tajnych kazamatów ESMA, Szkoły Mechanicznej Marynarki Wojennej, gdzie zginęli jego ojciec i młodsza siostra.
Minęło trzydzieści lat od przywrócenia demokracji w Argentynie. Rubén prowadzi agencję detektywistyczną, pracując dla stowarzyszenia Babcie z Plaza de Mayo: wciąż poszukuje dzieci adoptowanych przez prominentów w czasie rządów junty wojskowej – dzieci osób, które uprowadzono, następnie zlikwidowano, zacierając wszelkie ślady. Ściga także ich oprawców...
Ścieżki Jany i Rubéna nigdy nie powinny były się przeciąć, dzieli ich bowiem wszystko.
Kiedy w starym porcie stolicy znalezione zostaje ciało transwestyty, Jana wraz ze swoją jedyną przyjaciółką Paulą, też transwestytą szukają morderców na własną rękę.
Równocześnie Rubén poszukuje zaginionej fotograficzki, córki jednego z najbardziej wpływowych ludzi w kraju.
Okazuje się, że te dwie sprawy są ze sobą powiązane – mimo prowadzonej od dziesięciu lat polityki zgodnej z prawami człowieka widmo przeszłości wciąż wisi nad Argentyną...
Dostępna w
Opinie o: "Mapucze"
Opinia
Junta

Książka mocno osadzona na sensacyjnych i historycznych podstawach. Właśnie tego rodzaju literaturę lubię najbardziej i polecam bo wydaje mi się że ona właśnie uczy życia najlepiej. Jednocześnie jest źródłem głębokich przeżyć.