Pochłonęłam ją jak mało którą książkę. Wciągnęła mnie dosłownie jak trąba powietrzna. Od pierwszych stron utożsamiłam się z główną bohaterką i tak już zostało do końca. Ta książka jest chyba magiczna ;). Pokazuje, że życie i szczęście może zacząć się w każdym wieku i będzie bardziej kolorowe niż kiedykolwiek.

Główna bohaterka Aldona w pewnym momencie swojego życia postanawia tupnąć nogą i postawić karty na siebie. Ku jej zdziwieniu okazuje się, że świat staje przed nią otworem. Aldona niespodziewanie odzyskuje starą przyjaźń przypieczętowaną sporym guzem, ale to właśnie dzięki temu jej życie staje się piękne, pełne miłości i cudownego SEKSU.

Sceny erotyczne są opisane dość dosłownie co sprawiło, że książkę czytałam z ogromnymi wypiekami na twarzy. Książka podnosi na duchu i pomaga ruszyć wyobraźnią, bo seks w niej opisany jest zmysłowy. Już podczas czytania jej wiedziałam, którą z opisanych scen będę chciała wypróbować.

Naprawdę gorąco ją polecam, gdyż czyta się ją książkę niezwykle lekko i przyjemnie. Powieść Anety Jaroszczak nie jest mdłym romansidłem. Okładka jest bardzo trafna, ponieważ scenki w niej opisane są pikantne jak papryczka. Zachęcam do lektury tej powieści.