Dziedzictwo. Tom II
Twoja ocena
Dostępna w
Opinie o: "Dziedzictwo. Tom II"
Opinia
Przykro stwierdzić fakt, że moja przygoda z Eragonem, Saphirą i ich przyjaciółmi dobiegła końca. I chociaż wiedziałam, że kiedyś ten dzień nadejdzie, wcale nie byłam na niego przygotowana. Co wyniosłam z tej powieści? Hmm.. może to, że siła przyjaźni i miłości jest silniejsza niż cokolwiek innego, może to, że tylko grupą tak naprawdę można osiągnąć zwycięstwo, bo gdyby nie połączone siły Vardenów, Urgali, Krasnoludów, Elfów i Kotołaków, Eragon nigdy nie zdołałby pokonać Galbatorixa (a jakże, zrobił to) i zaprowadzić pokoju w całej Alagaësii.
Końcówka książki wcale nie była dla mnie zaskoczeniem - ten, kto przeczytał całą serię będzie wiedział dlaczego, nie mniej zrobiło mi się przykro i tak jakoś ciężko na duszy.
Nie mniej, zawsze mogę wrócić do przygód Eragona, ściągając tylko książki z półki.
Se onr sverdar sitja hvass.