Ziuzia ma jedno oko szare, a drugie zielone, dlatego patrzy na świat troszkę inaczej. Poza tym ma mnóstwo dobrych pomysłów, które przychodzą jej do głowy prosto z pępka (bo przecież pępek też do czegoś musi służyć). I nigdy się nie nudzi. Bo jak tu się nudzić, skoro trzeba szukać bandy uciekających robaków, które chowają się w kałużach? A marchewka, kiedy tylko narysuje się jej pisakiem oczy, organizuje podróż do Królestwa Grochu z Kapustą? Albo kiedy łóżko bez ostrzeżenia wzlatuje w nocne niebo, żeby Ziuzia mogła utulić płaczące gwiazdy? Oczywiście, poza tym Ziuzia ma też obowiązki. Musi znaleźć właściciela kotka, który jest stworzony...