Bo w życiu najważniejsza jest pasja… - rozmowa z Marcinem Legawcem

Obrazek artykułu
Patronat Artyści24.pl - Jego książki przeniosą Was w zupełnie inny świat, którego nie znacie. Bohaterowie, choć zwykłe osoby, staną się nagle panami nie tylko własnego losu. Powieści o hazardzie narkotykach, z nutką kryminału. Rozmawia Dominika Wójcik.


Dominika Wójcik: Czytając zaledwie krótki opis fabuły Twoich książek, zapragnęłam od razu mieć je pod ręką i przeczytać. Czytałam, że piszesz od zawsze. Czy to oznacza, że już w szkole byłeś prymusem na lekcjach polskiego?

To racja piszę od zawsze. Pierwszą bajkę , bo inaczej tego nie mógłbym nazwać, napisałem w wieku siedmiu lat. Było to bardzo dawno temu, jednak do dziś bardzo dobrze pamiętam jej fabułę. Co do nauki w szkole... Na lekcjach języka polskiego radziłem sobie pół na pół, bardziej przepadałem za matematyką, przynajmniej będąc młodszym.


Zastanawia mnie jedynie, skąd ta brutalna i kryminalna fabuła?

Fabuła wzięła się z doświadczeń tzn. jest inspirowana prawdziwymi wydarzeniami. Klub, o którym piszę, postaci oraz zajście w toalecie były widziane moimi oczami. Może nie w dosłownym znaczeniu, ale byłem „świadkiem" takich sytuacji. Miasto, w którym dzieję się cała akcja jest moim wspomnieniem z przed kilku lat. Reasumując książka, Dream to moja przeszłość ubarwiona wyobraźnią.


Kiedy zobaczyłam na Twoim funpage'u fragment książki „Dream" byłam niemalże pewna, iż jest to coś z gatunku lub pogranicza romansu.

Ciężko było by tę historię podpiąć pod romans, jednakże są wątki stricte miłosne. Użycie zabiegu, jakim jest spojenie uczuć głównego bohatera z piękną nieznajomą jest czystą formą ukazania wielkości dramaturgii powieści. Niestety nie mogę zdradzić więcej szczegółów, gdyż zakończenie ich znajomości jest wstrząsające.


Czy przygotowujesz się wcześniej, zanim napiszesz książkę tak bogatą w ten niecodzienny świat, pełen gangów, handlarzy, używek…?

Nigdy nie przygotowuję się do pisania książki. Przychodzi to samo po przez jakieś punkty zaczepienia, sytuację, które w danym momencie życia przechodzę. Większość moich powieści jest pisane z przysłowiowego „kopa", jednakże fabuła, która jest uwzględniona w książce w jakiś sposób pokrywa się z moimi doświadczeniami z życia. Najlepiej pisać o własnym życiu do tego ubarwić to w odpowiednie sytuację, które idealnie łączą się z całością.


A czy ta trudna tematyka była dla Ciebie zawsze numerem jeden, czy to przyszło z wiekiem?

Nie wiem dlaczego, ale uwielbiam pisać dramaty. Jest to moja ulubiona tematyka. Nie był bym w stanie napisać komedii czy romansu. Utożsamiam się z tym gatunkiem literackim. Marzę o tym, aby być największym pisarzem właśnie na tej płaszczyźnie. Dramat jest głównym motywem każdej mojej książki, jednak jest on ubarwiany o elementy kryminału, romansu czy też fantastyki.

Kup ebook


Samodzielne prowadzenie Twojej strony jest raczej formą promocji książek czy możliwością kontaktu z czytelnikami i osobistego otrzymywania od nich wrażeń i opinii po lekturze?

Strona powstała przede wszystkim z myślą nawiązania kontaktu z moimi potencjalnymi czytelnikami oraz aby bliżej mogli zapoznać się z fragmentami książek.


A czy w szufladzie Marcina Legawca, który tworzy od zawsze, znajdują się wciąż powieści, które dopiero czekają na dzień, w którym ujrzą światło dzienne?

Na obecną chwilę mam napisane szesnaście książek. Powieść „Dream" jest pierwszą, a co za tym idzie do wydania pozostaję jeszcze piętnaście. Do każdej podchodzę zupełnie inaczej. Jedne są bliższe mojemu sercu, drugie mniej, jednak do wszystkich pochodzę z dużym profesjonalizmem. Wiadomo, pierwsza książka to największy stres spowodowany wejściem w nowy, nieznajomy świat literacki jednak bardzo się cieszę na myśl, że już za kilka dni powieść pojawi się w księgarniach internetowych na terenie całej Polski.

www.mlvesku.pl/książki/dream/patronują/

http://www.mlvesku.pl/patronat-medialny

 https://www.facebook.com/mlvesku 

***

Marcin Legawiec o sobie: Bo w życiu najważniejsza jest pasja… Tym zdaniem chciałem rozpocząć ten krótki news. Ludzie przez kilka, a czasami kilkanaście lat szukają tego czegoś w swoim życiu. Impulsu, brakującego elementu w układance, którą sami tworzą. Jak dowiedzieć się, być przekonanym, że to jest właśnie to? W jaki sposób odnaleźć prawdziwego siebie w tym nieprawdziwym i szarym świecie. Nie ma jednej prostej odpowiedzi, recepty na tę chorobę, która nosi nazwę niewiedza. Każdy chciałby wiedzieć to, co najbardziej go trapi, a zarazem ciekawi, czyli… Kim Ja będę? Co zostało mi przypisane?. Wydaję mi się, że jedynym sposobem na odpowiedzenie sobie na to pytanie jest, przeanalizowanie swojej przeszłości i zastanowieniem nad przyszłością. Miejcie oczy szeroko otwarte, gdyż odpowiedź może być tuż koło was.






źródło: artysci24.pl

Od 2 do 10000 znaków

Znajdź nas na Facebooku

Partnerzy

Subiektywnie o książkach
Dwumiesięcznik SOFA
Wydawnictwo Psychoskok
Wydawnictwo MG
Kuźnia Literacka
Zażyj Kultury
Fundacja  Polonia Union
Kulturalne rozmowy - Sylwia Cegieła
Sklep internetowy TylkoRelaks.pl
CoCzytamy.pl