Złoto Wrocławia
Twoja ocena
Jest styczeń 1945 roku. W Festung Breslau, przygotowującej się do odparcia ataku Armii Czerwonej, niewielka grupa oficerów Abwehry i SS organizuje tajną akcję wywiezienia i ukrycia skrzyń zawierających złote depozyty Banku Breslau. Kiedy kończy się wojna i do zrujnowanego Wrocławia, zjeżdżają osadnicy, wydaje się, że nikt już nie pamięta i nikt nie interesuje się ukrytym zlotem. Ale to tylko pozory. Młody pracownik wrocławskiego aparatu bezpieczeństwa, początkowo porucznik, następnie kapitan, aż w końcu major, Tadeusz Niezgoda, od pierwszego dnia, gdy w jego ręce wpadły tajemnicze zeznania o ukryciu skrzyń, czyni z poszukiwań złotego depozytu sens swego życia. Gdy na drodze do sukcesu, jako przeszkoda, pojawia się młody wrocławski aktor Oskar Sarna, w zagadkowy sposób powiązany z wydarzeniami styczniowej nocy 1945 roku, major nie waha się zniszczyć jego życia i jego rodziny. Sarna, aby wyjść z opresji musi podjąć najwyższe ryzyko. Tymczasem wiedza o skrzyniach ze złotem zatacza coraz szersze kręgi, a Historia kołem się toczy.
Obejrzyj filmową zapowiedź: http://www.youtube.com/watch?v=s7WG1tT4ELA
Dostępna w
Opinie o: "Złoto Wrocławia"
Opinia
Polecam wszystkim - trudno się oderwać.
Czy tytułowe „Złoto Wrocławia” istnieje – gdzie zostało ukryte i jakie są losy ludzi związanych z tą tajemnicą. Jak wyglądał Wrocław, a dokładniej Festung Breslau w ostatnich dniach wojny i po.
Poznajemy klika hipotetycznych miejsc, gdzie to złoto ponoć jest ukryte, jednak to nie złoto jest ważne w książce ale krew na rękach tych, którzy je ukryli, a potem szukali. Tytułowe złoto staje się być pretekstem do zaprezentowania, jak destrukcyjnie chciwość i żądza złota wpływa na ludzkie życie, bez względu na to, w jakich okolicznościach przyjdzie im żyć.
Ciekawie skrojona intryga, krwiści bohaterowie, podwójna zagadka i zgrabne, otwarte zakończenie - to niesie ze sobą duży ładunek emocji do historii miasta, tragicznej w momentach przełomowych. Część czytelników przypomni sobie, a młodzi dowiedzą się jak to było „w tych czasach”.
Polecam wszystkim - trudno się oderwać.
Opinia
Złoto nazistów
Kolejna powieść wrocławskiej pisarki Jolanty Marii Kalety. Tym razem również akcja powieści jest ściśle związana z Wrocławiem, okolicami i najnowszą historią tego miasta. Fascynująca przygoda, jak zwykle z doskonałym piórem autorki.