Marek Kaleński-Jaśkiewicz
| Dodano: 28 sierpień 2021
| Dodana przez:
redakcja
Dzieciństwo spędziłem w pięknej okolicy w woj. kieleckim gdzie mój ojciec był nauczycielem w Szkole Rolniczej w Krzelowie. Blisko były stawy rybne, rzeka Mierzawa, lasy i pola. Potem przeprowadzki do większych miast aby uczyć się w szkole średniej a potem w Politechnice Warszawskiej. Cała praca zawodowa to konstruowanie. Jednak pozostał na stałe w pamięci zapach lasów, łąk i spuszczonych stawów. Na emeryturze powstała możliwość aby zacząć malować obrazy, zachwycić się naukami humanistycznymi, śledzić postęp nauki w dziedzinie budowy Wszechświata, co pozwoliło na pisanie „Krótkich tekstów o……” zamieszczanych w gazetce „Życie Seniora”.