Tomik „KU SOBIE SaMEJ” zawiera wiersze, w których autorka porusza wiele tematów. Niewątpliwie interesujący jest liryk „Epitafium życia” zaczynający się od parafrazy powiedzenia słynnego filozofa Kartezjusza, który powiedział: „Cogito ergo sum” („Myślę, więc jestem”.) Podmiot liryczny, tożsamy z porte-parole autorki, wypowiada słowa: „Myślę i czynię, więc żyję”. Bo czym jest życie? Dla Yvette to „najdalsze trudne wyprawy/ upojne dni, niezdobyte horyzonty/ wspomnienia magicznych chwil/ nie ubłagalnie upływającego czasu, które kiedyś będą miały swój kres”.

W utworach poetyckich zawartych w tomiku widać też wpływy biblijne i mitologiczne. Wszak kultura europejska wyrosła z tych dwóch źródeł. Przykładem tego są chociażby wiersze pt. „Muzy” czy „Jak Feniks odrodzisz się na nowo” (dedykowany polskiemu reżyserowi, Krzysztofowi Zanussiemu). Odwołania biblijne dostrzega się natomiast w utworach takich jak „Koleje losu”, „W lesie nadziei - na przyjście Pana” czy „Marzyć o kraju rodzinnym”. W tym ostatnim autorka podkreśla, jak ważna jest „nadzieja, która unosi ludzi niczym Arka Noego i nie pozwala wyrzucić się niespodziewanie na nieznany dziki brzeg”.

Źródło: nowinki.be/